Otyłość, Anoreksja - co o tym myślicie?!

[KrwawaMary 0]

Dnia 08.07.2011 o 12:29, KrzysztofMarek napisał:

Wiesz, szkoda mi czasu na dyskusję. Jeśli chcesz być taka, to zmień ksywkę na "kij od
szczotki". Albo na podobny: polecam "szkieleton", albo "patyczak".

A myślisz, że skąd wziął się mój pseudonim Mary Skellington?

Dnia 08.07.2011 o 12:29, KrzysztofMarek napisał:

I znałaś kiedy mężczyznę, anorektyka?
Bo ja takiego nie widziałem. Owszem szczupły, ale za to klatka piersiowa rozwinięta i
biegać taki potrafi, bardziej muskularny, to do walk albo do cięzkiej atletyki się nadaje,
ale mężczyzna anorektyk? Do bani.

Są na świecie mężczyźni anorektycy. Nie znam ich osobiście, ale widziałam zdjęcia.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 08.07.2011 o 12:33, KrwawaMary napisał:

/.../
A myślisz, że skąd wziął się mój pseudonim Mary Skellington?

A czy ja muszę znać Twoje pseudonimy? Nie... zresztą jestem żonaty i dziewczyny mnie już nie interesują.

Dnia 08.07.2011 o 12:33, KrwawaMary napisał:

>/.../ > Są na świecie mężczyźni anorektycy. Nie znam ich osobiście, ale widziałam zdjęcia.

Dnia 08.07.2011 o 12:33, KrwawaMary napisał:

Taaa... podobno ktoś widział Yeti... nawet zdjęcia były. Nawet, jak się jakiś biedny anorektyk trafi, to od razu do Księgo Rekordów go wezma.

[Velana 0]

Dnia 07.07.2011 o 02:08, KrwawaMary napisał:

tak do 47 chcę zejść

Do reszty Cie po....waliło?
to ja jestem 6 lat młodsza od Ciebie i ważę 50 kg, a ty chcesz ważyć 47? bez obrazy, ale gorszej idiotki to jeszcze nie widziałam... no w każdym razie nie na żywo.

[Velana 0]

Dnia 08.07.2011 o 12:33, KrwawaMary napisał:

A myślisz, że skąd wziął się mój pseudonim Mary Skellington?

Ja wiem! Ja wiem!
sama go sobie wymyśliłaś...

[KrwawaMary 0]

Dnia 08.07.2011 o 12:44, Velana napisał:

> tak do 47 chcę zejść
Do reszty Cie po....waliło?
to ja jestem 6 lat młodsza od Ciebie i ważę 50 kg, a ty chcesz ważyć 47? bez obrazy,
ale gorszej idiotki to jeszcze nie widziałam... no w każdym razie nie na żywo.

Velana, to masz nawet zaszczyt mieć największą idiotkę w rodzinie.

Jezu co Wy się tak bulwersujecie? Ja nie chcę przecież ważyć mniej 37 tylko 47.


>Ja wiem! Ja wiem!
>sama go sobie wymyśliłaś...

Akurat nie sama. Mama mnie nazwała kościotrupem, jak ważyłam 53kg, a Skellington to akurat znaczy Kościej

[Mr_Terrorist 0]

Dnia 08.07.2011 o 12:13, KrwawaMary napisał:

A drugie zdjęcie to ja przy wadze 53kg. Może nie byłam gruba, ale mogłabym jeszcze schudnąć.

Co z tego jak będziesz chuda, a wyglądasz paskudnie? Widać, że nie umiesz o siebie zadbać. Typowa "metalówa" która nie mogła sobie znaleźć miejsca w społeczeństwie. I nawet nie mam zamiaru starać się Ciebie "zrozumieć" bo po co? Co tłumaczy zwykły debilizm na bani ? Jak byś chciała to mogłabyś się ogarnąć. Ale po co prawda? Lepiej wypisywać herezje na forum żeby ... hmm ludzie Ci współczuli? Powiedziałbym żebyś zaczęła się leczyć, ale na zwykły debilizm nie ma lekarstwa.

[KrwawaMary 0]

>Co z tego jak będziesz chuda, a wyglądasz paskudnie?

Może i ciągle będę paskudna, ale już nie gruba.

Dnia 08.07.2011 o 12:56, Mr_Terrorist napisał:

Lepiej wypisywać herezje
na forum żeby ... hmm ludzie Ci współczuli?

Nigdy nie oczekiwałam od ludzi współczucia. Bo po co? Też by nie mieli co robić tylko mi współczuć. Nie ma czego.

[Mr_Terrorist 0]

Dnia 08.07.2011 o 13:01, KrwawaMary napisał:

Może i ciągle będę paskudna, ale już nie gruba.

Trochę makijażu i z każdej dziewczyny można zrobić w miarę ogar.

Dnia 08.07.2011 o 13:01, KrwawaMary napisał:

Nigdy nie oczekiwałam od ludzi współczucia. Bo po co? Też by nie mieli co robić tylko
mi współczuć. Nie ma czego.

No widzisz, a mi tak trochę na to wygląda. Może robisz to podświadomie ?

[KrwawaMary 0]

Dnia 08.07.2011 o 13:04, Mr_Terrorist napisał:

Trochę makijażu i z każdej dziewczyny można zrobić w miarę ogar.

A może Photoshopa?

Dnia 08.07.2011 o 13:04, Mr_Terrorist napisał:

Dnia 08.07.2011 o 13:04, Mr_Terrorist napisał:

No widzisz, a mi tak trochę na to wygląda. Może robisz to podświadomie ?

Może...

[Velana 0]

Dnia 08.07.2011 o 12:48, KrwawaMary napisał:

Velana, to masz nawet zaszczyt mieć największą idiotkę w rodzinie.

to nie zaszczyt... bardziej wstyd lub przekleństwo...

[KrwawaMary 0]

Dnia 08.07.2011 o 13:14, Velana napisał:

> Velana, to masz nawet zaszczyt mieć największą idiotkę w rodzinie.

to nie zaszczyt... bardziej wstyd lub przekleństwo...

To był sarkazm.

[Braveheart 4]

Dnia 06.07.2011 o 10:45, KrwawaMary napisał:

A co z ciągłym dążeniem anorektyczek do perfekcji? Bycie we wszystkim najlepszym? Uważacie,
że to przesada czy może podziwiacie je za to?

Problem polega na tym że często takowe dążenie do perfekcji przez anorektyczki zamienia się wpierw w delikatną obsesję a później w chorobę. Takowe kobiety przecież to nic innego jak kości a na nie założona skóra. Często wyniszczone, nie mające siły na nic, no bo z czego ?? brak jakichkolwiek praktycznie mięśni. Dziwie się że takie coś ma jakiekolwiek siły się poruszać, choć i pewnie to ich na dłuższą metę męczy. No bo z czego mieć tutaj energię by chodzić. Zapotrzebowanie na dzienną dawkę jakichkolwiek minerałów, witamin, mikroelementów, cukrów, itp, itd na skrajnie minimalnym poziome. Pewnie żadnym poziomie. =.= Strach by takie coś się o coś potknęło bo może się złamać ;/. Nie daj Bóg jakby się potknęła i ze schodów spadła nawet z 3. Połamana w kilki miejscach. Najgorszy problem jest w tym, że one mimo iż są skrajnie chude i wyniszczone to one i tak siebie widzą w lustrze jako utyte i grube jak świnie. Musi być coś po między, musi być ciałko, muszą być mięśnie. Przecież takie osoby to pewnie jakiegokolwiek życia nie mają totalny NOLIFE!. Nie daj Bóg uprawiać z taką ekhmmm seks. Pewnie nie miałby i siły na to, a o bardziej hardkorowym figo fago już nie wspomnę, pewnie pod czas niego by zasłabła z braku energii.[BO skąd miała by ją pozyskać z wody ?? =.=] Ponoć takowe kobiety nie mają nawet miesiączek no bo z "czego" Bleeeee właśnie mi przed oczami wizja się pojawiła. No żeby tak w samą miednicę :C EEEeeeee, NNNNIIIIIIEEEEEEEEEEE!!! a przed chwilą jadłem śniadanie ]:->. Już bym wolał ten przykład co dał Pietro87 na zdjęciu. Troszeczkę bardziej przy tuszy a nie taką wychudzoną.

EDIT: Mimo iż jest 13:25 to nie dawno jadłem śniadanie :P W woli ścisłości

[Olamagato 3]

Dnia 08.07.2011 o 12:44, Velana napisał:

to ja jestem 6 lat młodsza od Ciebie i ważę 50 kg, a ty chcesz ważyć 47?

Z tego co wiem wiek nie ma nic do rzeczy jeżeli chodzi o stosunek wagi do wzrostu.

Dnia 08.07.2011 o 12:44, Velana napisał:

bez obrazy, ale gorszej idiotki to jeszcze nie widziałam... no w każdym razie nie na żywo.

To nadal podchodzi pod obrażanie. Powinnaś raczej unikać takich sformułowań.

[Pernia 0]

Dnia 08.07.2011 o 11:41, KrwawaMary napisał:

47kg to akurat waga w sam raz. Nie za dużo, nie za mało.

powodzenia w szukaniu chłopaka. Nie będę więcej komentował, bo nie warto. Albo to jest jakaś śmieszna prowokacja, albo masz problemy, i powinno się je leczyć. Chociaż jak dobijesz do takiej wagi, to możesz na siłownie zapisać się jako gryf, będa cię podnosić na rozgrzewkę :3

[KrwawaMary 0]

Dnia 08.07.2011 o 13:21, Braveheart napisał:

Problem polega na tym że często takowe dążenie do perfekcji przez anorektyczki zamienia
się wpierw w delikatną obsesję a później w chorobę. Takowe kobiety przecież to nic innego
jak kości a na nie założona skóra. Często wyniszczone, nie mające siły na nic, no bo
z czego ?? brak jakichkolwiek praktycznie mięśni. Dziwie się że takie coś ma jakiekolwiek
siły się poruszać, choć i pewnie to ich na dłuższą metę męczy. No bo z czego mieć tutaj
energię by chodzić. Zapotrzebowanie na dzienną dawkę jakichkolwiek minerałów, witamin,
mikroelementów, cukrów, itp, itd na skrajnie minimalnym poziome. Pewnie żadnym poziomie.
=.= Strach by takie coś się o coś potknęło bo może się złamać ;/. Nie daj Bóg jakby się
potknęła i ze schodów spadła nawet z 3. Połamana w kilki miejscach. Najgorszy problem
jest w tym, że one mimo iż są skrajnie chude i wyniszczone to one i tak siebie widzą
w lustrze jako utyte i grube jak świnie.

Wiesz na czym polega anoreksja? Anorektyczki widzą siebie za bardzo grube, nawet gdy ich BMI wynosi mniej niż 16.0, co znaczy, że są wygłodzone. Ale np. Marylin Monroe, która była bardzo piękna i kobieca uważają za wzór i chciałyby takie być. Dążą do tego, ale zaburzony obraz siebie nie pozwala im osiągnąć celu.

Dnia 08.07.2011 o 13:21, Braveheart napisał:

Musi być coś po między, musi być ciałko, muszą
być mięśnie. Przecież takie osoby to pewnie jakiegokolwiek życia nie mają totalny NOLIFE!.
Nie daj Bóg uprawiać z taką ekhmmm seks. Pewnie nie miałby i siły na to, a o bardziej
hardkorowym figo fago już nie wspomnę, pewnie pod czas niego by zasłabła z braku energii.[BO
skąd miała by ją pozyskać z wody ?? =.=] Ponoć takowe kobiety nie mają nawet miesiączek
no bo z "czego" Bleeeee właśnie mi przed oczami wizja się pojawiła. No żeby tak w samą
miednicę :C EEEeeeee, NNNNIIIIIIEEEEEEEEEEE!!! a przed chwilą jadłem śniadanie ]:->.

Rzadko która anorektyczka ma ochotę na seks. Wygłodzenie powoduje, że one się stają jak dzieci z wyglądu i w psychice. Mało dzieci chce uprawiać seks (choć teraz się to zmienia niestety), dzieci nie mają miesiączek, włosów łonowych i pod pachami (a to wszystko anorektyczkom wypada).

Dnia 08.07.2011 o 13:21, Braveheart napisał:

Już bym wolał ten przykład co dał Pietro87 na zdjęciu. Troszeczkę bardziej przy
tuszy a nie taką wychudzoną.

Jak już pisałam wyżej: Monroe jest piękna i idealna.

Dnia 08.07.2011 o 13:21, Braveheart napisał:

EDIT: Mimo iż jest 13:25 to nie dawno jadłem śniadanie :P W woli ścisłości

Ja sobie wsunęłam borówki :P

[KrwawaMary 0]

Nie jest to żadna śmieszna prowokacja. Nie lubię prowokować ludzi. Poza tym nie uważam żebym miała jakiś problem.

[Pernia 0]

Dnia 08.07.2011 o 13:54, KrwawaMary napisał:

Poza tym nie uważam
żebym miała jakiś problem.

Ludzie z chorobami psychicznymi mają to do siebie, że zazwyczaj o nich nie wiedzą.

[kontousuniete 0]

Mam nadzieje, że będziesz dzielnie trwała w swoich postanowieniach i zejdziesz do tych 47 kg, moja mama przy wzroście właśnie około 160 cm waży 46 kg i wygląda (jak na swój wiek) rewelacyjnie, tylko, że ona to od najmłodszych lat ćwiczy karate, rozciąga się i prowadzi raczej aktywny tryb życia. Ja polecam jeść częściej ale mniej, a kilka godzin przed snem to w ogóle głodować, dla mnie jest to np. godzina 17.

[KrwawaMary 0]

Dnia 08.07.2011 o 14:03, Shelazar napisał:

Mam nadzieje, że będziesz dzielnie trwała w swoich postanowieniach i zejdziesz do tych
47 kg, moja mama przy wzroście właśnie około 160 cm waży 46 kg i wygląda (jak na swój
wiek) rewelacyjnie,

No ja właśnie nie wiem co się tak Panowie obruszyli.... Przecież ja nie chcę wyglądać jak Isabelle Caro...

[Braveheart 4]

Dnia 08.07.2011 o 13:53, KrwawaMary napisał:

Wiesz na czym polega anoreksja? Anorektyczki widzą siebie za bardzo grube, nawet gdy
ich BMI wynosi mniej niż 16.0, co znaczy, że są wygłodzone. Ale np. Marylin Monroe, która
była bardzo piękna i kobieca uważają za wzór i chciałyby takie być. Dążą do tego, ale
zaburzony obraz siebie nie pozwala im osiągnąć celu.

Ej Ej ej Wait a minute . Przeca napisałem że widzą siebie grubymi.. odniosłem się do lustra. Po co jeszcze raz mi to piszesz ? ;> Co Do Marlyn. Była piękna fakt. Ktoś powie że idealna. Idealne kobiety są różne. Np Scarlet Johanson jest bardzo do niej podobna nawet czasami ją tak nazywają ;) i również jest piękna ;)

Dnia 08.07.2011 o 13:53, KrwawaMary napisał:

Rzadko która anorektyczka ma ochotę na seks. Wygłodzenie powoduje, że one się stają jak
dzieci z wyglądu i w psychice. Mało dzieci chce uprawiać seks (choć teraz się to zmienia
niestety), dzieci nie mają miesiączek, włosów łonowych i pod pachami (a to wszystko anorektyczkom
wypada)

No właśnie. Z resztą kto by chciał ?? ;> chyba ich jedyne prawdziwe zdanie sobie sprawy z tego że to nie dla nich.

Dnia 08.07.2011 o 13:53, KrwawaMary napisał:

Jak już pisałam wyżej: Monroe jest piękna i idealna.

Piękna tak, ale nie dla wszyskich idealna :D, choć lubiła sobie zapalić splifa :P
Dziś też mamy piękne, z pozoru idealne kobiety, które też mają odrobinę ciałka tu i ówdzie i co ?? :P też można zwać że są idealne.

Dnia 08.07.2011 o 13:53, KrwawaMary napisał:

> EDIT: Mimo iż jest 13:25 to nie dawno jadłem śniadanie :P W woli ścisłości
Ja sobie wsunęłam borówki :P

Dobrze wiedzieć :P Zaraz zapieram się za DŻogobellę :P