Emulator gier Amiga Forever 2008 ze wsparciem 64-bitowej Visty

[Gram.pl 3]

Harpen

Kolejna wersja emulatora gier Amiga Forever, tym razem z oznaczeniem 2008 ujrzała światło dzienne i jest już dostępna do pobrania z tej strony. Program, charakteryzujący się wsparciem systemu Windows Vista x86 oraz x64 i dostępny jest w kilku wersjach. Najtańsza, Value kosztuje niespełna 30 dolarów, najdroższa, czyli Premium, prawie 50.

Przeczytaj cały tekst "Emulator gier Amiga Forever 2008 ze wsparciem 64-bitowej Visty" na gram.pl

[Pawel_Ksiazek 0]

Amiga wiecznie żywa!
ja cały czas zagrywam się emulowanym Sensible World of Soccer - jak dla mnie najmiodniejszą piłka nożną jaka kiedykolwiek powstała!!

[Lurrcio 0]

Amiga forever! Jestem amigowym freakiem, niektórzy świadkowie moich wyczynów mogą za to poręczyć (śpiewanie o 4 w nocy w centrum miasta zacnej pieśni: "Możliwości ma Spectruma, lecz to Atarowców duma - Atari ST! JE! JE! JE!). ;)

Popełnię małą reklamę i zapraszam kolegę tutaj http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=6758&u=132

Ja co prawda korzystam z WinUAE, ale czasem zdarza się mi odpalić moją A600 i wrzucić SWOSa albo Sensible Golfa do napędu. ;)

SWOS rządzi i wymiata! Żadne tam fify czy inne pesy - Sensible jest na tronie po kres świata!

[SpecShadow 0]

O tak, moja ostatnia konsola jaką miałem w życiu... Te pogrywanie w pinballa, grę a ''la TopGun czy masa, masa platformówek. Jeszcze pamiętam grę a''la Commandos gdzie po zabiciu przeciwników na koniec pojawiał się uroczystość pogrzebowa. Stare czasy...

[Lurrcio 0]

Dnia 11.06.2008 o 12:37, Spector 109948 napisał:

O tak, moja ostatnia konsola jaką miałem w życiu...

KONSOLA?????? Ludzie, ludzie! Błagam! Soli trzeźwiących! Mdleję...

Oczywiście jeżeli mówisz o Amiga CD32, to jeszcze jestem w stanie Ci wybaczyć, ale Amisia to pełnoprawny komputer domowy! Żadna tam konsola!

Dnia 11.06.2008 o 12:37, Spector 109948 napisał:

Te pogrywanie w pinballa,

Pinball Fantasies/Dreams... mmm...!

Dnia 11.06.2008 o 12:37, Spector 109948 napisał:

Jeszcze pamiętam grę a''la Commandos gdzie po
zabiciu przeciwników na koniec pojawiał się uroczystość pogrzebowa. Stare czasy...

Cannon Fodder.

[hammerfall87 0]

Dnia 11.06.2008 o 12:37, Spector 109948 napisał:

O tak, moja ostatnia konsola jaką miałem w życiu... Te pogrywanie w pinballa, grę a
''la TopGun czy masa, masa platformówek. Jeszcze pamiętam grę a''la Commandos gdzie po
zabiciu przeciwników na koniec pojawiał się uroczystość pogrzebowa. Stare czasy...

Chodzi ci o Cannon Fodder :) i amiga to był komputer bo nie tylko służyła do grania :D

[celer 0]

ehh stare dobre czasy :) Cannon Fodder i Cannon Fodder 2 były to najlepsze gierki na Amige. Jeszcze fajne były Lotus 3, Jaguar, Chaos Engine i Ruffi n Tumble

[Lycz 0]

Eh... dobrze pamiętam lata świetności tego komputera i te doskonałe gry pisane na tą platformę. Każda wizyta u mojego kuzyna zaczynała się od włączenia Amigi i popykania w którąś z gier na nią. A czego na niej nie było? Pierwsze dwie części Mortal Kombat, Centurion, Golden Axe, a co najważniejsze mnóstwo dobrych cRPGów. Ultima, Might and Magic i Dungeon Master. Rany... dlaczego te serie musiały upaść? Najnowsze części tych legendarnych sag z wykorzystaniem potencjału dzisiejszych pecetów po prostu by wymiatały. :)

[Lurrcio 0]

Dnia 11.06.2008 o 12:56, celer napisał:

Jeszcze fajne były Lotus 3, Jaguar,

Właśnie aż sobie odpaliłem trackera i słucham melodii z tych gier ;D I tak najlepsza melodię miał Lotus 2 - niezapomniane "szepty". :)

[kordzio1 0]

Dnia 11.06.2008 o 12:36, lurynowicz napisał:

SWOS rządzi i wymiata! Żadne tam fify czy inne pesy - Sensible jest na tronie po kres
świata!

Jeśli chodzi o SWOS to polecam SWOS Total Pack - odświeżony SWOS z wyższą rozdziałką i odpowiednio skonfigurowanym dosboxem, oraz kilkoma modyfikacjami składów do wyboru jednym kliknięciem.

A jeśli o Amigę, się grało kiedyś, pamiętam mecze w SWOSa, wspólne granie w Cannon Foddera, mistrzostwa w John Barnes European Football oraz kilka innych gier piłkarskich, których nazwy zapomniałem, albo łamanie joysticków na pojedynkach w Street Fightera2, lub Shadow Fightera... pierwszy kontakt z jedną z najlepszych gier w jakie grałem UFO: Enemy Unknown też miał miejsce na Amidze... Desert Strike, Syndicate, Franko (do dziś pamiętam kod na 9żyć w Domanie - "sram na pc" :D), Soccer Kid, Worms ... miło się kiedyś grało, na szczęście pozostają emulatory...
(choć na emulatorze okazało się, że gra którą próbowałem zdobyć przez cały okres posiadania Amigi - Wild Cup Soccer wcale nei była warta tych poszukiwań)

[Cazcader 0]

Cena na stronie podana jest w Euro, a to robi różnicę...

[Backstabber 0]

No i super.^^ I Vistowcy sobie pograją w nieśmiertelne gry na Amigę... Nie pamiętam tych czasów, ale jakieś mam zboczenie, że KOCHAM te wszystkie starocie. ;)

[Lurrcio 0]

Ja połamałem dżoja przy Sensiblu ;) Sam jestem młodym chłopcem, ale załapałem sie na zmierzch przyjaciółki (95-96) i jestem z tego rad! Nadrabiałem wszystko dość szybko. Wspaniała maszyna. Jak widzę Amigę na mojej półce, to mam ochotę powiedzieć "Chodź się zabawimy". ;)

[Kryku2 0]

Tez jestem wychowany na Amidze (najpierw A600 + 40MB HDD :-), potem A1200 +120MBHDD) i do niedawna uruchamiałem WinUAE. Jednak SWOS na klawiaturze to porażka. Dopiero jak na xbox live arcade wyszło kilka hitów z Amigi (Sensible World of Soccer z zachowanym sterowaniem, Golden Axe, Mortal Kombat i parę innych) winuae poszedł w odstawkę.

[Kraven 0]

Dnia 11.06.2008 o 13:26, kordzio1 napisał:

mistrzostwa w John Barnes European Football

Hahaha... John Barnes! :)
O pilkarzu juz chyba nikt nie pamieta, za to jest nas juz co najmniej dwoch pamietajacych gre ... :)

P.S Speedball i SWOS sa do sciagniecia na XBL Arcade. ;>

[SpecShadow 0]

Dnia 11.06.2008 o 12:40, lurynowicz napisał:

> O tak, moja ostatnia konsola jaką miałem w życiu...
KONSOLA?????? Ludzie, ludzie! Błagam! Soli trzeźwiących! Mdleję...

Oczywiście jeżeli mówisz o Amiga CD32, to jeszcze jestem w stanie Ci wybaczyć, ale Amisia
to pełnoprawny komputer domowy! Żadna tam konsola!

> Te pogrywanie w pinballa,
Pinball Fantasies/Dreams... mmm...!
> Jeszcze pamiętam grę a''la Commandos gdzie po
> zabiciu przeciwników na koniec pojawiał się uroczystość pogrzebowa. Stare czasy...

Cannon Fodder.

No tak, zapomniałem napisać że chodziło mi o właśnie Amigę CD32 i nagle pojawiła sie panika. Tak, właśnie ją miałem. I dzięki za przypomnienie tytułów gier, to było tak dawno...
Wiem też o tym że był taki komputer ale niestety nie spotkałem się z nim.

[Gregario 5]

hehe szkoda tylko że nie są darmowe :(

[Benitokks 0]

No i dobrze że powstała nowa wersja AF ale ja pozostanę przy darmowym WinUAE;)

[shaggie 0]

Nawet najlepsza emulacja nie zastąpi oryginalnego sprzętu. Ja jestem w trakcie renowacji swojej A1200 - http://ja.gram.pl/shaggie
Nie należy też zapominać, że Amiga to nie tylko gry - to przede wszystkim bardzo wygodny i przejrzysty system operacyjny o ogromnym potencjale.

[misioo 0]

ILE!? To ja już wolę kupić sobie prawdziwą amigę. 1200 to chyba więcej jak stówę nie kosztuje, a jak się chce na PCecie grać to przecież jest darmowy WinUAE.
Pff..