Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Sadness na Wii skasowany?

24 postów w tym temacie

Renor Mirshann

Sadness, ambitny projekt krakowskiego studia Nibris tworzony na Nintendo Wii, może mieć kłopoty. Od jakiegoś czasu o pracach nad grą było bardzo cicho, a właśnie wyszły na jaw niepotwierdzone jeszcze informacje o zerwaniu współpracy z bydgoską firmą Frontline Studios.

Przeczytaj cały tekst "Sadness na Wii skasowany?" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to podobno firma nibris liczy sobie dwie osoby, które nie mają możliwości ani umiejętności by stworzyć grę, a co dopiero tak rozwinięty projekt na Wii. Jak dla mnie jest to zwykły "fake", akcja marketingowa bez pokrycia, robienie szumu wokół czegoś czego niema. Nie wierzyłem w Sadness od samego początku, a jeżeli Nibris zerwało współpracę z Frontline to nikłe szanse na ukazanie się ma również ich drugi projektna DS''a - Ride over the river. Nie liczcie na tą grupę dwóch zapaleńców. Burza w szklance wody. Jak dla mnie to zwykli oszuści, ale prosze pamiętać że w swych osądach mogę się mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co wiem to podobno firma nibris liczy sobie dwie osoby, które nie mają możliwości ani umiejętności by stworzyć grę, a co dopiero tak rozwinięty projekt na Wii. Jak dla mnie jest to zwykły "fake", akcja marketingowa bez pokrycia, robienie szumu wokół czegoś czego niema. Nie wierzyłem w Sadness od samego początku, a jeżeli Nibris zerwało współpracę z Frontline to nikłe szanse na ukazanie się ma również ich drugi projektna DS''a - Ride over the river. Nie liczcie na tą grupę dwóch zapaleńców. Burza w szklance wody. Jak dla mnie to zwykli oszuści, ale prosze pamiętać że w swych osądach mogę się mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem z Bydgoszczy i jak ktos z Bydgoszczy macza w czym kolwiek swoje paluchy to musi to niw wyjść... hahahaha ja naszczeście pochodze z Wrocławia... Tu sie przeprowadziłem ze wzgledu na żone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niekoniecznie oszuści, sądzę, że użyłeś zbyt mocnego słowa. Jestem bardziej skłonny uważać, że po prostu przerosły ich ich własne ambicje. Entuzjastycznie, jak podeszli do tematu, rozdmuchali na cały świat, że coś robią i tak zapał z dnia na dzień malał, aż wreszcie czar prysnął, z powodu zbyt wysoko postawionej poprzeczki.
Jeżeli to się tak wydarzyło, to można sądzić, że panował po prostu brak organizacji, oraz brak człowieka, który ogarniałby to trzeźwym wzrokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nibris, czyli, drodzy gracze, jeśli jeszcze nie wiecie, Niezależny Instytut Badań Rynku I czegoś_na_S(zapomniałem - społecznych?) - mogłem trochę przekręcić, ale wydzwięk mniej więcej taki - nigdy zbyt poważnie się nie prezentował. Ot, dwójka zaangażowanych osób może spokojnie pójść na piwo. Znowu. Bo ja też z kolegami przy piwie o tym, jakiej to bym gry nie zrobił, często gadałem, tylko czelności wkręcić w to poważnego koncernu jak Nintendo nie miałem, ani nie przyszło mi do głowy prosić kolegi z filmówki o nakręcenie teasera czegos, co nie istnieje, żeby gracze pomyśleli, że poważnie do sprawy podchodzę. Bo ja to, że prędzej czy poźniej wyjdzie szydło z worka co ze mnie za developer, bym przewidział już na początku zabawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

really sad. Patrząc po grach na Wii może byłby to zbyt ambitny projekt skazany na nie powodzenie ze względu m.in. na - w domyśle - rodzinny charakter zabawy/rozrywki z Wii (mamo, tato kupiłem fajną grę żebyśmy sie mogli wspólnie zdołować). Szkoda bo myslę że przydałoby się urozmaicenie repertuaru gier na tę dosyć ciekawą konsolę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

szkoda, bo już odkładałem kasę... ten artwork naprawdę ponury... :D a może jednak będzie, ale nie z Frontline? może pomysł odkupi Nintendo? Podejrzewam, ze nadzieja będzie w tym przypadku matką głupich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale z was naiwniacy. Kto normalny wierzy ze takie "firmy" sa w stanie zrobic gre ktora zainteresuje zachodnich wydawcow?


http://www.nibris.net/
Nibris - dwoch przyglupow ktorzy nie majac wlasnego zaplecza programistow i grafikow nawet nie sa w stanie zrobic wlasnej www. I zlecaja to jakiemus poczatkujacemu za 200zl (sugeruje sie wykonaniem witryny)

http://www.studio.net.pl/
Frontline tu jeszcze wieksza zenada. Jesli gry ktore wypuszczaja wygladaja jak ich WWW to niech lepiej rzuca to w cholere. Powinni ajpierw nauczyc sie prostego CSS-a a nie zabierac do tworzenia gier.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wielka szkoda...Ta gra miala naprawde wielki potencjal i mogla odniesc bardzo duzy sukces...Miejmy nadzieje ze te plotki sie niepotwierdza ;/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nightmat-co ty wogóle mówisz(piszesz). jak "dwoch przyglupow" może robic na raz dwie gry na rózne platformy? jak przeczytałem twoją wypowiedź stwierdziłem, że twój poziom inteligenji nie jest zbyt wysoki.
Co do samej gry to bardzo szkoda, że nic się o niej nie mówi. mogła by to byc naprawdę udana gra, co można stwierdzic po filmikach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, współczuję wszystkim, którzy uwierzyli w ten filmik i w istnienie takiej gry jak Sadness. Ja się przynajmniej nie rozczarowałem, HJE HJE. A co do Frontline to oni przynajmniej mają coś na koncie, zrobili jakieś gry i pomijając ich niską wartość (bo słyszał ktokolwiek o Sudokumania?) to coś na swoim koncie mają więc widać że i możliwości jakieś są. Jeżeli natomiast nibris nie ma już z nimi nic wspólego (a wiem że miało) to czarno wyglądają losy Sadness i ROTR.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować