Zaloguj się, aby obserwować  
ziomal1234

Asasyni - forumowa gra

130 postów w tym temacie

Malik kupił sobie 10 sztyletów do rzucania za 400 szt.złota. Resztę wydał na ulepszenie miecza.
Cała drużyna odpoczęła. Dwa dni później wyruszyliśmi do Akki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wyruszyliśmy do Akki
zabraliśmy ze sobą
potrzebny sprzęt.
Na drodze rozdzieliliśmy
się.Ja byłem z
al-blood. Podczas podróży
spotkaliśmy rannych kupców.
Rozmawialiśmy z nimi i pomogliśmy
im przeżyć powiedzieli nam że napadli
na nich strażnicy z Akki.
A więc ruszyliśmy i
Znaleźliźmy szefa straży która
okradła i zaatakowała kupców.
Parę minut zajeła nam walka ale było ich tylko pięcioro.
Przy ich szefie znaleźliśmy ważne dokumenty które postanowiliśmy
zanieść naszemu szefowi.Ale musieliźmy go znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem, że mój gostek specjalizuje się krótkimi mieczami, a broń poboczna to nożyki do rzucania
Za 500 szt. kupiłem nowe, lepsze i zatrute nożyki do rzucania, a resztę na razie zostawię w spokoju

Dalsza część historyjki ...
Byliśmy już po walce, gdy też zapomniałem o naszych zwiadach i dostarczeniu listu, który nie dotarł do Wiliama.
Zygfryd spytał
- Co się stało ? Dlaczego nie wsiadasz na konia ?
Odpowiedziałem
- Booo....Booo....Niestety zapomnieliśmy o naszym zwiadzie
Wtedy Zygfryd odpowiedział
- Musimy zmienić kierunek trasy ! Koniecznie udajmy się do Jerozolimy !
Odpowiedziałem
- Tak jazda !
Dotarcie zajęło nam ponad 10 minut, gdyż śpieszyliśmy się, jak nigdy dotąd
- I tak oto dotarliśmy, teraz szukać wejścia do podziemi !
Zygfryd odpowiedział
- Widzisz te trupy ? Ile krwi ?! Coś musieliśmy przeoczyć !
Odpowiedziałem
- Hmm ... Sądzę, że nasi bracia dali dużo roboty grabarzowi
Zygfrydowi jednak nie było do śmiechu
- Sądzisz, że to na prawdę nasi ludzie tylu pozabijali ?
Odpowiedziałem
- No tak, a co myślisz, że to robota kupca ?
Zygfryd odparł
- Tak ! Przecież, jakby to była wina naszych, to by sprowadzili naszego zwiadowcę !
Odpowiedziałem
- Hmm ... Z jednej strony to może być racja, dowiemy się prawdy przeszukując ciała, możliwe, że wśród tych trupów jest nasz zwiadowca
Zygfryd bez większego zastanowienia ruszył dalej "drogą trupów"
Szliśmy tak długo, aż nasz sokoli wzrok wykrył strój naszego zakonu. Gdy zbliżyliśmy się do ciała ujrzeliśmy, że nas zwiadowca leży martwy, trzymając w ręku list do Wiliama
Wtedy Zygfryd ze strachem spytał
- Widzisz to ? Czy ty to widzisz ? Wysłaliśmy na śmierć naszego człowieka ! On jest ...
Przerwałem mu
- ... martwy ! Wiem o tym ! Ale teraz trzeba przeczytać ten list, który tam leży !
Ku naszemu zdziwieniu zabójca odpowiedział i napisał coś na liście krwią naszego zwiadowcy. Po przeczytaniu wróciliśmy do biura asasynów

[ Screen zawiera odpowiedź zabójcy na liście ]

20080430222128

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja broń:Zatruty miecz i poboczna nożyki do żucania


Ja w tym czasię nic nie znalazłem i nikogo nie znalazłem oprócz strażników których zabiłem.
Nagle z kanałow wyłoniła się postać i szybko uciekła.
Zdziwiłem się poszedłem do kanałów i zobaczyłem naszego zwiadowcę
który był zabity.
Przeczytałem list z powagą i pomyślałem sobie:
muszę znaleźć resztę czy to Zygfryda czy Wiliama.
Widziałem dwóch assasynów pewnie Zygfryda i Al-blooda
Biegli do biura.
Musiałem znaleźć Wiliama i powiedzieć mu o martym zwiadowcą
i przekazać mu list.
Wyszłem z kanałow i biegłem do Wiliama.
Zabójca zwiadowcy widział że biegnę do Wliama i przekazać mu list
Wygadał o mnie strażnikom.
Biegli za mną i było ich tylu że nie mogłem zliczyć.
Pary zagrodziło mi drogę lecz im zwiałem i ich zgubiłem.
Potem spotkałem Wiliama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy Ja i al-blood byliśmy blisko
Biura nagle zobaczyliśmy
uciekającego człowieka
który powiedział nam że
gonił go strażnik nagle jak z
nikąd pojawiło się
bardzo dużo straży ja
i al-blood nie mieliśmy szans
zabrali nad do więzienia.
W więzieniu kruszyły się
ściany.Naszczęście udało
nam się je rozwalić
i tym razem poszliśmy prosto do biura.
A po drodze znaleźliźmy cztery konie
które zabraliźmy do biura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy wróciliśmy
do biura szef pozwolił nam
iść do kupca w jerozolimie który
Miał nam dać wyposażene
bo zapasy mieczy do żucania się kończyły.
Kiedy powiedzieliśmy mu o koniach które przywieźliźmy z więzienia
z Akki bardzo się ucieszył.
Ja i al-blood pojechaliśmy do kupca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Al Malik (dla przyjaciół po prostu Malik) pojechał trochę później niż inni asasyni. Pojechał do Akki, gdzie był nasz drugi cel. Nikt nie wiedział jeszcze kim jest cel. W drodze do miasta zatrzymał się i chciał dowiedzieć sie czegoś o postaci, którą musieliśmy wyemilinować. Malik popytał mieszkańców i dowiedział się, że w Akce jest jakiś templariusz, który nie miał ziarenka listości. Malik szeptał do siebie:
- kto to jest hmm... trzeba to zgłosić Wiliamowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Imię:donard
Poziom:0
Status:
Historia:Pochodziłem z Akki.W wieku 8 lat wracając z zabawy z kolegami zobaczyłem ,że mój dom to ruiny ,gdy zza rogu wyszli templariusze szybko wskoczyłem na dach i biegłem ile sił w nogach aż spotkałem Asasyna , który wracał z misji lecz mnie zawołał bo był tuż przy biurze.Potem Asasyn z biura uczył mnie latami jak miał trochę wolnego czasu.
Główna broń:Noże do rzucania
Poboczna broń:Sztylet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiedy spotkałem Wiliama przekazałem mu list
Powiedziałem mu o tym jak gonili mnie strażnicy i skąd tak ich dużo było
Powiedział że pójdzie do bióra a ja mam poszukać informacji o naszym celu
Zrobiłem tak
wsiadłem na konia który stał przed budynkiem i popędziłem do biblioteki
Przed biblioteką było mnóstwo straży
-przecież nigdy ich tam tylu nie było!
-nigdy tam nie przejde ani tylu nie zabije!
-A przynajmniej nie w pojedynkę!Musze wymyślić inny sposub
Przyłączyłem się do grupy zakonników idących do biblioteki
W połowie drogi odłączyli się odemnie
Szedł drogą jeden strażnik
Szybko wbiłem mu miecz w serce i umarł
Szedło jeszcze dwóch
rzuciłem ich sztylecikami do rzucania jednemu w szyję drugiemu w brzuch
Szedło ich teraz 15
Jest teraz jedno wyjście przebrać się za strażnika
Szedłem aż do pokoju zabiłem strażników broniących go
i szybko włożyłem swój strój
Przeczytałem dwie strony o nim trzech ostatnich nie było
ktoś je wyrwał
Ale kto zdawało mi się że przy tym oknie było dwóch łuczników jak byłem na dachu
Podszedłem wyjąłem miecz i spojrzałem trupy
Świeża krew ktoś musiał nie dawno ich zabić
Spojrzałem za okno widziałem orlim wzrokiem człowieka biegnącego z kartkami
Niedogonie go
Musze spytać mieszkańców o tajemniczego człowieka
Zajmie mi to dużo czasu później powróce do bióra i powiem o informacjach o których się dowiedziałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że pierwsza misja zakończona, czyli otwarta rekrutacja więc się zapisuję:

Imię: Altair
Poziom: 0
Status:
Historia:
Ciężko pracowałem aby zostać przyjętym do klasztoru Asasynów. Nawet najniższy status radował moje serce. Po upływie czasu zrozumiałem jednak ze mimo niskiego rankingu, jestem Asasynem i muszę walczyć o dobro świata
Głowna broń:
Zatruty miecz
Boczna broń:
Sztylet

Wielkie soory, że podczas ostatniej misji nie brałem udziału, ale naprawdę nie mogłem.

ziomal1234

rozumiem, że dalej jestem v-Mg...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro misja zakończona, czy mógłbym dołączyć?
Moja karta postaci:
Imię: Alazin
Poziom: 0
Ststus:
Historia:
Od urodzenia marzyłem aby zostać legendarnym członkiem tajnego stowarzyszenia Assasynów, nawet mając najniższą rangę w zakonie, jestem uradownay...

Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 09:22, Matix123 napisał:

No to jak? Misja zakończona?Gdzie jest ziomal1234 ten który założył tego topica.


Misja w Jerozolimię zakończona, a w Akce się zaczyna dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jam jest tutaj xD
A więc tak każdy ma już wyposażenie więc rozdzielamy sie. Każdy wędruje tam gdzie mu sie podoba ale szuka zdrajcy i stara sie znaleźć info o nim.

Gdy wszyscy przybyli do Akki powiedziałem i co zamierzam. Niektórzy sie zdziwili a niektórzy mnie zrozumieli. Powiedziałem im że wyruszam do Rzymu-miasta rodzinnego kupca. Zabrałem zatruty miecz oraz sztylet. Nie chciałem ich opuszczać ale żeby oczyścić swoje imię musiałem to zrobić. Przed wyjazdem powiedziałem im tylko aby unikali rozgłosu i pisali listy jak sie czegoś dowiedzą. Po tym wyruszyłem do Damaszku znaleźć trochę pożywienia oraz wyposażenia
-Witaj Akarze-powiedziałem wchodząc do karczmy
-Co ty tu K*** robisz?! Asasyn u mnie?! Chcesz ściągnąć na mnie kłopoty-usłyszałem
-Spokojnie przybyłem prosić o pomoc...
-jeszcze lepiej, zabiją mnie przez ciebie-powiedział barman
-Przenocuj mnie a jutro ci powiem co i jak
-Moja strata jak coś masz mnie bronić!
Po tych słowach poszedłem do swojego pokoju spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cennik:
Zatruty miecz- 150 szt. zł
2 sztylety-75 szt. zł
Łuk: 100 szt. zł
Strzała: 1 szt. złota

Nóż do rzucania: 90 szt. zł
Sztylet:30 szt. zł
Nóż: 45 szt zł
Wysuwane ostrze:150 szt zł.

Koń: 1000 szt. zł


Ja kupuje wysuwane ostrze oraz zatruty miecz
1500-150-150=1200 szt. zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 02.05.2008 o 21:36, ziomal1234 napisał:

Ja kupuje wysuwane ostrze oraz zatruty miecz
1500-150-150=1200 szt. zł

Ok, a czy ja mogę się dołączyć? Zrobiłem już karte postaci i całkiem niezle idzie mi w takie gry a misja pierwsza wygląda na ukonczoną :)
pozdraiwam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 21:56, DreaN napisał:


> Ja kupuje wysuwane ostrze oraz zatruty miecz
> 1500-150-150=1200 szt. zł
Ok, a czy ja mogę się dołączyć? Zrobiłem już karte postaci i całkiem niezle idzie mi
w takie gry a misja pierwsza wygląda na ukonczoną :)
pozdraiwam!

Prosze bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Poprawione moje zgłoszenie
Imię: Altair
Poziom: 1
Status: Giermek
Historia:
Ciężko pracowałem aby zostać przyjętym do klasztoru Asasynów. Nawet najniższy status radował moje serce. Po upływie czasu zrozumiałem jednak ze mimo niskiego rankingu, jestem Asasynem i muszę walczyć o dobro świata
Głowna broń:
Zatruty miecz
Boczna broń:
Wysuwane ostrze
Koń
Sakwa: 200 szt. złota

Postanowiłem wraz z Wiliamem wyruszyć do Rzymu. Przed wyjazdem udałem sie kupić miecz i ukryte ostrze, oraz konia. Wszystko układało sie po mojej myśli. U miejscowego alchemika zatrułem ostrze, a mój śnieżno biały wierzchowiec był szybki, zręczny i piękny.
Następnego dnia o świcie podczas objuczania mojego konia spotkałem Wiliama:
- Jak tam gotów? - zapytał
- Tak możemy ruszać
- Dobrze. Zatem najpierw ruszymy do Damaszku uzupełnić zapasy i dowiedzieć sie co może nas czekać podczas drogi do Rzymu.
Ruszyliśmy. Droga była spokojna. Na rozwidleniu Wiliam wspiął się na punkt obserwacyjny żeby obadać teren. Pod wieczór zajechaliśmy do Damaszku. Postanowiliśmy zatrzymać się u "znajomego" Wiliama. Przekroczyliśmy próg domu i Wiliam powitał właściciela domu słowami:
- Witaj Akarze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2008 o 22:04, ziomal1234 napisał:

>
> > Ja kupuje wysuwane ostrze oraz zatruty miecz
> > 1500-150-150=1200 szt. zł
> Ok, a czy ja mogę się dołączyć? Zrobiłem już karte postaci i całkiem niezle idzie
mi
> w takie gry a misja pierwsza wygląda na ukonczoną :)
> pozdraiwam!
Prosze bardzo

Okay Thanks

Kupuję:
- Zatrute Ostrze jako broń główną
oraz
Boczną Broń:
- Wysuwane Ostrze

Wyruszam również do rzymu razem z Altariem i Williamem. Dogoniłem was kiedy dojechaliście do rozwidlenia:
No, czas uzupełnić zapasy. - powiedziałem - i potem bez słowa dogalapowaliśmy do głownego sklepu który zaopatrywany jest w świeże racje żywnościowe, owoce, warzywa, mięso, ryby. Staneliśmy u progu drewnianej budowli, drzwi były uchylone..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować