Zaloguj się, aby obserwować  
pitors89

Napisy.org zamknięte!

243 postów w tym temacie

Dnia 18.05.2007 o 10:11, morthi napisał:

jest to integralny element utworu i licencji na niego a nie jest to osobna czesc - dlatego
tez filmy wyswietlane w tv na roznych stacjach maja rozne sciezki dialogowe inne od tych ktore
sa na dvd

Ale to jest licencja dla TV. To jest zupełnie inna bajka. Ciebie jako klienta żadna licencja nie moze w tym przypadku regulować, bo jedynym źródłem prawa dla utworów AV jest ustawa i pokrewne.

Dnia 18.05.2007 o 10:11, morthi napisał:


> Powiedz mi gdzie jesttakie prawo? Nie wolno udostępniać utworów przetworzonych.

przetlumaczona lista dialogowa jest utworem zaleznym - na uzytek wlasny prosze Cie bardzo

Pytam gdzie a nie jakie?

Dnia 18.05.2007 o 10:11, morthi napisał:


> Oczywiście, że mają moc prawną. Myśisz, że niby w jaki sposób orzeczenie to znalazło się
w
> ustawie o prawie autorskim jako oddzielny artykuł?

Nie nie maja - w latach 70 mialy - wtedy pojawialy sie jako wytyczne Sadu Najwyzszego
i byly publikowane w monitorze polskim - teraz sa jedynie wskazowka a nie prawem obowiazujacym.
Sady moga sie kierowac orzecznictwem SN ale nie sa nim zwiazane (co do zasady)

O tym poniżej.

Dnia 18.05.2007 o 10:11, morthi napisał:


> Dlatego każde orzeczenie SN jest zapisywane w Dzienniku Ustaw.
a to ciekawe... orzecznictwo SN jest wydawane w roznych czasopismach (np osnc i inne) ale
nie w dzienniku ustaw

Mój błąd Zasugerowałem się czyjaś wypoowiedzia, ale to nie wiele zmienia, bo ustawa o SN mówi:
Art. 59.
Jeżeli Sąd Najwyższy, rozpoznając kasację lub inny środek odwoławczy, poweźmie poważne wątpliwości co do wykładni prawa, może odroczyć rozpoznanie sprawy i przedstawić zagadnienie prawne do rozstrzygnięcia składowi siedmiu sędziów tego Sądu.
Art. 60.
§1. Jeżeli w orzecznictwie sądów powszechnych, sądów wojskowych lub Sądu Najwyższego ujawnią się rozbieżności w wykładni prawa, Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego może przedstawić wniosek o ich rozstrzygnięcie Sądowi Najwyższemu w składzie siedmiu sędziów lub innym odpowiednim składzie.
§2. Z wnioskiem, o którym mowa w § 1, mogą wystąpić również Rzecznik Praw Obywatelskich, Prokurator Generalny oraz, w zakresie swojej właściwości, Rzecznik Ubezpieczonych.
art. 61
§6. Uchwały pełnego składu Sądu Najwyższego, składu połączonych izb oraz składu całej izby z chwilą ich podjęcia uzyskują moc zasad prawnych. Skład siedmiu sędziów może postanowić o nadaniu uchwale mocy zasady prawnej.


SN w składzie siedmioosobowym jest wykładnią prawa. Orzeczenie, o którym mówimy było uchwalone w składzie siedmioosobowym. A SN publikuje swoje uchwały w Biuletynie Sądu Najwyższego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 10:30, HumanGhost napisał:

Tylko co z tego wynika? Poszanowanie prawa i wolności drugiego człowieka? Raczej nie.


Hmmm sorry ale nie rozumiem co miałeś na myśli z tym poszanowaniem prawa i wolności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 10:42, CockS napisał:

Hmmm sorry ale nie rozumiem co miałeś na myśli z tym poszanowaniem prawa i wolności

no i wlasnie w tym caly problem ze nie rozumiesz, tak jak wiekszosc Polakow nie rozumie.

Bo to że było lamane prawo nie ma watpliwosci, dla mnie kwestia jest czy warto wokol sprawy siac propagande i robic z niej taki sukces bo strona nie była przyczyną popularnosci pirackich filmow w sieci tylko jej efektem - dlatego policja zadowolona odfajkuje sukces, kilka osob, nawet niech te 9 zaplaci kary i sprawa sie skonczy. 9 osob na caly kraj, idac na giełde po router zanim dobrze przeszedlem przez brame minalem 10 piratow którzy zachecali do kupna... nie trzeba jechac do niemiec i kombinowac z zamykaniem serwow...

imho cala ta dyskusja mogla by sie toczyc w watku o piractwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 10:05, kordzio1 napisał:

tylko tekst wraz z komentarzami dłuuuuuugi!


Zapomniałeś dodać, że nieprofesjonalny, z błędami ortograficznymi i interpunkcyjnymi :\
Ciekawy jestem jak to sie wszystko skończy :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakie to nasze prawo tępe. Jeżeli chcą zatrzymać piratów to niech wezmą się za takie serwisy jak www.[m] lub www.[m], a nie napisy.org. Jeżeli chcą być aż tak wyczuleni to niech przestaną sprzedawać komputery z nagrywarkami, ponieważ ja mogę sobie teraz złamac klucz płyty i zacząć kopiować na gigantyczną skalę i dorobię się milionów. Ehh... nasza "kochana" Polska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

PRZEPRASZAM! I chciałem też dodać, że jeden z tych serwisów był już zamknięty przez szwedzką (chyba) policję, ale i tak po miesiącu ruszyli z nowym serwerem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 10:41, hans olo napisał:

§6. Uchwały pełnego składu Sądu Najwyższego, składu połączonych izb oraz składu całej izby
z chwilą ich podjęcia uzyskują moc zasad prawnych. Skład siedmiu sędziów może postanowić o
nadaniu uchwale mocy zasady prawnej.

SN w składzie siedmioosobowym jest wykładnią prawa. Orzeczenie, o którym mówimy było uchwalone
w składzie siedmioosobowym. A SN publikuje swoje uchwały w Biuletynie Sądu Najwyższego.


Nie jest - to jest tylko zasada prawna ktora kieruje sie SN przy wydawaniu orzeczen dotyczacych podobnych spraw - nie jest to zasada prawna powszechnie obowiazujaca. W Polsce podstawa prawna sa publikacje zawarte w dzienniku ustaw i monitorze polskim i niczym innym - orzeczenia SN z biuletynu (czy innych czasopism) nie sa podstawa prawna

Utworow przetworzonych nie mozemy udostepniac gdyz to wynika z licencji oraz tzw pol eksploatacji - wszysto to jest opisane w ustawie o prawie autorskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 11:35, delfo napisał:

Jakie to nasze prawo tępe. Jeżeli chcą zatrzymać piratów to niech wezmą się za takie serwisy
jak www.[m] lub www.[m], a nie napisy.org. Jeżeli chcą być aż tak wyczuleni to niech przestaną
sprzedawać komputery z nagrywarkami, ponieważ ja mogę sobie teraz złamac klucz płyty i zacząć
kopiować na gigantyczną skalę i dorobię się milionów.


To nie tylko polskie prawo ma takie podejście do tekstów filmów, które jeszcze nie ujrzały światła dziennego. A nagrywarki są dla ludzi uczciwych, a nie złodziei :\

Dnia 18.05.2007 o 11:35, delfo napisał:

Ehh... nasza "kochana" Polska.


Źle Twoim zdaniem się stało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 11:49, dziad5 napisał:

Oni to robili dla ludzi! Jaki nielegal!

grupy crakerskie tez ''dla ludzi'' lamia zabezpieczenia a jednak to jest niezgodne z licencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 11:49, dziad5 napisał:

Oni to robili dla ludzi!


Rozpowszechniali teksty bez zezwolenia

Dnia 18.05.2007 o 11:49, dziad5 napisał:

Jaki nielegal!


A no właśnie taki. Masz jakieś problemy z tym związane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 11:49, dziad5 napisał:

Oni to robili dla ludzi! Jaki nielegal!


Jeżeli faktem jest, że znaleźli ileśtam płytek z pirackimi kopiami filmów to ja rację przyznaję. Spolszczeń gier nikt się nie czepia (chyba). Najgorsze, że ANSI jest zamknięte (znaczy działa, ale nie można ściągac napisów, rzekomo problemy z serwami). końcu większośc anime jest nielicencjonowana w Polsce, można tam też znaleźć napisy do fanowskich produkcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 11:49, dziad5 napisał:

Oni to robili dla ludzi! Jaki nielegal!


Wszyscy byliby wdzięczni, gdybyś rozwinął swoją myśl... albo uzasadnił te "prawdy", które wypisałeś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No, czekałem aż ktoś coś napisze, żeby nie było spamu z mojej strony ^^ Jeżeli wierzyć tym słowom: "Podejrzanym grozi teraz kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Jak mówi polskie prawo, osoba tłumacząca ścieżkę dźwiękową filmu musi mieć zgodę właściciela praw autorskich na rozpowszechnianie takiego tłumaczenia. Zatrzymane osoby zgody takiej nie miały" to interesuje mnie, jak jest w przypadku anime. Nikt nie tłumaczy ścieżki dźwiękowej, bo i nikt nie zna na tyle japońskiego - tłumaczone są hardsuby... Niech ktoś mi odpowie, bo w tej sytuacji to sam już nie wiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 13:17, tykus napisał:

Niech ktoś mi odpowie, bo w tej sytuacji to sam już nie wiem :)


Tłumacze hardsubów nie popełniają przestępstwa, ponieważ są to napisy zrobione przez fanów, a nie oficjalne tłumaczenie ścieżki audio-video dystrybutora/wydawcy serii. Co innego, gdyby była oficjalna dystrybucja z napisami polskimi i istniałyby prawa do nich. W Polsce przeważnie nie ma takiego problemu, gdyż serie wydane u nas są przeważnie dubbingowane, bądź w wersji z lektorem i nie ma praw do tłumaczonego tekstu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.05.2007 o 11:46, morthi napisał:

Utworow przetworzonych nie mozemy udostepniac gdyz to wynika z licencji oraz tzw pol eksploatacji
- wszysto to jest opisane w ustawie o prawie autorskim

Dobra już olać SN, bo idzę, że jak zwykle jesteś "lepsiejszy". Ale Tłumaczenie nie jest opracowaniem utworu i tyle. Niech ich sobie aresztują i robią im rozprawę. Prawo sotoi po ich stronie i nawet jak się niższe instancje uprą, to i tak SN ponownie orzeknie to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować