Zaloguj się, aby obserwować  
Lumbago

Sny - jaki macie?

597 postów w tym temacie

Dnia 15.03.2009 o 08:39, graska napisał:

Nie grałeś ostatnio w Black & White? bo pierwsze skojarzenie to wlasinie z ta gra mi sie nasuneło


Hehe nie. Nie grałem, nie czytałem, nie oglądałem ostatnimi czasy nic ze smokami. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2009 o 09:13, HumanGhost napisał:

> Nie grałeś ostatnio w Black & White? bo pierwsze skojarzenie to wlasinie z ta gra
mi sie nasuneło

Hehe nie. Nie grałem, nie czytałem, nie oglądałem ostatnimi czasy nic ze smokami. :-)

to dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2009 o 08:21, HumanGhost napisał:

Kto zinterpretuje? Ja nie potrafię tym razem. ;]

Z tego co wiem, to nie można wszystkich snów tak po prostu zinterpretować. Z wiedzy jaką posiadam na temat snów (potwierdzona naukowo) wynika, że wszystkie sny, obrazy które w nich widzimy - widzieliśmy już wcześniej. Mózg nie kreuje w czasie snu jakichś nowych "wizji", to jest jak odtwarzanie czegoś co już widzieliśmy (w rzeczywistości, filmie, grze itd.). Wg mnie tzw. senniki to jeden wielki stos bzdur. Dla każdego dany sen będzie miał indywidualny przekaz, ilu ludzi tyle różnych odbiorów danego snu. Ja potrafię interpretować swoje sny (choć nie zawsze), bo znam siebie.
Smok... Obiekt siły, swobody, nieosiągalności. Próby zrobienia mu zdjęcia bez powodzenia. To tak jakby wyzwanie, cel trudny do osiągnięcia i bezradność. A może to tylko czysta abstrakcja senna, nijak się nie przekładająca na twą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego mózg nie kreuje podczas snu nowych wizji? Nie przypominam sobie, abym takie smoki juz gdzies widział, czy to na filmie czy rysunku. Choć moja niepamięć nie znaczy, że ich nie widziałem. Tak samo drzewo.
Niemniej chyba nie zgodze się z tobą w kwestii nie kreowania nowych rzeczy w czasie snu. No bo niby dlaczego nie? Mózg w czasie snu podobno potrafi rozwiązywać problemy (pracować nad czymś nad czym się zastanawialiśmy przed snem), więc dlaczego nie potrafiłby pracować "obrazowo"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2009 o 14:45, HumanGhost napisał:

Dlaczego mózg nie kreuje podczas snu nowych wizji?

Z badań naukowych tak wynikało. Teraz nie wiem, czy wyłącznie śni się to co widzieliśmy - czy tylko w większości przypadków. Przez to można doświadczyć podczas snu tzw. deja vu. Czy mam rację? Nie wiem na pewno, ale czy potrafisz określić w wyobraźni coś czego nigdy nie widziałeś, nie wiesz jak wygląda... Można mieć jakieś podejrzenia - tylko podejrzenia, ze snami chyba jest podobnie. Sigmund Freud, to ja jednak nie jestem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No niby tak. Nawet jesli nie pamietam to mózg mógł sobie taki obraz gdzieś tam zapisać i w czasie snu sie on pojawia. Tylko czy jest tak zawsze? Mam nadzieję, ze nie, bo oznaczałoby to ograniczenie możliwości twórczych mózgu. No bo nawet jesli zdaje mi się, że to co narysuję to coś zupełnie nowego może się okazać, ze tak naprawdę juz coś takiego widziałem u kogoś innego. Taki plagiat bez udziału świadomości, można powiedzieć.
Ale ja nie po psychologii, więc moje wypociny równie dobrze można pominąć. ;] hehe

Niemniej wolałbym żyć ze świadomością, że mój mózg w czasie snu potrafi stworzyć cos nowego a nie tylko wtórnego. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.03.2009 o 16:54, HumanGhost napisał:

Niemniej wolałbym żyć ze świadomością, że mój mózg w czasie snu potrafi stworzyć cos
nowego a nie tylko wtórnego. :-)

Jeżeli uwierzysz, że tak to działa to tak będzie - siła auto-perswazji :)
Nawiązując do mej wypowiedzi o wtórności obrazów ze snów, to zdarzyło mi się kilka razy - że pierw mi się coś przyśniło, a potem dopiero wydarzyło. Konkretna, krótka scena - ułożenie ciała, mina, punkt i kąt widzenia. To by podważało mą wcześniejszą tezę, chyba że... pierw coś się zdarzyło, potem sen i jeszcze deja vu :) To prawie jak combo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bez obaw, to było deja vu. Mózg niekiedy próbuje wytłumaczyć nagłą wolniejszą reakcję jednej półkuli i wybiera najprostsze rozwiązanie - to mi sie kiedyś przyśniło. Dlatego ma się wrażenie, że to nie błąd matrixa tylko bardziej racjonalne wcześniejsze senne przeżycie zdarzenia.
Aczkolwiek kto to wie na pewno. Na pewno nie ja. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ja miałem dzisiaj/wczoraj bardzo ciekawy sen. Grupa ludzi chodziła po głównej ulicy mojego miasteczka z pochodniami(w dzień) i paliła losowo wybrane domy. Bardzo mi się to nie spodobało(obserwowałem całą akcję z dość daleka) i czym prędzej wróciłem do domu. I niby wszystko fajnie, tylko za oknem zamiast kilku drzew i łąki zobaczyłem bardzo stary cmentarz. Taki z wielkimi katakumbami zdobionymi wszelkiego typy figurkami, cały niemal zielony do mchów i porostów...
Morał - nigdy więcej do późna nie czytać o powstaniach w średniowieczu. I nigdy nie grać w King''s Bounty na bagnach zaraz po skończonej lekturze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam czasami sen, że potrafię mówić wszystkimi językami świata. Z chińczykami po chińsku, z hiszpanami po hiszpańsku itp. Najgorzej jest, że rano myślę, że otrzymałem we śnie oświecenie ale jak próbuję coś powiedzieć to mi nie wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zna ktoś jakiś sposób na przypomnienie sobie snu? Miałem dzisiaj bardzo fajny sen, tylko jest pewien problem... nic z niego nie pamiętam. Pamiętam tylko, że byłem w nim bardzo szczęśliwy. Kiedy się skończył obudziłem się w nocy i uświadomiłem sobie, że to był tylko sen i zasnąłem. Kiedy rano wstałem wszystko zapomniałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już więcej nie będę grał przez sen w gry logiczne. Kiedyś grałem w układanie takich klocków to całą noc mi się śniło, gram w tą grę. Tak samo jak grałem w Puzzle Quest, śniło mi się całą noc. A najgorsze jest to, że jak się w nocy obudzę i pójdę spać to i tak dalej mi się śni ta gra. Ale tylko tak mam jak gram w gry logiczne ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2009 o 16:01, Pheel0 napisał:

A co powiecie na to, że mi się śniła kilka razy już dziewczyna, którą bardzo lubię ?
To dobrze czy źle? :D


Jak jesteś gejem, to źle. Jeżeli jesteś heteroseksualny (czyli nie jesteś gejem) to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2009 o 16:01, Pheel0 napisał:

A co powiecie na to, że mi się śniła kilka razy już dziewczyna, którą bardzo lubię ?
To dobrze czy źle? :D

Jak rzekł Blutok: wszystko z Tobą w porządku, jesteś normalny:D.
Mi też się jedna czasem śni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak się tak wam śnią to przejdźcie ze snu w jawę... um czy jakoś tak.

Innymi słowy: odezwijcie się, zaproście czy coś... takie trudne? Potem* można TYLKO żałować i domyślać się co by było gdyby.

A co powiecie o mnie, kiedy śnią mi się psy, które wbijam na pal? Niestety, to jest prawda.


* - jeżeli się nie odezwiemy ani nic nie zrobimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.09.2009 o 16:25, Blutok napisał:

Jak się tak wam śnią to przejdźcie ze snu w jawę... um czy jakoś tak.

Innymi słowy: odezwijcie się, zaproście czy coś... takie trudne? Potem* można TYLKO żałować
i domyślać się co by było gdyby.

A co powiecie o mnie, kiedy śnią mi się psy, które wbijam na pal? Niestety, to jest prawda.


* - jeżeli się nie odezwiemy ani nic nie zrobimy.


No, to już jest hardkor :P. Ale, święta racja, trzeba ją gdzieś zaprosić. Ale pewnie śni mi się dlatego, że jak ją pierwszy raz zapraszałem, to nie wyszło, ale cóż, trza próbować. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jak mi się śni jakiś koszmar (często dość) to skaczę (raczej świadomie) z okna i zabijam się. ZAWSZE się wtedy budzę. Mózg nie wie co robić i przerywa sen, czy co? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.02.2010 o 12:54, Ostrowiak napisał:

Szok wybudza, ot co. Nie będę za Freuda robić, ale takie sny mają jakieś wyraźne przyczyny
:>

Oglądam mnóstwo horrorów, pewnie przez to. Jestem w pełni normalną osobą, lubię imprezować, mam dziewczynę i wielu znajomych :) Ale horrory zacząłem oglądać wcześnie, lubię je i przez to częste koszmary, jak sądzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować