"Już nie rock, jeszcze nie metal" - Temat ogólny o Hard Rocku/Grunge/EMO/Indie/Rocku Alternatywnym i ich podgatunkach

[Grzech 1]

Dnia 16.02.2009 o 20:04, Adamzzz napisał:

/.../ Rock alternatywny to ten, który zwykle stroni od komerchy, którą ten zespół w 100% prezentuje. Tak nawiasem - co to jest alternativ? Jakaś nowmowa?

Alternatywa to rodzaj muzyki, która wyróżnia się jakąś charakterystyczną cechą od klasyki. Nie chodzi tutaj o komercyjność czy jej brak.
The Rasmus jest zespołem komercyjnym, grającym poprock. Mają owszem ostrzejsze kawałki, ale to tak jakby nazwać Tenacious D zespołem hardrockowym, ponieważ mają kilka hardrockowych utworów. W rzeczywistości grają mock rocka.

Dnia 16.02.2009 o 20:04, Adamzzz napisał:

O gustach się nie dyskutuje, a ja nie znoszę szufladkowania muzyki na różne gatunki, podgatunki i podpodgatunki. Lubisz to, co uważasz za fajne, ja to szanuję. Możliwe, że ''wszędzie znajdę'' określenia rodzaju granej przez ten zespół muzyki. Mam własne zdanie.

Zaszufladkować artystę jest ciężko przy dzisiejszym mieszaniu się gatunków, ale są zespoły, które grają typowo schematyczną muzykę i bez problemu można stwierdzić, że grają dany rodzaj muzyki, a nie inny.

@Don Zorro >>
Dodaj przed zdaniem: "moim zdaniem" i wszystko będzie ok. Mówiąc bez ogródek, że REM czy White Stripes są "po prostu słabe" albo "słabe i tyle", zachowujesz się jak typowy troll. Uargumentuj swoje zdanie. Założę się, że nie znasz więcej niż dwóch kawałków tych zespołów albo po prostu ich nie rozumiesz.

A tak przy okazji: Hurt - Falls Apart
http://www.youtube.com/watch?v=t9KT3U3qMoo&feature=related

[Miklak 0]

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Hmm. REM to klasyczny rock, nie żadna alternatywa.

REM to klasyka alternatywy. Pierwszy zespół w tym gatunku...

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

White Stripes to indie rock, nie żadna alternatywa.

Indie rock to jedna z głównych odmian alternatywy ;)

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

FF to post grunge, z elementami hard rocka i punka ;]

Post grunge to rock alternatywny z elementami grunge''u, który jest odmianą heavy metalu z elementami punku.

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Mimo że wymienione zespoły nie mają za dużo wspólnego z alternatywnym rockiem,

Mają mnóstwo wspólnego ;)

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

to dołączam się do ich rekomendacji, bo każdy z nich jest zajebisty
i wniósł coś oryginalnego do historii muzyki rockowej.

Też polecam ;)

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Jeżeli szukasz alternatywnego rocka, to polecam, z popularniejszych: 30 Seconds to Mars,
Muse, Placebo lub Staind na początek.

Jedynie Muse jest naprawdę naprawdę dobre... ale fanowi LP rzeczywiście taki Staind może się spodobać.

Adamzzz
>...And You Will Know Us by the Trail of Dead,
Nie wiedziałem, że ktoś tego słucha :P Indie z elementami progresji, czyli de facto odmiana alternatywy.

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Radiohead,

Polecam również! Świetny zespół, niezły gitarzysta. O.K. Computer to wspaniała płytka.

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Modest Mouse,

Dobry zespół dla ludzi, którzy kochają złe zespoły... nie zaraz, chyba inaczej to leciało :P

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Weezer,

Bleee xD

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Deftones,

Może być ;)

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

The White Stripes,

Trzeba!

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Pixies,

Klasyka...!

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Nine Inch Nails,

To raczej industrial rock ;) Tak czy siak zespół genialny!

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Queens of the Stone Age,

Czasami podchodzi pod Stoner, ale im się nie podoba to określenie... zostańmy więc przy alternatywie ;)

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

Bloc Party.

? Nie znam :P

Dnia 16.02.2009 o 15:21, greg_f napisał:

To jest muzyka.

Nie da się ukryć :]

I nie zapominajmy o innych klasykach jak The Cure, Sonic Youth, czy Jane''s Addiction.

Chociaż jak teraz myślę... to ten kto prosił o zespoły alternatywne, wcale nie prosił o nie, tylko o jakieś poprockowy kał. Więc nasze rekomendacje są bezcelowe. No chyba, że ktoś inny postanowi zapoznać się z tym gatunkiem ;)

[Grzech 1]

Dnia 16.02.2009 o 22:10, Findan napisał:

REM to klasyka alternatywy. Pierwszy zespół w tym gatunku...

Hmm. Ciekawe. Zawsze dostrzegałem klasyczny rock, być może z elementami punka, ale cóż.
Ja bynajmniej nie słyszę tam nic alternatywnego.

Dnia 16.02.2009 o 22:10, Findan napisał:

Indie rock to jedna z głównych odmian alternatywy ;)

Ok. Brzmienie indie jest ciężkie do określenia jako konkretny schemat.

Dnia 16.02.2009 o 22:10, Findan napisał:

Post grunge to rock alternatywny z elementami grunge''u, który jest odmianą heavy metalu z elementami punku.

Chyba Ci się pomyliło ;) Nie jest to z pewnością odmiana heavy metalu. Gatunek ten ma po prostu kilka cech wspólnych z hm, podobnie jak z punkrockiem i rockiem tradycyjnym. A post grunge to próba grania grunge przez zespoły z innych regionów świata, a nie ze sceny Seattle.

Dnia 16.02.2009 o 22:10, Findan napisał:

Chociaż jak teraz myślę... to ten kto prosił o zespoły alternatywne, wcale nie prosił o nie, tylko o jakieś poprockowy kał. Więc nasze rekomendacje są bezcelowe. No chyba, że ktoś inny postanowi zapoznać się z tym gatunkiem ;)

Zgadzam się :) Chyba pójdę posłuchać super ostrą Avril Lavigne na przemian z punkową Pink :D
Toż to alternatywa!!!

[FranTheMan 0]

Już nie Rock, jeszcze nie metal! Widzę że zapominacie o jednym, wspaniałym podgatunku muzyki, Gothic Rock!
Ze swojej strony polecam zespół Bauhaus który jak dla mnie gra niesamowitą muzykę, i warto o nim tutaj wspomnieć. Kolesie w latach 70 nagrywali muzykę która wyprzedzała swój okres o wiele lat :) (dla nieświadomych, pierwsze nagrania w 72'' pierwszą płytę wypuścili dopiero w latach 80'')

Bauhaus - In the flat Field.
http://www.youtube.com/watch?v=FcLw28dRa5g&feature=related

[zdjuna 0]

Dnia 16.02.2009 o 22:10, Findan napisał:

> Bloc Party.
? Nie znam :P

Najlepsza grupa świata (chciałem dać miliardy serduszek, ale że jestem facetem - nie dam :P)!

Może to nie jest taka ciężka alternatywa, ale kocham ten zespół za wszystko - szczególnie za świetne teksty. Nie mów, że nie słyszałeś Banquet, Helicoptera czy The Prayer... :P

[Woo-Cash 0]

Dnia 16.02.2009 o 20:24, greg_f napisał:

@Don Zorro >>
Dodaj przed zdaniem: "moim zdaniem" i wszystko będzie ok. Mówiąc bez ogródek, że REM
czy White Stripes są "po prostu słabe" albo "słabe i tyle", zachowujesz się jak typowy
troll. Uargumentuj swoje zdanie. Założę się, że nie znasz więcej niż dwóch kawałków tych
zespołów albo po prostu ich nie rozumiesz.

Słuchałem właśnie 2 piosenki na każdy z tych zespołów. REM? Powiedziałbym, że to pop. Za spokojne i łagodne jak dla mnie. White Stripes? Wiesz, co, jeszcze posłucham zanim wydam ostateczną ocenę :P

[Miklak 0]

Dnia 17.02.2009 o 02:47, greg_f napisał:

Chyba Ci się pomyliło ;) Nie jest to z pewnością odmiana heavy metalu. Gatunek ten ma
po prostu kilka cech wspólnych z hm, podobnie jak z punkrockiem i rockiem tradycyjnym.

Zależy to też od zespołu. Soundgarden i Alice in Chains grały bardziej w stronę HM, wzorowały się na głównie na klasycznych zespołach HM (BS, LZ, Metallica, Kiss, AC/DC, Deep Purple, Motorhead) i dodały trochę elementów z innych. Ich Grunge wywodzi się z HM. Nirvana wzorowała się na alternatywnych zespołach (Sonic Youth, Pixies, Vaselines, Husker Du) z domieszką Velvet Underground. Grunge Nirvany wywodzi się z alternatywy. Pearl Jam to Grunge, który swe korzenie ma w Hard Rocku (The Who, Led Zeppelin, Aerosmith, Rolling Stones, Hendrix, Doors), ale słychać też trochę innych wpływów (Neila Young, REM, Minor Threat). W efekcie mamy 4 zespoły z Seattle, każdy wzorował się na kim innym, ale wszystkie określa się mianem Grunge, bo w efekcie grali podobną muzykę ;)

Moje ulubione zespoły Grunge to AiC i Soundgarden. Dlatego dla mnie jest to odmiana Heavy Metalu ;)

Dnia 17.02.2009 o 02:47, greg_f napisał:

A post grunge to próba grania grunge przez zespoły z innych regionów świata, a nie ze
sceny Seattle.

Próba grania tych elementów, które zrobiły z Grunge''u bardzo popularny gatunek. De facto jest to wysoce skomercjalizowana pochodna Grunge''u, która z prawdziwym Grunge ma mało wspólnego.

>>>Don Zorro
Członkowie The Rasmus zaczęli grać między innymi dlatego, że uważali angielsko-fińska scena muzyczna "sucked". I stali się potem częścią tej sceny... The Rasmus sucks..
Chcecie dobrego zespołu z Finlandii?
http://www.youtube.com/watch?v=OIc4VHxU7iM

Mówiąc, że REM to pop prezentujesz wysoką ignorancję i słabe obeznanie w temacie... pewnie słyszałeś jakieś dwie ballady i tyle...
To jest przykład popu: [nie oglądać! grozi zawałem!]
http://www.youtube.com/watch?v=VScEs-pYieA
To jest przykład alternatywnego rocka (innego niż REM):
http://www.youtube.com/watch?v=J1sYN0PuRs4
To jest REM:
http://www.youtube.com/watch?v=Wtxz4yV_-3g

I co? Nadal twierdzisz, żę REM to pop? A może jednak przyznasz, że to my mamy rację mówiąc, że to alternatywa?

>>>Adamzzz
Aaaaa.... ci od Helicoptera, trzeba było od razu tak mówić :P Bardzo dobry zespół ;)

>>>FranTheMan
Wow, Bauhaus świetne, jedna z lepszych kapeli jakie ostatnio słyszałem!

[Grzech 1]

Dnia 17.02.2009 o 03:21, FranTheMan napisał:

/.../ Z gothicu słucham praktycznie tylko polskiej muzyki: Artrosis, Moonlight, Delight, Batalion D''Amour, Closterkeller. Z zagranicznej: Tiamat, Within Temptation i troszkę mocniejsze - Cradle of Filth.

Polecony przez Ciebie zespół gra niezła muzykę, ale wokal to już jakiś troszkę niemrawy: pomimo że barwa głosu jest ok, to wokaliza prawie nie istnieje, no i ta wspaniała "angielszczyzna" ;P
Dobrze jednak wiedzieć, że słuchasz rocka gotyckiego.
Pozdro ^_^

@Findan >>
Ok. Wiem, że te zespoły czerpały dużo z muzyki ostrzejszej, ale nie można twierdzić, że to rodzaj heavy metalu. HM jest grany w tonacji molowej. Grunge, podobnie jak hard rock, jest grany w durowej.
Nie będę się kłócić :) Pozdrawiam.

[Miklak 0]

Dnia 17.02.2009 o 13:14, greg_f napisał:

Within Temptation

Jak już się czepiamy gatunków, to to jest Symphonic Metal, a nie Gothic :P
Ale i tak najlepsze Type O Negative
http://www.youtube.com/watch?v=oFOC8fCa5Zs

Dnia 17.02.2009 o 13:14, greg_f napisał:

Ok. Wiem, że te zespoły czerpały dużo z muzyki ostrzejszej, ale nie można twierdzić,
że to rodzaj heavy metalu.

Soundgarden i AiC to odmiana HM, a Nirvana i PJ już nie ;) Sami muzycy AiC wielokrotnie odcinali się od nurtu Grunge i twierdzili, że grają zwykły Heavy Metal.

Dnia 17.02.2009 o 13:14, greg_f napisał:

HM jest grany w tonacji molowej.

Nie prawda. Są zespoły, które grają w różnych tonacja, a ich muzyka jest klasyfikowana jako HM.

Dnia 17.02.2009 o 13:14, greg_f napisał:

Grunge, podobnie jak hard rock, jest grany w durowej.

Analogicznie to samo co wyżej.

Dnia 17.02.2009 o 13:14, greg_f napisał:

Nie będę się kłócić :) Pozdrawiam.

Ależ my się nie kłócimy, tylko dyskutujemy ;)

[Grzech 1]

Dnia 17.02.2009 o 14:20, Findan napisał:

> Within Temptation
Jak już się czepiamy gatunków, to to jest Symphonic Metal, a nie Gothic :P

Jak dla mnie to praktycznie to samo, znaczącej różnicy nie wyczuwam, szczególnie na starych albumach. Podoba mi się najnowszy longplay Within Temptation And The Metropole Orchestra. Coś pięknego.

Dnia 17.02.2009 o 14:20, Findan napisał:

Ale i tak najlepsze Type O Negative http://www.youtube.com/watch?v=oFOC8fCa5Zs

Kiedyś słuchało się wszystkiego szukając własnego gustu. Pamiętam, że album z coverami The Origin of the Feces bardzo mi się podobał, szczególnie kawałek Gravity.
Dzięki za przypomnienie o tym zespole :)

Dnia 17.02.2009 o 14:20, Findan napisał:

Ależ my się nie kłócimy, tylko dyskutujemy ;)

Miałem podobną dyskusję na temat wokalu Bruce''a Dickinsona. Hans olo twierdził, że śpiewa falsetem, a ja mu próbowałem wyperswadować, że raczej counter-tenorem, który jest najwyższym męskim głosem. On mi przedstawił argumenty, że jego siostra mu to potwierdziła, która uczyła się muzyki.
Jestem muzykiem z wykształcenia i po prostu piszę co powiedzieli mi wykładowcy. Widocznie ile szkół tyle klasyfikacji i podziałów ;]

[Miklak 0]

Dnia 17.02.2009 o 17:42, greg_f napisał:

Jak dla mnie to praktycznie to samo, znaczącej różnicy nie wyczuwam,

W przypadku Within Temptation to taki Symphonic Gothic ;) Ale są zespoły grające Symphonic, a które z Gothiciem nie mają nic wspólnego. I na odwrót :P
Nie wiem czemu, ale dzisiaj jak kobieta śpiewa w metalowym zespole to od razu mówi się, że to Gothic... (nie licząc Arch Enemy :P).

Dnia 17.02.2009 o 17:42, greg_f napisał:

szczególnie na starych albumach.

Ja najbardziej lubię Mother Earth ;)

Dnia 17.02.2009 o 17:42, greg_f napisał:

Podoba mi się najnowszy longplay Within Temptation And The Metropole Orchestra.
Coś pięknego.

Masz na myśli DVD Black Symphony? Fakt, coś pięknego...

Dnia 17.02.2009 o 17:42, greg_f napisał:

Jestem muzykiem z wykształcenia i po prostu piszę co powiedzieli mi wykładowcy. Widocznie
ile szkół tyle klasyfikacji i podziałów ;]

Najwidoczniej tak musi być ;) Czasami naprawdę trudno coś/kogoś sklasyfikować... każdy mówi co innego... i tak rodzą się nieporozumienia/kłótnie.

[Noxbi 0]

Dnia 17.02.2009 o 18:27, Findan napisał:

> Jak dla mnie to praktycznie to samo, znaczącej różnicy nie wyczuwam,
W przypadku Within Temptation to taki Symphonic Gothic ;) Ale są zespoły grające Symphonic,
a które z Gothiciem nie mają nic wspólnego. I na odwrót :P
Nie wiem czemu, ale dzisiaj jak kobieta śpiewa w metalowym zespole to od razu mówi się,
że to Gothic...

Może dlatego, że ostatnimi czasy takich zespołów jest więcej niż Mrówków. :P Jednak osobiście, nie spotkałem się z czymś takim by ktoś aż tak drastycznie mylił gatunki tylko ze względu na płeć wokalisty. Na przykład Nightwish... Nikt nie nazwałby tego gothicem bo to przecież power, podobnie jak Magica, albo zespół Tary Teresy... No, albo Doro/Warlock, toż to heavy metal... i do tego niemiecki. :D Przykładów takich przykładów mogę wymienić sporo i jakoś nikt tych kapel nie myli z gothiciem. :P
A z Gothic/symphonic metalowych kapel z kobietą na wokalu uwielbiam Epice (ich Consign to Oblivion to świetna płyta) i Eyes of Eden. Mimo to, bardziej pasuje mi bass wokalisty zespołu 69 Eyes. :P
>(nie licząc Arch Enemy :P).
A na przykład Draconian, Holy Moses, Enter Chaos, Benedictum, Hellion, Otep, Dreamaker, 13 itd? :P

[Miklak 0]

Dnia 17.02.2009 o 18:49, Noxbi napisał:

Może dlatego, że ostatnimi czasy takich zespołów jest więcej niż Mrówków. :P Jednak osobiście,
nie spotkałem się z czymś takim by ktoś aż tak drastycznie mylił gatunki tylko ze względu
na płeć wokalisty. Na przykład Nightwish... Nikt nie nazwałby tego gothicem bo to przecież
power, podobnie jak Magica, albo zespół Tary Teresy... No, albo Doro/Warlock, toż to
heavy metal... i do tego niemiecki. :D Przykładów takich przykładów mogę wymienić sporo
i jakoś nikt tych kapel nie myli z gothiciem. :P

Przecież mnóstwo osób mówi, że np. taki Nightwish to gothic...

Dnia 17.02.2009 o 18:49, Noxbi napisał:

A z Gothic/symphonic metalowych kapel z kobietą na wokalu uwielbiam Epice (ich Consign
to Oblivion to świetna płyta) i Eyes of Eden. Mimo to, bardziej pasuje mi bass wokalisty
zespołu 69 Eyes. :P

Epica jest świetna, choć z gothic to nie ma za wiele wspólnego. Eyes of Eden to prawdziwy gothic, również niezły zespół ;)

Dnia 17.02.2009 o 18:49, Noxbi napisał:

A na przykład Draconian, Holy Moses, Enter Chaos, Benedictum, Hellion, Otep, Dreamaker,
13 itd? :P

Oj, to był taki niewinny przykład. Wiadomo przecież, że jest mnóstwo innych zespołów w których śpiewają kobiety i które w żadnym wypadku nie zostałyby sklasyfikowane jako gothic (...Astarte, Straight Line Stitch, 6th Awakening, Fuck the Facts...)

[Grzech 1]

Dnia 17.02.2009 o 18:27, Findan napisał:

Ja najbardziej lubię Mother Earth ;)

Również najbardziej lubię ten album, ale The Hearth of Everything też jest niczego sobie. Znajduje się tam mój ulubiony kawałek - The Howling.

Dnia 17.02.2009 o 18:27, Findan napisał:

Masz na myśli DVD Black Symphony? Fakt, coś pięknego...

Tak. Genialnie dobrane najlepsze kawałki z dodatkiem symfonii. Piszesz DVD, czyli jest to uwiecznione jako video? Bo sam posiadam tylko longplay :(

Dnia 17.02.2009 o 18:27, Findan napisał:

Najwidoczniej tak musi być ;) Czasami naprawdę trudno coś/kogoś sklasyfikować... każdy mówi co innego... i tak rodzą się nieporozumienia/kłótnie.

Tak :) Najwięcej nam mówi Wikipedia, którą każdy może w dowolnej chwili edytować.

[Miklak 0]

Dnia 17.02.2009 o 19:40, greg_f napisał:

Tak. Genialnie dobrane najlepsze kawałki z dodatkiem symfonii. Piszesz DVD, czyli jest
to uwiecznione jako video? Bo sam posiadam tylko longplay :(

Tak, jest zapis video :D Na YT jest nawet trailer.

Dnia 17.02.2009 o 19:40, greg_f napisał:

Tak :) Najwięcej nam mówi Wikipedia, którą każdy może w dowolnej chwili edytować.

Wikipedia to dobre źródło informacji o pingwinach. Niestety na tym kończy się zakres bezbłędnych haseł.

[Noxbi 0]

Dnia 17.02.2009 o 19:18, Findan napisał:

Przecież mnóstwo osób mówi, że np. taki Nightwish to gothic...

Ojej... Słyszałem, że Evanescence to gothic, ale co do Nightwish, spotkałem się raczej ze stwierdzeniami, że to pop. :P

Dnia 17.02.2009 o 19:18, Findan napisał:

Oj, to był taki niewinny przykład. Wiadomo przecież, że jest mnóstwo innych zespołów
w których śpiewają kobiety i które w żadnym wypadku nie zostałyby sklasyfikowane jako
gothic (...Astarte, Straight Line Stitch, 6th Awakening, Fuck the Facts...)

Tak, tak... Nie lubię Arch Enemy, wolę Holy Moses. :>

[zdjuna 0]

Dnia 17.02.2009 o 20:13, Noxbi napisał:

>
ale co do Nightwish, spotkałem się raczej
ze stwierdzeniami, że to pop. :P

Nie mam najmniejszego pojęcia jak mogłeś słyszeć, że Nightwish to pop. Dobra, rozumiem, że ktoś może tego nie lubić, ale żeby od razu pop? :P Mają kilka takich ''radio-friendly'' utworów - np. ''Nemo'', ale taka klasyfikacja to grrruba przesada :D.

[xDeuSx 0]

Dnia 17.02.2009 o 11:38, Findan napisał:

Soundgarden i Alice in Chains grały bardziej w stronę HM, wzorowały
się na głównie na klasycznych zespołach HM (BS, LZ, Metallica, Kiss, AC/DC, Deep Purple,
Motorhead)

AC/DC, Deep Purple czy Led Zeppelin nie są zespołami heavy metalowymi. Od zawsze grali hard rock. Tylko Angus z chłopakami zaklinają się uparcie, że wciąż grają rock''n''rolla, ale to już inna historia.
Jeśli chodzi o Motorhead to bardziej pasuje do nich określenie speed metal, niż heavy metal.

[NWN2 0]

Dnia 19.02.2009 o 17:08, xDeuSx napisał:

> Soundgarden i Alice in Chains grały bardziej w stronę HM, wzorowały
> się na głównie na klasycznych zespołach HM (BS, LZ, Metallica, Kiss,
AC/DC, Deep Purple,
> Motorhead)

AC/DC, Deep Purple czy Led Zeppelin nie są zespołami heavy metalowymi. Od zawsze
grali hard rock. Tylko Angus z chłopakami zaklinają się uparcie, że wciąż grają rock''n''rolla,
ale to już inna historia.
Jeśli chodzi o Motorhead to bardziej pasuje do nich określenie speed metal, niż heavy
metal.

Motorhead gra po prostu mocnego Rock''N''Rolla.

[Miklak 0]

Dnia 19.02.2009 o 17:08, xDeuSx napisał:

AC/DC, Deep Purple czy Led Zeppelin nie są zespołami heavy metalowymi. Od zawsze
grali hard rock. Tylko Angus z chłopakami zaklinają się uparcie, że wciąż grają rock''n''rolla,
ale to już inna historia.

Nie musisz mi tego tłumaczyć, po prostu niefortunnie ująłem to w słowa. W każdym bądź razie chodziło o to, że niemal wszystkie zespoły heavy wzorowały się na DP, LZ, AC/DC, a także Motorhead. (z resztą KISS też grało bardziej hard rock niż HM). O ile zespołów nie uznaje się za metalowe to niektóre kawałki jak "Kashmir" i "Whole Lotta Love", czy "Child In Time" i "Highway Star" są już klasykami HM. Z tego względu nawet niektóre zespoły hardrockowe uznaję za klasyki heavy metalu ;)

Dnia 19.02.2009 o 17:08, xDeuSx napisał:

Jeśli chodzi o Motorhead to bardziej pasuje do nich określenie speed metal, niż heavy
metal.

Fakt chłopaki szybko grali ;)
Moja wypowiedź byłaby mniej spójna gdybym powiedział "(...) na klasykach hard rocka, heavy metalu, speed metalu, itp." dlatego napisałem tak jak napisałem i nie ma co czepiać się szczegółów, bo każdy zrozumiał o co chodzi ;)

NWN2
Tak, tylko że ten mocny Rock&Roll w wersji Motorhead nazywa się Speed Metal :P