Baldur's Gate

[raven91 0]

Dnia 02.05.2008 o 11:59, Albatross napisał:

Jak sam zauważyłeś to pułapka, dlatego lepiej od razu z nimi walczyć, niż jak mają dodatkową
obstawę.

Ale ta pułapka była naprawdę bardzo przekonywająca,za pierwszym razem uwierzyłem w ich słowa i w tamtym korytarzu myślałem że gdzieś ich zgubiłem,albo że zabiły ich sobowtórniaki.

[Erykknesz 0]

Jak otworzyc tę śluzę w kopalni w Knei Otulisko, mam już klucz, ale najechanie myszką na zawór nie powoduje zmiany kursora, ani nic.

[Karharot 0]

Musisz pogadać z niewolnikiem który Ci zlecił zdobycie tego klucza (powinien stać tuż przy śluzie).

[Erykknesz 0]

Ooopss...zatopiłech kopalnie razem z górnikami bo jestem zły i nie chciało mi sie szukac Rilla.Ale ide do Nashkel a tam strażnicy mnie atakują , a potem jacyś łowcy nagród.obawiam się ,że dalsze granie nie ma sensu ,jeśli w każdym mieście będą się na mnie rzucac.Jak to jest?Ale kupcy i NPC od questów itd. chyba nie są wrogo nastawieni??

[Karharot 0]

Jeśli Twoja reputacja spadnie poniżej pewnego poziomu to za każdym razem gdy wejdziesz na nowy "cywilizowany" obszar istnieje szansa że pojawią się przedstawiciele prawa którzy Cię zaatakują.
Tabelka która opisuje szanse pojawienia się takiego oddziału w zależności od reputacji drużyny znajduje się na końcu instrukcji.
Taka uwaga: W BG nie opłaca się być złym.
EDIT:
Jeśli Twoja reputacja spadnie do 2 punktów (lub niżej) to kupcy nie będą chcieli Ci nic sprzedać.

[Erykknesz 0]

A czy walkęw obronie własnej, a co za tym idzie - zabijanie strażników i łowców nagród spada reputacja?Chyba nie, narazie nie zauważyłem.A gdzie mogę sprawdzic ile mam pkt. reputacji?

[Karharot 0]

Otwórz okno postaci. Na prawo od portretu możesz sprawdzić wszystkie statystyki, między innymi reputację.

[Erykknesz 0]

Poszłem do świątyni dałem ofiary (3 razy po 2k złota) i moja reputacja wzrosła łącznie o 3 pkty,a po zatopieniu górników straciłem 2 punkty, ale to niczego nie zmieniło, więc wczytałem save''a i tym razem uratowałem kopaczy.

[Karharot 0]

Zupełnie niepotrzebnie dałeś aż tak wysoki datek. Na samym końcu instrukcji są podane stawki jakie liczy sobie świątynia za zwiększenie Twojej reputacji (ich wysokość zależy od tego jaką reputację posiadasz w momencie kiedy dajesz datek).
Nawet jeśli nie chce Ci się czytać całej instrukcji to naprawdę polecam Ci przejrzenie tych tabel które są na końcu.

[Erykknesz 0]

Hm...ja tam nie widziałem takich tabel, ale poszukam jeszcze.Na całkowitym końcu instrukcji jeszcze ''nie byłem'' żeby sobie przypadkiem niepodejrzec lokacji, postaci i innych rzeczy z BG 2 , wolę wszystkiego doświadczyc grając.

[raven91 0]

Dnia 03.05.2008 o 19:38, Karharot napisał:

Nawet jeśli nie chce Ci się czytać całej instrukcji to naprawdę polecam Ci przejrzenie
tych tabel które są na końcu.

Ale chyba w Sadzę na końcu instrukcji nie ma żadnych tabelek,tylko poradnik przejścia pierwszych rozdziałów w grze.Pełna instrukcja może być na płycie z grą.

[Karharot 0]

raven91 ma rację - jeśli masz wydanie Saga Baldur''s Gate to na końcu papierowej instrukcji znajduje się poradnik. Poszukaj na płycie instrukcji z oryginalnego wydania.

[Michut 0]

Konkretnie to opis wszystkich lokacji,i postaci jakie możemy przyłączyć.

[raven91 0]

>\...\

A jeżeli nie chcę Ci się szukać na płycie z grą to sporo ciekawych informacji znajdziesz tutaj:
http://gameexe.pl/Baldurs-Gate-I-c2.html

[Rafal_G 0]

Czy w Ruinach Firewine opłaca się oddawać starożytną zbroję? Podobno jeśli ma się w posiadaniu posążek z wykopalisk będzie ją można gdzieś wymienić na ciekawy miecz... Tylko czy miecz jest wystarczająco ciekawy, żeby dla niego rezygnować z wykonania questa (za który jak się domyślam będzie doświadczenie i może jakieś fanty)?
I druga sprawa - jak to wygląda z przeklętymi przedmiotami. Nietrudno się domyślić, że przed zdjęciem klątwy nie jest wskazane ich używanie, ale czy po takim zabiegu nie tracą one jakichś ze swoich pozytywnych właściwości? Np. jak to będzie w przypadku przeklętego berserkera?

[Noirr 0]

Dnia 04.05.2008 o 14:36, Rafal G napisał:

...

nie pamietam dokladnie ale quest z tym zmarlym rycerzem nie byl jakos szczegolnie dochodowy, wiec mozesz sie pokusic o zdobycie miecza. co prawda w bg1 niema mieczy silniejszych od varscony, miecza ciosow w plecy czy kranca swiata, ktore przeciez zdobywa sie w innych miejscach. twoj wybor co chcesz zrobic. a sprawa z przekletymi przedmiotami wyglada tak ze czar zdjecie klatwy po prostu przenosi ci przedmiot z postaci do ekwipunku. nie zdejmuje on klatwy z przedmiotu:) przedmiot zachowuje swoje wszystkie wlasciwosci, klatwe tez pomimo tego ze moznaby sadzic inaczej:)

[Karharot 0]

1. Za wykonanie questa i oddanie zbroi dostaniesz tylko i wyłącznie expa (do tego niewielką ilość). Jednak to co piszesz o posążku Kozaha jest tylko częściowo prawdziwe - można to bowiem zrobić tylko pod warunkiem że masz zainstalowanego moda (zdaje się że chodzi o "Opowieści z północy Wybrzeża Mieczy"). Wtedy możesz wymienić zbroję i posążek na przeklęty miecz który może z kolei być użyty do bezkrwawego wykonania innego questa (masz tam wybór: albo zabijasz pewnego typa w walce albo oddajesz mu ten miecz i on ginie sam z siebie), miecz jako broń jest kompletnie bezużyteczny bo leczy przeciwników zadając obrażenia właścicielowi.
2. Czar "zdjęcie klątwy" umożliwia Ci jedynie zdjęcie danego przedmiotu ze swojej postaci (normalnie przeklęte przedmioty po założeniu na daną osobę nie mogą być ściągnięte), w żaden sposób nie zmienia cech danego przedmiotu ani nie usuwa z niego klątwy - jeśli założysz go ponownie to skończy się to tak samo jak za pierwszym razem.

[Rafal_G 0]

Dnia 04.05.2008 o 14:49, Karharot napisał:

1. Za wykonanie questa i oddanie zbroi dostaniesz tylko i wyłącznie expa (do tego niewielką
ilość). Jednak to co piszesz o posążku Kozaha jest tylko częściowo prawdziwe - można
to bowiem zrobić tylko pod warunkiem że masz zainstalowanego moda (zdaje się że chodzi
o "Opowieści z północy Wybrzeża Mieczy").

Hmmm... Opowieści mam zainstalowane, tyle że były one w podstawowej instalacji w XK Gold, więc jest chyba bardziej oficjalny dodatek, niż mod... Ale w tek kwestii mogę się mylić. Tak czy inaczej zbroję zatrzymam i spróbuje zdobyć ten miecz. Jeśli się uda to spoko, jeśli - mówi się trudno, skoro i tak nagroda za oddanie zbroi jest kiepska.

Dnia 04.05.2008 o 14:49, Karharot napisał:

2. Czar "zdjęcie klątwy" umożliwia Ci jedynie zdjęcie danego przedmiotu ze swojej postaci (...)

Czyli wychodzi na to, że wszystkie przeklęty można śmiało sprzedawać, bo i tak się do niczego nie przydadzą. Ostatnio cierpię na niedobór kasy, więc każda się przyda;)
A w związku z kasą jeszcze jedno pytanie. Wszelkiego rodzaju kamienie mogą się kiedyś do czegoś przydać, czy też można je śmiało sprzedać? Targam tego ze sobą już multum i czasem jest problem z miejscem na ważniejsze przedmioty...

[misioo 0]

Nijak nie mogłem sobie poradzić z tym problemem, więc chwilowo zająłem się inną grą. Apetyt na BG1 jednak wrócił, poszukałem więc w necie innego rozwiązania tego problemu (niż zaproponowane przez Siga) i znalazłem że ponoć po instalacji moda Tutu problemy ustają. I tutaj moje pytanie - co dokładnie robi to tutu? Czy zmienia coś więcej niż tylko interfejs np. dodaje punkty doświadczenia za otwieranie zamków czy uczenie się czarów itp? Bo chce sobie przejść BG1 w takiej ''normalnej'' postaci, a nie chce mi się instalować bg1 i bg2 a potem tego tutu żeby się okazało że trzeba będzie jeszcze inne mody dogrywać, np. zmniejszające ilość otrzymywanych punktów doświadczenia bo tutu to pozmienia itp.

[Karharot 0]

Dnia 04.05.2008 o 15:34, Rafal G napisał:

Hmmm... Opowieści mam zainstalowane, tyle że były one w podstawowej instalacji w XK Gold,
więc jest chyba bardziej oficjalny dodatek, niż mod... Ale w tek kwestii mogę się mylić.

Oficjalny dodatek nazywa się "Opowieści z Wybrzeża Mieczy" ja mówię o modzie "Opowieści z północy Wybrzeża Mieczy" - to coś zupełnie innego. Jeśli nie masz zainstalowanego tego moda to z questa z mieczem nici.

Dnia 04.05.2008 o 15:34, Rafal G napisał:

Czyli wychodzi na to, że wszystkie przeklęty można śmiało sprzedawać, bo i tak się do
niczego nie przydadzą.

Owszem, jednak nie licz na to że dostaniesz za nie dużo kasy. Niestety ale kupcy biorą pod uwagę że przedmiot jest przeklęty...

Dnia 04.05.2008 o 15:34, Rafal G napisał:

A w związku z kasą jeszcze jedno pytanie. Wszelkiego rodzaju kamienie mogą się kiedyś
do czegoś przydać, czy też można je śmiało sprzedać?

Sprzedaj. Do tego właśnie są te kosztowności.