Death metal

[Vuko_Drakkainen 0]

Cóż death metala słucham dosyć rzadko ponieważ są to tak mocne brzmienia że można od tego zwariować chociażby ja ;). Ostatnio słucham raz na jakiś czas kiedy mam dobry dzień Obituary, vadera, zdecydowanie nie Behemotha (mimo że nie mam nic do nergala poporstu ich styl i teksty mi nie odpowiadają) i jeszcze kilka innych kapel jednak w tej chwili nie jeste w stanie napisać nazw. Ogólnie jest to gatunek muzyki kórą bardzo szanuje i jesr częscią mojego piepszonego życia.

[Sith66 0]

A znacie może jakąś godną polecenia płytę Amon Amarth?

[Miedniczka69 0]

Dnia 17.10.2007 o 23:06, Sith66 napisał:

A znacie może jakąś godną polecenia płytę Amon Amarth?

Oni są trochę zarośnięci, więc ja bym miał się na baczności. Tak ogólniej to mają chuj*** muzyke, więc nawet nie wiem po co się dobierać łapami, tymi nami. Obczajajajaj lepiej stuff z grind/gore pochodne death, chodź mogę się mylić tak/nie? Paracoccidioidomicosisproctitissarcomucosis, Cock And Ball Torture, Scumfuck, Gut. Pozytywnie nastawione. ;E

[Backstabber 0]

Eee...A co ma do tego, że są zarośnięci?

[Revusiek 0]

Dnia 17.10.2007 o 23:06, Sith66 napisał:

A znacie może jakąś godną polecenia płytę Amon Amarth?

Myślę, że wszystkie są godne polecenia. Trzech pierwszych nie znam aż tak dobrze jak od Versus The World w górę, ale też są świetne. Pierwsze płyty to taki raczej zwykły death z tekstami "okołowikingowymi", szybkie nawalanie i IMHO mało charakterystycznym wokalem. Na Versus The World zaczyna się dopiero jazda, panowie zrezygnowali z szybkości na rzecz klimatu i chyba bardziej rozbudowanych kompozycji, a Johan zaczyna niszczyć swoim głosem. Utwory takie jak Across The Rainbow Bridge czy Thousand Years Of Oppression wgniatają w ziemie. Od tej płyty zespół zaczął się rozwijać właśnie w kierunku klimatycznych, bardziej viking niż death metalowych utworów. Na Fate Of Norns i With Oden On Our Side mamy kontynuacje obranego kierunku, z tym że na ostatniej płycie jest jeszcze bardziej klimatycznie, a głos Hegga brzmi jak nigdy. Polacam zacząć od Versus The World, jeżeli Ci się spodoba to spokojnie możesz sięgnąć po dwie póżniejsze płyty. No a teraz linki:

Victorious March z płyty Once Sent From The Golden Hall - http://www.youtube.com/watch?v=GzJK-uymlg0
Thousand Years Of Oppression z Versus The World - http://www.youtube.com/watch?v=uUjOeAyWqx4
Chyba najbardziej znany utwór, Death In Fire - http://www.youtube.com/watch?v=e-UbViuK4fY
Fate Of Norns z Fate Of Norns ;P - http://www.youtube.com/watch?v=zJF9yfuExCU
Runes To My Memory z With Oden On Our Side - http://www.youtube.com/watch?v=JFq2YJKYa-k
Cry Of The Black Birds, płyta jak wyżej - http://www.youtube.com/watch?v=DhptP8j-t-M

I tak przy okazji, ma ktoś DVD Amon Amarth - Wrath Of The Norseman? Z tego co czytałem to materiał jest potężny, ponad 7 godzin nagrań. Warto kupić?

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 17.10.2007 o 23:06, Sith66 napisał:

A znacie może jakąś godną polecenia płytę Amon Amarth?

IMO to viking metal jest, choć jakieś elementy deathu ma... Z Amona polecam With Oden On Our Side-REWELACYJNA płyta, jedna z najlepszych metalowych, jakie słyszałem. Obczaj dwa ostatnie linki podane przez mojego poprzednika, są właśnie z tej płyty.

[koobik91 0]

Dnia 18.10.2007 o 15:40, squeglee napisał:

IMO to viking metal jest, choć jakieś elementy deathu ma..

To chyba odwrotnie. Amon Amarth gra bodajże melodic death metal, z nielicznymi elementami viking metalu. Jak dla mnie zespół - pierwsza klasa. :)

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 19.10.2007 o 18:22, koobik91 napisał:

To chyba odwrotnie. Amon Amarth gra bodajże melodic death metal, z nielicznymi elementami viking
metalu. Jak dla mnie zespół - pierwsza klasa. :)

Nie zgadzam się ;]. To nie jest death, ma tylko trochę wspólnego. Popatrz na warstwę tekstową, wizerunek członków zespołu...Viking metal jak się patrzy. No ale przyznać trzeba, pierwsza klasa.

[koobik91 0]

No właśnie to nie jest taki 100% death, tylko melodyjny. :P

Do tego wydaje mi się, że wcale nie wizerunek czy teksty czynią z AA zespół viking metalowy. Zawsze wydawało mi się, że temu gatunkowi bliżej do blacku tudzież folk metalu.

[Backstabber 0]

Ja bym to rozdzielił tak, że klimat to mają vikingowy, ale muzycznie to death.

[ReNeG4De 0]

Dnia 15.10.2007 o 22:43, squeglee napisał:

> Na dluzsza mete szwedzkie granie jest troche przytlaczajace i generalnie
Prawda, nie można tego słuchać długo, przynajmniej ja nie mogę, po jakimś czasie wrzucam hard
rocka albo progresywnego rocka.

Po co słuchasz i promujesz muzykę, która cię męczy? Wyczuwam tutaj pewne pozerstwo :-P

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 19.10.2007 o 18:37, ReNeG4De napisał:

Po co słuchasz i promujesz muzykę, która cię męczy?

A ciebie słuchanie deathu 2h dziennie nie wykańcza? Bo mnie męczy i po jakimś czasie włączam Pink Floyd albo Nickelback (lub Pearl Jam).

Dnia 19.10.2007 o 18:37, ReNeG4De napisał:

Wyczuwam tutaj pewne pozerstwo :-P

Bo uszy mnie bolą? Tom pozer.

[ReNeG4De 0]

Dnia 19.10.2007 o 18:54, squeglee napisał:

A ciebie słuchanie deathu 2h dziennie nie wykańcza?

Nie słucham death''u. O ile melodycznie sporo zespołów DM gra ciekawie i zapętlenie, to growl zupełnie mi nie podchodzi.

Dnia 19.10.2007 o 18:54, squeglee napisał:

Bo uszy mnie bolą? Tom pozer.

Więc słuchasz muzyki, od której cię bolą uszy i która cię wykańcza? No powiedz mi, dlaczego? Bo inni słuchają, to ty może uważasz, że też powinieneś? Jeśli tak, to postawa wybitnie bez sensu.

[rhyz 0]

Dnia 19.10.2007 o 18:37, ReNeG4De napisał:

Po co słuchasz i promujesz muzykę, która cię męczy? Wyczuwam tutaj pewne pozerstwo :-P

"dlugo sluchac czegos" to pojecie wzgledne, jak dla mnie dlugo to jak slucham przez miesiac codziennie danego wykonawce lub album. Kolega Ci juz zreszta odpowiedzial.
Ja mam pytanie z kolei do Ciebie - po kiego grzyba sie tutaj wypowiadasz skoro nie sluchasz deathu? Po to kolega zalozyl ten temat zeby mozna bylo porozmawiac o death metalu i tylko o nim.

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 19.10.2007 o 19:20, ReNeG4De napisał:

Więc słuchasz muzyki, od której cię bolą uszy i która cię wykańcza?

Tak, ponieważ mi się podoba. Wcześniej słuchałem dużo blacku (dziś już mniej) i też było to męczące.

Dnia 19.10.2007 o 19:20, ReNeG4De napisał:

Bo inni słuchają, to ty może uważasz, że też powinieneś?

Nie, słucham, bo metal to moja muzyka, nie trawię innej. A z moich znajomych tylko dwóch lubi metal, a i to nie death tylko heavy i power.
>Jeśli tak, to postawa wybitnie bez sensu.
Też uważam, że pozerstwo jest bez sensu (choć jestem przeciw bluzganiu na pozerów), ale mnie akurat się nie tyczy.

[ReNeG4De 0]

Dnia 19.10.2007 o 19:23, dobrakos napisał:

"dlugo sluchac czegos" to pojecie wzgledne, jak dla mnie dlugo to jak slucham przez miesiac
codziennie danego wykonawce lub album. Kolega Ci juz zreszta odpowiedzial.

Nie widzę związku między odpowiedzią squeglee, a twoją.

Dnia 19.10.2007 o 19:23, dobrakos napisał:

Ja mam pytanie z kolei do Ciebie - po kiego grzyba sie tutaj wypowiadasz skoro nie sluchasz
deathu?

Heh, czyli nie mam prawa wyrazić swojego zdania w temacie o death metalu jeśli go nie słucham? Nie no pięknie :) Powiedz to samo w kilkunastu innych tematach na forum (np o Piłce Nożnej - luźny przykład)

Dnia 19.10.2007 o 19:23, dobrakos napisał:

Po to kolega zalozyl ten temat zeby mozna bylo porozmawiac o death metalu i tylko o nim.

Czy ja rozmawiam o pietruszce?

[rhyz 0]

Dnia 19.10.2007 o 19:30, ReNeG4De napisał:

Czy ja rozmawiam o pietruszce?

nie zauwazylem zebys cos merytorycznie wniosl do tego tematu, prawo pisac masz i nikt ci nic nie zabrania. Co ma wspolnego z tym watek o pilce to nie wiem, jak ja cos pisze w watkach o pilce (rzadko ale czasem sie zdarza) to pisze cos o pilce a nie zarzucam dystkutujacym w tym temacie dluzej ze sa pozerami. Wnioski wyciagnij sam ;
/

[ReNeG4De 0]

Dnia 19.10.2007 o 19:25, squeglee napisał:

Tak, ponieważ mi się podoba. Wcześniej słuchałem dużo blacku (dziś już mniej) i też było to
męczące.

I tego ciągle nie rozumiem. Lubisz się wykańczać, czy co?

Dnia 19.10.2007 o 19:25, squeglee napisał:

Nie, słucham, bo metal to moja muzyka, nie trawię innej. A z moich znajomych tylko dwóch lubi
metal, a i to nie death tylko heavy i power.

Powiniem był sprecyzować, mówiąc ''inni'' miałem na myśli ludzi, których znasz przez neta i z tego forum. Wracamy do tego samego - metal to szerokie pojęcie, a ty słuchasz akurat tej odmiany, która cię męczy :P

[SPLIT-DICKED 0]

Dnia 19.10.2007 o 19:36, ReNeG4De napisał:

I tego ciągle nie rozumiem. Lubisz się wykańczać, czy co?

Ujmę to tak-są ludzie uprawiający downhill. Obijają się, charatają, przewracają ale im się to podoba, dlatego to robią.

Dnia 19.10.2007 o 19:36, ReNeG4De napisał:

Powiniem był sprecyzować, mówiąc ''inni'' miałem na myśli ludzi, których znasz przez neta i
z tego forum.

Nie widzę potrzeby imponowania ludziom, których nawet nie spotkałem w realu.

Dnia 19.10.2007 o 19:36, ReNeG4De napisał:

Wracamy do tego samego - metal to szerokie pojęcie, a ty słuchasz akurat tej
odmiany, która cię męczy :P

Nie słucham tylko deathu. Słucham trash metalu, black metalu, power metalu, viking metalu, death''n''rolla, heavy metalu...itd. Mówię tylko, że po długim słuchaniu szwedzkiego deathu zaczyna (mnie) boleć głowa (nie zawsze). Co w tym, u diabła, dziwnego?

[ReNeG4De 0]

Dnia 19.10.2007 o 19:35, dobrakos napisał:

nie zauwazylem zebys cos merytorycznie wniosl do tego tematu, prawo pisac masz i nikt ci nic
nie zabrania.

No proszę. Już mi wolno się odzywać, ale muszę jeszcze wnieść coś merytorycznego do tematu - bardzo dziękuję za pozwolenie. Ba, ośmielę się stwierdzić, że prawie nikt w tym wątku nie wniósł niczego specjalnego, ot parę osób wymieniło swoje ulubione zespoły dm. No i co z tego?

Dnia 19.10.2007 o 19:35, dobrakos napisał:

Co ma wspolnego z tym watek o pilce to nie wiem

Heh, czyli nie mam prawa wyrazić swojego zdania w temacie o death metalu jeśli go nie słucham? Nie no pięknie :) Powiedz to samo w kilkunastu innych tematach na forum (np o Piłce Nożnej - luźny przykład)
Czytanie ze zrozumieniem się kłania, widzę, że w ogóle nie zrozumiałeś, co do ciebie napisałem.

Swoją drogą polecam słownik języka polskiego. Gwarantuję, że ci się przyda.