Quentin Tarantino - "cudowne dziecko Hollywood"

[Przedlack 0]

Ponieważ nie znalazłem takiego tematu, więc maszyneria w ruch!
Tych których interesuje trochę bardziej ambitne (oryginalne) kino powinni go znać. Reservoir Dogs, Pulp Fiction, Kill Bill, Jackie Brown - to są jego dzieła. Aktor, scenarzysta, producent.
Naszła mnie myśl, żeby założyc ten temat, ponieważ niedługo na ekrany kin nadejdzie jego film - Grindhouse vol.1 - Death Proof, vol.2 nakręcił też dobry człowiek hollywood - Robert Rodriguez.
Linki do tego cyklu:
Oficjalna: http://www.grindhousemovie.net/
Polska: http://www.grindhouse.pl/

A co do głównego wątku tego tematu, czyli samego Tarantino, można pisać o jego twórczości, filmach, o nim itp.

[Mr_Red 0]

W filmach Tarantino podoba mi sie przede wsszystkim jego poczucie humoru i muzyka zawsze potrafi dopasowac muze do swojego filmu. Właśnie dzisaj kupiłem sobie "Od zmierzchu do świtu" R.Rodrigueza.

[MaccCry 0]

Jego filmy są niesamowicie wulgarne i brutalne, ale także inteligentne (zwłaszcza dialogi).

[Luk_Der_Ritter 0]

W "Kill Bill" podobała mi się masakra pod koniec 1 części :D. Nie była to taka normalna masakra - ale raczej "robienie sobie jaj" z groteskowych masakr w filmach typu Rambo :D

[Erton 0]

No wreszcie temat o jednym z moich ulubionych reżyserów (obok Carpentera, De Palmy, McTierniana, Donnera, Camerona, Scotta, Coppoli, Bessona itp). Uwielbiam jego filmy, Pulp Fiction ogladnalem z 5 razy, Wściekle Psy 2 razy, Kill Billa na razie po razie. Najlepsze sa oczywiscie Tarantinowskie dialogi. Poczatek "Wściekłych Psów" zapamiętam na długo(o co chodzi w piosence Madonny "Like a Virgin" czy rozkminki Buscemiego, dlaczego nie dawać napiwków), Pulp Fiction to sam w sobie jeden wielki cytat (teksty o motorze Zeda, rozmowa pomiedzy Uma Thurman i Travolta w barze czy Christopher Walken tlumaczacy, jak ukrywal zegarek podczas wojny). Kill Bill to przede wszystkim owa walka z ta masa wojownikow, ale takze swietny motyw z mistrzem sztuk walki i mocna rola Michaela Madsena (siedzi na kiblu na wprost wejscia do przyczepy, Panna Młoda otwiera drzwi i dostaje potęzny strzal ze strzelby- mocne :) Nie bylem na najnowszym filmie, ale nadrobie to gdy wyjdzie na DVD

[Mr_Red 0]

(siedzi na kiblu na wprost wejscia do przyczepy, Panna Młoda otwiera

Dnia 09.09.2007 o 21:08, Erton napisał:

drzwi i dostaje potęzny strzal ze strzelby- mocne :)

Nie na kiblu tylko na bujanym fotelu :D

[rhyz 0]

Wsciekle psy czy Pulp Fiction to juz klasyka ale moim ulubionym filmem Tarantino sa zdecydowanie "Cztery Pokoje" z 1995r. Jak ktos nie widzial to polecam! Od tamtej pory nic godnego uwagi Tarantino nie stworzyl, ostatnie filmy sa coraz slabsze.

[Vojtas 0]

Dnia 02.10.2007 o 00:23, dobrakos napisał:

Wsciekle psy czy Pulp Fiction to juz klasyka ale moim ulubionym filmem Tarantino sa zdecydowanie
"Cztery Pokoje" z 1995r.

Chciałbym zauważyć, że "Cztery pokoje" to 4 nowele filmowe różnych reżyserów. Q wyreżyserował ostatnią nowelkę z kciukiem, a IMO równie dobrą z dzieciakami - Rodriguez. Dwie pierwsze są w porównaniu z nimi zaledwie przeciętne. We wszystkich rewelacyjnie zagrał Tim Roth.

Dnia 02.10.2007 o 00:23, dobrakos napisał:

Od tamtej pory nic godnego uwagi Tarantino nie stworzyl, ostatnie filmy sa coraz slabsze.

Jestem dokładnie przeciwnego zdania.

A tak w ogóle Tarantino to nie jest tylko reżyseria - to też genialne scenariusze jak w "Prawdziwym romansie" albo powalające role (również camea) jak w od "Zmierzchu do świtu" czy w "Desperado".

[rhyz 0]

Dnia 02.10.2007 o 00:38, Vojtas napisał:

Chciałbym zauważyć, że "Cztery pokoje" to 4 nowele filmowe różnych reżyserów. Q wyreżyserował
ostatnią nowelkę z kciukiem, a IMO równie dobrą z dzieciakami - Rodriguez. Dwie pierwsze są
w porównaniu z nimi zaledwie przeciętne. We wszystkich rewelacyjnie zagrał Tim Roth.

nawet nie wiem w jakim stopniu Q bral udzial w nagraniu pozostalych nowel, wydawalo mi sie ze jakas odegral, ale nawet jezeli zadna to mojego zdania co do filmu nie zmienia.

Dnia 02.10.2007 o 00:38, Vojtas napisał:

> Od tamtej pory nic godnego uwagi Tarantino nie stworzyl, ostatnie filmy sa coraz slabsze.

Jestem dokładnie przeciwnego zdania.

Kill Bill 1 i 2 i Grindhouse sa wg Ciebie lepsze niz stare filmy, jestem ciekaw pod jakim wzgledem?

Dnia 02.10.2007 o 00:38, Vojtas napisał:

A tak w ogóle Tarantino to nie jest tylko reżyseria - to też genialne scenariusze jak w "Prawdziwym
romansie" albo powalające role (również camea) jak w od "Zmierzchu do świtu" czy w "Desperado".

tak , scenariusze pisal do filmow swoich jak i nie swoich np do "urodzonych mordercow" imho nie bardzo sie udal, choc wielu twierdzi inaczej. Generalnie cala tworczosc Q mozna okreslic mianem "kontrowersyjna", w wielu miejscach odkrywczosci czy artyzmu ciezko sie doszukac.

[Vojtas 0]

Dnia 02.10.2007 o 22:10, dobrakos napisał:

nawet nie wiem w jakim stopniu Q bral udzial w nagraniu pozostalych nowel,

Żadnego oprócz rezyseri swojej części. Był też jednym z sześciu producentów (executive producer) - przypuszczam, ze zajmował się tylko i wyłącznie swoją nowelką. Tak czy siak dwie pierwsze nowele mocno odstają od tego, co zrobili Rodriguez i Tarantino. #1 i #2 ratuje przede wszystkim Tim Roth.

Dnia 02.10.2007 o 22:10, dobrakos napisał:

Kill Bill 1 i 2 i Grindhouse sa wg Ciebie lepsze niz stare filmy, jestem ciekaw pod jakim wzgledem?

Nie lepsze - to są po prostu inne filmy. Mnie się bardzo podobały. Drugiego "Grindhouse''a" nie widziałem. A tak w ogóle nie ma "Kill Bill 1" i "Kill Bill 2" - nie można tych filmów oglądać osobno, to jest jedna nierozerwalna całość, tylko podzielona ze względów hmm, rynkowych. Ja KB oglądałem jednym ciągiem na maratonie filmowym.

Dnia 02.10.2007 o 22:10, dobrakos napisał:

tak , scenariusze pisal do filmow swoich jak i nie swoich np do "urodzonych mordercow" imho
nie bardzo sie udal, choc wielu twierdzi inaczej.

Scenariusz, owszem, napisał Tarantino, ale potem David Veloz, Richard Rutowsk i sam Stone tak go zmienili, że z pierwotnego konceptu Quentina niewiele zostało. Nie wiem, czy wiesz, ale Tarantino, jak to zobaczył, był tak wściekły, że kazał usunąć swoje nazwisko z listy płac w miejscu "screenplay". W creditsach ma tylko "story". Dopiero po latach Tarantino i Stone się pogodzili.

Dnia 02.10.2007 o 22:10, dobrakos napisał:

Generalnie cala tworczosc Q mozna okreslic
mianem "kontrowersyjna", w wielu miejscach odkrywczosci czy artyzmu ciezko sie doszukac.

Nie każdemu odpowiada jego sposób postrzegania rzeczywistości i kultury masowej. Mnie jeszcze nie zawiódł, choć przyznam uczciwie, że "Jackie Brown" jest filmem z zupełnie innej beczki (choć osnowa fabularna wygląda charakterystycznie). Tradycyjnie rzecz w rezultacie sprowadza się do gustu, każdy w jakiejś części oczekuje czego innego, a Tarantino po prostu robi swoje.

[Mr_Red 0]

Dzisiaj 23:55 Tvp1 "Cztery pokoje " !

[jasiu_ciast 0]

Dnia 06.10.2007 o 18:59, Mr Red napisał:

Dzisiaj 23:55 Tvp1 "Cztery pokoje " !

oczywiście trza przebrnąć przez pierwszą połowe filmu że dobrnąć do prawdziwych perełek jakimi są dwie ostatnie historyjki w reżyserii rodrigueza i tarantino

[Basajew 0]

Napewno filmy Tarantino są ciekawe i inne niż wszystkiem. Na pewno ma on swoją własną marke i jest pewnego rodzaju znakiem filmowym. Jednak jak dla mnie akcja w jego filmach dzieje się troche za szybko i są zbyt ...nie wiem ,może bajkowe będzie dobrym określeniem...

[Mr_Red 0]

http://pl.youtube.com/watch?v=BGfef-nKGvw hehe alternatywna wersja zakończenia "Wściekłych psów"

[Safiram 0]

Dnia 25.05.2007 o 13:36, Rusty Mike napisał:

Ponieważ nie znalazłem takiego tematu, więc maszyneria w ruch!
Tych których interesuje trochę bardziej ambitne (oryginalne) kino powinni go znać. Reservoir
Dogs, Pulp Fiction, Kill Bill, Jackie Brown - to są jego dzieła. Aktor, scenarzysta, producent.
Naszła mnie myśl, żeby założyc ten temat, ponieważ niedługo na ekrany kin nadejdzie jego film
- Grindhouse vol.1 - Death Proof, vol.2 nakręcił też dobry człowiek hollywood - Robert Rodriguez.
Linki do tego cyklu:
Oficjalna: http://www.grindhousemovie.net/
Polska: http://www.grindhouse.pl/

A co do głównego wątku tego tematu, czyli samego Tarantino, można pisać o jego twórczości,
filmach, o nim itp.

A "Od Zmierzchu do Świtu" to gdzie?;>
Jestem fanem Tarantino - wszystkie jego filmy oceniam najwyzej jak tylko mogę ;)
Dobry temat, tylko trochę głupie określenie Tarantina.
To po prostu cudowny reżyser i scenarzysta.
A najważniejsze jest to, że sam sobie pisze scenariusze do filmów i często też jest (oprócz reżysera oczywiście) montażystą czy kimś tam.
Nie tworzy badziewia na zlecenie, tylko tworzy to, co sam chce zrobić - a niewielu takich pozostało...
Ale czym byłyby Pulp Fiction i Kill Bill bez cudownej Umy Thurman, która uczy, jak powinno się grać właśnie w Kill Billu. Gra calą sobą ;]

[Vojtas 0]

Dnia 07.11.2007 o 00:20, Oskar24 napisał:

A "Od Zmierzchu do Świtu" to gdzie?;>

To film Rodrigueza? Ale fakt, że napisał scenaż i tam zagrał.

- Richie, czy mógłbyś zrobić mi przysługę i wylizać cipkę? Prooooooooszę....
- Yyyy, tak, jasne...

;)

Dnia 07.11.2007 o 00:20, Oskar24 napisał:

To po prostu cudowny reżyser i scenarzysta.

"Prawdziwy romans" widział?

[FreakyBeaver 0]

Najbardziej rozwalaja mnie te trailery filmow ;p


nigdy ich nie bedzie, a mam z nich beke na calego ;d

for example The Machete ;d

[Przedlack 0]

Dnia 07.11.2007 o 00:20, Oskar24 napisał:

Dobry temat, tylko trochę głupie określenie Tarantina.

Sam tego nie wymyśliłem... ktoś z ważniejszych osobowości tak go kiedyś określił.... i fakt, zapomniałem o Od Zmierzchu Do Świtu... :/

[Przedlack 0]

Dnia 07.11.2007 o 11:35, FreakyBeaver napisał:

for example The Machete ;d

The Machete wymiata! :)
Kino klasy D lub nawet jeszcze gorzej, ale w końcu takie to miało być! "Porywa piękne Panny"... bueheh!

[FreakyBeaver 0]

Ale co mnie dziwi


sa ludzie ktorzy pragna nakrecic hit - a wychodzi kicz
A Pan R u Pan T kreca z zalozenia Kicz (co jest trudna sztuka) i jest to hitem ! ;]