Co mowią Wasi Rodzice gdy przychodzi paczka z CDP lub CENEGA

[Shiraco 0]

pytają się co znowu zamówiłem i tyle :P

[sliski_wojtas 0]

Mam takie pytanie przed chwilą zapłaciłem 95,80 zł kurierowi z UPS za paczkę o gram.pl w której była gra, ów grę dostałem, ale kurier nie dał mi żadnej kartki ani nic żebym podpisał ? Co jest grane, zawsze musiałem podpisać ?;D

EDIT: Fakturę VAT i miałem w środku.

[sliski_wojtas 0]

Dobra sry za duble posta, na stronie ups wszystko już zostało wpisane. Moje pokwitowanie rzekome też, wszystko w porządku.

[kamyk092 0]

Ja też ostatnio tak miałem, tylko ja zamawiałem klawiaturę w 3kropki.
A gdy przychodzi do mnie paczka mama mówi : 'co już tam znowu zamówiłeś' i tylko to.

[Ventil 0]

Co mówią Wasi Rodzice gdy przychodzi paczka z CDP lub CENEGA?

Jeżeli zamówić grę przez internet to tylko na Gram.pl(przeważnie jednak idę z buta do Media Marktu/Empiku). Jeżeli przychodzi paczka to zazwyczaj ktoś z nich odbiera(ja jestem zazwyczaj w szkole), płaci, ja mu/jej później oddaję kasę, instaluję, gram, me serce się raduje...chyba, że gra gniot ;P

[Smileyer 0]

Moi mają unikalny tekst :)
"Znowu wydajesz kasę na głupie gry zamiast sobie na coś sensownego uskładać!?"

;]

[czapol 0]

Dnia 11.01.2011 o 12:47, Smileyer napisał:

Moi mają unikalny tekst :)
"Znowu wydajesz kasę na głupie gry zamiast sobie na coś sensownego uskładać!?"

;]

Moi mówią dokładnie to samo. A potem ja im tłumaczę że jakbym odkładał i nie kupował gier "na bieżąco" to to co bym odłożyłbym wydałbym na paczkę z dużą ilością gier :D

[Sigu 0]

Moi rodzice są... dość specyficzni ^^
Daję im kasę, proszę aby odebrali paczkę jak mnie w domu nie będzie. Jak przychodzę do pokoju paczuszka sobie leży. Bez komentarza, pytań czy innych takich.
Jednakże... zbieram wszystkie rachunki za gdy. Pewnego razu moja mama dorwała się do skoroszytu z nimi właśnie i niemal nie zeszła na zawał jak zobaczyła jakie paczki zamawiałem, ile ich było i ile łącznie na nie poszło. Jest tam około 250 rachunków za łączną wartość około 15 tys. złotych :p
Gram.pl, Cenega i PLAY zarobili na mnie za dużo kasy :/

[USARZ 0]

Tylko taki komentarz: "!@#$%#$%$# znowu ?" :P

[Zarowaaa 0]

Nic nie mówią. Bo cóż mają zrobić, pogryźć mnie? Kupuję, bo lubię, tyle. Moja kasa przecież, nie mam 10 lat ;)

[diabolo20 0]

Ja mam już 21 lat i dalej czasem się ojciec czepia mimo że nie on daje kase tylko za swoje:P.

[LESZ3u 2]

"Paczkę dostałeś"

[Kyranoth 0]

"Znowu jakaś gra! Za lekcje byś się wziął wreszcie!!"

[DD601 0]

"ileś za to dał" lub "już Ci miejsca na półce brakuje, ciekawe gdzie to pudełko zapachasz" albo "ja bym za to grosza nie dała"

[SongoX 0]

"Jak Ci nie szkoda wydawać pieniędzy na takie rzeczy", "Znowu jakaś gra?"

[tomson52 0]

Heh moji starsi ostatnio sie zmnienili :/
jest tylko tak: "Jak coś przychodzi to se tu k^@#a sam odbierz a nie my" lub jak wracam z paczką "Nie szkoda ci kasy??"

[Alkohochlik 0]

Moi zazwyczaj mówią "i po co ci to", lub "nie kupuj już tych gier". :P

[Malevyn 0]

moi sie pytaja czy czasem nie kupilem "towaru" zeby nim dilowac

[wilqu94 0]

To raczej ja mówię rodzicom, że znalazłem paczkę w skrzynce pocztowej(ze sklepu muve.pl).
A powinienem przecież dostać ją do rąk własnych i pełen radości pokwitować panu, że mi dostarczył i wszystko jest w porządku.

Ale nie nic nie może być tak jak powinno, paczka od kuriera DPDm zostawiona w skrzynce na listy, paczka rozwalona jak nie wiem dziur a dziur, pudełko z płytą (zafoliowane, ale gdzieniegdzie już ta folia odstawała).
Pudełko wyciągnąłem z paczki bez użycia żadnego ostrego narzędzia, taka dziura była, po czym patrze a pudełko tu przetarte tu starte aż na wylot do środka(na krawędzi z najdłuższych boków), a w środku część z tego kołeczka co trzyma płytę odpadła...
(płyta cała na szczęście)

A wracając do tematu, bo naspamowałem, to w takim przypadku mi powiedzieli, że trzeba reklamacje zgłosić.

[GringoG3 0]

Moje ostatnie zamowienie EK Wiedźmin 2.
Mama była zachwycona bogactwem EK, tata również i dodał że warto polakierować to popiersie to będzie lepiej wyglądało.