Zaloguj się, aby obserwować  
maciekinder

Lionheart

470 postów w tym temacie

A ja mam problem. Podczas grania dźwięk rozpoczyna się a potem jakby ''zacina'' moja karta VIA PCI Audio Controller (WDM) Wie ktoś co mogę z tym zrobić/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.04.2006 o 19:10, krzywomordus napisał:

Mam następujący problem. Kiedy zdobyłem krwawiącą włócznię, Michał mówi mi, żebym był po prostu
z tą włócznią. Co mam teraz zrobić?



Po prostu - byc z włócznia :) Masz ją ze sobą nosić - i tyle. Dalej już nie ma zadań :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam problem z ostatnim smokiem (starcem) :/ co ja mam zrobić, jak pokonac gada, tyle godzin na to poświęciłem i teraz nie przejde ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.04.2006 o 09:27, krzywomordus napisał:

Mam tak łazić w nieskończoność?


Chodziło mi o to, że nie ma zadań zwiazanych z włucznią (chyba, ze się okaże w końcu do czegoś potrzebna... Ale ja jeszcze do tego momentu nie doszedłem...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.04.2006 o 10:36, Voyteck napisał:

A ja jestem już prawie przy końcu gry... (Przynajmniej mam taką nadzieję) :) I mam problem.
Po prostu przy przechodzeniu z jednej lokalizacji do drugiej gra mnie "wyrzuca". Instalowanie
od nowa nic nie daje... Czarna rozpacz!! Jak misie nie uda nic sensownego zrobić to chyba zacznę
grać od początku... Czy byłoby to "nieuczciwe", jeśli bym zaczął grć tym bohaterem, którego
mam??



Ja też miałem (i to kilka razy) taki problem. Zazwyczaj tak się dzieje, kiedy zabijasz obywatela (zawsze tak mialem) i wyrzucalo mnie z gry, kiedy przechodzilem na nastepne miejsce. Trzeba zaladowac poprzedni save, zanim kogoś zabiłeś (niestety!).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.10.2005 o 15:02, mathewmw napisał:

> A mnie się ta gra podoba jest interesujaca i ma fajną fabułę ale ma mały minus:
> -pare rodzajów zbroji
> -mało gildi
> A poza
> tym to ok.

Jak chodzi o gildie to niektóre gry mają ich owiele mniej,a tu jest 5, więc wcale nie tak źle(te
gildie to Templariusze,Inkwizycja,Dzierżyciele,Gildia Złodziei,oraz Żebracy). Oczywiście do
wszystkich tych Gildii można dołonczyć.


Wydaje mi się, że można dołączyć jeszcze do saladyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.05.2006 o 20:46, krzywomordus napisał:

Wydaje mi się, że można dołączyć jeszcze do saladyna


Przykro mi ale nie możnma dołaczyć ... Mozna zostać tylko ich pomocnikiem jakby..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.05.2006 o 20:37, krzywomordus napisał:

Ja też chyba zapytam... Jak można pokonać Aeszmę? (zabiłem ją 16 razy i nic:p)



O ile pamiętam - skuteczne jest zabicie tylko wtedy gdy nie ma ona w pobliżu żadnych pomocników. Czyli - trzeba w nią walić, ale... tez tłuc tych wkoło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.06.2006 o 13:03, Voyteck napisał:

> Ja też chyba zapytam... Jak można pokonać Aeszmę? (zabiłem ją 16 razy i nic:p)


O ile pamiętam - skuteczne jest zabicie tylko wtedy gdy nie ma ona w pobliżu żadnych pomocników.
Czyli - trzeba w nią walić, ale... tez tłuc tych wkoło.

dokladnie.....cza lac wszystkich wokol niej a na samym koncu dopiero nia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2006 o 00:05, Nailer napisał:

Jak zabic nanghaithya w montaillou? Caly czas przybiera inna postac....


No właśnie - ktoś to zrobił?? Mi się wydaje, ze go się nie da zabić - jest on tam po to byśmy się dowiedzieli ze jakiśtam Starzec z Gór na nas czatuje... W końcu - jak byśmy weszli do siedzibynaszego głównego wroga w tym momencie to byłby chyba koniec gry??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.07.2006 o 00:05, Nailer napisał:

Jak zabic nanghaithya w montaillou? Caly czas przybiera inna postac....


Ja zawsze stawiałem na retoryke i zawsze jak go spotykałem to przekonywałem go do poddania. Zwykle udawało mi się to i on uciekał. Także nigdy nie miałem z nim problemów.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować