Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Crytek kończy z PeCetowymi exclusive'ami

88 postów w tym temacie

Odwieczna bajka - na konsole nie ma piratów :/ Zrobiliby steam wszechobecnego i nie byłoby problemu. Czemu CS jest dziwnie zrobiony,że oprócz non steam to piratów nie ma ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja za nimi płakać nie będę, zwłaszcza gdy wychodzą takie gry jak Dragon Age czy STALKER i Metro 2033: The Last Refuge. Tego swojego Kryzysa mogą sobie zabrać i wydawać go wyłącznie na konsolach, nie ma czego żałować, zresztą jak każdej gry, to tylko rozrywka. Czasami mam jednak wrażenie, że ludzie traktują ten temat jakby życie ich własne od tego zależało.
Co do tematu wyłączności, mi to w ogóle nie robi różnicy czy to exlusiv czy nie, a nawet lepiej jak nim nie jest i inni gracze na swoich platformach mogą również w tą samą grę zagrać. Przynajmniej jest o czym później pogadać, wymienić spostrzeżenia itd., a nie ciągłe wojny typu:
- my mamy X, a wy nie
- za to my mamy Y, Z i A
itd.

PS. Jeszcze o piractwie na konsolach. Jeśli ktoś twierdzi, że go nie ma to chyba w ogóle się nie orientuje w tym temacie. Jest i to duże, a co najlepsze są nawet sposoby (podobno) grania online na piratach. Nie wszystkim też zależy na graniu sieciowym na konsolach, a jak pokazuje przypadek GTA4 rozpowszechnianie tego tytułu ma się świetnie w sieci.

Do Prezesta studia Crytek: Spójrzcie na grę Sins of Solar Empire! Niski nakład finansowy w porównaniu do Crysisa, żadnych zabezpieczeń, a sprzedaje się świetnie, a i w samych rankingach gier swego czasu zaliczyła 1 miejsce detronizując nowego COD na terenie USA. Jak się robi słabe, odgrzewane kotlety to nic dziwnego, że ludzi nie chcą za to płacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.04.2008 o 17:19, Mattio napisał:

Eee tam nawet jak Crysis by nie wyszedl na PC to duzo by sie nie stracilo


Gracze nie, ale producenci sprzętu ile by stracili. ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skasować piractwa się po prostu nie da. Musieli by zamknąć jakąś 1/3 graczy. Jedynym sposobem na ukrócenie piractwa byłoby usunięcie internetu z powierzchni ziemi O_O. A tak sama idea internetu (wszelaka dostępność danych) na to nie pozwala.
I jeszcze z innej beczki. Bardzo denerwuje mnie nazywanie gier produktem. To trochę dziwne że kupując grę mogę ją instalować tylko x razy tylko na x stacjach. Jak dla mnie jest to kupowanie licencji. Przy zakupie nie jestem o tym informowany. No i jak to się ma do praw konsumenta? Czy kupując płytę nie staję się jej właścicielem? Dlaczego jestem przymuszany do zaleceń licencyjnych? Gdy kupuję sobie np. pralkę to mogę sobie z nią zrobić co tylko chcę. Może w sklepach przy grach powinny być wywieszone umowy zakupu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno. Jednym z powodów małej sprzedaży Crysisa są jej niebotyczne wymagania sprzętowe. Producenci sprzętu i oprogramowania naprawdę myślą że wszyscy od razu się rzucą na ich produkt i będą upgrade-ować sprzęt. Logika jest prosta. Grafika miała być jedną z największych zalet Crisa a stała się przyczyną porażki. Nawet jeśli ktoś ma sprzęt który go wogóle udźwignie to i tak mu się go odechciewa kupować tylko po aby móc tylko odpalić i grać na minimalnych wymaganiach. Nie to że tak się nie da, sam często tak gram i nie narzekam. Tu chodzi o psychikę, mentalność. Cały czas pompuje się o tym jaka ta gra piękna, urocza, tylko aby to zobaczyć musisz wybulić kupę szmalcu. Ale dlaczego w takim razie gra jest piracona(pomijając tych którzy i tak by piracili)? Ponieważ dla kogoś z wyżej wymienionych powodów gra nie warta jest kupna, no ale z ciekawości ją sobie już ściągnie :).
Jeszcze jedna kwestia mnie frapuje. Po co tworzy się zabezpieczenia, jeżeli piraci i tak ją złamią. To tylko uciążenie dla uczciwego klienta. Szkoda tylko na nie wydawać pięniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować