OOBE, LD - czyli wszystko o Waszych doświadczeniach poza ciałem

[ziptofaf 2]

Dnia 06.08.2008 o 00:33, XMA Trainer napisał:

oczywiście można zobaczyć tam "duchy". Jest to nieuniknione, ale nie zawsze są złe. Ja
często spotykam takich którzy mi pomagają. Głównie to dzięki nim szybko nauczyłem się
"latać" w świecie astralnym (bo miałem poważne problemy z rozpoznaniem kierunku). A poza
tym chyba każdy wie że życie bez ryzyka jest do dupy ;)

Wiem, że to trochę głupia pora, ale jesteś jedną z nielicznych osób na tym forum, które osiągnęły OOBE. I mam pytanie: jak u ciebie wyglądało OOBE? Rozmazane kolory, poświaty, aury itd. Bo robię ostatnio "wykres punktów wspólnych" dla różnych ludzi w OOBE, żeby zobaczyć, jak różni ludzie widzą ten sam stan.
Z góry dzięki za odpowiedź.

[Jakli 0]

Eee to tak coś mnie zastanawia to OOBE to jest urojenie i tak naprawdę jest to coś jakby sen? Czy to naprawdę wychodzenie duszy z ciała? Gdzie się wtedy jest -.-? Można naprawdę nie wrócić do ciała? :D

[Mr_Kalej 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:39, garrick napisał:

Eee to tak coś mnie zastanawia to OOBE to jest urojenie i tak naprawdę jest to coś jakby
sen? Czy to naprawdę wychodzenie duszy z ciała? Gdzie się wtedy jest -.-? Można naprawdę
nie wrócić do ciała? :D

To nie dusza, tylko kopia świadomości, albo coś innego, jest wiele teorii.
W każdym bądź razie trafia się do jednego z paru wymiarów. (z tego co pamiętam to jest nasz wymiar, wymiar OoBE i tajemniczy, w którym nikt nie był)

[Jakli 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:40, Kalejdoskop86 napisał:

> Eee to tak coś mnie zastanawia to OOBE to jest urojenie i tak naprawdę jest to coś
jakby
> sen? Czy to naprawdę wychodzenie duszy z ciała? Gdzie się wtedy jest -.-? Można
naprawdę
> nie wrócić do ciała? :D
To nie dusza, tylko kopia świadomości, albo coś innego, jest wiele teorii.
W każdym bądź razie trafia się do jednego z paru wymiarów. (z tego co pamiętam to jest
nasz wymiar, wymiar OoBE i tajemniczy, w którym nikt nie był)

Eee nic nie rozumiem... kopia świadomości? Skoro się jest w tym wymiarze to co jest to normalny świat? Pustka? :D

[Rumcajsev 0]

Widzę że tu koledzy obeznani w temacie, to się zapytam :D
To całe LD, to jest coś takiego że możemy po prostu "wybrać" sobie co chcemy żeby nam się śniło, czy nie mamy wpływu na to co się nam śni, tylko mamy samą świadomość że to sen?

Pogmatwałem :/

[Mr_Kalej 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:42, garrick napisał:

Eee nic nie rozumiem... kopia świadomości? Skoro się jest w tym wymiarze to co jest to
normalny świat? Pustka? :D

Nie, to jakby inny świat.
Poza tym ja wierzę, że to kopia naszej świadomości tam idzie (chociaż śmierć jest możliwa w tym stanie) .

[Mr_Kalej 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:45, Rumcajs52 napisał:

Widzę że tu koledzy obeznani w temacie, to się zapytam :D
To całe LD, to jest coś takiego że możemy po prostu "wybrać" sobie co chcemy żeby nam
się śniło, czy nie mamy wpływu na to co się nam śni, tylko mamy samą świadomość że to
sen?

Pogmatwałem :/

Możesz robić podczas LD to co chcesz: aby sen płynął swoim rytmem, a ty byś patrzył, albo znowu kierować wszystkim od podstaw, co się dzieje. :)

[XMA_Trainer 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:39, garrick napisał:

Eee to tak coś mnie zastanawia to OOBE to jest urojenie i tak naprawdę jest to coś jakby
sen? Czy to naprawdę wychodzenie duszy z ciała? Gdzie się wtedy jest -.-? Można naprawdę
nie wrócić do ciała? :D

nie jest to sen, ale nie jest to do końca "wyjście duszy", raczej ciała astralnego i jest się w świecie astralnym.
Bardzo mało prawdopodobne jest że nie wrócisz ,lecz było parę przypadków, ale tylko PARĘ więc aż tak szybko się nie zniechęcaj (a poza tym większość wróciła do ciała nawet po kilku latach, ale wrócili ;P) być może mieli śmierć kliniczną ;). Człowiek prawie cały czas podejmuje ryzyko :D Pamiętajcie xD

[ziptofaf 2]

Dnia 06.08.2008 o 00:45, Rumcajs52 napisał:

Widzę że tu koledzy obeznani w temacie, to się zapytam :D
To całe LD, to jest coś takiego że możemy po prostu "wybrać" sobie co chcemy żeby nam
się śniło, czy nie mamy wpływu na to co się nam śni, tylko mamy samą świadomość że to
sen?

Pogmatwałem :/

Zależy od tego, jak dobrzy jesteśmy w LD (i jaką część świadomości skutecznie przebudziliśmy). W najlepszych przypadkach możemy "wygenerować" sobie nawet cały sen od nowa, ale to męczące i pewnie się obudzimy przy próbie. Najczęściej możemy modyfikować senną rzeczywistość np. używać telekinezy, niszczyć ściany z pięści itd.
Jak prawie w ogóle nie wyjdzie, to tylko zdajemy sobie sprawę, że to sen i nic z tym nie zrobimy (i na 90% się przebudzimy, gdy tylko zdamy sobie sprawę, że to sen, bo będziemy zbyt podekscytowani, zdarza się to głównie początkującym).

[Rumcajsev 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:46, Kalejdoskop86 napisał:

Ja niekumaty wieczorem, więc jeszcze raz.
Załóżmy że chcę żeby mi się śniło że jestem hmm... Darth Vader i rozwalam rebeliantów, i jednocześnie mogę robić w tym śnie cho zechcę.
Da się tak? :D Taka gra :D

[Mr_Kalej 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:50, Rumcajs52 napisał:

Ja niekumaty wieczorem, więc jeszcze raz.
Załóżmy że chcę żeby mi się śniło że jestem hmm... Darth Vader i rozwalam rebeliantów,
i jednocześnie mogę robić w tym śnie cho zechcę.
Da się tak? :D Taka gra :D

Tak, da się, ALE to zależy wszystko od tego, jak TY SAM kontrolujesz swój sen, tj. jaką masz nad nim władzę i jaki procent świadomości jest w tym zawarty.

[ziptofaf 2]

Dnia 06.08.2008 o 00:39, garrick napisał:

Eee to tak coś mnie zastanawia to OOBE to jest urojenie i tak naprawdę jest to coś jakby
sen?

Tu jednoznacznie mogę stwierdzić - nie. To nie jest typowy sen (o ile w ogóle to sen). EEG w tym stanie wykazuje aktywność mózgu wyższą niż na jawie. A czy to urojenie? Też nie, moim zdaniem. Świat w OOBE jest zbyt prawdziwy na sen.

Czy to naprawdę wychodzenie duszy z ciała?
Może tak, może nie. Fakt jest taki, po wyjściu z ciała zauważysz, że nie masz rąk, nóg, brzucha itd. Nie oddychasz. Może to kopia świadomości, może i sama dusza.
PS W OOBE można spojrzeć nawet na swoje śpiące na łóżku ciało, ale nie polecam...

Dnia 06.08.2008 o 00:39, garrick napisał:

Gdzie się wtedy jest -.-? Można naprawdę nie wrócić do ciała? :D

Ja byłem na dwóch planach (wymiarach, światach, jak zwał, tak zwał :)) - materialnym (naszym) i astralnym (podobnym do naszego, z tym, że w naszym pokoju może być gwiazda, mogą się pojawiać dodatkowe pokoje i miejsca, których nie ma normalnie itd.) Jest jeszcze plan 3 - wiem, że istnieje, ale nie odważyłem się tam wybrać....I nie radzę próbować.

[Rumcajsev 0]

>
A fajne to? :) Bo jak tak to można coś spróbować, a jak nie to trzeba czekac na The Force Unleashed :D

[Mr_Kalej 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:56, Rumcajs52 napisał:

>
A fajne to? :) Bo jak tak to można coś spróbować, a jak nie to trzeba czekac na The Force
Unleashed :D

Jasne, że fajne i piękne. :)

[ziptofaf 2]

Dnia 06.08.2008 o 00:50, Rumcajs52 napisał:

>
Ja niekumaty wieczorem, więc jeszcze raz.
Załóżmy że chcę żeby mi się śniło że jestem hmm... Darth Vader i rozwalam rebeliantów,
i jednocześnie mogę robić w tym śnie co zechcę.
Da się tak? :D Taka gra :D

Pewnie. Ja robiłem sobie bitwę z Władcy pierścieni - ja kontra 10000 orków. Wygrałem, przygniatając niedobitki wroga górą wysoką na jakieś 3km :). A początkowo ciąłem na kawałki mieczem, miażdżyłem pięściami, podpalałem itd. To był piękny sen....

[ziptofaf 2]

Dnia 06.08.2008 o 00:56, Rumcajs52 napisał:

>
A fajne to? :) Bo jak tak to można coś spróbować, a jak nie to trzeba czekac na The Force
Unleashed :D

Najlepsze pod słońcem! Tyle, że wymaga wprawy (i nieco szczęścia), aby osiągnąć pełną kontrolę nad snem.

[Rumcajsev 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:59, ziptofaf napisał:

To mówicie że warto? Zobaczymy, potrzebny jest jakiś trening?
Aha, od razu mówię że jestem człowiekiem o bardzo słabych nerwach, może wystąpić coś takiego że zamiast Vadera, pojawi mi się jakiś potwór z horroru który oglądałem kiedyśtam?

[Jakli 0]

Dnia 06.08.2008 o 00:49, XMA Trainer napisał:

> ciach!

Wiesz trochę dygam... Nie chciałbym się bać... Opowiedz lepiej co tam widziałeś czy poznałeś inne ciaała astralne gadałeś z nimi? Jak ten świat astralny wygląda? Opowiedz ;)

[ziptofaf 2]

Dnia 06.08.2008 o 01:00, Rumcajs52 napisał:

To mówicie że warto? Zobaczymy, potrzebny jest jakiś trening?

Tak, odpowiednia metoda - za najpopularniejsze uważane są MILD i WILD. Ich opisy znajdziesz bodajże dwie strony wcześniej.

Dnia 06.08.2008 o 01:00, Rumcajs52 napisał:

Aha, od razu mówię że jestem człowiekiem o bardzo słabych nerwach, może wystąpić coś
takiego że zamiast Vadera, pojawi mi się jakiś potwór z horroru który oglądałem kiedyśtam?

W samym LD? Nie. Ale przy przebudzeniu (albo i wchodzeniu, o ile używa się głupich metod) można trafić na paraliż senny. Stan bardzo nieprzyjemny - nie możemy się w ogóle ruszać (wcale!), a wokół nas latają takie halucynacje, że się w palę nie mieści. Najczęściej będą to nasze najskrytsze lęki (czasem tylko coś nieco mniej strasznego)...Może wyglądać to tak (nie czytać, o ile chce się spać!!!):
"Budzisz się. Próbujesz się ruszyć, nie możesz. Otwierasz oczy i...widzisz, że cały pokój pokryty jest mięsem. Słyszysz za sobą jakiś ryk, ktoś (lub coś) podchodzi do ciebie zza pleców. Zaczyna cię dusić! Czujesz, że zaraz udusi...Koniec paraliżu." Fajne, nie? Szanse na wystąpienie: 100% szans przy użyciu metody WILD, ok. 1% szans przy używaniu MILD i DILD.

[XMA_Trainer 0]

Dnia 06.08.2008 o 01:00, Rumcajs52 napisał:

>
To mówicie że warto? Zobaczymy, potrzebny jest jakiś trening?
Aha, od razu mówię że jestem człowiekiem o bardzo słabych nerwach, może wystąpić coś
takiego że zamiast Vadera, pojawi mi się jakiś potwór z horroru który oglądałem kiedyśtam?

tak...i u początkujący jest to bardzo prawdopodobne ;) ja raz miałem że zamiast leżeć z dziewczyną na łące to pojawił mi się facet z maską świni z filmu "piła" i mnie gonił, i nie mogłem się obudzić ale na szczęście wyobraziłem sobie dziurę do której wpadł ten koleś i później potoczyło się gładko ;p