kris2005a

CD-ACTION

38291 postów w tym temacie

Tak mniej więcej od roku to jednak przynajmniej jeden dobry pełniak na numer. Dark Sector, Puzzle Quest, ostatnio BiA, Hitman, Just Cause, Drakensang. Te tytuły robią wrażenie. Ale Play z Gothikiem 3 i The Path pozamiatał :) Co mnie bardzo cieszy, bo po reformie tekstowo są lepsi i w końcu kupuję pismo kompletne :D

A jeszcze jeden zarzut do CDA - ten wszechobecny wiedźminowy hype. Jakby mogli to w każdym numerze byłby na okładce, nie wiem czy to pod publiczkę, czy naprawdę tak im się to podoba. Prawda jest taka, że Witcher to gra może na 8+ i nie jest jakimś wielkim przełomem. A każda pojedyncza informacja o nim jest pompowana do zapowiedzi na 4 strony ze spekulacjami redakcji...
W Playu tego nie ma, jak już się czymś zachwycają to np. Bioshockiem, czyli naprawdę kamieniem milowym w historii gier, a nie jakimś slasherem z rozbudowaną fabułą, którego wyróżnia to, że jest polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2010 o 15:39, Gh0stie napisał:

W Playu tego nie ma, jak już się czymś zachwycają to np. Bioshockiem, czyli naprawdę
kamieniem milowym w historii gier, a nie jakimś slasherem z rozbudowaną fabułą, którego
wyróżnia to, że jest polski.

Bioshock - System Shock pod wodą.

Daruj sobie, każdy ma gusta i guściki i czyjeś przekonania nie są prawdą objawioną - Wiedźmin jest naszym głównym towarem eksportowym świata gier (CoJ dumnie stoi na drugim miejscu i też jest świetny), to że wspiera go najbardziej poczytne w kraju czasopismo to nie powód żeby się spinać i jęczeć że komercha.

A jaki Wiedźmin jest, każdy widzi - jedni polubili, inni znielubili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.06.2010 o 15:39, Gh0stie napisał:

... np. Bioshockiem, czyli naprawdę
kamieniem milowym w historii gier....


buahahaha to się uśmiałem...

Ale jak pisał mój przedmówca każdy ma swój gust i co innego mu podchodzi. Promowanie wiedźmaka to dobra sprawa - potem wyjdzie "cudzie chwalicie, swego nie znacie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.06.2010 o 15:39, Gh0stie napisał:

kamieniem milowym w historii gier


No raczej słabo, już szybciej słaby Wiedźmin był krokiem milowym w historii polskich gier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2010 o 15:39, Gh0stie napisał:

A jeszcze jeden zarzut do CDA - ten wszechobecny wiedźminowy hype. Jakby mogli to w każdym
numerze byłby na okładce, nie wiem czy to pod publiczkę, czy naprawdę tak im się to podoba.


Ale to w nowym Playu na okladce jest Wiedzmin i to na dodatek z pierwszej czesci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.06.2010 o 15:39, Gh0stie napisał:

A jeszcze jeden zarzut do CDA - ten wszechobecny wiedźminowy hype.

Możesz tego nie wiedzieć, ale CDA hype''owało się Wiedźminem Lata przed pojawieniem się gry. Oni po prostu Wiedźmaka lubią, a że popierać swoje (czy bardzo dobrą Polską grę) należy to tym bardziej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2010 o 09:44, Wojman napisał:

Ale to w nowym Playu na okladce jest Wiedzmin i to na dodatek z pierwszej czesci...

A no z pierwszej części bo tytuł jest "gry które zmieniły świat" a nie "najnowsze wieści z E3":]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2010 o 08:49, mufur napisał:

Ale jak pisał mój przedmówca każdy ma swój gust i co innego mu podchodzi.


No niestety redaktorzy CDA uważają, że Wiedźmin podchodzi każdemu, bo jego zapowiedzi są w co drugim numerze, ciągle jakieś nawiązania itd. :( Gra nie jest zła, ale to nie jest jakieś arcydzieło, żeby 3 lata po premierze wałkować to samo jaki to Geralt fajny. Sagę Sapkowskiego uwielbiam i przeczytałem kilka razy, ale gra mi kompletnie nie podeszła, dlatego wspominanie o niej w każdym numerze może irytować.

Dnia 21.06.2010 o 08:49, mufur napisał:

No raczej słabo, już szybciej słaby Wiedźmin był krokiem milowym w historii polskich gier.


Bioshock na metacritic ma ocenę 96, Wiedźmin 81. Ten pierwszy ma genialny klimat i fabułę, wniósł dużo świeżości do świata FPS-ów, gdzie wszystkie dzieją się w czasach II wojny światowej albo współczesności.
Polski RPG wyróżnia się tym, że ma fabułę opartą na sprawdzonym, znanym i lubianym uniwersum, ale poza tym ma bardzo ograniczony świat, niewidzialne ściany albo płotki do kolan, nie do przeskoczenia dla pogromcy potworów.

Dnia 21.06.2010 o 08:49, mufur napisał:

Ale to w nowym Playu na okladce jest Wiedzmin i to na dodatek z pierwszej czesci...


Raczej tylko, żeby przyciągnąć czytelników, bo w pismie jest mu poświęcona może 1/10 strony - 2-3 zdania.

Dnia 21.06.2010 o 08:49, mufur napisał:

Możesz tego nie wiedzieć, ale CDA hype''owało się Wiedźminem Lata przed pojawieniem się gry.


Wiem, czytam CDA od ładnych paru lat. Na początku sam się tym bardzo interesowałem, ale mogliby nie popadać z skrajność. Z czasem zamiast czytać te ich teksty o Wiedźminie, po prostu odwracałem stronę, bo już wiedziałem co tam będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klient lubi te piosenki, które już słyszał - oto przyczyna 91 dla BioShocka. I nie powiem co zachodni recenzenci uważają za kryteria oceniania.

Wiedźmin dostał w paszczę za zupełnie nieznane uniwersum, stosunek gry do kobiet (niektórzy nazwali go mizogynicznym) i szczerze mówiąc Geralt w mowie szekspira nie jest taki fajny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2010 o 13:18, Gh0stie napisał:


No niestety redaktorzy CDA uważają, że Wiedźmin podchodzi każdemu, bo jego zapowiedzi
są w co drugim numerze, ciągle jakieś nawiązania itd. :( Gra nie jest zła, ale to nie
jest jakieś arcydzieło, żeby 3 lata po premierze wałkować to samo jaki to Geralt fajny.
Sagę Sapkowskiego uwielbiam i przeczytałem kilka razy, ale gra mi kompletnie nie podeszła,
dlatego wspominanie o niej w każdym numerze może irytować.

Może nie tyle uważająże podchodzi każdemu ale, w moim odczuciu, zadają sobie sprawę że polski rynek graczy głodny jest wszelkich nowinek na temat naszej lokalnej super produkcji - bo zważywszy na nasze realia tak trzeba wiedźmaka określać. Wiesz zgodnie z zasadą że z braku laku i kit dobry a niestety nie mamy wielu produkcji które mogłyby być porównywalne jakościowo do wiedźmina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2010 o 13:36, Ostrowiak napisał:

Wiedźmin dostał w paszczę za zupełnie nieznane uniwersum


dodam jeszcze, ze niektorzy nie mieli Wiedzmina za action-rpg''a, a cos bardziej zrecznosciowego, i irytowali sie np. niemoznoscia przeskoczenia plotu czy chodzenia po scianach jak w PoP

>szczerze mówiąc Geralt w mowie szekspira nie jest taki fajny.

A grales w ver. eng.? ;> Ja tak, bo tylko taka wersje mam (wyrwalem za smieszna cene) i gra sie prezentuje dobrze, podkladane glosy zaskoczyly mnie pozytywnie, mimo ze Wiedzmina czytalem tylko po polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.06.2010 o 14:14, kuba9876543210 napisał:

A grales w ver. eng.? ;>

Same realia nie odpowiadają. Czytając Wiedźmina nie da się wyobrażać go sobie mówiącego np. po chińsku, wina narodowości autora i klimatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.06.2010 o 15:39, Gh0stie napisał:


A jeszcze jeden zarzut do CDA - ten wszechobecny wiedźminowy hype. Jakby mogli to w każdym
numerze byłby na okładce, nie wiem czy to pod publiczkę, czy naprawdę tak im się to podoba.
Prawda jest taka, że Witcher to gra może na 8+ i nie jest jakimś wielkim przełomem. A
każda pojedyncza informacja o nim jest pompowana do zapowiedzi na 4 strony ze spekulacjami
redakcji...


Znajdz mi ile razy pisalismy o Wiedzminie 2 w 2010. Dwa razy. Raz faktycznie zapowedz + spekulacje (bo byly wycieki na ruskich stornach) raz obszerna zapowiedz na podst. specjalnego pokazu. I wszystko. Jak na 6 numerow + 1 spec, to rzeczywiscie "hype". Poza tym faktycznie jestesmy wielkimi fanami ksiazkowego Wieska i kibicujemy tworcom jednej z niewielu polskich gier, ktore robia prawdziwa kariere na swiecie. Dziwne?

Dnia 20.06.2010 o 15:39, Gh0stie napisał:

W Playu tego nie ma, jak już się czymś zachwycają to np. Bioshockiem, czyli naprawdę
kamieniem milowym w historii gier, a nie jakimś slasherem z rozbudowaną fabułą, którego
wyróżnia to, że jest polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.06.2010 o 16:22, Blackgoat napisał:

No to kurde zmniejszcie liczbę stron do minimum dając za to więcej na płycie, w tekstach
używajcie tylko góra 3 sylabowych słów a na okładce dajcie Justina Biebera! To będziecie
mieli ocean zamiast paru kropel.


>>>Zrobimy tak, jesli uznamy, ze warto. Nie lubie tego waszego "przesadyzmu" - albo zero albo miliard. Jestesmy pismem dla graczy i tego sie trzymamy, a komercha ma tez swoje prawa i tego nie przeskoczymy. Robimy to, co pasuje wiekszosci i tyle.

Albo źle to interpretuję albo otwarcie przyznajesz,

Dnia 17.06.2010 o 16:22, Blackgoat napisał:

że idziecie maksymalnie na ilość, a nie na jakość.


>>>Jezus Maria! Wykrzutus to: CDA TO KOMERCJA!!! Straszne


A starą gwardie macie totalnie w dupie.

>>>Dokladnie w takim samym stopniu jak ona nas. Jesli "stara gwardia" uwaza fakt, iz np. czytaja CDA od 5 lat daje im prawo do dyktowania nam jak ma sie rozwijac pismo i w jakim kierunu, to sie myli okrutnie. A pisma, kore uwazaly, ze stara gwardia bedzie na zawsze z nimi nazywaly sie np. Gambler, czy Secret Service. Oba przez dluuugi czas pozostawaly niezmienne "bo to sie ludziom podoba". A jak sie skapneli, ze ich formula sie juz jakby oprzejadla, to nastapily gwaltowne (by nie rzec paniczne) zmiany, ktore mialy taki sam sens jak nauka plywania gdy sie jest juz metr pod woda... Dlatego CDA zmienia sie sam, patrzac i obserwujac gusta ludzi, wlasnie po to, zeby nie skonczyc jak owe "kultowe" pisma. My wolimy nie byc kultowi ale za to byc na rynku.... ciagle. Nazwij to "koemrcha" - bedziesz mial racje. :)

Jak to mowia "bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie". Zeby przetrwac, trzeba umiec isc na kompromis. I tyle.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.06.2010 o 20:29, TojaSmuggler napisał:

> No to kurde zmniejszcie liczbę stron do minimum dając za to więcej na płycie, w
tekstach
> używajcie tylko góra 3 sylabowych słów a na okładce dajcie Justina Biebera! To będziecie

> mieli ocean zamiast paru kropel.

>>>Zrobimy tak, jesli uznamy, ze warto. Nie lubie tego waszego "przesadyzmu"
- albo zero albo miliard. Jestesmy pismem dla graczy i tego sie trzymamy, a komercha
ma tez swoje prawa i tego nie przeskoczymy. Robimy to, co pasuje wiekszosci i tyle.

Albo źle to interpretuję albo otwarcie przyznajesz,
> że idziecie maksymalnie na ilość, a nie na jakość.

>>>Jezus Maria! Wykrzutus to: CDA TO KOMERCJA!!! Straszne

Nie wykrztuszę, w tym wieku za tego typu przyjemności powinieneś płacić:D

Dnia 22.06.2010 o 20:29, TojaSmuggler napisał:

A starą gwardie macie totalnie w dupie.

>>>Dokladnie w takim samym stopniu jak ona nas. Jesli "stara gwardia" uwaza
fakt, iz np. czytaja CDA od 5 lat daje im prawo do dyktowania nam jak ma sie rozwijac
pismo i w jakim kierunu, to sie myli okrutnie. A pisma, kore uwazaly, ze stara gwardia
bedzie na zawsze z nimi nazywaly sie np. Gambler, czy Secret Service. Oba przez dluuugi
czas pozostawaly niezmienne "bo to sie ludziom podoba". A jak sie skapneli, ze ich formula
sie juz jakby oprzejadla, to nastapily gwaltowne (by nie rzec paniczne) zmiany, ktore
mialy taki sam sens jak nauka plywania gdy sie jest juz metr pod woda... Dlatego CDA
zmienia sie sam, patrzac i obserwujac gusta ludzi, wlasnie po to, zeby nie skonczyc jak
owe "kultowe" pisma. My wolimy nie byc kultowi ale za to byc na rynku.... ciagle. Nazwij
to "koemrcha" - bedziesz mial racje. :)

Oki, oki, to co piszesz ma sens. Ale nie o to mi chodziło. Nie mam nic przeciwko pewnej dawce komercji, o ile jest to komercja umiarkowana, bo pewna doza blichtru jest jak najbardziej dozwolona dla tak dużego i chętnie czytanego pisma;). Chodzi mi o sposób, w jaki zgasiłeś gościa. Zawiało taką arogancją, że zastanawiam się, czy co miesiąc dorzucać Ci się do pensji...

Dnia 22.06.2010 o 20:29, TojaSmuggler napisał:


Jak to mowia "bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie". Zeby przetrwac, trzeba umiec isc
na kompromis. I tyle.

Kompromisowe jest również ,,manie" w dupie starych fanów? Momentami czytając Twego posta mam wrażenie, że CD-A tworzycie dla przyjemności i robicie łaskę, jeśli ktoś kupi to pismo. Rozumiem: dżungla, prawa rynku itd., ale nie musisz otwarcie przyznawać, że ludzie, którzy przez wiele lat (w moim przypadku prawie 7) regularnie czytają CDA, wychowują się na nim(tak!) znaczą tak mało dla Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co się ze mną dzieje, ale po prostu nie chce mi się już czytać CDA... Niby czekam za przeciekami, kupuje, ale potem i tak prawie w ogóle go nie tykam... Zna ktoś jakieś lekarstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 12:58, PJ_MW napisał:

Nie wiem co się ze mną dzieje, ale po prostu nie chce mi się już czytać CDA... Niby czekam
za przeciekami, kupuje, ale potem i tak prawie w ogóle go nie tykam... Zna ktoś jakieś
lekarstwo?

Znam, kilkumiesięczna przerwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.06.2010 o 12:58, PJ_MW napisał:

Nie wiem co się ze mną dzieje, ale po prostu nie chce mi się już czytać CDA... Niby czekam
za przeciekami, kupuje, ale potem i tak prawie w ogóle go nie tykam... Zna ktoś jakieś
lekarstwo?

Ja nie kupuję od roku i żyję. Co więcej, gier, czasopism growych także nie kupuję i żyję. :P

Ale jak czytałem u kumpla nowe numery to tylko umacniam się w mojej zeszłorocznej decyzji w sprawie niekupowaniu CD-Action.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się