Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Od gier się głupieje (oficjalnie!)

131 postów w tym temacie

Ja nie rozumiem osób które stwierdzają "Te badania są głupie, ja gram i nie mam problemów!"
Brawo, należycie do tych szczęśliwych 10% które jeszcze nie zgłupiały.
Chcecie zobaczyć te pozostałe 90%
Wejdzcie na dowolny popularny portal i poszukajcie sobie newsów z duża liczbą komentarzy.

Smutne nie? Tak wygląda ogół internetowy do którego porządni gracze są zaliczani :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm ja od jakiegoś czasu aż tak dużo nie gram , głownie siedzę na internecie , różnych forach.
I nie mam uczucia, że jakaś gra mnie ogłupiła :P słownictwo mam dosyć obszerne (jak na ludzi w moim wieku) bo znajduję również czas na książki i dużo czytam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2006 o 10:46, Selv napisał:

Ja nie rozumiem osób które stwierdzają "Te badania są głupie, ja gram i nie mam problemów!"
Brawo, należycie do tych szczęśliwych 10% które jeszcze nie zgłupiały.
Chcecie zobaczyć te pozostałe 90%
Wejdzcie na dowolny popularny portal i poszukajcie sobie newsów z duża liczbą komentarzy.

Smutne nie? Tak wygląda ogół internetowy do którego porządni gracze są zaliczani :(


Skąd pewność, że ci wszyscy z dowolnego popularnego portalu są graczami, a nie np. fanami książek, którzy internet odwiedzają tylko na nudenej lekcji infy??? Nie pomyślałeś o tym? Ci od rozmaitych, ''inteligentnych'' badań pewnie też nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ustosunkowałem się tylko do wypowiedzi niektórych użytkowników forum jesli chodzi o gry. Są tylko przykładem.
Ja nie stwierdziłem nigdzie, że chodzi tylko o gry. Sam topic nie mówi tylko o grach chociaż jego tytuł błędnie to sugeruje.
Jeśli ktoś jest `mądrym miłośnikiem książek` a przed internetem zachowuje się jak wieśniak, nie mogę nazwać go inteligentnym. Skoro przed internetem jest głupcem (niezależnie czy w domu, szkole czy mu się nudzi) to znaczy tylko tyle, że to właśnie internet jest tym elementem ogłupiającym jest psychikę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro przed internetem jest głupcem (niezależnie czy w domu,

Dnia 16.12.2006 o 11:23, Selv napisał:

szkole czy mu się nudzi) to znaczy tylko tyle, że to właśnie internet jest tym elementem ogłupiającym
jest psychikę :)


Moim zdaniem jeśli ktoś jest głupi to tylko dlatego, że tak jest łatwiej. Nie ma sensu zwalać winy na nowe technologie czy cokolwiek innego. Jedynymi winnymi są właśnie ci, którym nie chce się myśleć, ew. można jeszcze obwiniać rodziców, bo to oni są od wychowywania dzieci na pożądnych [i mądrych] ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie zwala winy na technolgie, po prostu zaliczyć ją można do elementy który powoduje ogłupienie społeczeństwa.
Spotkałeś się kiedyś z określeniem "Inteligencja mass" bądź "Inteligencja tłumu?"
Inteligencja tłumu jest równa średniej inteligencji wszystkich obecnych. Tyle, że taką średnią za mądrą nie możemy uważać, bo pojęcie o wszystkim ma.. średnie. Średnie pojęcie o świecie mają osoby w wieku 16-17 lat. Znaczy tylko tyle, że inteligencja tłumu stoi właśnie na takim poziomie :)
Myślę, że słabo, a Ty jak uważasz, wystarczająca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie cała sprawa jest kwitowana uśmiechem.. mimo,że gram w gry od 3 roku życia (ahh ten commodore.. :D) nie czuje sie jakkolwiek intelektualnie uboższy.. kto wie może nawet właśnie dzięki grom znam tak dobrze Angielski a moje uwielbienie RPG też musi się jakoś dawać we znaki.. mimo że ostatnio gram bardziej na sesjach niż na kompie, to jednak mam za sobą okres kiedy grałem nontoper.. (wszystko zasługa HoMM III i Worms Armageddon - szczególnie z kumplami:D) a co do braku towarzystwa.. wystarczy wyjść z domu.. :P poznać jakichś debili i z nimi trzymać xD (pozdro dla mojej paczki xD) a wraz z nimi.. potem swiat staje sie pozytywny bo po co brać go na serio? :P Carpe Diem young People !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

fakt, ja też zauważyłem że od cholery nastolatków ma takie "piękne i bogate" słownictwo że wymiękam...a w sumie wiele starszy od takiego gimnazjalisty czy licealisty nie jestem...winą pewnie faktycznie należy obarczyć gry i nowoczesną technikę, ale tylko kiedy doda się do tego olewactwo rodziców w tej sprawie...bo kto inny może mieć na nas wpływ w tym wieku jak nie oni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm MOżE TAK UBOżEJE SłOWNICTWO DLATEGO, żE NP LEKTURY Są Złe A WRęCZ TRAGICZNE, NEIKTóRE.

nO JAK MOżNA BYłO FERDYDURKE ZE SPISU LEKTUR WYRZUCIć W LICEUM NO JAK ZBRODNIA WOBEC SłOWNICTWA POLSKIEGO, I jeszce czym to zastąpili.

A co do gier to się zgodze , że co za dużo to niezdrowo i dzieciaki powinny być więcej zachęcane do grania w RPG i papierowe książkowe
:P to by rozwiązało problem.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2006 o 11:36, Selv napisał:

Średnie pojęcie o świecie
mają osoby w wieku 16-17 lat. Znaczy tylko tyle, że inteligencja tłumu stoi właśnie na takim
poziomie :)
Myślę, że słabo, a Ty jak uważasz, wystarczająca?


To zależy, którego 16- latka weźmiemy za wzór. Mi brakuje miesiąc do 17, a problemy z zasobem słownictwa nie mam, błędów też popełniam mało [np. ostatnia praca z polskiego- jakieś 280 słów i tylko jeden błąd interpunkcyjny], mimo że przed komputerem spędzam stosutnkowo dużo czasu. Rozglądając się jednak na boki... dochodzę do wniosku, że zamiast komputery, ktoś powinien zaatakować komórki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No widzisz, jesteś wyjątkiem. Jak idę do pracy widze 16-17 pod blokami plującymi sobie na własne klatki.
Jak wracam, widze TYCH samych nastolatków w tym samym miejscu, tylko klatka jest zapluta bardziej.
Praktycznie, tylko po tym mogę zauważyć, że mija u nich czas.
Jesteś wyjątkiem pod tym względem, świetnie.
1 na 10 jest takich. Gratuluje!
Komórki = technologia.
Kiedyś, technolgia wymuszała na użytkowniku jakiejś wiedzy z dziedziny obsługiwanego przedmiotu co rozwijało w jakimś kierunku. A teraz?
Teraz ludzie nie są wstanie sami zainstalować antywirusa i przynoszą komputery do serwisu których czyszczenie zajmuje 5-10 min.
Zresztą, co byś stwierdził, jakby Ci sympatyczna młoda dziewczyna przyniosła skaner stwierdzając, że nie drukuje?
Kiedyś obsługiwałem klientów, teraz musze siedzeć w serwisie za zamkniętymi drzwiami. Mój śmiech straszy "klientów".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czego jeszcze nie zbadali Brytole... Bo co chwile słysze o wyniku ich badań... A to, ze brytyjska młodzież nie czyta książek, nie znaczy, ze i polska taka sama ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.12.2006 o 12:16, Selv napisał:

Jak idę do pracy widze 16-17 pod blokami plującymi sobie na własne
klatki.
Jak wracam, widze TYCH samych nastolatków w tym samym miejscu, tylko klatka jest zapluta bardziej.
Praktycznie, tylko po tym mogę zauważyć, że mija u nich czas.


Ok, jak najbardziej to rozumiem, ale z kąd wniosek, że ogłupiła ich najnowsza technologia??
A co do tych ludzi w serwisie- płakać mi się chce jak słyszę, że obiekt mojego kultu [komputer oczywiście] dostaje się w ręce coraz głupszych ludzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ten gość jezd gupi.Ja dórzo gram i nie jezdem gupi.Pżecież to hyba widać no nie.(UWAGA dla wszystkich "za dużo grających" informuje że to jest joke.Dziękuje:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja to ujmę w ten sposób:
Gram na komputerze od... to już będzie z 12 lat. Poza grami czytam książki w ilościach, wydaje mi się ponad przeciętnych, posiadam swoje życie prywatne (dziewczyna, przyjaciele, kumple w szkole), z nauką radzę sobie też wydaje mi się nie najgorzej (Studiuję, rozwijam swoje zainteresowania poprzez różnego rodzaju kursy ), ba, nawet działam w różnego rodzajach wolontariatach! Nie czuję się w żaden sposób odizolowany od społeczeństwa tylko dlatego, że gram na komputerze (i to wcale nie mniej nie wydaje mi się przeciętny nastolatek)! Albo ja jestem "inny" albo trzeba może szukać przyczyny w innej dziedzinie rozrywki.
Dodam jeszcze od siebie, że gry komputerowe przyczyniły się w dużej mierze do mojego "rozwoju", poniekąd to dzięki nim studiuję i być może mam studia (bo po co by tworzyć taki kierunek jak informatyka), dzięki nim też zacząłem czytać książki (dochodzi się w końcu do wnioski, że gry wciąż niewiele mogą opowiedzieć w stosunku do książek) itp :)
Na koniec chciałem życzyć szczęścia wszelkim uczonym, którzy mają na tyle czasu i pieniędzy, żeby zajmować się tego typu tematami, życiowymi wręcz i może wystosować petycję coby się tym czasem i pieniędzmi podzielili :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie tyle gry, a rodzaje gier. Bo bez sensu jest porównywanie Postala (treści łopatologiczne:)) czy Tibii (dialogów brak, z wyjątkiem tych pomiędzy dresami ["mam 40k gp i skillowałem draga na 60 lev" - cytat z mojej budy:) - gostek nic mądrzejszego i bardziej skomplikowanego nie powie")])
A ja? Czytam, skończyłem sage Gothic (poza 3-dłuuuga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować