Zaloguj się, aby obserwować  
Hubi_Koshi

One Piece - Temat ogólny

792 postów w tym temacie

Dnia 13.04.2014 o 17:23, Andrzej15 napisał:

Oczywiście nie zdradzajcie mi fabuły, chce tylko wiedzieć, co tam autor zawalił.

Ta wypowiedź zawiera lekkie spojlery, ale skoro wiesz o time skipie z poprzednich dyskusji w tym temacie to niczego ważnego nie zdradzę.

Fishman Island to pierwszy arc po time skipie. Po pierwsze kontrastuje bardzo mocno z genialnym, poprzedzającym go arcem który zbierał hinty od początku trwania One Piece''a. Po drugie Oda musiał gromadzić napięcie od nowa, w dużej mierze od zera (by powoli pokazać zmiany jakie zaszły w świecie). Po trzecie i chyba najważniejsze autor wpadł w pułapkę typową dla shonena. Chciał pokazać jak główni bohaterowie wzmocnili się w między czasie nie odsłaniając od samego początku wszystkie umiejętności jakie posiedli. Tym samym dostajemy stosunkowo słabych głównych przeciwników w arcu, konflikt z nimi nie wzbudza w czytelniku emocji bo wiadomo że są randomami (coś jak z przeciwnikami w filerach). Ogółem aż tak strasznie źle nie było, tylko czytelnicy mieli wygórowane oczekiwania. W One Piece po lepszych sagach zawsze przychodzą te gorsze. Tak było i tym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2014 o 20:51, qrex napisał:

W One Piece po
lepszych sagach zawsze przychodzą te gorsze. Tak było i tym razem.

W sumie użyłbym raczej stwierdzenia "bardziej wyluzowane" tzw. Breather arci żeby się uspokoić, zrelaksować i nabrać energii przed kolejnym cięższym arciem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.04.2014 o 17:23, Andrzej15 napisał:

Powiedzcie mi, w których tomach(rozdziałach) występuje Fishman Island Arc oraz dlaczego
ten arc jest tak krytykowany? Oczywiście nie zdradzajcie mi fabuły, chce tylko wiedzieć,
co tam autor zawalił.


Nie powiedziałbym, że Oda "zawalił" ten arc. Po prostu po epickich starciach i łamiących serce scenach z "Whitebeard War Saga" Fishman Island wydawało się takie jakieś nijakie. W zasadzie jedynym celem całej historii było przedstawienie rezultatów treningu Mugiwarsów, tj. zaprezentowanie ich nowych umiejętności. No i jeszcze antagoniści należeli do tych słabszych jeśli idzie o motywacje i sposób działania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aaaa... To ten arc. Już mi kiedyś o nim pisaliście, ale chyba nie padła nazwa tej sagi(albo ją przeoczyłem).

W każdym razie, do polskiej wersji tego arcu jeszcze daleko:)

Jestem na 13-stym tomie One Piece i... jest bardzo dobrze. To, co się dzieje po 6-stym tomiku jest epickie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.04.2014 o 13:42, Andrzej15 napisał:

Jestem na 13-stym tomie One Piece i... jest bardzo dobrze. To, co się dzieje po 6-stym
tomiku jest epickie.


Można dokładniej? Nie wiem nawet na jakim aktualnie manga jest chapterze, a co dopiero działo się e 6 czy 13 tomie xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 02:22, Alamut napisał:

Można dokładniej? Nie wiem nawet na jakim aktualnie manga jest chapterze, a co dopiero
działo się e 6 czy 13 tomie xD


Kolega właśnie wpłynął na Grand Line (a jak przeczytał 13 tom to zaczyna szaleć na Little Garden). Natomiast 6 tom to wielkie wejście Mihawka. Za brak świadomości w którym tomie pojawił się sokolooki zostajesz zesłany na 6 poziom Impel Down. Masz czas by uzupełnić swoje luki w wiedzy i odpokutować grzech nieznajomości One Piece''a :P

Btw postanowiłem policzyć ile rozdziałów rocznie wypuszcza Oda. Na początku przez kilka lat wychodziło po 48 chapterów. Później liczba ta zaczęła się sukcesywnie zmniejszać aż do rekordowo niskiego stanu z zeszłego roku czyli 39 chapterów za cały 2013 rok. Tym samym na początku wychodziło 5 tomów One Piece’a rocznie, dzisiaj Jump wydaje 4. Gdyby Oda utrzymał częstotliwość wydawania z początku to mielibyśmy dzisiaj około 60 chapterów więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.04.2014 o 02:22, Alamut napisał:

> Jestem na 13-stym tomie One Piece i... jest bardzo dobrze. To, co się dzieje po
6-stym
> tomiku jest epickie.

Można dokładniej? Nie wiem nawet na jakim aktualnie manga jest chapterze, a co dopiero
działo się e 6 czy 13 tomie xD


qrex już wszystko napisał :) Dodam tylko, że w Arlong park Arc(tak się nazywa ta saga?) historia Nami chwyciła mnie za serce, zwroty akcji nieraz zaskoczyły a humor chwilami miażdżył

Spoiler

(śmiałem się parę minut z sytuacji, gdy mała Nami została złapana na kradzieży - jej puszczone oczko i tekst, że zapłaci w naturze mnie rozwaliło xD

). Oczywiście, nie można zapomnieć o fajnych walkach.

>
>sokolooki
>
W tomikach jest Jastrzębiooki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Za brak świadomości w którym tomie pojawił się sokolooki zostajesz zesłany na 6 poziom Impel Down. Masz > czas by uzupełnić swoje luki w wiedzy i odpokutować grzech nieznajomości One Piece''a :P

1. Tak jak kolega napisał hawk to po angielsku jastrząb. Sokolooki byłby Falconeye ;P
2. Ale tak na serio to próbuję tylko podkopać Twoją pozycję i odwrócić uwagę wszystkich od moje niewiedzy co dokładnie kiedy się działo w mandze...
3. 6 poziom Impel Down, hm? Ciekawe ile wyniosłaby nagroda za moją głowę xD

Dnia 17.04.2014 o 11:48, qrex napisał:

Gdyby Oda utrzymał częstotliwość wydawania z początku to mielibyśmy dzisiaj około 60
chapterów więcej.

Biorąc pod uwagę, że kreska Ody przeszła na przestrzeni dziesięcioleci sporą ewolucję to można chyba wybaczyć ten spadek produkcji. Nie mówię tu jednak tylko o postaciach - w szczególności żeńskiej anatomii - ale również o tłach. Początkowe wyspy były dosyć puste, a architektura powtarzalna, a współcześnie aż się roi od detali. Nie możemy zapominać również o tym, że Oda jest tylko zwykłym człowiekiem. Ma rodzinę, ładną żonę - jedna teoria głosi, że to właśnie dzięki niej Nami i inne dziewczyny tak się zmieniły - oraz, prawdopodobnie, jakieś życie prywatne. Nie może przecież pracować non stop z batem nad głową! W przeciwieństwie do Miury ten zasługuje na intensywne poganianie...

Obejrzyj / przeczytaj Bakuman dla większej ilości szczegółów nt. życia mangaki jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.04.2014 o 00:51, Alamut napisał:

1. Tak jak kolega napisał hawk to po angielsku jastrząb. Sokolooki byłby Falconeye ;P

Tak było podane w polskich subach które oglądałem kilka lat temu (wiadomo jak często jest z jakością subów). Lata minęły a nazwa w głowie pozostała ;)

Dnia 18.04.2014 o 00:51, Alamut napisał:

3. 6 poziom Impel Down, hm? Ciekawe ile wyniosłaby nagroda za moją głowę xD

Myślisz że 500 milionów za brak znajomości OP starczy?

Dnia 18.04.2014 o 00:51, Alamut napisał:

Nie możemy zapominać również o tym, że Oda jest tylko zwykłym człowiekiem.

Niespecjalnie. Z wywiadów które czytałem wynika że siedzi cały tydzień w pracowni gdzie raz w tygodniu odwiedza go żona z dziećmi. Wylądował chyba w szpitalu z przepracowania w zeszłym roku. Oda jest pracoholikiem, chodzą plotki w fanodmie że sypia po 3 godziny (którym osobiście nie daję wiary). Z relacji asystentów wynika iż jest perfekcjonistą i nie wypuści chaptera póki nie jest z niego zadowolony. Ja do niego pretensji nie mam, obawiam się raczej że za wysoko sobie stawia poprzeczkę i może nie dożyć końca mangi.

Dnia 18.04.2014 o 00:51, Alamut napisał:

Ma rodzinę, ładną żonę - jedna teoria głosi, że to właśnie dzięki niej Nami i inne dziewczyny tak się zmieniły - > oraz, prawdopodobnie, jakieś życie prywatne.

Fanserwis i obecny wygląd kobiet to moim zdaniem efekt tego że Oda chce przypodobać się mainstremowemu fandomowi. Jest to też jedyna kwestia o którą mam do autora OP pretensję. Co do życia prywatnego to raczej za bardzo go nie ma (jak wielu innych Japończyków) :P

Dnia 18.04.2014 o 00:51, Alamut napisał:

W przeciwieństwie do Miury ten zasługuje na intensywne poganianie...

Nie tylko on. Z autorem Huntera też są podobne jaja z tą różnicą że on wydaje szkice (czasem naprawdę koszmarne) w przeciwieństwie do Miury w przypadku którego każdy rozdział to przynajmniej małe dzieło sztuki.

Dnia 18.04.2014 o 00:51, Alamut napisał:

Obejrzyj / przeczytaj Bakuman dla większej ilości szczegółów nt. życia mangaki
jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś ^^

Ejej, jak możesz podejrzewać że jeszcze tego nie zrobiłem? Mam MALa w podpisie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

One Piece 745

Spoiler

A jednak DonFlaming użył klona z puppeta. Kinemon też dalej ciśnie przebrany za Mingo xd
Usopp poznaje Sabo, okazuje się, że Robin dobrze go zna.
Tylko nic nie słychać o drużynie Sanjiego.
I domyślamy się, że Klatka, to to samo co z Riku tylko na globalną skalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.04.2014 o 11:48, qrex napisał:


Btw postanowiłem policzyć ile rozdziałów rocznie wypuszcza Oda. Na początku przez kilka
lat wychodziło po 48 chapterów. Później liczba ta zaczęła się sukcesywnie zmniejszać
aż do rekordowo niskiego stanu z zeszłego roku czyli 39 chapterów za cały 2013 rok. Tym
samym na początku wychodziło 5 tomów One Piece’a rocznie, dzisiaj Jump wydaje 4.
Gdyby Oda utrzymał częstotliwość wydawania z początku to mielibyśmy dzisiaj około 60
chapterów więcej.


E to nie jest źle. W Polsce, przy dobrych wiatrach, wydawnictwo wyciągałoby 12 tomików(ale wiadomo, opóźnienia itd. zbijają tą ilość do 10, 11 tomów). Czyli za kilka lat dogonilibyśmy japońskie wydawnictwo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2014 o 23:56, Hubi_Koshi napisał:

Błagam cię, nie pokazuj tu tej herezji! Czy widziałeś co goście z 4kid zrobili biednemu
One Piece''owi XD ?

Zoro jest bardziej badass
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=n6h8e7q8JBA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.05.2014 o 00:06, FratelloAgito napisał:

> Zoro jest bardziej badass
> https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=n6h8e7q8JBA
Chce to usłyszeć w wersji japońskiej xD Aż strach pomyśleć jak ocenzurowali byli

Spoiler

śmierć
Ace''a


W 4Kids nikt nie ginął, tam ludzie... Znikali. W wersji 4kids Bellemere została gdzieś zamknięta przez Arlonga... co sprawia że cała historia jest jeszcze gorsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 01.05.2014 o 00:16, FratelloAgito napisał:

What?;_; To jestem ciekaw jakby wyglądało Elfien Lied, Another czy Kill la Kill według
nich :P Chociaż ostatnio nawet ktoś na forum dał przeróbke Kill la Kill według 4Kids
:D

Na początek pewnie nigdy nie zobaczylibyśmy walki Ryuuko z Satsuki... w ogóle cała seria stała by się niesamowicie pokojowa bez JEDNEJ choćby walki XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować