Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Elder Scrolls Online?

103 postów w tym temacie

To coś dla mnie :) TES: MMO może być ciekawe, ale wymagania coś w stylu BioShocka pewnie ;P

Chętnie zagram, jeśli wogóle coś takiego wyjdzie, a jak zrobią to za 2 lata ?

Poczekamy, pogramy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hra''ko''lothanek

Dnia 03.11.2007 o 19:54, Hra'ko'lothanek napisał:

Jak się czyta, ze fabule obliviona można porównywać do fabuły Tormenta to aż się smutno robi

Jeżeli chodzi ci o mój post to napisałem, że oblivion nadal nie przebija Fallouta i Planscape Torrment.

Budo

Dnia 03.11.2007 o 19:54, Hra'ko'lothanek napisał:

Nie wiem, o czym mówię? Nie wiem ile Ty masz lat, ale grałem już w pierwsze erpegi jakie wychodziły-
a teraz gram w gw, próbowałem też innych sieciówek- mam porównanie.

W które "erpegi" za przeproszeniem grałeś? Może w pierwszą Ultimę, Ishar a może Might and Magic wież mi, że jestem starszy niż ci się wydaje.

>Ogólnie mmo górują nad zwykłymi produkcjami, oferują dużo więcej- nie ma, że dwa patche, dodatek i nara- gra sie rozwija przez lata, zmienia i ewoluuje przyciągając na nowo.
Ta ciekawe, czym nowe bronie i większą ilością mobów do XP''a? Hm....

>Żaden klasyczny erpeg nie zapewni Ci tylu godzin rozrywki, co dobra sieciówka, a co najlepsze gracze mają >często decydujący wpływ na ewolucję serii.
Dla przykładu pierwszy Neverwinter Nights miał więcej dodatków i modów niż Whore of Warcrap kontynuacji
Morrowind i Oblivion dzięki Construction Set ma więcej modów niż Ultima Online (która dla mnie jest chyba jednym z lepszych MMO w jakie grałem)

Oblivion i Morrowind ma "swój świat i swoje zabawki" i wierzcie mi, jeśli długo będziecie grali to uda wam się odkryć rzeczy o których na żadnym forum nie przeczytacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nei jestem zwolennikiem MMO, zwłaszcza abonamentowych, bo po prostu szkoda mi na to kasy, więc jeżeli ta gra będze na abonament, to na pewno nie zagram, bo uważam, że to co oferuje MMO i czego wymaga, nie jest warte regularnego opłacania. Choć przyznam szczerze, że TES online bym zobaczył...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Co do TES MMO to dosyć ciekawe, wątpię, żeby pobiło WoWa ale zobaczymy, może tym razem nas zaskoczą. Co do tego, co lepsze mmo czy single to zależy od gustów. Jak ktoś się lubi naprawdę wczuwać w postać i bawić się w RP to w MMO raczej tego nie znajdzie (chyba, że w najbardziej hardcorowych serverach RP WoWa bo są chyba jeszcze takie gdzie naprawdę się trzymają) no i oczywiście singlowe RPGi mają często porządną fabułę... o Oblivionie tego powiedzieć nie mogę on ma słabiutką fabułę tam liczy się wielki świat, wielka swoboda i wielka ilość questów, to sprawia, że gra jest świetna wspominanie o jej fabule to moim zdaniem kopanie tej gry w krocze. Ale za to w MMO można spotkać wielu świetnych ludzi, i jak ktoś lubi zbierać itemy i wypakowywać swoją postać do granic możliwości to w singlowych RPGach nie ma nawet w 1/4 takiego pola do popisu jak w MMORPGach
Lashinron
Dla przykładu pierwszy Neverwinter Nights miał więcej dodatków i modów niż Whore of Warcrap kontynuacji
Morrowind i Oblivion dzięki Construction Set ma więcej modów niż Ultima Online (która dla mnie jest chyba jednym z lepszych MMO w jakie grałem)

Tu się zgodzę z tobą, w singlowych RPGach gracze mają większy wpływ na przyszłość gry bo do takich gier powstają naprawdę świetne mody które potrafią czasami zmienić kompletnie grę (vide NWN, Morrowind, Oblivion itp.) w MMORPGach mamy tylko Addony bo tych gier nie da się w normalny sposób zmodyfikować tutaj wszystko zależy od twórców, jedni dbają o swoje gry i starają się je urozmaicać inni je kompletnie olewają przez co gry szybko stają się nudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza myśl - Yyy...Ke?! Druga - MMO z taką grafiką wogóle jest możliwe? Trzecie - WoW do lamusa? ;];]
A tak na poważnie - dziękuje, nasram, czekamy na TES V...
Mimo iż od MMO się już nie uchronimy, to jednak mam nadzieję, że gry single będą cały czas robione.
MMO "do dumu"! ;PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z osobami mówiacymi NIE dla MMORPG typu WoW. Bardzo lubie Wowa i gram w niego juz dosc długo (2 lata :) ), ale nie chciałbym dostac kolejnego produktu tego typu bo to byloby nudne.
TES znam od Morrowind i bardzo dobrze mi sie gralo w Oblivion wiec BARDZO chetnie bym "pospacerowal" po cesarstwie, ale poczekajmy na Age of Conan, wydaje mi sie ze ta gra podniesie poprzeczke dla wszystkich MMO zagrazajac nawet krolujacemu obecnie WoW! Zeby sie nie okazalo ze te 300 milionow $ to beda za male pieniadze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To może być coś ciekawego, jeżeli Bethesda nie zażyczy sobie abonamentu i odda do użytku cały śwat z uniwersum Elder Scrolls.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja tez jestem wielkim fanem serii TES, i zagram CONAJMNIEJ w bete :P ciekawe jaki bedzie abonament. Jezeli uda im sie przedstawic naraz swiat (choc pewnie beda dodawane krainy w dodatkach) to bedzie extra :P Co do kamery 3 osobowej to ona sluzyla raczej nie do gry tylko zeby mozna bylo obejrzec swoja postac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2007 o 19:40, Budo napisał:

> Budo

Nie wiem o czym mówię? Nie wiem ile Ty masz lat, ale grałem już w pierwsze erpegi jakie wychodziły-
a teraz gram w gw, próbowałem też innych sieciówek- mam porównanie. Ogólnie mmo górują nad
zwykłymi produkcjami, oferują dużo więcej- nie ma, że dwa patche, dodatek i nara- gra sie rozwija
przez lata, zmienia i ewoluuje przyciągając na nowo. Żaden klasyczny erpeg nie zapewni Ci tylu
godzin rozrywki co dobra sieciówka, a co najlepsze gracze mają często decydujący wpływ na ewolucję
serii.

W grach MMO nie da sie zrobic skomplikowanej wielowatkowej i fabuly oraz ciekawych i urozmaiconych quetow. Trzeba brac po uwage to ze zawsze mozna spotkac graczy ktorzy beda przechodzic gre w inny sposob i to uwzglednic. Poziom komplikacji procesu tworzenia staje sie wtedy zbyt duzy. Tak wiec RPG MMO i single to dwie rozne rzeczy i ktore ciezko ze soba porownywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 03.11.2007 o 22:53, Lashinron napisał:

W które "erpegi" za przeproszeniem grałeś? Może w pierwszą Ultimę, Ishar a może Might
and Magic wież mi, że jestem starszy niż ci się wydaje.


O tak, Ishar, Eye of The Beholder, Ultima, Dune jedynkę chyba też można w pewnym sensie erpegiem nazwać. Więcej tych tytułów było, musiałbym siakieś stare top secrety odgrzebać żeby sie do tego dokopać ;]
Skoro też grasz w rpg od początków gatunku (no, prawie, bo jeszcze wcześniej jakieś tekstówki były ;]), to powinieneś mieć przekrój i zauważyć rozwój gier tego typu.

Co do ewolucji- nowe bronie i wieksza ilość xp? lol, nie grałeś w gw- za dużo tego żeby pisać, powiem tylko, że gw w dniu premiery i obecnie to dwie inne gry. Ewolucja obejmuje wszystkie aspekty gry, od przedmiotów, broni, zbroi, umiejętności, nowych terenów, questów, lokacji, postaci aż po style walki, eventy, święta, sposoby zdobywania forsy, usprawnienia samej gry (mechaniki), ulepszanie grafiki, inteligencji komputerowej.. mógłbym wymieniać dalej.

Co do morro- ta gra jest przykładem "żyjącego" rpg singleplayer co mnie bardzo cieszy, bo to jeden z moich ulubionych przedstawicieli gatunku. Ale raczej osamotniony niestety, nie wiem jak wygląda z Oblivionem. Wyjątek potwierdzający regułę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Masz rację, ale powiedziałbym- coś za coś. Tracimy może ten klimat i aspekt fabularny, ale dostajemy rekompensatę... i to wartą tej wymiany imo ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oblivion oprócz grafiki według mnie był kiepski, ponieważ miał słaby klimat... Elder Scrolls online? Brzmi ciekawie, ale zobaczymy co z tego wyjdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

polowa z was przyjaciele nie wie co to znaczy seria TES gralem w morowinda zachwycilem sie tak ze az zbilem wazon ;/ piekna grafa bardzoo duza mapa masa questow i co najbardziej mi sie spodobalo ze moglem zobaczyc calo postac to bylo po prostu piekne o oblivionie juz nie mowie morowinda przeszedlem od stop do glow itemy bajeczne i chyba najlepsze jak brzytwa sztylet i nadal gram w morowinda :P niewiem czy wiecie ale da sie zalozyc swoj wlasny domek :P z itemami masakra ^^ a teraz to by mialo byc online?? loll chyba sie spelni moje marzenie juz czekam :D jesli ktos gra jeszcze w morowinda to jesli chcesz cos wiedziec to pisz do mnie ^^ 1802036 nr gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

TES Online - TAK! Ale tylko na serwerach RP w których wymagane będzie przesłanie podania z historią postaci itp. bo jeśli będzie nastawiony na kox to ja sobie zainstaluje, pozwiedzam świat i usune.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.11.2007 o 11:19, Budo napisał:

Masz rację, ale powiedziałbym- coś za coś. Tracimy może ten klimat i aspekt fabularny, ale
dostajemy rekompensatę... i to wartą tej wymiany imo ;]


Polemizowal bym :)
Wszystkie MMO z jakimi sie zapoznalem to gry hack&slash, z RPG w pelni tego slowa znaczeniu maja niewiele wspolnego. Nie twierdze ze sa gorsze tylko po prostu zupelnie inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować