Funcom przeciwko fuszerkowym MMO

[Morfieusz 0]

Dnia 11.06.2007 o 11:55, hallas napisał:

Skoro to jest szkic z AoC... to oznacza, że jakaś część tej gry jest spadkiem po posłanym do
piachu projekcie Midgard.

Nie wiem skad autor newsa wzial tego art''a (zapewne google search) ale NIE JEST on z AoC :P pzdr

[SwenG 0]

Dnia 11.06.2007 o 12:58, Galder Grasfiord napisał:

Najlepszym dowodem niedorobionego
mmo jest ich Anarchy online, które nie bardzo nadaje się do gry, wizualna tragedia, źle zrobione
i nałożone tekstury, dźwięk mijający się z czymkolwiek.

:D
Anarchy Online jest grą z 2001 roku, to tak dla przypomnienia :D

[Boski-Grzechu 0]

po miesiącu uprawiania wow''a nawet mu mnie nie rajcuje, a co do conana to mam dylemat, czy zainwestować w niego, czy w hellgate

[MonkOfWar 0]

Bardziej pomstować to należy na kolejne azjatyckie klony typu Forever Free [Beta], których strony są robione wedle tego samego szablonu. Ob-rzy-dli-wość.

WoW, umiem dzielić na sylaby :) !

PS Poważnie(-j): myślę, że na największe potępienie zasługuje Sony i ich (s)hit, Vanguard. Już sama strona tej gry to Porażka Roku... Roos narzekał na DDO, stawiając w kwestii schrzanienia na równi z V:SoH. Cóż, nie grałem, ale zdaje mi się to być produkcją o niebo ciekawszą (choć może przez przywiązanie do "papierówki", na której bazuje). Gdyby tylko nie ten abonament, buu...

[SwenG 0]

Dnia 11.06.2007 o 14:21, MonkOfWar napisał:

PS Poważnie(-j): myślę, że na największe potępienie zasługuje Sony i ich (s)hit, Vanguard.
Już sama strona tej gry to Porażka Roku... Roos narzekał na DDO, stawiając w kwestii schrzanienia
na równi z V:SoH. Cóż, nie grałem, ale zdaje mi się to być produkcją o niebo ciekawszą (choć
może przez przywiązanie do "papierówki", na której bazuje). Gdyby tylko nie ten abonament,
buu...

DDO to nie mmo :D To coś w rodzaju GW (technicznie) bez PvP, za to nie powinni brać kasy ;P
Co do Vanguarda to powiem, że założenia fajne, grywalność całkiem niezła, rozbudowany świat, ładny crafting, tylko że... to wciąż płatna beta.

[Ayane 0]

Dnia 11.06.2007 o 12:51, T34 napisał:

Ci, których nie stać na granie w MMORPGi wmawiają sobie, że GW to MMO, żeby sie dowartościować
i tyle. Nie ważne dla nich jest nawet to, że przy tym po prostu się ośmieszają.

Ci których nie stać albo nie chcą płacić to grają na nielegalnych serwerach...

[MonkOfWar 0]

Dnia 11.06.2007 o 14:24, SwenG napisał:

DDO to nie mmo :D To coś w rodzaju GW (technicznie) bez PvP, za to nie powinni brać kasy ;P

E...? Skoro technicznie tak jak GW, bez PvP... to wychodzi na to, że to musi być takie rozbudowane Dungeon Runners...?!

Dnia 11.06.2007 o 14:24, SwenG napisał:

Co do Vanguarda to powiem, że założenia fajne, grywalność całkiem niezła, rozbudowany świat,
ładny crafting, tylko że... to wciąż płatna beta.

Mi się spodobało (w teorii, w praktyce bluzgałbym straszliwie) jedno: umożliwienie hardkorowcom założenia postaci na serwerach, na których śmierć jest ostateczna :) . Swoją drogą: czy aby na pewno po zejściu nie ma tam już odwrotu? Brzmi to ładnie, RPGowo, ale jestem niemal pewien, że za X $ można się wskrzesić, lub przynajmniej coś odzyskać. Hm?

[SwenG 0]

Dnia 11.06.2007 o 14:31, MonkOfWar napisał:

> DDO to nie mmo :D To coś w rodzaju GW (technicznie) bez PvP, za to nie powinni brać kasy
;P

E...? Skoro technicznie tak jak GW, bez PvP... to wychodzi na to, że to musi być takie rozbudowane
Dungeon Runners...?!

No nie bardzo, raczej takie crpg w trybie multi. Rozbudowane fabularnie questy, tyle, że po miesiącu gry nie ma już contentu i bez pvp nie ma co robić.

Dnia 11.06.2007 o 14:31, MonkOfWar napisał:

> Co do Vanguarda to powiem, że założenia fajne, grywalność całkiem niezła, rozbudowany
świat,
> ładny crafting, tylko że... to wciąż płatna beta.

Mi się spodobało (w teorii, w praktyce bluzgałbym straszliwie) jedno: umożliwienie hardkorowcom
założenia postaci na serwerach, na których śmierć jest ostateczna :) . Swoją drogą: czy aby
na pewno po zejściu nie ma tam już odwrotu? Brzmi to ładnie, RPGowo, ale jestem niemal pewien,
że za X $ można się wskrzesić, lub przynajmniej coś odzyskać. Hm?

Pierwsze słyszę o takim serwerze, wiem że są serwery z odmianami pvp, jest pvp, team pvp, i jeszcze chyba z dwie odmiany.

[dark_raziel 0]

Dnia 11.06.2007 o 13:15, Morfieusz napisał:

> Skoro to jest szkic z AoC... to oznacza, że jakaś część tej gry jest spadkiem po posłanym
do
> piachu projekcie Midgard.

Nie wiem skad autor newsa wzial tego art''a (zapewne google search) ale NIE JEST on z AoC :P
pzdr

Masz rację, Google Search zdradziło mnie podstępnie. Poprawione i przepraszam -_-"

[dark_raziel 0]

Dnia 11.06.2007 o 14:21, MonkOfWar napisał:

Bardziej pomstować to należy na kolejne azjatyckie klony typu Forever Free [Beta], których
strony są robione wedle tego samego szablonu. Ob-rzy-dli-wość.

WoW, umiem dzielić na sylaby :) !

PS Poważnie(-j): myślę, że na największe potępienie zasługuje Sony i ich (s)hit, Vanguard.
Już sama strona tej gry to Porażka Roku... Roos narzekał na DDO, stawiając w kwestii schrzanienia
na równi z V:SoH. Cóż, nie grałem, ale zdaje mi się to być produkcją o niebo ciekawszą (choć
może przez przywiązanie do "papierówki", na której bazuje). Gdyby tylko nie ten abonament,
buu...

a nie O- brzy - dli - wość?
XD

[scooby01 0]

I znowu miłośnicy wow rzucają się "gw to nie mmo"... mi by się już znudziło :/

[Jester 0]

Dnia 11.06.2007 o 15:12, scooby01 napisał:

I znowu miłośnicy wow rzucają się "gw to nie mmo"... mi by się już znudziło :/

A skad wiesz, ze to milosicy WOW? Czy nie jestes przypadkiem zbyt "tendencyjny"? No chyba, ze prorok to przepraszam.

[MonkOfWar 0]

Dnia 11.06.2007 o 14:47, SwenG napisał:

No nie bardzo, raczej takie crpg w trybie multi. Rozbudowane fabularnie questy, tyle, że po
miesiącu gry nie ma już contentu i bez pvp nie ma co robić.

Ależ maniana :/ . Nic, null, keine PvP spielen?! Bieda.

Dnia 11.06.2007 o 14:47, SwenG napisał:

Pierwsze słyszę o takim serwerze, wiem że są serwery z odmianami pvp, jest pvp, team pvp, i
jeszcze chyba z dwie odmiany.

Hm, hm. Zajrzałem na http://en.wikipedia.org/wiki/Vanguard:_Saga_of_Heroes#Servers, bo zwątpiłem. I tam nie ma nic o takich "survivalowych" serwerach, o jakich mówię.

Kurde, a jestem niemalże pewien, że było coś takiego! Może miało być w planach ale nie wprowadzili? A może było i usunęli ze względu na małą liczbę graczy? Nosz kurde, sam już nie wiem :/ . Ale doskonale pamiętam, że z całego ględzenia o V:SoH tylko to mi przypadło do gustu, gdyż było mechanizmem dotychczas raczej nie spotykanym (bo to dla hardkorowców: godzinami ostrożnie prowadzisz tę swoją postać, po dwóch miesiącach idziesz wreszcie by zmierzyć się z tym przebrzydłym smoczyskiem, żłopiesz hektolitry jakichś buffujących mikstur, leziesz do środka jaskini, chwyta cię lag, a gdy puści: jesteś już mokrą plamą...).

[pankowy 0]

Dnia 11.06.2007 o 15:12, scooby01 napisał:

I znowu miłośnicy wow rzucają się "gw to nie mmo"... mi by się już znudziło :/

Ja lubię GW''a, ale zdania nie zmienię - "to nie MMO"...

[scooby01 0]

Dnia 11.06.2007 o 15:17, Jester napisał:

A skad wiesz, ze to milosicy WOW? Czy nie jestes przypadkiem zbyt "tendencyjny"? No chyba,
ze prorok to przepraszam.

Nie ma za co :P
A na poważnie - statystyka, jeżeli ktoś nie gra w żadną z tych gier to zwykle nie wypowiada się na ich temat.
Definicja MMO z wikipedia.org
Massively Multiplayer Online Game (MMOG lub MMO) – typ gry komputerowej rozgrywanej na raz przez setki lub nawet tysiące graczy w Internecie. Dostęp do gry możliwy jest zazwyczaj wyłącznie w trybie on-line.
No i którego punktu gw nie spełnia?
Ma inną filozofie rozgrywki ale to dalej mmo i też zdania nie zmienie :P

[Jester 0]

Dnia 11.06.2007 o 15:27, scooby01 napisał:

Ma inną filozofie rozgrywki ale to dalej mmo i też zdania nie zmienie :P

Ale mnie nie intersuje kompletnie czy GW jest MMO czy nie. Mnie interesuje dlaczego wyskoczyles na graczy WoW. A tlumaczenie sie statystyka jest dosyc niepowazne. Chociazby dlatego ze takowych nie znamy.

[Boski-Grzechu 0]

Dnia 11.06.2007 o 15:27, scooby01 napisał:

Definicja MMO z wikipedia.org
Massively Multiplayer Online Game (MMOG lub MMO) – typ gry komputerowej rozgrywanej na
raz przez setki lub nawet tysiące graczy w Internecie. Dostęp do gry możliwy jest zazwyczaj
wyłącznie w trybie on-line.
No i którego punktu gw nie spełnia?
Ma inną filozofie rozgrywki ale to dalej mmo i też zdania nie zmienie :P

Czekaj, czekaj, zaraz zmienię tą definicję :)

[Word_up 0]

Heh w ostatnim czasie wysypało grami mmo:P, a to pewnie dopiero początek.

[scooby01 0]

Dnia 11.06.2007 o 15:35, Jester napisał:

Ale mnie nie intersuje kompletnie czy GW jest MMO czy nie. Mnie interesuje dlaczego wyskoczyles
na graczy WoW. A tlumaczenie sie statystyka jest dosyc niepowazne.

Zwykle osoby najbardziej zainteresowane udzielają się takich dyskusjach i zwykle przyjmują stronę ''swojej" gry. Czyli wychodzi że jestem po prostu tendencyjny :P

[Boski-Grzechu 0]

nie lubie tego robić, ale nie mam innego wyjścia: masz rację