Zaloguj się, aby obserwować  
zdjuna

PEGI - zwykły marketing, czy ochrona?

180 postów w tym temacie

Dnia 05.10.2007 o 19:41, Kodi127 napisał:

Dla tego gdy rozmawiałem z mamą o Wiedźminie nie miała
nic przeciwko temu, żebym kupił i zagrał - wie, że może mi na to pozwolić.


Na tym to polega - rodzic patrzy na znaczek , rozmawia z dzieckiem o tym i jeżeli uzna że to odpowiednia gra to ją kupuje.
Inna sprawa ma się gdy dziecko jest podatne na takie treści - wtedy zakaz jest uzasadniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.10.2007 o 23:14, lothar-mb napisał:

> Dla tego gdy rozmawiałem z mamą o Wiedźminie nie miała
> nic przeciwko temu, żebym kupił i zagrał - wie, że może mi na to pozwolić.

Na tym to polega - rodzic patrzy na znaczek , rozmawia z dzieckiem o tym i jeżeli uzna że to
odpowiednia gra to ją kupuje.
Inna sprawa ma się gdy dziecko jest podatne na takie treści - wtedy zakaz jest uzasadniony


Hmmm, ale tylko w teorii...
Klasyfikacja PEGI dla np. Wiedźmina, czyli 18+ to "zło konieczne" dla dystrybutora/producenta gry. Prawda jest taka, że każdy wydawca chce na konkretnym tytule jak najwięcej zarobić i tak naprawdę mało go obchodzi czy w daną grę będzie grał 13-to, 15, czy 25-ciolatek. Im więcej kopii sprzeda, tym lepiej. Klasyfikacja PEGI to wymóg konieczny, obwarowany odpowiednimi przepisami.
Nikt tak naprawdę sobie z tego nic nie robi. Gdy w grze jest dużo krwi, przemocy, itp. to PEGI idzie w górę. Ale to nic nie znaczy, bo i tak wiadomo, że jeśli gra będzie bardzo oczekiwana (a tak jest w przypadku Wiedźmina), to "zakazy" ze strony rodziców są nie na wiele się zdadzą. A takie takie PEGI jest wtedy tylko dodatkowym kwadratem, widniejącym na pudełku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pegi, źle oceniło PoP WW, jest ona od 16 lat a jest w niej przemoc( obcinanie głów, przecinanie przeciwników) i krew więc według mnie powinna być od 18 lat, a Farcry jest od 16 lat, nie ma w nie krwi a przemoc polega tylko na zabijaniu.
PEGI powinno też oceniać pod względem stopnia trudności, a nie że jakaś trudna ścigałka jest dozwolona od 3 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 09:44, Budep napisał:

Te znaki PEGI są bezsensowne i tak w wiedzmina będą grali 10 , 11 ,12 , 13 , 14 , 15..latkowie
;)


Z tym się zgodzę przecież jakby wszyscy przestrzegali pegi to gry nie maiły by takiego popytu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 09:52, Dominik000 napisał:

Pegi, źle oceniło PoP WW, jest ona od 16 lat a jest w niej przemoc( obcinanie głów, przecinanie
przeciwników) i krew więc według mnie powinna być od 18 lat, a Farcry jest od 16 lat, nie ma
w nie krwi a przemoc polega tylko na zabijaniu.
PEGI powinno też oceniać pod względem stopnia trudności, a nie że jakaś trudna ścigałka
jest dozwolona od 3 lat

No bo teorytycznie 3-latek może w nią grać, inna sprawa, czy będzie umiał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli już tak mówimy o Wiedźminie słynnym - dodatkowemu podwyższeniu PEGI jest winny (winny, nie winny, ale jest przyczyną) niecenzuralny język użyty w grze- jak na wywiadzie mówiła pani reżyser, stwierdzenie "idź sobie Geralt" nie będzie miało tego samego wydźwięku emocjonalnego co "spi*****aj Geralt", więc użyli języka lepiej oddającego klimat gry, ale dla osób starszych. Ale powiedzmy sobie szczerze, ja będąc w szkole średniej spotykam się z takim językiem częściej niż będzie to miało miejsce w grze, w gimnazjum jest jeszcze gorzej, a mimo to staram się przeklinać mało, bo taki jest mój wybór (jak to mi wychodzi, to czasami inna sprawa, niestety, ale i tak przeklinam mało - tyle, że mało to dla mnie wciąż za dużo)... Więc nie wiem, czy branie pod uwagę języka daje jakiś skutek - niech się takki recenzent przejdzie do mojego starego gimnazjum, to chyba dojdzie do wniosku, że jednak nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 09:52, Dominik000 napisał:

Pegi, źle oceniło PoP WW, jest ona od 16 lat a jest w niej przemoc( obcinanie głów, przecinanie
przeciwników) i krew więc według mnie powinna być od 18 lat, a Farcry jest od 16 lat, nie ma
w nie krwi a przemoc polega tylko na zabijaniu.
PEGI powinno też oceniać pod względem stopnia trudności, a nie że jakaś trudna ścigałka
jest dozwolona od 3 lat

Bo PEGI nie ejst od tego, PEGI ma oceniać grę pod kątem zawartości pewnych treści w grze, które w teorii mogą być nie odpowiednie dla pewnych osób, oraz ma pokazać jakie "niekorzystne zjawiska" występują w grze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 16:01, reykan napisał:

Myślę, że bardziej chodziło jej tu o osoby wrażliwe na słownictwo, które chociaz w domu nie
chcą słyszeć bluzgów.

Hmm.... raczej nie tylko - mówiła coś w stylu "to nie jest gra dla dzieci i używa się tu dorosłego języka"

Ale nie róbmy offtopu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 09:41, GearHead napisał:

Nikt tak naprawdę sobie z tego nic nie robi. Gdy w grze jest dużo krwi, przemocy, itp. to PEGI
idzie w górę. Ale to nic nie znaczy, bo i tak wiadomo, że jeśli gra będzie bardzo oczekiwana
(a tak jest w przypadku Wiedźmina), to "zakazy" ze strony rodziców są nie na wiele się zdadzą.
A takie takie PEGI jest wtedy tylko dodatkowym kwadratem, widniejącym na pudełku.


No niestety - PEGI to pusty zakaz :(...
Ale nie wszędzie tak jest - ESRB w Stanach jest przestrzegane - więc widać jednak można zrobić grę, zarobić na niej a przy okazji organzizacja ESRB mam nad tym jakąś kontrolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 16:56, lothar-mb napisał:

No niestety - PEGI to pusty zakaz :(...
Ale nie wszędzie tak jest - ESRB w Stanach jest przestrzegane - więc widać jednak można zrobić
grę, zarobić na niej a przy okazji organzizacja ESRB mam nad tym jakąś kontrolę.


Dlaczego niestety? Moim zdaniem wprowadzenie tych kwadracików zostało po prostu na twórcach gier wymuszone przez "mądre" głowy i obrońców moralności [ którzy zapewne niezłe pieniądze zbijają na tym, że zerkną i poddadzą ocenie dany tytuł]. Czy ktoś pamiętał o takich "przeciwskazaniach" w przypadku pierwszego DOOM''a? dopiero chora mania niektórych ludzi doprowadziła do zielonej krwi, zakazu strzelania w kościele czy w końcu całkowitym niedopuszczeniu gry na rynek w danym kraju.

Tak naprawdę to jeśli jakiś rodzic odmówi dziecku kupna gry, bo ma o dwa latka za mało, to młody albo gre dostanie od kumpla albo ściągnie - i traci na tym tylko jej twórca x]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

czyli uważasz że np. 12-latek spokojnie powinien pykać w Manhunta, Postala , tak ?
Please... właśnie te znaczki ESRB są dla rodziców żeby sami zdecydowali czy ich dziecko może w to zagrać czy nie. To jest ich prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 17:17, lothar-mb napisał:

czyli uważasz że np. 12-latek spokojnie powinien pykać w Manhunta, Postala , tak ?

Wiem, że pytanie nie było do mnie, ale nie mogę się powstrzymać. Powinien to może złe słowo, ale mógłby zagrać. Jeżeli ten 12-latek jest odporny, dobrze wychowywany i wie, że gra to fikcja, to nawet i 10 Manhutów nic złego mu nie zrobi. Wiem, że trudno to określić, ale jeżeli dzieciak nie jest agresywny po zagraniu w grę, to niech sobie gra.
BTW czy każdy 18-latek mógłby zagrać w wymienione przez Ciebie gry? Nie chodzi mi o kwestie prawną, ale o to, czy takie gry nie rzucą mu się na mózg.

Dnia 06.10.2007 o 17:17, lothar-mb napisał:

Please... właśnie te znaczki ESRB są dla rodziców żeby sami zdecydowali czy ich dziecko może
w to zagrać czy nie. To jest ich prawo

Prawo - owszem, nawet obowiązek, ponieważ rodzice odpowiedzialni są za swoje dzieci. Zastanawia mnie to, czy rodzice wiedzą o istnieniu takich znaczków, a jeżeli wiedzą, to czy dobrze je odczytują. Mało jest to takich rodziców, którzy uważają PEGI, lub ESRB za jedyne źródło informacji o grach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 17:41, Krakers15 napisał:

Prawo - owszem, nawet obowiązek, ponieważ rodzice odpowiedzialni są za swoje dzieci. Zastanawia
mnie to, czy rodzice wiedzą o istnieniu takich znaczków, a jeżeli wiedzą, to czy dobrze je
odczytują. Mało jest to takich rodziców, którzy uważają PEGI, lub ESRB za jedyne źródło informacji
o grach?


ano ba :), to że niektóre znaczki są przyznawane nielogicznie (np. wspomniany przez kordzio Civ IV) to juz inna bajka :). Takie Civ IV to ja sam dziecku bym dał :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 17:41, Krakers15 napisał:

Wiem, że pytanie nie było do mnie, ale nie mogę się powstrzymać. Powinien to może złe słowo,
ale mógłby zagrać. Jeżeli ten 12-latek jest odporny, dobrze wychowywany i wie, że gra to fikcja,
to nawet i 10 Manhutów nic złego mu nie zrobi.


Dobrze to teraz podaj mi sposób na sprawdzanie czy takie dziecko jest odporne ;)) bo ja nie znam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hyhy, ja w wieku 10 lat grałem w DOOM''a, uwielbiałem BLOOD''a i inne takie straaaszne, makabryczne i złe gry. Zaznacze, że nie zauważyłem u siebie oznak satanizmu, znęcania się na zwierzętami i chyba nie jestem psychopatą xD

Odpowiadając na twoje pytanie: uważam, że jak najbardziej mogą sobie w takie tytuły grać, bo gry są for fun.
Błędne przekonanie stworzone gdzieś tam przez jakiegoś debi*a, że brutalne gry szkodzą wypaczają psychike, czynią ludzi złymi i nieczułymi na krzywde innych zaowocowało tymi znaczkami. Prawda jest taka, że jeśli ktoś jest słaby psychicznie albo chory - może być jedno i drugie, to grając może wyskoczyć z okna, zginąć na klawie czy zabić brata, ale gry są napewno winne. I tak nie żal mi takich ludzi bo jeśli ktoś nie potrafi dostrzec różnicy pomiędzy rzeczywistością a fikcją to prędzej czy póżniej zrobi krzywde sobie albo innym i czynnikiem sprawczym nie bedzie gra w którą grał. Dzieci mogą sie fascynować tym w co grają i udawać bohaterów gry, jednak intuicyjnie wiedzą gdzie żyją i kim tak naprawde są - jeśli tego nie ma albo są chore, głupie i powinny być pakowane do izolatek xP

Uważasz, że jak 12 latek zagra w jedną z tych makabrycznych gier to odrazu będzie taki jak to co widzi na ekranie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2007 o 17:52, ^RaZZieL^ napisał:

Uważasz, że jak 12 latek zagra w jedną z tych makabrycznych gier to odrazu będzie taki jak
to co widzi na ekranie?


No więc ja odpowiadam :). Jeżeli rodzice uznają że nie może zagrać to nie :). I koniec kropka.
Powtórzę się "to jest ich prawo" i nikomu nic do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować