Gothic 4 MMORPG ? - Temat ogólny

[LFG-Foley 0]

Z tego co wiadomo to JoWood zamierza zrobić nie tylko zwykłego cRPG-a, 3 cześc kultowej gry Gothic ma byc jeszcze w klimatach pozostałych czyli zwykły cRPG ale 4 następna cześc ma być już pełnym MMORPG to moze byc totalene zagrożenie dla twórców gier WoW czy GW bo jak sami wiecie Gothic ma to coś co wciąga.

Założyłem ten temat aby porozmawiać o tych sprawach i może nawet pomysłach jaki będzie Gothic 4 co do jego świata przedmiotów itd.
Pozdrawiam

[upiordliwy 0]

WoW ma tego czegoś co wciaga dużo , duzo więcej. I ja nie widzę tu zagrożenia. Pewnie do tego czasu , w którym pojawi się Gothic MMo , WoW będzie miał przynajmniej 7 milionów użytkowników;p

[RobeN 1]

Ja się zastanawiam czy G4 MMORPG będzie abonamentowy. Jeśli tak, to dla mnie to żadna wielka rzecz. Bez sensu jest wydawać na gierkę ponad 100PLN a potem bulić żeby móc pograć.

[Bajuj 0]

Gothic MMORPG = World Of Gothic (propozycja tytułu)

Czemu piszecie Gothic 4 MMORPG przecież ma być GOTHIC 4 i GOTHIC MMORPG .

[RobeN 1]

Dnia 02.01.2006 o 22:07, Bajuj napisał:

Czemu piszecie Gothic 4 MMORPG przecież ma być GOTHIC 4 i GOTHIC MMORPG .

Bo wydawaś się może iż MMORPG powstanie już z 4ką lub zaraz po - i będzie na tym samym silniku już bez znacznych zmian.
Choć może tak nie będzie???

[PhaNtoM83 0]

To jeszcze daleka przyszłość :-) Pogadamy za pare lat na ten temat ;]

[SiDi 0]

Moim zdaniem jakby wyszedł naprawdę niezły Gothic 4 MMORPG i do tego bez drogiego abonamentu, to by pobił na łeb i szyję Wowa! Przecież ja nie znam wśród moich znajomych, którzy by nie słyszeli cokolwiek o Gothicu. Więc jakby co to ja wróżę świetlaną grę ;)

[RobeN 1]

Dnia 02.01.2006 o 22:14, DEViANCE napisał:

Moim zdaniem jakby wyszedł naprawdę niezły Gothic 4 MMORPG i do tego bez drogiego abonamentu,
to by pobił na łeb i szyję Wowa! Przecież ja nie znam wśród moich znajomych, którzy by nie
słyszeli cokolwiek o Gothicu. Więc jakby co to ja wróżę świetlaną grę ;)

Parę problemów zostało poruszonych w Komentarzu.
Stworzenie większej ilości Różnych Postaci - a Bezimienny???
A ciekawe jaka fabuła.
Ja się zastanawiam jak skończą 3kę aby otworzyć sobie drogę do 4ki.
W końcu Bezimienny będzie 70 letnim staruszkiem :) jak tak dalej pójdzie.

[Backside 0]

Ja już dawno miałem pewien pomysł na rozgrywkę Online - mało złożony, ale prosty i ciekawy.

Czy każdy pamięta arenę ze Starego Obozu?
Niestety żaden pojedynek, oprócz tego, gdy dostajemy manto :], nie zostaje rozegrany (hmm, czyżby kolejny niedokończony element G1?).

Moim pomysłem było stworzenie laddera Online, gdzie zaczynając od zera walczylibyśmy z innymi graczami. Każda walka to wygrana kasa oraz punkty XP.
Pieniądze naturalnie przeznaczamy na ekwipaż, a doświadczenie - tutaj można by ciut skomplikować system nauczania i urozmaicić poprzez dodanie różnych technik i większej ilości poziomów.

Nie jest to to jakiś wielki wymysł o pomysł na całą grę, ale taka "mini gierka", dzięki której moglibyśmy dojść do perfejkcji we władaniu orężem, mogłaby być sprawą ciekawą.

Nie widziałbym również przeszkód w pojedynkacj na broń strzelecką oraz magię - tutaj trzeba by jednak wyeliminować zdarzające się bugi i stworzyć system strzelania rodem z shooterów, a nie wiem czy każdy fan byłby zadowolony z takich właśnie pojedynków :].

[RobeN 1]

Dnia 02.01.2006 o 22:24, Backside napisał:

Czy każdy pamięta arenę ze Starego Obozu?
Niestety żaden pojedynek, oprócz tego, gdy dostajemy manto :], nie zostaje rozegrany (hmm,
czyżby kolejny niedokończony element G1?).

Ja tam sklepałem kilku kolesi - było ciężko ale się dało. I był to element dokończony jak najbardziej.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 02.01.2006 o 22:16, RobeN napisał:

> /.../
W końcu Bezimienny będzie 70 letnim staruszkiem :) jak tak dalej pójdzie.

Jak dla maga, 70 lat to niemal dzieciństwo. Był już Magiem Wody 5 kręgu, Magiem Ognia 5 kręgu, Magiem Mrocznych Sztuk 6 kręgu, przypomni sobie co nieco z magii i przestanie się starzeć. Siłę nabije sobie eliksirami do 500 i będzie kładł trolla na rękę, zręczność tak samo i będzie okradał kieszonkowców, a many będzie miał tyle, ile mają wszyscy magowie razem wzięci. Śniacego załatwi dwoma klapsami maczugą...;)

[Backside 0]

Dnia 02.01.2006 o 22:26, RobeN napisał:

> Czy każdy pamięta arenę ze Starego Obozu?
> Niestety żaden pojedynek, oprócz tego, gdy dostajemy manto :], nie zostaje rozegrany (hmm,

> czyżby kolejny niedokończony element G1?).

Ja tam sklepałem kilku kolesi - było ciężko ale się dało. I był to element dokończony jak najbardziej.

Dokończony???
To podejdź do Scattiego i poproś o obstawienie zakładów na najbliższe zawody. Odpowie, że nie ma teraz żadnych zawodów i będę za ok. tydzień.
Tą samą odpowiedź usłyszysz przez całą grę. A zrobić skrypt, aby dwóch kolesi weszło na arenę zaczynało machać mieczami w powietrze, a potem sie tłuc to nie jest chyba wielka filozofia.

Chyba, że chodzi Ci o walkę z Kharimem i tym wojownikiem ze Starego - jeśli te dwie walki na całą grę mają być wykończonym elementem to widzę, że masz dość ubogie wymagania co do gry.

[RobeN 1]

>[...]będzie kładł trolla na rękę, zręczność tak samo[...]

To już przypomina azjatyckie kreskówki o Super Bohaterach - a przecież Bezimienny obraca się głównie wśród Ludzi i ewentualnie Orków. Kolejne Diablo??? Ciach i po typku byłoby już nudne.

Będą musieli się bardzo postarać aby nie zepsuć na koniec tego dobrego początku (z małą wpadką w Nocy Kruka, gdzie zepsuli Smoki i rozwijanie postaci - punkty rozwoju)

[RobeN 1]

Dnia 02.01.2006 o 22:30, Backside napisał:

Chyba, że chodzi Ci o walkę z Kharimem i tym wojownikiem ze Starego - jeśli te dwie walki na
całą grę mają być wykończonym elementem to widzę, że masz dość ubogie wymagania co do gry.

Przecież do zdobycia uznania to wystarczyło. A miałeś tyle innych zajęć, że samo klepanie się z kolesiami z obozu byłoby nudne - do tego jest choćby Mortal Kombat i inne tego typu gierki.

[Backside 0]

Dnia 02.01.2006 o 22:16, RobeN napisał:

Parę problemów zostało poruszonych w Komentarzu.
Stworzenie większej ilości Różnych Postaci - a Bezimienny???

Jak ktoś tu sugerował nazwę World of Gothic, oznacza to, że będziemy poruszać się po świecie Gothica nic więcej.
Nie wydaje mi się, aby w World of Warcraft można było grać Lightbringerem czy Zea'' Ratulem.
Realia i lokacje pozostaną zapewne niezmienione. A Bezimiennym być nie możemy, bo 1 000 wybrańców to zbyt dużo na biedą Myrthanę (chyba tylko popiół by został ;])

Dnia 02.01.2006 o 22:16, RobeN napisał:

A ciekawe jaka fabuła.

Bardzo by mi przyjemnie, gdyby twórcy wysilil się na rozegranie głównego scenariusza w kilka osób - oczywiście przy ciut wyższym poziomie trudności.
Łażenie po świecie Gothica to świetna sprawa, ale na dłuższą metę dość mam np. fantastycznego klimatu Zewnętrznego Pierścienia Starego Obozu, gdzie mogę pogadać tylko ze "skryptami".

Dnia 02.01.2006 o 22:16, RobeN napisał:

Ja się zastanawiam jak skończą 3kę aby otworzyć sobie drogę do 4ki.

Zakład, że pojawi się kolejny mag-reanimator :] ?

[Backside 0]

Dnia 02.01.2006 o 22:34, RobeN napisał:

> Chyba, że chodzi Ci o walkę z Kharimem i tym wojownikiem ze Starego - jeśli te dwie walki
na
> całą grę mają być wykończonym elementem to widzę, że masz dość ubogie wymagania co do
gry.

Przecież do zdobycia uznania to wystarczyło. A miałeś tyle innych zajęć, że samo klepanie się
z kolesiami z obozu byłoby nudne - do tego jest choćby Mortal Kombat i inne tego typu gierki.

Hehe - uznanie to jedna sprawa :] - mały, krótki queścik.

Świat G1 na tyle mi się podoba, iż chciałbym widzieć go stworzonego wręcz perfekcyjnie - czyli też realistycznie. Ale co zrobić z tymi "walkami za tydzień"? Jak nic element niewykończony (podobnie jak Obóz Bandytów). Codziennie oblegają trybuny Kopacze i Cienie, którzy patrzą na pustą arenę.

Nie chodzi mi o to, bym mógł codziennie zażywać kolejnej dawki adrenaliny w legalny i lukratywny sposób - fakt faktem, że walkę z kimś/czymś toczymy "minimum codziennie" ;). Ale będąc w 3 akcie obozy stają się nudne, nie mając już parktycznie nic do ukrycia, żadnych tajemnic wartych uwagi.
Np. te podziemia Zamku Gomeza - klucz do nich mamy dopiero po zabiciu owego magnata władając już potężnym orężem - więc na co nam schowane w tych podziemiach Krwawe Ostrze ?
Już nie wspominam o tym, że grając po raz "enty" zaczynam myśleć "co by jeszcze do Gothica można było dodać", ale nawet grając po raz pierwszy byłem lekko zawiedziony nie mogąc zobaczyć czy uczestniczyć w "obiecanych za tydzień walkach"

[RobeN 1]

Robimy OT...
Zgodzę się z Tobą co do tych podziemi zamku. Ale pamiętaj, że to była pierwsza taka gra. Małe wpadki są raczej nieuniknione :)
W drugiej części (bez dodatku) już było ich dużo mniej. A i było więcej tajemniczych miejsc - choć dla mnie za mało, albo zbyt słabe były skarby w tamtych miejscach.
Uważam też, że np. w miejscu gdzie był ołtarz i zamknięta skrzynia (za czarnym trollem), które było związane chyba z misjami Maga, powinna być misja dla każdego - jeśli nie zostajesz Magiem to rozgrywa się inna misja a w skrzyni jest po prostu coś innego.


A co do MMORPG to może Bezimienny będzie tam już zasłużonym emerytem => pełniącym funkcję Wujek Dobra Rada :)

[Backside 0]

> Robimy OT...
> Zgodzę się z Tobą co do tych podziemi zamku. Ale pamiętaj, że to była pierwsza taka gra. Małe
> wpadki są raczej nieuniknione :)

To oczywiste - ja słyszałem wersje jak przystąpić do Obozu Bandytów, ale nigdy mi się nie udało.
A sam fakt istnienia takiego obozu, a w nim bandytu imieniem Quentinn już świadczy o jakichś planach.

> W drugiej części (bez dodatku) już było ich dużo mniej. A i było więcej tajemniczych miejsc
> - choć dla mnie za mało, albo zbyt słabe były skarby w tamtych miejscach.
> Uważam też, że np. w miejscu gdzie był ołtarz i zamknięta skrzynia (za czarnym trollem), które
> było związane chyba z misjami Maga, powinna być misja dla każdego - jeśli nie zostajesz Magiem
> to rozgrywa się inna misja a w skrzyni jest po prostu coś innego.

W 100% się zgadzam. przechodząc Noc Kruka można być trochę rozczarowanym, że Gothic II jest grą niepełną, posiadającą wiele niewyjaśnionych spraw, które wręcz aż się proszą o wyjaśnienie (jak chociażby los ludzi z Górniczej Doliny po upadku bariery).
I również denerwują mnie te "skarby" - panuje tu totalna monotonia (wszystkie lokacje wręcz identyczne), a w dodatku nawet nie ma się po co wysilać, by przemierzać długie jaskinie i znaleźć na końcu skarb warty całe 500 sztuk złota, Złoty Talerz i Miecz 40dmg - będąc chociażby w 3 rozdziale możemy to sobie po prostu wsadzić :], mając korzyść jedynie z nabitych punktów XP

[Mistic 0]

Dnia 02.01.2006 o 22:48, RobeN napisał:

A co do MMORPG to może Bezimienny będzie tam już zasłużonym emerytem => pełniącym funkcję
Wujek Dobra Rada :)

Albo zostanie królem Khorinis :D

[Backside 0]

Dnia 02.01.2006 o 23:30, Mistic napisał:

> A co do MMORPG to może Bezimienny będzie tam już zasłużonym emerytem => pełniącym
funkcję
> Wujek Dobra Rada :)

Albo zostanie królem Khorinis :D

Ciekawe co by robił jako król ? ;))