Zaloguj się, aby obserwować  
UnionPacific

Z jakiego filmu to cytat - quiz

1493 postów w tym temacie

Dnia 11.06.2008 o 15:14, Gothic 12 napisał:

> > > > > > > Piła II?
> > > > > > Niestety nie :/ Próbuj dalej.
> > > > > >
> > > > > > EDIT:To NIE JEST żadna część piły
> > > > > Hostel
> > > > Ani 1 ani 2.
> > > > Podpowiedź:podnieca go ból.
> > > Któraś część Krzyku.
> > Dalej złe odpowiedzi...czekam do 18 i podaje odpowiedź. Patrzy ktoś w ogóle
na cytat?
>
> Sincity
Źle...to jest dość nowy film. W TV jeszcze nie leciał(chyba że przegapiłem). FIlm opowiada
o sławnej modelce którą ktoś porwał i przetrzymywał w piwnicy z jakimś kolesiem również
porwanym.

Sadysta ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"A skąd się wzięły ślady świni na suficie"
"Spider-chrum spider-chrum robi dubudup jako spider-chrum"
"kto by sieć chciałby mieć dobry żart świnki wart oto właśnie łun to spider-chrum"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 15:32, 000franek napisał:

"A skąd się wzięły ślady świni na suficie"
"Spider-chrum spider-chrum robi dubudup jako spider-chrum"
"kto by sieć chciałby mieć dobry żart świnki wart oto właśnie łun to spider-chrum"


Simpsons. Wersja kinowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 15:37, edsonpele napisał:

> "A skąd się wzięły ślady świni na suficie"
> "Spider-chrum spider-chrum robi dubudup jako spider-chrum"
> "kto by sieć chciałby mieć dobry żart świnki wart oto właśnie łun to spider-chrum"

>
>
Simpsons. Wersja kinowa


edsonpele+1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Co ty tutaj robisz Fred, do diabła?! Co...co do diabła?! Nie! Nie ! Nie! Co ty tu robisz do diabła Fred?! Jak się tu dostałeś?! Fred! Jeśli jesteś prawdziwy, lepiej powiedz mi teraz! <wystrzały z karabinu>"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

-Pan Blake zostawił wielki majątek. Zapisał go właśnie tobie.
-Momencik... Jak to musisz wracać do pracy? Nie jesteś gliną.
-Wupożyczyłem kostium, poudawać nigdy nie zaszkodzi! (śmiech)
-Heh, mądrala. Dobra, zaczynamy!
Życzenia na 50 rocznicę ślubu, co jest nielada wyczynem:
"Minęło pół wieku radości i łez,
Pamiętasz jak w ZOO popijaliśmy piwko?
Obym przez te pół wieku był Ci drogi,
Nawt gdy piersi twe sięgną podłogi"


Podpowiedź: to komedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 15:54, edsonpele napisał:

-Pan Blake zostawił wielki majątek. Zapisał go właśnie tobie.
-Momencik... Jak to musisz wracać do pracy? Nie jesteś gliną.
-Wupożyczyłem kostium, poudawać nigdy nie zaszkodzi! (śmiech)
-Heh, mądrala. Dobra, zaczynamy!
Życzenia na 50 rocznicę ślubu, co jest nielada wyczynem:
"Minęło pół wieku radości i łez,
Pamiętasz jak w ZOO popijaliśmy piwko?
Obym przez te pół wieku był Ci drogi,
Nawt gdy piersi twe sięgną podłogi"


Podpowiedź: to komedia

Dzikie wyspy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 15:53, Koniec końców napisał:

"Co ty tutaj robisz Fred, do diabła?! Co...co do diabła?! Nie! Nie ! Nie! Co ty tu
robisz do diabła Fred?! Jak się tu dostałeś?! Fred! Jeśli jesteś prawdziwy, lepiej powiedz
mi teraz! <wystrzały z karabinu>"

I am legend
tylko zastanawiam się, czy ty teraz zadajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 20:54, zadymek napisał:

> "Co ty tutaj robisz Fred, do diabła?! Co...co do diabła?! Nie! Nie ! Nie! Co
ty tu
> robisz do diabła Fred?! Jak się tu dostałeś?! Fred! Jeśli jesteś prawdziwy, lepiej
powiedz
> mi teraz! <wystrzały z karabinu>"

I am legend
tylko zastanawiam się, czy ty teraz zadajesz?

Tylko, że ja zgadłem i tam wyżej jest moje pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 15:54, edsonpele napisał:

-Pan Blake zostawił wielki majątek. Zapisał go właśnie tobie.
-Momencik... Jak to musisz wracać do pracy? Nie jesteś gliną.
-Wupożyczyłem kostium, poudawać nigdy nie zaszkodzi! (śmiech)
-Heh, mądrala. Dobra, zaczynamy!
Życzenia na 50 rocznicę ślubu, co jest nielada wyczynem:
"Minęło pół wieku radości i łez,
Pamiętasz jak w ZOO popijaliśmy piwko?
Obym przez te pół wieku był Ci drogi,
Nawt gdy piersi twe sięgną podłogi"


może to Mr Deeds?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.06.2008 o 20:58, zadymek napisał:

> -Pan Blake zostawił wielki majątek. Zapisał go właśnie tobie.
> -Momencik... Jak to musisz wracać do pracy? Nie jesteś gliną.
> -Wupożyczyłem kostium, poudawać nigdy nie zaszkodzi! (śmiech)
> -Heh, mądrala. Dobra, zaczynamy!
> Życzenia na 50 rocznicę ślubu, co jest nielada wyczynem:
> "Minęło pół wieku radości i łez,
> Pamiętasz jak w ZOO popijaliśmy piwko?
> Obym przez te pół wieku był Ci drogi,
> Nawt gdy piersi twe sięgną podłogi"

>
może to Mr Deeds?

Tak, Mr.Deeds: Milioner z Przypadku.
zadymek +1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"-Kapitanie...Czytał pan gazety...
-...kłamią. To nie było tak. Przesadzają. Zasrane pismaki.
-Dwaj funkcjonariusze ranni. Jeden stracił palec.
- Ale żyją.
- Rozwaliłeś pół osiedla.
- Dwa bloki na krzyż
- Dowód wyrąbało w kosmos.
-Trochę zostało.
-To było niebezpieczne i niezgodne z procedurą. I jeszcze jedno...Spisałeś się na medal."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

za podpowiedź niech posłuży kolejny cytat:
"Błagam, powiedz, że mówisz po angielsku. Jestem detektyw Carter. Czy mówisz po angielsku?...Czy-ty-rozumiesz-słowa-które-wychodzą-z-moich-ust?
Nie wierzę! Najpierw dostaję gówniany przydział, a teraz pan Rice-a-Roni nie mówi nawet po amerykańsku. No dalej człowieku, moja bryka jest tutaj. Pakuj torbę do tyłu... Połóż-swoją-torbę-z-tyłu!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.06.2008 o 23:12, Jaki Ganh1 napisał:

eee.... Godziny Szczytu 3? Nie wiem czy 3, ale raczej Godziny Szczytu

Zostańmy przy wersji bez numerków...
Jaki Ganh1+1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"- Juu-huu!
- Psiakrew!
- Wygląda na to, że nieźle was tu zakręciło.
- Roy O''Bannon i jego partner przeszli przez miasto.
- Roy O''Bannon?
- Roy O''Bannon nie ma partnera, przyjacielu.
- Roy O''Bannon nie żyje.
- Nie był nieżywy.
- Poprzedniej nocy zwiał z więzienia z jakimś dzieciakiem z Shanghaju.
- Dzieciak z Shanghaju?
- To Roy ma nowy gang?
- S***nsyn.
- Podwójny s***nsyn!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować