"Już nie rock, jeszcze nie metal" - Temat ogólny o Hard Rocku/Grunge/EMO/Indie/Rocku Alternatywnym i ich podgatunkach

[NWN2 0]

Dnia 18.08.2009 o 22:47, berth801 napisał:

The Used - Post hardcore,rock alternatywny, punk, hardcore, rock, screamo

:* xd

The Used to słabiutki zespolik , który tworzy miałka gitara i wokaik kastrata.
Niewiele wspólnego z rockiem ten zespolik ma.

[Outlander-pro 0]

Dnia 19.08.2009 o 12:30, Grzech napisał:

Czy ktoś z was słyszał brytyjski zespół ... La Roux...?

Tak jak napisał Miklak - co to ma wspólnego z rockiem? Dla mnie brzmi to jak jakieś techno >.<
Czego szczerze nie lubię :F

[berth801 0]

Ok wg Ciebie rockowy zespół to dziesięć gitar wokalista z penisem rozmiarów twojego mózgu . Powiedz lepiej czego ty słuchasz... ?

[NWN2 0]

Dnia 19.08.2009 o 12:50, berth801 napisał:

Ok wg Ciebie rockowy zespół to dziesięć gitar wokalista z penisem rozmiarów twojego mózgu
. Powiedz lepiej czego ty słuchasz... ?

Rockowy zespół mogą tworzyć 2,3 i 10 osób, ważne żeby muzyka miała to coś.
used jest słabiutki i tyle. Z dobrych zespołów: Black stone cherry, Buffalo killers, Witchcraft, Wolfmother i parę innych.
BTW Nie podniecaj się tak.

[Miklak 0]

Ogólnie, to pop punk jest podgatunkiem rocka i nie można tego odmówić. Pop punk uważam jednak za największą porażkę ludzkości od czasów Modern Talking. Słabiutkie to, zgadzam się z NWN2.

[Grzech 1]

Dnia 19.08.2009 o 12:40, Miklak napisał:

Gdzie ty tam słyszysz trip hop i indie electronic to ja nie wiem ;P Z tego co słyszę to zwykły electropop/synthpop. Co to ma wspólnego z rockiem?

Tyle ma wspólnego, że akurat te dwa utwory, które podałem nie są rockowe, ale inne na płycie są :) Chciałem pokazać tylko, że są zespoły, które tworzą utwory łączące w dobrym stylu gatunki. Synthpop nie jest do końca niezwiązany z rockiem, podobnie jak elektro i electroclach - przykład - Bang Gang, Robots in Disguise, IamX. Posłuchaj całej płyty, a później narzekaj, Strażniku Dobrej Klasyfikacji Zespołów (:P).

@Outlander-pro >>
Jeżeli słyszysz w tym techno, to szczerze współczuję ograniczenia umysłowego :P

A tak btw, to słuchałem ostatniego longplaya Archive. Chłopaki zrezygnowali z progrocka i wrócili do korzeni, co nie do końca mi się podoba =_=

[berth801 0]

Każdy słucha tego co mu się podoba ja nie lubię starego rock''a...

[I_dont_know 0]

no ale opinia w stylu "to coś" nie jest za bardzo obiektywna :P, osobiście lubię nawet theused, choć nie jestem jakimś ich wielkim fanem, jeżeli uważasz inaczej to ok, przecież nie będę ci kazać zmienić zdanie :D

[Miklak 0]

Dnia 19.08.2009 o 13:13, Grzech napisał:

Tyle ma wspólnego, że akurat te dwa utwory, które podałem nie są rockowe, ale inne na
płycie są :)

Chciałbym je usłyszeć ;]

Dnia 19.08.2009 o 13:13, Grzech napisał:

Chciałem pokazać tylko, że są zespoły, które tworzą utwory łączące w dobrym stylu gatunki.

Jasne, że są...
http://www.youtube.com/watch?v=qWUP5rut038

Dnia 19.08.2009 o 13:13, Grzech napisał:

Synthpop nie jest do końca niezwiązany z rockiem, podobnie jak elektro i electroclach

Czego nie można powiedzieć o electropopie, a to przecież przeważający gatunek u La Roux (btw, czy nie tak się nazywał pierwszy boss w Kapitanie Pazurze?)

Dnia 19.08.2009 o 13:13, Grzech napisał:

Posłuchaj całej płyty, a później narzekaj,

Dopiero po przesłuchaniu całej płyty miałbym na co narzekać... ;P

Dnia 19.08.2009 o 13:13, Grzech napisał:

Strażniku Dobrej Klasyfikacji Zespołów

Dobre, jak zdobędę własny tytuł, to sobie taki ustawię :P

[Outlander-pro 0]

Dnia 19.08.2009 o 13:13, Grzech napisał:

Jeżeli słyszysz w tym techno, to szczerze współczuję ograniczenia umysłowego :P

Czy to miała być obelga? :o
Nie wiem, ja słucham głównie rocka, metalu i dla mnie techno to nawet nie jest muzyka. A dałeś tutaj linka to jakieś elektronicznej melodii rodem z Danzela i damskim wokalem. To rock z pewnością nie jest, może pomyliłeś topiki?
A nawet jeśli to co dałeś to nie techno - whatever i tak nie brzmi jak rock - to elektroniczne brzmienie z pewnością mi nie odpowiada. To chyba pop jakiś?

[Miklak 0]

Dnia 19.08.2009 o 13:37, Outlander-pro napisał:

Czy to miała być obelga? :o

Nawet jeśli, to poniższym zdaniem potwierdziłeś, że jest prawdziwa:

Dnia 19.08.2009 o 13:37, Outlander-pro napisał:

Nie wiem, ja słucham głównie rocka, metalu i dla mnie techno to nawet nie jest muzyka.

Pokój, tylko się drażnię z Tobą :P

[berth801 0]

Już dwie osoby z gram mają awatar z Hayley z Paramore ;]

[Outlander-pro 0]

Dnia 19.08.2009 o 14:21, Miklak napisał:

Pokój, tylko się drażnię z Tobą :P

Dla mnie po prostu techno jest tak ubogie i prymitywne, że ciężko uznać takie "hity" i tak dalej co lecą na okrągło w radiu trudno uznać dobrą muzyką, jeśli w ogóle muzyką. I nie jestem jedynym który tak twierdzi :P

Pokój z Tobą ;D

[Miklak 0]

Dnia 19.08.2009 o 14:56, Outlander-pro napisał:

Dla mnie po prostu techno jest tak ubogie i prymitywne, że ciężko uznać takie "hity"
i tak dalej co lecą na okrągło w radiu trudno uznać dobrą muzyką, jeśli w ogóle muzyką.

meryphillia by już Cię szybko wyprostował i wytłumaczuł, że muzyka, o której mówisz, to nie jest techno :]

Dnia 19.08.2009 o 14:56, Outlander-pro napisał:

I nie jestem jedynym który tak twierdzi :P

I to jest w tym wszystkim najgorsze.

[Outlander-pro 0]

Dnia 19.08.2009 o 15:04, Miklak napisał:

meryphillia by już Cię szybko wyprostował i wytłumaczuł, że muzyka, o której mówisz,
to nie jest techno :]

Whatever, nie jest to ważne.

Dnia 19.08.2009 o 15:04, Miklak napisał:

> I nie jestem jedynym który tak twierdzi :P
I to jest w tym wszystkim najgorsze.

Jak chcesz, to słuchaj techno, bylebyś mnie do tego nie zmuszał.

[meryphillia 3]

Dnia 19.08.2009 o 14:56, Outlander-pro napisał:

Dla mnie po prostu techno jest tak ubogie i prymitywne, że ciężko uznać takie "hity"
i tak dalej co lecą na okrągło w radiu trudno uznać dobrą muzyką, jeśli w ogóle muzyką.
I nie jestem jedynym który tak twierdzi :P

Ale już na przykład mnie Twoje zdanie mało rusza jako miłośnika, ba!, pasjonata muzyki Techno. ;]

Zresztą wpadłeś w fajną pułapkę...
Bulwersujesz się iż ,ktoś nazywa muzykę La Roux Rockiem, bo usłyszał tam gitary...
Tym czasem sam kategoryzujesz Techno, jako muzykę "rodem z Danzela", który to z Techno nie ma nic wspólnego. ;]

I tak jak dla Ciebie nie ma to różnicy, że Danzel i Jeff Mills, to dwa odrębne światy elektroniki i wrzucasz do jednego wora, tak dla kogoś wystarczy że La Roux wykorzystuje w nagraniach gitarę, by nazwac ich muzykę "Rockiem". ;)

No i tu zmierzamy do głównego sedna problemu, czyli ignorancji muzycznej.

BTW.
Nie popadaj w schematyzm typowy dla ograniczonych muzycznie miłośników Rocka/Metalu, twierdzących, że Techno, to nie muzyka, bo człowieka głoszącego takie nudne już teksty trudno uznać za dobrego partnera do dyskusji o muzyce.

Że przypomnę za wikipedią:

Muzyka (gr. mousike) – sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie. Jedna z dziedzin sztuk pięknych, która wpływa na psychikę człowieka przez dźwięki.

Struktury dźwiękowe składają się z zestawów fal akustycznych o odpowiednio dobranych częstotliwościach i amplitudach oraz ciszy pomiędzy nimi. Celem muzyki jest oddziaływanie na świadomość słuchacza. Jest zjawiskiem odbieranym subiektywnie, zależnym od indywidualnych skłonności, wcześniejszych doświadczeń, społecznych kryteriów wartości, aktualnego nastroju i wielu innych czynników. Od mowy ludzkiej różni się znacznie większą abstrakcyjnością przekazywanych treści oraz wykorzystaniem oprócz głosu ludzkiego również instrumentów muzycznych.

EDIT: Miklak >>> ;D

Meryphillia się przyglądał i przyglądał dyskusji i w końcu nie wytrzymał. :D

[MaccCry 0]

Żeby nie było, nienawidzę techna. Ale nie nazywaj dobrego electro (naprawdę dobrego, nie jakiegoś szajsu) technem, choc faktem jest, że w radiach zazwyczaj szajs puszczają. To co pokazał Grzechu, to wg wikipedi electropop. Nie znam zespułu, włączyłem jedną piosenkę, złe nie było. Moim ulubionym rodzajem muzyki jest oczywiście szeroko pojęty rock, ale nie chcę byc głupim ignorantem, więc staram się byc otwartym na różne typy (klasyka, jazz, blues, pop, electro, rap, r&B, poezja śpiewana, metal, jedynie jestem wielkim przeciwnikiem techno oraz jego odmian w stylu house i disco polo) i często odkrywam naprawdę dobre kawałki nie będące rockiem. Jak już jesteśmy przy electro, to polecam ten utwór: http://www.youtube.com/watch?v=acapC8lMIrM (polecam też wersję akustyczną). Dobrym przykadem na genialne wykorzystanie elementów electro jest soundtrack z Matrixa. Tak więc nie bądźmy ignorantami i najpierw dowiedzmy się więcej, zanim będziemy głupoty pisac :)

[Grzech 1]

Nie nazwałem La Roux rockiem. Zespół ten ma niezłe brzmienie na klawiszach i syntezatorach, a gitary i niezły bas, są tylko dodatkiem. Jest to muzyka alternatywna, która łączy różne gatunki. O takowej też jest ten temat. Wiem, bo sam w zamyśle, gdy go zakładałem, myślałem o takowej.
To też jest electropop >> http://www.youtube.com/watch?v=xlvdSA4GIRE
Ale nikt im nie zarzuca, że są "techno" (:O), tylko, że są zespołem rockowym.
A jakby to nazwał Meryphilia, byłby to już "shit jakim jest indie" :P

@Outlander-pro>>

> /../Whatever, nie jest to ważne.

Owszem jest to ważne. W muzyce elektronicznej też znajdziemy dobre zespoły - przykładowo Pendulum, Chicks on Speed czy Icon of Coil.

[Miklak 0]

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

tak dla kogoś wystarczy że La Roux wykorzystuje
w nagraniach gitarę, by nazwac ich muzykę "Rockiem". ;)

Tu chodzi o to właściwie, że w ich nagraniach nie ma właście gitary ;P

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

Meryphillia się przyglądał i przyglądał dyskusji i w końcu nie wytrzymał. :D

Czułem, że gdzieś się tu kręcisz i czekasz na odpowiedni moment ;)

[Outlander-pro 0]

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

Ale już na przykład mnie Twoje zdanie mało rusza jako miłośnika, ba!, pasjonata muzyki
Techno. ;]

Hehe.

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

Zresztą wpadłeś w fajną pułapkę...
Bulwersujesz się iż ,ktoś nazywa muzykę La Roux Rockiem, bo usłyszał tam gitary...
Tym czasem sam kategoryzujesz Techno, jako muzykę "rodem z Danzela", który to z Techno
nie ma nic wspólnego. ;]

Co prawda przesłuchałem te dwie piosenki La Roux pobieżnie, ale gitar tam nie usłyszałem... głównie raczej elektroniczne dźwięki. A Danzel nie ma nic wspólnego z techno? No cóż, widocznie jestem "niedoedukowany" (xD). Ale zawsze myślałem, że to techno i tylko jego kojarzyłem. To co on właściwie hmm gra? Tak z ciekawości pytam :P

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

I tak jak dla Ciebie nie ma to różnicy, że Danzel i Jeff Mills, to dwa odrębne światy
elektroniki i wrzucasz do jednego wora, tak dla kogoś wystarczy że La Roux wykorzystuje
w nagraniach gitarę, by nazwac ich muzykę "Rockiem". ;)

Myślałem, że elektronika to wszystko jedno i to samo ... w każdym razie nie mogę tego jakoś rozróżnić, brzmi to dla mnie wszystko podobnie :F

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

No i tu zmierzamy do głównego sedna problemu, czyli ignorancji muzycznej.

No żeby zaraz wyskakiwać z ignorancją muzyczną, no :P Po prostu jestem zwykłym człowiekiem, słucham różnych gatunków muzyki (głównie rock, ale też metal, jazz, trochę reggae, czasem kumpel mi podeśle jakiś link do dobrego kawałka hh - i mimo, że hh nie słucham, potrafię to docenić). Ale to nie znaczy, że mam się znać na wszystkim i zaraz rozróżniać 50 podgatunków elektroniki itp :]

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

BTW.
Nie popadaj w schematyzm typowy dla ograniczonych muzycznie miłośników Rocka/Metalu,
twierdzących, że Techno, to nie muzyka, bo człowieka głoszącego takie nudne już teksty
trudno uznać za dobrego partnera do dyskusji o muzyce.

Nie zamierzam, nie zamierzam ... ale po prostu z tym, z czym miałem kontakt, nie oferowało nic ciekawego, ba! działało raczej irytująco na narząd słuchu :P

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

Że przypomnę za wikipedią:

Nie trzeba było tego cytować, ale skoro już ...

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

Muzyka (gr. mousike) – sztuka organizacji struktur dźwiękowych w czasie. Jedna
z dziedzin sztuk pięknych, która wpływa na psychikę człowieka przez dźwięki.

Si, wpływa na psychikę. Jednych coś uspokaja, innych denerwuje :]

Dnia 19.08.2009 o 15:08, meryphillia napisał:

Struktury dźwiękowe składają się z zestawów fal akustycznych o odpowiednio dobranych
częstotliwościach i amplitudach oraz ciszy pomiędzy nimi. Celem muzyki jest oddziaływanie
na świadomość słuchacza. Jest zjawiskiem odbieranym subiektywnie, zależnym od indywidualnych
skłonności, wcześniejszych doświadczeń, społecznych kryteriów wartości, aktualnego nastroju
i wielu innych czynników.

Aha! Sedno sprawy! Subiektywizm! Każdy odbiera muzykę inaczej! I na przykład Tobie mogą się podobać elektroniczne popiskiwania syntezatorów, ale mnie prędzej od tego rozboli głowa i szybko włączę jakieś dobre gitarowe riffy ;] I to mnie wprawi w dobry nastrój. Albo posłucham melancholijnej ballady - i to będzie oddziaływało na moją świadomość.

Aha, poza tym gratuluję, że nie naskoczyłeś na mnie z tekstami "nie znash siem na tekno to jezdeź bódz!!111". Za dużo ostatnio takich ludzi się spotyka :F


A tak poza wszystkim - to przecież topik to rocku itp, nie ? :P