Zaloguj się, aby obserwować  
DonSzabla

Uzależnienie od komputera - Czy wasi rodzice tak uważaja

493 postów w tym temacie

Czasami słyszę, że za długo siedzę przy komputerze. Ale staram się pogodzić naukę z przyjaciółmi i włąśnie z komputerem, jak się uprzesz to na wszystko znajdziesz czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uzależnienie absolutnie w moim przypadku to nie jest bo po prostu nie mam czasu na siedze tak długo przed kompem, a poza tym dłużej niż 2 godziny przed kompem nie wysiedzę (chyba ze muszę np. coś napisać na wczoraj:)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja przy komputerze w tygodniu w ogóle nie siedzę, tylko czasami się zdarzy i max. 1 godz. Również nie gram. Ale co innego w weekend. Wtedy siedzę przy komputerze i gram na konsoli od 11 do 2 w nocy. Wtedy co 30min. słyszę, że jestem do tego uzależniony. A ja mogę bez tego żyć. To jest jak takie Hobby, zainteresowanie, a nie jakieś uzależnienie, no może w czasie wolnym to rzeczywiście za dużo gram, ale kiedyś to muszę nadrobić, jeżeli w tygodniu z tego nie korzystam ];

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja sam już twierdze, że jestem uzależniony. I to od internetu :/ i trochę od gier. Jak przychodzę do domu to od razu odpalam neta i tak bezmyślnie potrafię przeglądać 15 stron przez 15 minut wracając do każdej strony ze 2 -3 razy :/ Potem gram, nudzi mi się, znowu 15 minut neta, 30 grania itd. Powoli przestaje mi to odpowiadać. Zaczynam nawet oglądać i czytać rzeczy które mnie nie interesują :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2010 o 00:09, donard napisał:

Ja sam już twierdze, że jestem uzależniony. I to od internetu :/ i trochę od gier. Jak
przychodzę do domu to od razu odpalam neta i tak bezmyślnie potrafię przeglądać 15 stron
przez 15 minut wracając do każdej strony ze 2 -3 razy :/ Potem gram, nudzi mi się, znowu
15 minut neta, 30 grania itd. Powoli przestaje mi to odpowiadać. Zaczynam nawet oglądać
i czytać rzeczy które mnie nie interesują :/

Mam tak samo ... ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też tak czasami mam;-) Za to w moim przypadku dzieją się dodatkowe anomalie:
Godzina 22-24 - jestem senny
Godzina 00.00< - kopniak energetyczny do 03.00 nad ranem.
Na szczęście, na taki luksus mogę pozwolić sobie tylko w weekendy choć w tygodniu też się zdarzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.02.2010 o 12:19, jedrek221 napisał:

Ja przy komputerze w tygodniu w ogóle nie siedzę, tylko czasami się zdarzy i max. 1 godz.
Również nie gram. Ale co innego w weekend. Wtedy siedzę przy komputerze i gram na konsoli
od 11 do 2 w nocy. Wtedy co 30min. słyszę, że jestem do tego uzależniony. A ja mogę bez
tego żyć. To jest jak takie Hobby, zainteresowanie, a nie jakieś uzależnienie, no może
w czasie wolnym to rzeczywiście za dużo gram, ale kiedyś to muszę nadrobić, jeżeli w
tygodniu z tego nie korzystam ];


Gry to oczywiście pełnoprawne hobby, ja uważam, że mam takie (choć mam też inne) bo kupuję prasę temu poświęconą, interesuję się rzeczami z tym związanymi (dzięki grą zainteresowałem się historią) jestem na forum gier, oraz dbam by mi się te hobby wykonywało jak najlepiej np: kupno nowego kompa ;)
W tygodniu gram różnie zależy od ilości lekcji, ale chyba nie gram przeważnie dłużej niż 2 godz, z kolei w weekend nie gram też 12, choć gram dłużej niż zwykle + przeglądanie internetu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 02.05.2010 o 00:09, donard napisał:

Ja sam już twierdze, że jestem uzależniony. I to od internetu :/ i trochę od gier. Jak
przychodzę do domu to od razu odpalam neta i tak bezmyślnie potrafię przeglądać 15 stron
przez 15 minut wracając do każdej strony ze 2 -3 razy :/ Potem gram, nudzi mi się, znowu
15 minut neta, 30 grania itd. Powoli przestaje mi to odpowiadać. Zaczynam nawet oglądać
i czytać rzeczy które mnie nie interesują :/


Jedna prosta rada. Zacznij uprawiać jakiś sport:) Ja ostatnio mocno ograniczyłem granie (chociaż miałem wolne to i tak grałem niewiele) a więcej czasu spędzałem na dworze, na rowerze:D A, a skoro piszesz że przeglądasz po parę minut neta potem trochę grasz to po prostu znaczy ze cię to wszystko nudzi ale po prostu coś cię przy kompie trzyma.Ja tam wszystkim radzę by jeśli czują uzależnienie zaczęli uprawiać jakikolwiek sport.

A co do moich rodziców, to przykładowo miałem taki dzień, że grałem godzinę, potem kilkanaście stron przepisywania lekcji po chorobie, i sobie na necie coś do matematyki patrzyłem i przy okazji na taką jedną stronę wszedłem to tata wpadł zaczął mnie szarpać i kompa wyłączył i mówi że nie będę tyle siedział:/ Gdyby nie fakt że mój tata nie robi prawie nic poza siedzeniem w fotelu i przeglądaniem stron sportowych i oglądaniem telewizji to by jeszcze miało jakikolwiek sens..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.05.2010 o 15:22, Piterixos napisał:

ciah
Jedna prosta rada. Zacznij uprawiać jakiś sport:)

Masz jakiś pomysł? Bo rower zardzewiał, na nowy mnie nie stać. A bieganie odpada bo dostaję masakrycznej zadyszki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.05.2010 o 19:52, donard napisał:

> ciah
> Jedna prosta rada. Zacznij uprawiać jakiś sport:)
Masz jakiś pomysł? Bo rower zardzewiał, na nowy mnie nie stać. A bieganie odpada bo dostaję
masakrycznej zadyszki.


Zardzewiał heh ciekawe:D. No wiesz na pewno jest coś co lubisz robić. Nie wiem pomyśl. To zależy od tego gdzie mieszkasz, bo np ja mam blisko boisko i takie tam. Ale z tego nie korzystam bo wolę jakieś sporty indywidualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uzależnienie?
Codziennie chodzę do kompa na 1-3 godziny , może nawet mniej , ale nie gram narazie w simsy , tylko siedzę na trzech fajnych (w tym gram.pl) pewnych stronach internetowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.05.2010 o 20:20, Piterixos napisał:

> > ciah
> > Jedna prosta rada. Zacznij uprawiać jakiś sport:)
> Masz jakiś pomysł? Bo rower zardzewiał, na nowy mnie nie stać. A bieganie odpada
bo dostaję
> masakrycznej zadyszki.

Zardzewiał heh ciekawe:D. No wiesz na pewno jest coś co lubisz robić. Nie wiem pomyśl.
To zależy od tego gdzie mieszkasz, bo np ja mam blisko boisko i takie tam. Ale z tego
nie korzystam bo wolę jakieś sporty indywidualne.

Dokładnie. Najlepszy sport to gra w piłkę;) Ja zawsze siedzę po 1-4h na tygodniu w weekend do 1h w sobotę albo wogóle bo z kumplami się spotykamy i gramy;) Bez piłki nic bym nie uprawiał (no może pakowanie na siłowni) bo za siatkówką nie przepadam a kosza nie rozumiem:D
Jeżeli wolicie spędzić godzinę dłużej na grze niż wyjść do kolegów gdy was wołają (ew. rodziców) to tak. Jesteście uzależnieni bo to dla mnie jest już chore;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ja siedze na kompie dlugo ale nie jestem uzależniony (wiem że wypieranie to wlaśnie cecha uzależnionych ale jak nie mam dostępu do kompa to jakoś mi go nie brak) po prostu mi się nudzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja już sam nie wiem co o tym myśleć. Z jednej strony długo przesiaduje przed kompem, ale jak jest okazja żeby wyjść na dwór z kolegami to wychodzę. Jak siedzę w domu to nic innego nie robię, co najwyżej czytam książkę. Telewizję oglądam jak starych nie ma tak to mi zajmują tv a to co oni oglądają to mnie jakoś nie interesuje. Przed kompem potrafię przesiedzieć naprawdę długo jednak nie robię tego na siłę gdy czuję zmęczenie, a jest noc, idę spać.

Jak gdzieś wyjeżdżam na wakacje to jak już brakuje mi trochę neta, żeby wiedzieć co się dzieje tu i tam ale nie rozpaczam przez to.
Rodzice i tak uważają, że za długo siedzę przed kompem. Może to i prawda ale uzależniony to ja nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

mam 29 lat, gram od 8 roku życia. temat uzależnienia przewijał się kilkadziesiąt razy w tym czasie. ogólnie już się pogodzili, że spędzam przy komputerze masę czasu. szkoda tylko, że nie mogę znaleźć pracy związanej z grami. wtedy łączyłbym przyjemne z pożytecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej. Tata kiedyś przestraszył się, jak spędził całą noc przy przechodzeniu do końca Knights & Merchants i teraz boi się o mnie, ale nie ma w sumie o co. Bałem się, że jednak uzależnię się od WoW-a pomimo wcześniejszych odważnych deklaracji, ale jednak tak się nie stało, uff. Tak jak laki13 twierdzę, że raczej jestem uzależniony od Internetu, ale ja bym to ujął inaczej - po prostu komputer to część mojego planu dnia i tego nie zmienię :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować