Nowy LOTR wkrótce

[Gofer31 0]

Mam nadzieje ze to rzeczywiscie bedzie The White Council!!! Interesowalem sie ta gra a okazalo sie ze projekt wstrzymany...Miejmy nadzieje! ;]

[Patryk_R1 0]

Prawdę mówiąc to o White Council pierwszy raz słyszę.

[metronom 0]

Mam nadzieje, że wskrzeszą Lord of the Rings: The White Council. Liczyłem swego czasu na tą grę i śledziłem na bieżąco jej rozwój. Nawet po jej wstrzymaniu trafiła na listę "ciekawe wstrzymane projekty" z nadzieją, że kiedyś coś się w tej materii ruszy. Oby było to porządny cRPG, a nie kolejny h&s.

"Patryk R
Delegat
Chociaż trochę to dziwny pomysł, skoro istnieje LOTRO sieciówka to po co tworzyć rpg singla"

Bo w singlu można bardziej się skupić na historii i emocjach, na poprowadzeniu w ciekawy sposób fabuły i zadań . W mmo chodzi praktycznie cały czas tylko o tłuczenie potworów lub innych graczy i zdobywanie ekwipunku, ot takie Diablo w wersji masowej.

[wielku 0]

Oo nie słyszałem ale widać że gra może mieć potencjał no nieźle oby wskszeszyli

[CzesiekPL 0]

A ja się boję, że EA zrobi grę na podstawie filmowego Hobbita, który nie dawno został zapowiedziany.

[Ring5 0]

Dnia 01.02.2008 o 14:34, Sir Braveheart napisał:

Ja bym chciał żeby zrobili RPG :D ala Oblivion albo NWN chodzisz albo Legolasem albo
Gimlim Może i nawet samym Aragornem :D

Ale co jest fajnego w graniu w eRPeGi już rozwiniętą postacią? To trochę tak, jakby w Diablo zaczynać postacią na 80 poziomie - niby można grać, ale wyzwania w tym żadnego.

Powinna być możliwość grania od zera, początkującym bohaterem. Nie mówię, że ma to być ktoś nieznany, można grać Aragornem, ale pod warunkiem, że gra będzie dotyczyła jego przygód z okresu przed LotR, czyli od dorastania w Rivendell.

Mimo wszystko wolałbym się jednak wcielić w jakąś nową postać. Jakiegoś nieznanego Gondorczyka, który ucieka z domu, rusza w nieznane, może dołącza do Strażników, którzy go szkolą... Oklepane niby, ale przecież tak na dobrą sprawę każde cRPG sprowadza się do podobnego schematu, i jakoś nikt nie narzeka.

[Braveheart 4]

Dnia 01.02.2008 o 14:53, Ringno5 napisał:

> Ja bym chciał żeby zrobili RPG :D ala Oblivion albo NWN chodzisz albo Legolasem
albo
> Gimlim Może i nawet samym Aragornem :D

Ale co jest fajnego w graniu w eRPeGi już rozwiniętą postacią? To trochę tak, jakby w
Diablo zaczynać postacią na 80 poziomie - niby można grać, ale wyzwania w tym żadnego.


Powinna być możliwość grania od zera, początkującym bohaterem. Nie mówię, że ma to być
ktoś nieznany, można grać Aragornem, ale pod warunkiem, że gra będzie dotyczyła jego
przygód z okresu przed LotR, czyli od dorastania w Rivendell.

Mimo wszystko wolałbym się jednak wcielić w jakąś nową postać. Jakiegoś nieznanego Gondorczyka,
który ucieka z domu, rusza w nieznane, może dołącza do Strażników, którzy go szkolą...
Oklepane niby, ale przecież tak na dobrą sprawę każde cRPG sprowadza się do podobnego
schematu, i jakoś nikt nie narzeka.

Hmm Tej opcji też nie wykluczam ..... jest super Tworzyć własną postać z rasy takiej i takiej i z krainy takie i takie dobry byłby motyw Dobra i zła albo po stronie armi Śródziemia albo po stronie Mordoru w służbie Saurona :D:D dobry byłby motyw :D:D to już zalezy od programistów

Pozdrawiam

[Backstabber 0]

A ja myślałem, że to uniwersum już się wyeksplatowało...

[Morm 0]

Oby tylko nie zrobili z tego takiej nudnej sieczki jaką były te pseudo rpgi w styly LOTR:TTT i LOTR:ROTK albo czegoś równie syfnego jak LOTR:Third Age na PS2. W żadnym tak naprawdę nie było czuć klimatu Śródziemia. Tylko LOTRO miał to "coś" oby i tu sie udało. Podobał by mi się taki koncept jak w LOTRO. Startujesz szarakiem który ledwo co umie machac mieczem albo puszcza iskierski z palca by powoli doczołgać się do naprawdę potęnych umiejętności. No a szczytem marzeń byłaby fabuła nie związana z Trylogią. Np. żeby były to czasy już po zniszczeniu pierscienia. Lub długo długo przed tym jak został odnaleziony. Wtedy przecież również działy się w Śródziemiu ciekawe rzeczy.

[cichy10 0]

Jak tylko ta gra się pojawi, to z pewnością kupię :)

[Xsaw 0]

"Historia gier opartych na uniwersum Władcy Pierścieni jest krótka, ale za to bardzo intensywna."

A te stare gry tekstowe to co pies?

[Ring5 0]

Dnia 01.02.2008 o 15:34, Morm napisał:

No a szczytem marzeń byłaby fabuła nie związana z Trylogią.

Wiedziałem, że wcześniej czy później słowo Trylogia się pojawi...

Władca Pierścieni nigdy nie był, nie jest, i nie będzie trylogią. Czemu? Z kilku powodów:

1) Trylogia to cykl trzech połączonych tematycznie utworów literackich, muzycznych lub filmowych, z których każdy stanowi zamkniętą całość (za: http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=2578833) - Ani "Wyprawa", ani "Dwie Wieże", ani "Powrót Króla" nie stanowią odrębnej całości.

2) Jedynym powodem, dla którego LotR ukazał się w tych nieszczęsnych trzech tomach, było skąpstwo pierwszego wydawcy, który uznał, że książka ta sukcesu nie odniesie, w związku z czym, by obniżyć ewentualne straty, postanowił całość (grubo ponad 1000 stron) podzielić na 3 części. Tolkien nie był z tego zadowolony, ale nie miał za bardzo wyboru, i musiał się zgodzić. Zauważ jednak, iż te trzy tomy stanowią jedną całość, składającą się z wstępu, 6 ksiąg oraz dodatków.

Od tego czasu przylgnęło do Władcy określenie "Trylogia", dodatkowo jeszcze rozpowszechnione przez media podczas "boomu" na LotR gdy ukazywał się film. Nie wiem czemu ludzie z uporem godnym lepszej sprawy trzymają się określenia, które jest mylne (bo to tak, jakbym ja nazwał Potop trylogią, gdyż wydanie, które mam w domu, składa się z 3 tomów).

/Off topic

[tomas92 0]

Wspaniały pomysł RPG w Środziemiu :) Z chęcia zagram.

[Arthizo 0]

Pora w końcu na kolejną świetną produkcję umiejscowioną w Śródziemiu, czekam. :D:D

[Falcon 0]

Ha, musi być jakiś haczyk, ukryty abonament czy co... Jak nie ma, to ja bardzo chętnie zagram - czuję niedosyt od premiery LotRO, bo nie mogę go kupić :P

[nurie_fea 0]

Może być ciekawie. Mam tylko nadzieję, że potem, jeśli gra odniesie duży sukces, nie zobaczymy do niej 1000dodatków jak do sims''ów :P

[Test_Drive 0]

Nie będzie ukrytego abonamentu.

[Azvar 0]

Jedno "ale" - w tekście piszecie o tytule na licencjach Tolkien Enterprises i New Line Cinema, a poniżej wspominacie o LOTRO, które po pierwsze nie ma licencji New Line Cinema (nie znajdzie się w niej muzyki, sylwetek i głosów postaci z filmu), a po drugie nie powstało na fali popularności filmów Petera Jacksona, tylko jeśli już na fali popularności książki Tolkiena (według mnie to o wiele bardziej właściwe określenie, tymbardziej że gra wyszła 4 lata po ostatniej części trylogii filmowej...

[metronom 0]

Dnia 01.02.2008 o 14:53, Ringno5 napisał:

Mimo wszystko wolałbym się jednak wcielić w jakąś nową postać. Jakiegoś nieznanego Gondorczyka,
który ucieka z domu, rusza w nieznane, może dołącza do Strażników, którzy go szkolą...
Oklepane niby, ale przecież tak na dobrą sprawę każde cRPG sprowadza się do podobnego
schematu, i jakoś nikt nie narzeka.

Również wolałbym zagrać kimś nieznanym lub postacią z dalszego planu książkowego "Władcy Pierścieni". Fajnie byłoby gdyby można było właśnie spotkać te bardziej znane postacie podczas samej rozgrywki, przyłączyć je do drużyny lub wykonać dla nich jakieś zadanie. Ot marzy mi się podróżowanie po bezdrożach u boku Aragorna, czy szkolenie z łucznictwa razem z Legolasem albo z walki w ciężkim uzbrojeniu razem z Gimlim i jego pobratymcami. Dodam, że wcale bym się nie obraził gdyby nawet nieco nagięto scenariusz (dodam, że jestem wielkim fanem twórczości Mistrza ale nie żadnym fanatykiem) takiego cRPGa i umożliwiono podróż przez jakiś czas wraz z Drużyną Pierścienia. Musiałby jednak zając się tym ktoś z pasja i pomysłem, by nie na robić zbytniego bałaganu w realiach historii ze Śródziemia jednocześnie umożliwiając graczowi przeżycie ciekawych przygód u boku bohaterów, których tak bardzo lubi.

To samo tyczy się historii, które opisują inne dzieła Tolkiena, a o których czasami tylko wspomina się we Władcy. W tych realiach również można byłoby umieścić rozgrywkę. Wtedy też dużo się działo, było wielu znanych mniej lub bardziej bohaterów. Wszystko to kwestia kreatywności twórców i ich stosunku do pierwowzoru.

[mlynar911 0]

Hmm no ładnie ładnie ciekawo co z tego wyjdzie. Bo przecież ten ostatni rpg Władca Pierścienie: Powrót Króla to zwykła siekanka. Czy to oznacza ,że ma coś powstać na styl Gothic czy Oblivion czy Wiedźmin?? Może czas będzie ulokowany w innych dziełach tolkienowskich. Z takim czymś spotkałem się w grze Władca Pierścienie Wojna o Pierścień. Tam była misja z Dol Guldur. Mam nadzieję ,że tą grę tworzą ludzie na prawde zafascynowani dziełami Tolkiena. Jestem bardzo ciekaw co z tego wyniknie.