Zaloguj się, aby obserwować  
ArkStorm

OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

4288 postów w tym temacie

Dnia 24.08.2008 o 22:19, ziptofaf napisał:

W LD te problemy znikają. A to dlatego, że rozbudzasz w nim mózg. Wszystkie zmysły działają
poprawnie :) Ja lubię sobie w LD zrobić lodówkę pełną pysznego żarełka i zacząć ucztę.
Smak czujemy normalnie, więc jest to naprawdę niesamowite uczucie.


Ee tam, po co realizm w śnie :P realizm to jest na co dzień xD nvm

Dnia 24.08.2008 o 22:19, ziptofaf napisał:

Nie jest tak źle. Ja byłem w OoBE kilkadziesiąt razy (z 40, z czego 85% w te wakacje)
i jakoś żyję. Po prostu należy tam zachować zdrowy rozsądek i ostrożność.

E tam. Nie śpieszno mi do takich rzeczy.

Dnia 24.08.2008 o 22:19, ziptofaf napisał:

> Nie, nie o to mi chodzi. Tak poza tym dzięki za wyjaśnienie pojęcia poraliżu sennego

> bo nie wiedziałem co to, ale tego nie doświadczyłem nigdy :) żeby obudził mi się
umysł
> a ciało nie :) Chodzi mi o to, że coś się śni, intensywnie i w czasie tego snu odczuwa

> się ból, ale może on minąć (przecież takie uderzenie kolbą nie będzie boleć w nieskończoność

> ;)) ale mimo wszystko czasem może być naprawdę niezły ból. A potem można się obudzić

> i pamiętać trochę co się śniło oraz o tym, że doświadczyło się bólu.


Pominąłeś ten fragment do odpowiedzi :) Co sądzisz o tym bólu? Nie mówię o paraliżu sennym.

Dnia 24.08.2008 o 22:19, ziptofaf napisał:

> No ja LD nie próbowałem, dopiero tu o tym usłyszałem jak widzisz :) Więc ja takie
rzeczy
> przeżywam bez żadnych przygotowań a nawet woli, są to przypadki :) Ale mogłem się
ruszyć,
> miałem otwarte oczy, ale śniłem. Nie obudziłem się, czyli sen na jawie miałem, niesamowite

> to jest, czujesz się jak w śnie, przejmujący stracz, lekkie wyobcowanie i tylko
szybko
> sięgnąć po źródło jakiegoś światła ... a potem patrzysz, i przecież nic nie ma.
I z wielką
> ulgą kładziesz się na łóżku (wciąż śniąc! nie przebudziłem się) i śni się coś innego,

> bądź już nic się nie śni.
Niektóre dzieci przeżywają LD samoistnie, już w wieku 5 lat. A więc to co ty miewasz
to naprawdę nic niezwykłego :)

No ale to co wyżej to o śnach na jawie pisałem, a nie o LD ;]

Dnia 24.08.2008 o 22:19, ziptofaf napisał:

> A próbowałeś się poruszać? Jak to wygląda u Ciebie? Opowiedz coś bo chętnie przeczytam

> :) Byle nie o rzeczach hiper przerażających :P
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=26786&pid=1942 - linki do "co ciekawszych" paraliży
sennych :)

Zaraz przeczytam ;]

Dnia 24.08.2008 o 22:19, ziptofaf napisał:

> Oj coś nie załapałem, dziwnie Ci zdanie wyszło. Możesz jeszcze raz napisać o co
Ci chodzi
> w tym fragmencie? :]
Wygląda to tak - wchodzisz sobie w LD w dzień. Niestety LD nie wychodzi, a ty się w pewnym
momencie budzisz. Wokół zupełny zmrok, a przecież wiesz, że powinna być dość wczesna
godzina. Ale jednak jest tak ciemno, że nie widzisz prawie nic.


Aha. Czyli śnisz na jawie, że jest ciemno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 22:26, kitek0101 napisał:

Ale właśnie nie wiem czy jest tak, że gdy mam normalny sen to sądzę, że to rzeczywistość
czy nie... :). Przedwczoraj miałem sen, że byłem torturowany, ale wszystko miałem "gdzieś",
więc może wiedziałem, że to nie jest rzeczywistość.


To znaczy, że to nie LD. LD od razu rozpoznasz, a takiego co cię torturuje rozsmarujesz myślą na ścianie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

\

Dnia 20.08.2008 o 23:02, Kalejdoskop86 napisał:


P: Czy to bezpieczne?
O: LD na pewno, OoBE raczej też. Głównie można odnieść podczas pierwszego razu
sporego strachu (paraliż senny świadomie, halucynacje, płytki oddech) , ale raczej nic
się nie powinno stać. W OoBE jest większe niebezpieczeństwo. Można w nim oszaleć, dostać
nerwicy bądź umrzeć. Zależy, czy pójdziesz ze swoim nieżyjącym krewnym przez jasny portal,
a w życiu jesteś człowiekiem smutnym, czy znowu odmówisz. To już na prawdę wyższa szkoła
jazdy...

>\

Imo, śmierć jest niemożliwa. Dlaczego? Niby, to dusza opuscza ciało. Ale jak tam zsotanie, to nie umieramy, a conajwyżej zapadniemy w śpiączke. To jest moje zdanie, śmierć przez to, że gdzieś tam poszliśmy, była by IMo nie możliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 22:30, Budep napisał:

Imo, śmierć jest niemożliwa. Dlaczego? Niby, to dusza opuscza ciało. Ale jak tam zsotanie,
to nie umieramy, a conajwyżej zapadniemy w śpiączke. To jest moje zdanie, śmierć przez
to, że gdzieś tam poszliśmy, była by IMo nie możliwa.

Nie wiadomo, poza tym - to świadomość opuszcza prawdopodobnie ciało.
Zresztą, nie wiemy za dużo o tym świecie. Nie wiadomo, co się dzieje podczas OoBE, albo czy można wtedy umrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 22:28, Outlander-pro napisał:

Ee tam, po co realizm w śnie :P realizm to jest na co dzień xD nvm

Dla rozrywki :) LD daje po prostu niezapomniane wrażenia. Ty kontra 10.000 orków. Krew leje się na wszystkie strony, rzucasz całymi górami i budynkami! To jest właśnie LD!

Dnia 24.08.2008 o 22:28, Outlander-pro napisał:

E tam. Nie śpieszno mi do takich rzeczy.

W sumie to masz rację...Ja z OoBE skończę, gdy tylko rozwiążę pewien swój problem z nim związany (nie chcę się wdawać w szczegóły...)

Dnia 24.08.2008 o 22:28, Outlander-pro napisał:

Pominąłeś ten fragment do odpowiedzi :) Co sądzisz o tym bólu? Nie mówię o paraliżu sennym.

Wszystko kręci się wokół mózgu. Możliwe, że kilka sekund po obudzeniu będziemy jeszcze czuć uczucia ze snu.

Dnia 24.08.2008 o 22:28, Outlander-pro napisał:

No ale to co wyżej to o śnach na jawie pisałem, a nie o LD ;]

Czyli halucynacjach...Ja ich nie miewam (nie licząc używania metod typu WILD, czy paraliży sennych), więc nie pomogę.

Dnia 24.08.2008 o 22:28, Outlander-pro napisał:

Aha. Czyli śnisz na jawie, że jest ciemno?

To już nie jest sen. Mózg się obudził, tylko ciało jeszcze nie. I zaczynamy przez chwilę przeżywać swoje najgorsze koszmary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 22:33, Kalejdoskop86 napisał:

> Imo, śmierć jest niemożliwa. Dlaczego? Niby, to dusza opuscza ciało. Ale jak tam
zsotanie,
> to nie umieramy, a conajwyżej zapadniemy w śpiączke. To jest moje zdanie, śmierć
przez
> to, że gdzieś tam poszliśmy, była by IMo nie możliwa.
Nie wiadomo, poza tym - to świadomość opuszcza prawdopodobnie ciało.
Zresztą, nie wiemy za dużo o tym świecie. Nie wiadomo, co się dzieje podczas OoBE, albo
czy można wtedy umrzeć.


Nigdy się nie dowiemy, czy można przez to umrzeć. Musiałby się znaleźć jakiś desperat, który wejdzie w OoBE pod okiem naukowców i specjalistów od tego, i spróbuje się gdzieś bardzo daleko "zapuścić" ,albo tak jak napisałeś, wejśc w portal. :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 22:36, Budep napisał:

Nigdy się nie dowiemy, czy można przez to umrzeć. Musiałby się znaleźć jakiś desperat,
który wejdzie w OoBE pod okiem naukowców i specjalistów od tego, i spróbuje się gdzieś
bardzo daleko "zapuścić" ,albo tak jak napisałeś, wejśc w portal. :>

Hehe, raczej tak, ale nie wiadomo, czy nie zapadnie w śpiączkę, oszaleje albo coś jeszcze... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.08.2008 o 22:35, ziptofaf napisał:

> Pominąłeś ten fragment do odpowiedzi :) Co sądzisz o tym bólu? Nie mówię o paraliżu
sennym.
Wszystko kręci się wokół mózgu. Możliwe, że kilka sekund po obudzeniu będziemy jeszcze
czuć uczucia ze snu.


Mimo wszystko to niesamowite - śnisz sobie, odczuwasz ... bez żadnych tych trików z LD :)

Dnia 24.08.2008 o 22:35, ziptofaf napisał:

> No ale to co wyżej to o śnach na jawie pisałem, a nie o LD ;]
Czyli halucynacjach...Ja ich nie miewam (nie licząc używania metod typu WILD, czy paraliży
sennych), więc nie pomogę.


Zwykle takie coś jest związane z brakiem snu/wyczerpaniem/wysoką gorączką. Bardzo rzadko pojawia się bez tych czynników :]

Dnia 24.08.2008 o 22:35, ziptofaf napisał:

> Aha. Czyli śnisz na jawie, że jest ciemno?
To już nie jest sen. Mózg się obudził, tylko ciało jeszcze nie. I zaczynamy przez chwilę
przeżywać swoje najgorsze koszmary...

Ee pieprzenie. Fakty, a nie przenośnie ^^ Skoro ciemno jest to może oczy masz zamknięte? Albo w poduszcze masz twarz ? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 22:49, Outlander-pro napisał:

Mimo wszystko to niesamowite - śnisz sobie, odczuwasz ... bez żadnych tych trików z LD
:)

Ale LD jest lepsze :)

Dnia 24.08.2008 o 22:49, Outlander-pro napisał:

Zwykle takie coś jest związane z brakiem snu/wyczerpaniem/wysoką gorączką. Bardzo rzadko
pojawia się bez tych czynników :]

To o takich sprawach pogadaj z Kalejdoskopem86...

Dnia 24.08.2008 o 22:49, Outlander-pro napisał:

Ee pieprzenie. Fakty, a nie przenośnie ^^ Skoro ciemno jest to może oczy masz zamknięte?

To nie tak - mamy takie halucynacje, że lepiej nie mówić. Aktywność mózgu wedle EEG przekracza wtedy kilkukrotnie to, co mamy na jawie...Więc ciężko się dziwić, że jest "odlot".

Dnia 24.08.2008 o 22:49, Outlander-pro napisał:

Albo w poduszcze masz twarz ? :P

Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Witam bywalców tematu. Od jakiegoś czasu interesuje się tego typu tematami, własciwie to psi-ballami i LD. OOBE się nie tykam, bo cykor ze mnie straszny, szczególnie po opowieściach Zipa i Graffisa, uwazam, że nie warto. Co do LD to prowadzę dziennik snów, robię sobie na jawie testy rzeczywistości, by potem móc je zrobić w śnie i cierpliwie czekam na efekty. Co do psi-balli, to tez mam trochę jakby postępy czyt. czuję siłę rozpychającą mi ręce i coś jakby lekki prąd przechodzący przez dłonie, ale ciągle nic nie widze. Psi ball widzialny przyjdzie z czasem, czy może coś robię źle ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 23:32, mtobi napisał:

Witam bywalców tematu. Od jakiegoś czasu interesuje się tego typu tematami, własciwie
to psi-ballami i LD. OOBE się nie tykam, bo cykor ze mnie straszny, szczególnie po opowieściach
Zipa i Graffisa, uwazam, że nie warto. Co do LD to prowadzę dziennik snów, robię sobie
na jawie testy rzeczywistości, by potem móc je zrobić w śnie i cierpliwie czekam na efekty.
Co do psi-balli, to tez mam trochę jakby postępy czyt. czuję siłę rozpychającą mi ręce
i coś jakby lekki prąd przechodzący przez dłonie, ale ciągle nic nie widze. Psi ball
widzialny przyjdzie z czasem, czy może coś robię źle ?


Co do OoBE - masz rację. Bawienie się w to może kończyć się konsekwencjami.
A co do psiballa - wyobrażasz sobie jego kolor? Bo to pomaga, inaczej będzie przezroczysty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, a co powiecie o takiej sytuacji - w nocy śni Wam się bliska osoba z rodziny, przytula się i żegna, a rano dzwoni telefon z wiadomością, że ta osoba zmarła w nocy? Doświadczyłem kiedyś tego, czytałem też podobne historie, ale do dziś mnie to zastanawia. Miał ktoś z Was sen-pożegnanie?
Albo sny prorocze - to jest dopiero niezwykłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 23:52, Łowca Gier napisał:

Hmm, a co powiecie o takiej sytuacji - w nocy śni Wam się bliska osoba z rodziny, przytula
się i żegna, a rano dzwoni telefon z wiadomością, że ta osoba zmarła w nocy? Doświadczyłem
kiedyś tego, czytałem też podobne historie, ale do dziś mnie to zastanawia. Miał ktoś
z Was sen-pożegnanie?

Nie strasz mnie...Takie sny są przerażające!

Dnia 24.08.2008 o 23:52, Łowca Gier napisał:

Albo sny prorocze - to jest dopiero niezwykłe.

Nie wierzę w nie. Jako że moim zdaniem nie istnieje coś takiego jak przeznaczenie, to takie sny nie istnieją (nie liczę takich rzeczy jak pogoda, to się hipotetycznie da)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.08.2008 o 23:57, ziptofaf napisał:

Nie strasz mnie...Takie sny są przerażające!


Nie, one ułatwiają pogodzenie się z sytuacją. Wiemy, że ktoś odszedł, cierpimy, ale przynajmniej jakoś się pożegnaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2008 o 00:02, Łowca Gier napisał:

Nie, one ułatwiają pogodzenie się z sytuacją. Wiemy, że ktoś odszedł, cierpimy, ale przynajmniej
jakoś się pożegnaliśmy.


Może i masz rację...Tym niemniej wolałbym czegoś takiego nigdy nie doświadczyć, bo jednoznacznie równa się z czymś bardzo przykrym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tam albo jestem odważny albo głupi ale ja chce wejść w OOBE już pare razy próbowałem i chyba miałem jedno oko otwarte a na nie nie widziałem xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2008 o 00:03, ziptofaf napisał:

> Nie, one ułatwiają pogodzenie się z sytuacją. Wiemy, że ktoś odszedł, cierpimy,
ale przynajmniej
> jakoś się pożegnaliśmy.

Może i masz rację...Tym niemniej wolałbym czegoś takiego nigdy nie doświadczyć, bo jednoznacznie
równa się z czymś bardzo przykrym....


No ja też bym nie chciał, i prośba do wszystkich żeby nie odpisywali na posty piwomaniaka666 bo on sie ani nie zna, a jest kolejnym denerwującym Misiem Rysiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.08.2008 o 00:52, Piwomaniak napisał:

Ja tam albo jestem odważny albo głupi ale ja chce wejść w OOBE już pare razy próbowałem
i chyba miałem jedno oko otwarte a na nie nie widziałem xD


Wejście do OoBE wymaga mnóstwo treningu i przygotowań. Najlepiej zacząć od czegoś znacznie prostszego jak na przykład LD.
A co do Piwomaniaka666 - on już ma umówiony kontakt z moderatorem w trybie pilnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem.
Gdy mi babcia umarła.
Ale to było wszystko inaczej. Widziałem trumnę, i jakąś osobę w niej, widziałem mojego pradziadka (który zmarł przed kilkoma laty), na początku śmiał się z tego jak mu powiedziałem, że umarłem, słuchał jakiegoś radia. Później poszedł do domu mojej babci, no i jak później się dowiedziałem w tym domu wszystko było tak jak mi się śniło, sen zakończył się tym, że na stosie prześcieradeł itd. leżała lalka.
A teraz często mam jakieś wizje, także w snach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować