Za pięć północ obalając mity

[Dann 0]

Dnia 21.04.2007 o 12:23, Namaru napisał:

Chyba muszę cię rozczarować, że twoja teoria o Full/Max detalach (w rozdziałce 1280 na 1024
- natywna na 19'' LCD) jest błędna. Mam lepszego kompa ogólnie niż ten twój też z 7600GT i
nie powiem, żeby na maksie TES IV chodził płynnie (tak z 10-20 klatek), a o Carbonie na MAX
też zapomnij - innych nowszych gierek nie odpalałem ale wiem jaki byłby wynik. Jak chce się
grać w MAX/FULL to trzeba niestety zainwestować w 7900GT lub 8800GTX nie ma innej opcji.

Mój brat ma Core 2 Duo 1,8 Ghz, 2Ghz RAM i 7900 GT (bodajmy ;-)) i te kilka z najnowszych tytułów, jakie u niego testowałem, sprawdzały się w prawie Full detalach bez problemów. A skoro tak jest, to dodaj sobie do tej kwoty jakieś 1000 zł lub odejmij koszty monitora (w końcu nikt nie wymienia monitora co 2 lata) i wyjdzie zbliżona cena.
Evil Khan starał się zapewne podać w miarę optymalną konfigurację do 3000-3500 zł (razem z ceną monitora), na której można będzie sobie spokojnie pograć w większość najnowszych gier. Wiadomo, że Crisisa na FULL details na tym czyms nie odpalisz. Poza tym aby gry chodziły płynnie, trzeba jeszcze umieć właściwie zarządzać swoim software''em i hardware''em, aby np. gry chodziły w danym momencie jak najpłynniej.

Dnia 21.04.2007 o 12:23, Namaru napisał:

Zresztą ta konfiguracja to ... nieporozumienie. Jedyne co bym zostawił do zasiłke i ew. grafe.
Płyta Abita i napędy Samsunga Boże widzisz, a nie grzmisz :)

Napędy samsunga to najczęściej psujące się części PC, jakie kiedykolwiek widziałem :-P. Ja tam bym czegoś takiego w życiu do swojego kompa nie wsadził ;-)).

[gogowitczak 0]

Dnia 21.04.2007 o 12:00, Lucas the Great napisał:

> hmmm, jak czytam ten artykuł to dochodze do wnosku, ze w gram.pl za dobrze sie sprzedaja
gry
> na PC, a za słabo na konsole.
ROTFL - kolejna teoria spiskowa. Czekam, jakimi mechanizmami rynkowymi wytłumaczysz nasze inne
felietony :D

no moze i cos jest w tym z tych teorii spiskowych, aczkolwiek ogladajac liste top100 to raczej nie widzialem tam zadnych pozycji na Xkloca. Moze to po prostu sposob zeby wyprzedac te 76 konsol zalegajacych w magazynie ;)

Dnia 21.04.2007 o 12:00, Lucas the Great napisał:

[Xbox] jedyny next gen normalnie i masowo sprzedawany w Polsce

Empik: Xbox za 1500 PLN + gra crackdown
http://www.empik.com/showobject.jsp?objectId=2760081¤tCategory=4060300
Benchmark: Xbox za 1280 PLN (wersja okrojona - Core System)
http://sklep.benchmark.pl/pelny_25893.html
gram.pl Xbox za 1600 PLN (ew. 1500 po wykorzystaniu 100 wPLN). Brak gry.
http://www.gram.pl/sk6_9Anq3_XBOX360_Premium.html

Empik: PS3 za 2400 PLN (wersja z 60GB HDD)
http://www.empik.com/showobject.jsp?objectId=2662894¤tCategory=4040000
gram.pl: brak

benchmark.pl: Wii + zestaw gier sportowych za 1100PLN.
http://sklep.benchmark.pl/pelny_25893.html
gram.pl: brak

czy przypadkiem nie chodzilo o "produkty sprzedawane masowo w Polsce"? Raczej mozna je wszystkie bez problemow dostac, ostatnio Wii widzialem w empiku. A ktorą gracz wybierze, zalezy tylko i wylącznie od niego (i od jego portfela). Tymczasem tekst ukazuje wyraznie porownanie PC i Xboxa. No i jeszcze to zalozenie, ze kazdy ma w domu telewizor...

[Elwro 0]

"Weźmy na przykład taki Test Drive: Unlimited. Można w niego grać zarówno na Xboksie 360 jak i komputerze osobistym. Jednakże aby cieszyć się podobną jakością odczuć musimy wydać na blaszaka około 5,5 tysiąca złotych (wliczając w to wszelkie peryferia i zakładając, że nie kupujemy szmelcu z hipermarketu, który rozleci się po roku), podczas gdy za pudełko Microsoftu damy około 1600 zł. Oczywiście można by tu doliczyć jeszcze cenę telewizora, ale ten akurat jest już standardem w polskich domach, więc pozwalam sobie przyjąć, że go nie kupujemy. Zatem za TDU w wersji PC płacimy jakieś 5600 zł a na Xboksie jedynie około 1850 zł."

Czyli TDU na zwyklym domowym telewizorku wyglada tak jak TDU na komputerze za 5,5 tysiaca zlotych? Naprawde?

I troche nie rozumiem - skoro autor zaniedbuje cene telewizora, to rownie dobrze moze zaniedbac cene monitora - dlaczego tego nie robi? I moze wiekszosc graczy ma w domu telewizor, ale wiekszosc ma rowniez twarde dyski, napedy CD/DVD itp... jakos nie przekonuje mnie takie porownanie cen.

[gogowitczak 0]

czy moze chodzi o produkty, ktore nie sa "masowo sprzedawane na gram.pl" (kolejna teoria spiskowa :D)

[gogowitczak 0]

Dnia 21.04.2007 o 14:18, Elwro napisał:

I troche nie rozumiem - skoro autor zaniedbuje cene telewizora, to rownie dobrze moze zaniedbac
cene monitora - dlaczego tego nie robi? I moze wiekszosc graczy ma w domu telewizor, ale wiekszosc
ma rowniez twarde dyski, napedy CD/DVD itp... jakos nie przekonuje mnie takie porownanie cen.

wlasnie - skoro my (gramowicze) czytame ten tekst tzn. ze jakis komputer z dostepem do internetu mamy (nie liczac nielicznych wyjatkow siedzacych w kafejkach). A wiec monitor zakladam ze mamy, bo obraz jakos musimy ogladac. Nie potrzebujemy jego zmiany na super-cienki LCD- przeciez chodzi dobrze. To samo moze sie tyczyc twardego dysku - przeciez nie chcemy tracic naszych "cennych danych" i w koncu to samo moze (choc nie musi) sie tyczyc Windowsa i ofiice''a. Jaki efekt? Cena topnieje! Monitor tj. ~ -700 PLN, dysk to ~ -150 PLN, Niezbędne oprogramowanie ~- 330 PLN za windowsa XP (wersja OEM) i ~ -900 PLN za office (2007 small buisiness, bo chyba z samym wodem i exelem trudno siobie poradzic ;]). To daje nam 2000 PLN oszednosci, z czego 1200PLN na samym oprogramowaniu!

Czyli od tej "modernizacji" z artykułu (5,5 tys.) nalezy odjac 2 tys. Co daje (teoreycznie) 3,5 tys.

Czyli 3,5 tysiaca za super komuter na biurku, narzedzie do pracy, rozrywki itd.
1,6 tysiąca za konsole XboX (zeby bylo po rowno to zakladam ze telewizor juz mamy ;])

No i jeszcze roznica w cenie gier - PC: gry 100-140 PLN. Xbox >200 ;]. OCzywiscie to takze jest uogolnione, bo na Xkolca zdarzaja sie gry i po 50 pln, a na PC zdarzaja sie i po 5,90 :D

a podsumowując: nie tylko ciebie nie przekonuje takie (mam na mysli artykuł) porownanie cen :D

[Grzech 1]

Chyba nie wszyscy zrozumieli sens autora. Nie pisze przecież, że konsola PC to be, a konsola cacy - czy odwrotnie.
Konsola ma zapewniać dobra zabawę, piec natomiast z założenia służy do pracy. Do konsoli nie dokładasz kasy, bo za 6 lat wszystko ci na niej ruszy, a piec to studnia bez dna. Nie wiem o co się tak drzecie... Artykuł był metaforyczny i miał zarysować ogólne pojęcie o rynku, a porównanie cen miało przybliżyć osobie nie znającej realiów przybliżone wartości. Nie są one błędne, należy po prostu podejść do nich z dystansem.

[penny 0]

elwro, taki detalik mały: czy zwykły tv czy hd to detali w obrazie z konsoli jest tyle samo, czyli full max i w ogóle. różna jest tylko rozdzielczość. efekt taki, jakbyś próbował odpalić tę grę na pc z max detalami tyle że w rozdzielczości w okolicach 800x600

[Bobo 0]

Dnia 21.04.2007 o 12:14, ad0 napisał:

Wybacz, ale trochę gran w FPP i jakoś nie grałem w grę, w której są takie efekty (pomijając
Crysisa, oczywiście).

Widziałem Black w sklepie na PS2 i co do grafiki to to jednak jest PS2. Zachwyca najwyżej to, że "tak ładna" grafika działa na PS2. Ale gry PC-towe tak wyglądały już dawno.

Dnia 21.04.2007 o 12:14, ad0 napisał:

God of War to "łubudubu i do przodu"? No tak, to dlatego drugą częśc GoW dostała 10/10.

Simsy też dostają wysokie noty i miliony ludzi je kupują. Czy są dobrymi grami? A może każda część jest nowatorska? Nie. Jak dla mnie są gówniane, a naprawdę próbowałem pograć z dobrą chęcią, ale po kilku minutach stwierdziłem, że trzeba mieć nie do końca rozwinięty umysł, żeby to się podobało.

Dnia 21.04.2007 o 12:14, ad0 napisał:

Dobrze, już przerobiliśmy temat płatnego multi w Xboxie - ale pamiętaj też o innych konsolach.
Nie pasuje Ci X360, kup PS3, bądź Wii, albo PS2. Albo Gamecube. I tyle. <;

Wii bym kupił, ale chętniej bym kupił sam kontroler i podłączył do PC.
Bo nie chcę się skazywać na tylko jedną konsolę i tylko gry, które są na nią. A np. na PS3 teraz jest ZERO dobrych gier, w przyszłości będzie Final Fantasy... i... i już.

Zresztą nie mam gdzie grać na konsoli, bo w dzień to przeważnie jestem na studiach, a wieczorem w domu telewizor jest zajęty.

[Griezzlie 0]

Nie można też zapomnieć o ukrytych kosztach konsoli, aby pograć w multi na takim x360 trzeba co miesiąc wysupłać te parę dych, i nie wiem jak dokładnie jest to rozwiązane, ale na xie nie można chyba tak po prostu sobie pochodzić po necie. Poza tym, na Xie nie napisałbym tego komenta :)

[Bobo 0]

Dnia 21.04.2007 o 15:36, greg_f napisał:

Konsola ma zapewniać dobra zabawę

No właśnie, na konsole powstają gry dla zabawy. Dodam, że odmóżdżającej zabawy. A na PC na szczęście powstają jeszcze gry, gdzie trzeba pomyśleć, pokombinować itd.
Raz na jakiś czas w takie gry chcę zagrać, a jakbym miał tylko konsolę to bym był skazany tylko na rozrywkowe gry akcji.

Szkoda, że nikt mi nie odpisał na argument o modach i większej konfigurowalności... chyba tu trafiłem...

[AdZero 0]

Dnia 21.04.2007 o 15:48, Bobo napisał:

Szkoda, że nikt mi nie odpisał na argument o modach i większej konfigurowalności... chyba tu
trafiłem...

Oczywiście, że trafiłeś. No bo co mogę powiedziec? Ale tytuły na konsole są dopracowane i nie trzeba ściągac milion bańka pięcset patchy, żeby dało się grac.

A jeśli chodzi o Black, to widac, że nie grałeś, bo nie o grafike mi tu chodziło. Ale mniejsza o to.

Porównanie God of War 2 to jakoś tak trochę... nie na miejscu?

Swoją drogą, nie wiem, jak z tego, że na konsole powstają gry mające zapewnic dobrą zabawe, zrobiłeś minus. Gry na konsole nie są odmóżdżające - chyba, że po graniu na konsoli czujesz zanik inteligencji. W grze chodzi o to, żeby się zrelaksowac, zagrac, ogólnie - właśnie o "dobrą zabawe".

[ShiroNeko 0]

Tekst napiany cudownie i jak by nie patrzyć obiektywnie.

[rob006 1]

Dnia 21.04.2007 o 15:36, greg_f napisał:

Chyba nie wszyscy zrozumieli sens autora. Nie pisze przecież, że konsola PC to be, a konsola cacy - czy odwrotnie.

Dziwne, ja odniosłem właśnie takie wrażenie. Autor podkreślał, że bardziej opłaca się kupić konsolę niż peceta, bo wyjdzie to taniej, a to chyba nie jest tak do końca prawda.

Dnia 21.04.2007 o 15:36, greg_f napisał:

Konsola ma zapewniać dobra zabawę, piec natomiast z założenia służy do pracy. Do konsoli nie
dokładasz kasy, bo za 6 lat wszystko ci na niej ruszy, a piec to studnia bez dna.

Dla niektórych to rzeczywiście może być studnia bez dna - jeśli co roku wydaje 5 tysięcy na kompa, bo był z supermarketu w "proporcji". Jesli ktoś posiada przynajmniej minimalne pojęcie o komputerach, to nie da sobie wcisnąć kitu i za niewielką cenę złoży sobie kompa do grania.
Poza tym, kto powiedział, że piec służy z założenia do pracy? Te karty graficzne to pewnie z konsol są powyjmowane? :)

Dnia 21.04.2007 o 15:36, greg_f napisał:

Nie wiem o co się tak drzecie... Artykuł był metaforyczny i miał zarysować ogólne pojęcie o rynku, a
porównanie cen miało przybliżyć osobie nie znającej realiów przybliżone wartości. Nie są one
błędne, należy po prostu podejść do nich z dystansem.

Powiedz mi, co to za przybliżenie cen, które nie jest zgodne z prawdą? Z artykułu jasno wynika, że kupując Xboxa zaoszczędzisz, ale ja nie byłbym tego pewien. Poza tym, artykuł powinien być rzetelny, a nie "metaforyczny".

@ad0

Dnia 21.04.2007 o 15:36, greg_f napisał:

Ale tytuły na konsole są dopracowane i nie trzeba ściągac milion bańka pięcset patchy, żeby dało się grac.

Już teraz niektóre produkcje sa niedopracowane. Podłączenie konsoli do internetu i dołączenie dysku sprawi, że za kilka lat gry konsolowe będzie trzeba patchować tak samo jak pecetowe.

[S1G 0]

Dnia 21.04.2007 o 16:17, rob006 napisał:

dysku sprawi, że za kilka lat gry konsolowe będzie trzeba patchować tak samo jak pecetowe.

na xpudło 360 już trzeba co poniektóre, niewiem co z ps3.

[S1G 0]

może jestem mocno nietypowy, ale uważam że dobra gra nie starzeje się nigdy i dlatego też czekam aż stanieje do max 40 zł (przez ten czas połatają wszystko i będzie wersja finalna a nie wczesna beta czyli premierowa), zaś mój 3 letni komputer starcza mi spokojnie (a jak przestanie to sobie kupię średniaka za 2 tys z kawałkiem (wtedy już będzie mniej) i dalej będę oszczędzał tanie serie kupując. Inna sprawa że interesujące mnie tytuły nie nadają się do grania na padzie, więc wychodzą wyłącznie na pc.
ps przeciwko konsolom nic nie mam, po prostu nie dla mnie
pps zgadzam się żę 2 (u nas już 3) tv koniecznie by trzeba kupić, bo na tych co są bym nie pograł za dużo (np teraz chodzą oba, i raczej się to do nocy nie zmieni)

[neozeus 0]

rob006,

Nie rozumiem Twojego komentarza odnośnie mojej wypowiedzi. Wychodzę z założenia, że w ogólnym rozrachunku nie należy porównywać PC do konsoli. W tym właśnie kontekście odniosłem się do artykułu. Nie mówiłem nic o opłacalności.

Kiedy pojawia się pytanie: co bardziej opłaca się kupić? Należy w pierwszym stopniu stwierdzić:"zależy do czego" - taka jest najbardziej odpowiednia droga do decyzji kupna wg mnie. Wynika to właśnie z tego, że komputer ma znacznie szersze zastosowanie.

[Grzech 1]

Nie chciałem się wdawać w dyskusję, ale jestem zmuszony.
1. komputer osobisty był tworzony z myślą o pracy, konsola z myślą o rozrywce - fakt niezmienny
2. do komputera musisz dokładać, żeby był non stop na bieżąco i chyba o to najbardziej chodziło autorowi.
3. autor nie pisze, że konsola jest tańsza - tylko, że nie jest taka nieopłacalna jak myśli większość społeczeństwa, które niestety żyje w zakłamaniu.
4. możesz złożyć dobry komputer samemu, owszem - skoro się na tym znasz - wniosek taki, że ten artykuł nie był skierowany do ludzi takich osób jak Ty, bynajmniej.
5. tylko się nie obraź - chyba za młody jesteś skoro nie zrozumiałeś zamierzenia autora, bo tekst jest profesjonalny i jak najbardziej obiektywny.

[Dann 0]

Dnia 21.04.2007 o 16:02, ad0 napisał:

Swoją drogą, nie wiem, jak z tego, że na konsole powstają gry mające zapewnic dobrą zabawe,
zrobiłeś minus. Gry na konsole nie są odmóżdżające - chyba, że po graniu na konsoli czujesz
zanik inteligencji. W grze chodzi o to, żeby się zrelaksowac, zagrac, ogólnie - właśnie o "dobrą
zabawe".

A widzisz, ja zawsze wolałem grać w gry, które poza dobrą zabawą oferują jako taki poziom trudności i niejako zmuszają niejednokrotnie do bardziej intensywnego myślenia. Gry, w których nie liczy się tylko szybkość klikania/wciskania x, kółek i innych głupot, tylko możliwość dokonania własnego wyboru, a nawet sprawnie zaplanowane i realizowane działanie.
Strzelanki bez elementów taktyki lub ze szczątkową fabułą dla mnie są nic nie wartymi szmelcami. Podobnie jak cRPG z liniową fabułą lub brakiem swobody działania (choć to już nieco inna działka ;-)). Natomiast strategie pokroju Starcrafta mogą conajwyżej być dobre jedynie ze względu na fabułę (i tylko ze względu na nią) - bo ze strategią niewiele mają wspólnego.
Także być może jestem dosć specyficznym graczem, ale mam nadzieję, że nie jedynym.
I teraz spróbuj mi zaproponować jakąkolwiek grę na konsolę, która spełniłaby moje oczekiwania w stosunku do gier.
I właśnie z tego powodu warto IMO raz na jakiś czas zmodernizować swojego starego PC ;-), aby móc cieszyć się tym, czego człowiek w grach na konsole ze świecą może szukać ;-).

[FPSProjekt 0]

super prowokacja; PC górą !!!!!!!!!!!

[Bobo 0]

Konsole są bardziej ograniczone niż PC. Na padzie masz tylko kilka przycisków, i nie możesz zrobić z grą więcej niż ją włączyć i grać. Nie ma oczywiście klawiatury, a wyobrażacie sobie grę po sieci bez klawiatury? Jak gadać z innymi ludźmi? Jak pisać na kanałach ogólnych w MMO? A bez tego nie wyobrażam sobie gry w MMO.
Konsole są tylko do rozrywki, i są ograniczone. Więcej na nich nie zrobisz, a i gry są ograniczone, bo więcej na padzie nie zrobisz. I więcej z grą nie zrobisz. Masz tylko pada. Ktoś się zaraz odezwie, że można podłączyć mysz i klawiature do konsoli, ale kto tak robi? Nikt. To przeczy konsolom. Na konsoli masz grać leżąc wygodnie, dla relaksu.
Dlatego nie rozgrywa się za bardzo turniejów w gry konsolowe, tylko PC-towe. No chyba, że wyścigi, czyli coś co wymaga tylko kierownicy.