Icewind Dale

[Elminster 1]

Witam.
Mam problem w tym mini dodatku Trials Of The Luremaster. W wieży w której znajduje się Haralad oraz w wieży wiwern znajdują się dźwignie. Kiedy je pociągnę nic się nie dzieje. Nie wiem jak ma się sprawa w pozostałych dwóch basztach, ale podejrzewam, że jest tak samo. Pominąłem coś czy to raczej jakiś bug?

[Elminster 1]

Dobra. Już nieważne. Okazało się, że dźwignie w tych dwóch pozostałych wieżach po prostu otwierają przejścia w tych wieżach.

[Malevyn 0]

co to jest heart of winter i trials of the luremaster ? to dwa dodatki ?

[Transylvanian_Hunger 0]

Dnia 16.12.2011 o 02:12, Malevyn napisał:

co to jest heart of winter i trials of the luremaster ? to dwa dodatki ?

Dwa oficjalne dodatki. TotL jest rozszerzeniem HotW.

[Malevyn 0]

Dnia 16.12.2011 o 09:39, Transylvanian_Hunger napisał:

> co to jest heart of winter i trials of the luremaster ? to dwa dodatki ?
Dwa oficjalne dodatki. TotL jest rozszerzeniem HotW.

hmm czyli TotL jest dodatkiem do dodatku ?

[Wakizashi 0]

Dnia 16.12.2011 o 18:59, Malevyn napisał:

hmm czyli TotL jest dodatkiem do dodatku ?

Tak

[Malevyn 0]

mam pytanie. nigdy nie gralem w zadne tekstowe RPG. czy w ksiazkowe erpegi gra sie podobnie do np BG czy IWD ? nie chodzi mi o zadne planszowki, i czy sa jednosobowe do gry solo ?

i najlepiej w tym uniwersum :p

[meryphillia 3]

Zależy...

Postawa gier fabularnych w ujęciu tradycyjnym, to minimum dwóch graczy, z czego jeden jest kreatorem przygód i świata przedstawionego, czyli Mistrzem Gry. Najlepiej bawić się w gronie przynajmniej 4/5 osób.
A gra się różnie, w zależności od podejścia MG do gier fabularnych.

Część MG jest niewolnikiem sztywnego trzymania się zasad, część ma te zasady w najmniejszym poważaniu. Część opiera swoje sesje na intrygach, rozbudowanych wątkach dla bohaterów, szczegółowym przedstawianiu świata. Druga część natomiast jedzie po najmniejszej linii oporu, gdzie gros sesji to tworzenie labiryntów i patroszenie przez graczy ich losowych mniej lub bardziej mieszkańców.

W "uniwersum" natomiast na Polskim rynku dostępne są trzy podstawowe podręczniki do systemu D&D 3E (czyli trzecia edycja) oraz podręcznik źródłowy do Forgotten Realms, czyli Zapomnianych Krain plus kilkanaście dodatków.

[Malevyn 0]

wow nic nie rozumiem.

czyli dla jednego gracza nie ma nic, i wcale nie jest to podobne do RPGow komputerowych?
pozatym nie wystarcza jedna ksiazka ?

[meryphillia 3]

Nie.
Nie wystarcza jedna książka i nie jest to zabawa jednoosobowa.

To czego Ty szukasz ma mało wspólnego z grami fabularnymi i nazywa się grą paragrafową.
W Polsce były wydane trzy pozycje oparte na D&D, ale z tego co pamiętam raczej nie miały nic wspólnego z FR, to raz, a dwa były wyjątkowo nędzne.

No i oczywiście że gry cRPG noszą swoje miano z braku laku, bo z prawdziwymi grami RPG mają niewiele wspólnego. ;)

[Malevyn 0]

w takim razie nie pozostaje mi nic innego jak zainstalowac IWD :p

[Braveheart 4]

Dnia 18.12.2011 o 22:17, Malevyn napisał:

w takim razie nie pozostaje mi nic innego jak zainstalowac IWD :p

Błędem było to, że jeszcze tego nie zrobiłeś :D
"Stara" dobra gierka... idzie przy niej też się odrobinkę "zatracić"... akurat na zimowe wieczory... no i wiadomo. Gra pochodzi z pięknych okresów, więc jeśli nie należysz do grupy ludzi co im się gry po prostu nudzą bądź nie mogą grać długo w jedną grę to na bank się nie zawiedziesz :-)

Pozdrawiam.

[Kosmitus 0]

Dnia 18.12.2011 o 21:57, Malevyn napisał:

wow nic nie rozumiem.

To ja może wyjaśnię w prostszy sposób :)
Wygląda to tak, że osoba zwana Mistrzem Gry prowadzi całą rozgrywkę dla reszty graczy. Można powiedzieć, że spełnia rolę komputera - pilnuje zasad, kieruje poczynaniami bohaterów niezależnych oraz potworów, oraz przekazuje graczom wszystkie potrzebne informacje - mówi co się dzieje oraz opisuje postacie i lokacje jakie odwiedzają gracze. W odpowiedzi gracze powinni jak najdokładniej i najklimatyczniej opisywać działania swoich postaci. Samą walkę często rozgrywa się w trybie turowym za pomocą jakichś pionków czy figurek oraz prostej planszy (przynajmniej w D&D). Zasady w podręcznikach są bardzo szczegółowe - jest opisanych wiele aspektów poszukiwania przygód i tylko od MG i graczy zależy jak mocno będą trzymać się podręczników. Czasem wystarczą tylko podstawy i dobra historia wymyślona przez MG :)

PS: Nie żebym był jakimś specem - pare razy prowadziłem jedynie grę w D&D dla kilku nieco młodszych znajomych. Straszna amatorszczyzna z mojej strony, ale zabawa była przednia, zwłaszcza gdy drużynowy łowca wpadł w pierwszą pułapkę i reszta zaczęła wykazywać iście paranoidalną ostrożność przy każdym ruchu ;D

[Malevyn 0]

ja juz oczywiscie wczesniej gralem w IWD i BG, ale czas to powtorzyc :p

[rhyz 0]

Dnia 19.12.2011 o 08:59, Malevyn napisał:

ja juz oczywiscie wczesniej gralem w IWD i BG, ale czas to powtorzyc :p

Przy IWD spedzilem milo sporo czasu , ale ja juz raczej do niego nie wroce. Bardziej mnie interesuje temat, ktory poruszyles tzn. tych gier paragrafowych. Moze tylko watek nie do konca odpowiedni :) w kazdym razie ja tez jestem ciekawy, czy jest jakas gra warta polecenia, niekoniecznie w forgotten realms ?

[Kosmitus 0]

Dnia 19.12.2011 o 21:25, rhyz napisał:

Przy IWD spedzilem milo sporo czasu , ale ja juz raczej do niego nie wroce. Bardziej
mnie interesuje temat, ktory poruszyles tzn. tych gier paragrafowych. Moze tylko watek
nie do konca odpowiedni :) w kazdym razie ja tez jestem ciekawy, czy jest jakas gra warta
polecenia, niekoniecznie w forgotten realms ?

W sumie... przyłączam się do pytania, bo jakiś tytuł może okazać się ciekawy :)
Nawiasem mówiąc, gry paragrafowe mocno przypominają japońskie Visual Novel - gry komputerowe polegające na czytaniu tekstu i dokonywaniu wyborów które mają duży wpływ na opowiadaną historię.

[Malevyn 0]

wlasnie zainstalowalem iwd.

moze mi ktos wytlumacz jak ocenia sie przedmioty magiczne? jak poznac lepsze od gorszych ? ile trwa 1 runda w czarach? jak liczyc pancerz ? itd

i jeszcze czy bard jest przydatny? on moze wzmacniac grupe piosenkami jedynie nie walczac. czy jeszcze wykorzystuje sie go na inne sposoby?
Generalnie jaki jest dobry setup druzyny ? rasy/klasy.

i w koncu czym sie rozni czarodziej od maga specjalisty. i jakie specjalizacje sa dobre i pod co?

pozdr0

[Malevyn 0]

wciaz czekam na odpowiedz :<

[rhyz 0]

Dnia 20.12.2011 o 02:27, Malevyn napisał:

wlasnie zainstalowalem iwd.

moze mi ktos wytlumacz jak ocenia sie przedmioty magiczne? jak poznac lepsze od gorszych
? ile trwa 1 runda w czarach? jak liczyc pancerz ? itd

tutaj polecam poradniki dotyczace wyboru sprzetu dostepne w necie, bo przedmiotow troche jest do wyboru. Generalnie klasa pancerza jest priorytetem dla postaci walczacych wrecz, zbroje dla dystansowcow a szczegolnie czarodziejow beda lzejsze, wazne sa za to dodatkowe bonusy jakie daja (premie do rzutow obronnych, odpornosci na zywioly itp.).

Dnia 20.12.2011 o 02:27, Malevyn napisał:

i jeszcze czy bard jest przydatny? on moze wzmacniac grupe piosenkami jedynie nie walczac.
czy jeszcze wykorzystuje sie go na inne sposoby?
Generalnie jaki jest dobry setup druzyny ? rasy/klasy.

O tym bylo juz 100 razy w tym watku...No dobra, powinno byc 4-6 postaci, z czego 1-2 postaci do walki wrecz, 1 do czarowania i 1 zlodziej. Ponadto druid albo kaplan, ten wybor warto dobrze przemyslec. Mozna wziac kogos np. lowce do walki z dystansu. Nie warto miec postaci srednich we wszystkim, kazdy musi byc dobry w swojej dziedzinie i tyle. Barda nigdy nie biore, slaba klasa czarujaco-wspomagajaca.

Dnia 20.12.2011 o 02:27, Malevyn napisał:

i w koncu czym sie rozni czarodziej od maga specjalisty. i jakie specjalizacje sa dobre
i pod co?

Czarodziej moze nauczyc sie wiekszej ilosci czarów. Mag specjalista moze nauczyc sie mniejszej ilosci czarów, przy czym czary z grupy w ktorej sie specjalizuje sa potezniejsze i nie moze korzystac wcale z czarów z grupy przeciwstawnej. Brak czarow z jednej klasy moze miec fatalne skutki, wiec warto to dobrze przemyslec, generalnie w IWD najbardziej oplaca sie inwestowac w czary obszarowe. U mnie czarodziej bez specjalizacji sprawdzal mi sie najlepiej. Wiem jednak, ze sporo polecanych buildów opartych jest na magach-iluzjonistach.

Dnia 20.12.2011 o 02:27, Malevyn napisał:

pozdr0

pozdrawiam

[Fimbulvinter 1]

Z tego co wiem to jest tak: przypuśćmy, że mamy miecz 2k5 czyli dwa rzuty kostką po maksymalnie pięć punktów, czyli najwyższe obrażenia będą 10. Inna broń z 3k7 czyli trzy rzuty po maksymalnie siedem punktów obrażeń, czyli obrażenia 1-27.
Klasa pancerza. Im mniejsza tym lepsza. Pamiętam, że maksymalnie wyciągałem -13KP.
Trak0, sam nie bardzo to rozumiem, ale to chyba działa tak, że im mniejsze tym większa szansa, że trafisz przeciwnika.
Polecam drużynę dwa razy wojownik, raz łucznik, złodziej, mag/czarodziej, kapłan. Wojownikom najlepiej dać inne specjalizację, czyli jeden w mieczach dużych i wielkich a drugi, np w topory. Do łucznika polecam wojownika a nie łowcę, może on mieć więcej gwiazdek w broni, a wróg rasowy wcale taki super nie jest. Jeżeli się uprzesz na łowcę to jako wroga rasy polecam nieumarłych duchowych (nie pamiętam jak to się nazywało, ale chodzi o duchy, upiory i inne takie niematerialne stworzenia).
Czarodziej specjalista może zapamiętać jeden czar więcej w każdym poziomie zaklęć i nie może korzystać ze szkoły przeciwnej. Według mnie najlepiej brać iluzjonistę/mistrza przywołań/nekromantę, choć tego ostatniego trudno zrobić ponieważ z tego co pamiętam to musi on mieć dość wysoką mądrość i inteligencję.