Problem z kopiami bezpieczeństwa gier...........rozwiązany (Chyba)

[Saltictus1 0]

Ostatnio udało mi się dorawć kilka gierek które są zj...fajne.
Machnołem instalke.......i się zdziwiłem.
Otóż niepotrzebowały wogle krążka w napędzie aby w nie pogrywać.
Zabezpieczone są kosmicznie ale to nie oto chodzi.
Otóż dziś w dobie dysków o rozmiarach od 80GB-200GB i więcej niema przecież sensu tworzenia gry która potrzebuje krążka w napędzie. Wystarczy go kosmicznie zabezpieczyć i ustawić opcję instalatora na full.
I jakie tego plusy.
1/.krążek stosujemy tylko do instalacji
2/.w czasie gry niema zaciachów spowodowanych np. doczytywaniem leveli
3/. krążek się nierysuje
4/. odpada problem kopii bezpieczeństwa.

Chodziło mi o gry LEM-a i Cenegi.
(podoba mi się takie rozwiązanie)
Trzeba jednak zaufać nam graczom jak chcemy pograć to owszem można kupić pirata ale są też tacy co zamiast 5-u pln Zdzichowi na giełdzie wolą dać 99.90 w empiku (ja).

Może się myle.

[Ponury666 0]

i jest takich ludzi dużo.
Ps teraz nie chodzi sie na gielde teraz sie inwestuje w nagryware:)

[Ninja_Seba 0]

Dnia 15.12.2005 o 19:33, Saltictus napisał:

Otóż dziś w dobie dysków o rozmiarach od 80GB-200GB i więcej niema przecież sensu tworzenia
gry która potrzebuje krążka w napędzie.

Ja mam np. caaaałe 20 GB :P (ale to nie żart, serio muszę ten dysk wkońcu zmienić...)

[HumanGhost 0]

Rany, chyba robić co nie masz. ;-) Problem krążka w napędzie.. daj spokój. :-)

[Lukullus 0]

Coś w tym jest... ja też kupuję orginały.
Uważam, że zainstalowanie pełne i używanie gry z samego HD jest ekonomiczniejsze... CD lub DVD rysują się..... 100 wyjmowań i wkładań gry już robi swoje na płytce... A jak ja chcę wrócić po pół roku do jakiejś gry i instaluję ją jeszcze raz to czasem są problemy bo płytka jest już porysowana i czasem nie czyta. Fejne takie pełne instalowanie... Używasz płyty tylko gdy instalujesz... potem odkładasz na półkę i jedyne co grozi to kurz iptasia grypa takiej płytce... i mozna bez obaw po kilku latach od nowa instalować i nie ma problemów.
Jestem za! (oczywiście za taką pełną instalacją i użytkowaniem gier bez płytki.)

[Saltictus1 0]

Dnia 15.12.2005 o 19:37, Ponury rzniwiaż napisał:

i jest takich ludzi dużo.
Ps teraz nie chodzi sie na gielde teraz sie inwestuje w nagryware:)

I to właśnie tacy jak Ty psują opinie. Ja owszem mam nagryware i to full wypas( ma resory ) ale jakoś nigdy mi nieprzeszło przez myśl by robić kopie BHP gier.
Jeśli to możliwe zawsze zapodaje pełną instalke.
Jedyne do czego ona mi służy to co tygodniowe archiwizowanie dokumentów z polibudy) Sprawozdania z laborek prezentacje nagrane wykłady z prawa ochr. środowiska i innych i to co się robi na wydziale inżynierii środowiska Politechniki Śląskiej

[Saltictus1 0]

Dnia 15.12.2005 o 19:39, Lukullus napisał:

Jestem za! (oczywiście za taką pełną instalacją i użytkowaniem gier bez płytki.)

No to jest nas dwóch......a może więcej tylko milczą???

[Saltictus1 0]

Dnia 15.12.2005 o 19:39, HumanGhost napisał:

Rany, chyba robić co nie masz. ;-) Problem krążka w napędzie.. daj spokój. :-)

Wierz mi czasem irytuje jak jesteś w środku akcji a DVD-ROM zaczyna mleć krążek... a na ekranie masz slide show przez sekunde dwie i to z reguły w gorących momentach.

[Vilmar 0]

A co jeśli kupię sobie taką grę i pożyczę ją moim 50 kumplom - każdy sobie zainstaluje, a krążek będzie u mnie i wszyscy będą szczęśliwi, bo mogą grać - jak się przed tym zabezpieczyć? Żeby zapobiec argumentom, że kto by kupował grę tylko po to żeby ją pożyczyć załóżmy, że wszyscy się na nią złożyliśmy po 2 złote. Krążek w napędzie ma swoje zalety...

[buras 0]

Dnia 15.12.2005 o 23:54, Saltictus napisał:

No to jest nas dwóch......a może więcej tylko milczą???

Zdecydowanie wiecej ... tak przynajmniej mysle. Niestety nie wszystki gry da sie tak po prostu z HDD odpalac ... na szczescie istnieja napedy wirtualne. Dzieki nim np moj Diablo2 (kupiony 4 dni po premierze w polsce, oryginal z CDP oczywiscie) Zostal zwolniony z obowiazko ciorania sie w napedzie... bo, pomimo ostroznosci i tak kilku konkretnych zarysowan przez ten czas sie dorobil...

[Lukullus 0]

Dnia 15.12.2005 o 23:58, Vilmar napisał:

A co jeśli kupię sobie taką grę i pożyczę ją moim 50 kumplom - każdy sobie zainstaluje, a krążek
będzie u mnie i wszyscy będą szczęśliwi, bo mogą grać - jak się przed tym zabezpieczyć? Żeby
zapobiec argumentom, że kto by kupował grę tylko po to żeby ją pożyczyć załóżmy, że wszyscy
się na nią złożyliśmy po 2 złote. Krążek w napędzie ma swoje zalety...

Jak ktoś z was ma nagrywarke to nie musisz pożyczać! Poprostu sobie przegrają!
JAk ktoś chce pracić to i tak będzie.
Także według mnie to ie jest argument anty...

[Elwro 0]

Dnia 15.12.2005 o 19:33, Saltictus napisał:

Wystarczy go kosmicznie zabezpieczyć i ustawić opcję
instalatora na full.
I jakie tego plusy.
1/.krążek stosujemy tylko do instalacji
2/.w czasie gry niema zaciachów spowodowanych np. doczytywaniem leveli
3/. krążek się nierysuje
4/. odpada problem kopii bezpieczeństwa.

Chodziło mi o gry LEM-a i Cenegi.

Jesli chodzi o Cenege, rozwiazanie to ma jeden dyskwalifikujacy moim zdaniem minus: nie bylem w stanie odpalic bez cracka zadnej ORYGINALNEJ gry tego dystrybutora. Wlasnie przez te "kosmiczne zabezpieczenia", o ktorych piszesz.

Swoja droga zabezpieczenia te bylyby obecne nawet w przypadku, w ktorym gra mialaby doczytywac dane z plyty, wiec troche nie rozumiem, na czym mialoby polegac nowatorstwo tego rozwiazania.

[Saltictus1 0]

Dnia 15.12.2005 o 23:58, Vilmar napisał:

się na nią złożyliśmy po 2 złote. Krążek w napędzie ma swoje zalety...

Crack do niego terz co nie????

[Saltictus1 0]

Dnia 16.12.2005 o 01:21, Elwro napisał:

Swoja droga zabezpieczenia te bylyby obecne nawet w przypadku, w ktorym gra mialaby doczytywac
dane z plyty, wiec troche nie rozumiem, na czym mialoby polegac nowatorstwo tego rozwiazania.

Mam z Cenegi i Lem-a kilkanaście gier i jakoś wszystkie mi normalnie odpalają.
Poprostu popracuj nad kompem.....ot co.

[Elwro 0]

Dnia 16.12.2005 o 01:34, Saltictus napisał:

Poprostu popracuj nad kompem.....ot co.

Ha! Nie rozsmieszaj mnie. Co to w ogole za rada?

Ostatnio instalowalem Still Life''a na dopiero co zalozone XPki i tez sie nie udalo - StarForce uznal, ze jestem piratem. I co, mam popracowac nad kompem?

[S1G 0]

Dnia 16.12.2005 o 01:38, Elwro napisał:

uznal, ze jestem piratem. I co, mam popracowac nad kompem?

raczej popracować zeby mieć na nowy napęd optyczny....... zabezpieczenie może po prostu nie współpracować z cdromem (niechlubną sławą cieszą sie tu samsungi), pozatym któreś zabezpieczenie odmawia współpracy jesli masz płyte na chipsecie nforce-4 (norolmalny odczyt z orginalnej płyty uznaje za próbe odpalenia z kopi). pozatym czytałem w gazecie że dostali do testów gre tak zabezpieczoną, że nie uruchomiła sie jesli w systemie był zainstalowany nero (który jak wiadomo zawodowym programem do łamania zabezpieczeń jest ;).

[SwenG 0]

Imho bardzo dobre rozwiązanie z nie trzymaniem krążka w napędzie. Mam dość duży dysk i wszystkie gry, które kupuję o ile się da to ripuję na dysk i montuje wirtualnymi napędami. Nawet jeśli jest to dvd, ostatni przykład - NFS MW. Nosi mnie jak gra mimo iż ma opcję instalacji w całości prosi jeszcze o włożenie dysku do cd/dvd-romu. Trzeba sobie jakoś radzić przed żąglowaniem cd-kami jak się gra w więcej niż jedną grę :D

[SwenG 0]

ups, wiedziałem, że coś jest nie tak, miało być oczywiście "żonglowanie" - trudne słowo ;)
człowiek przez to czytanie w internecie pozbywa się ortografii ;P

[Michal_N 0]

tez chciałbym grać bez płytki w napędzie ale mam prehistoryczny sprzęt

[Hitman73 0]

Moim zdaniem najlepszą techniką jest:
1. Kupujesz grę
2. Robisz obraz płyty (np. Alcohol 120%, Nero itd.)
3. Płytkę CD chowasz do pudełka i do szafy
4. Jest wiele programów do omijania zabezpieczeń... z tego co wiem jeśli się ma płytę orginalną to można z nich kożystać.. Włączasz taki programik *omijasz zabezpieczenie* i grasz z obrazu płyty, który masz na dysku.
5. Jesteś 100% legalny, bo to jest tylko kopia zapasowa :)
---------------------
Za grami, które się włączają bez płyty nie jestem. Niby fajnie, bo płyta się nie niszczy, ale wtedy za dużo by było piractwa. Tak jak ktoś napisał - pożyczy płytkę kumplowi, kumpel następnemu itd...

Jestem dalej za robieniem takich zabezpieczeń, które wymagają płyty (pomimo iż wszystkie można ominąć), poniważ to jest utrudnienie dla tych ludzi, co chcą grać na piratach, a nie wiedzą jak omijać zabezpieczenia - żadko już się pojawiają Cracki.