Harry Potter i Książe Półkrwi a co myślicie o innych częściach

[MistrzGry 1]

Książe Półkrwi to bardzo dobra książka...lecz zagam się z tym, że brak jej dokładniejszych opisów sytuacyjnych......już nie mogę się doczekać siódmej części..:)))

[Marros 0]

Ta część Harrego podobała mi sie mniej niż poprzednie. Akcja zaczyna się na ok. 600 stronie, wcześniej jakieś przydługie historie o charakterze biograficznym. Czytało mi się lekko, ale bez zainteresowania (nie mówię o tych ostatnich 100 stronach, tam jest całkiem ciekawie ;) ) Otwarte zakończenie pozwala na dużą dowolność w pisaniu następnej części (mam nadzieję, że ostatniej).
A najmniej podoba mi się ilość nienawiści ze strony Harrego & Friends. Ciąglę czytam, o tym, jak to chciałoby się zamordować tego przeklętego Malfoya/Snape''a/etc.
Ale musiałem to przeczytać, z ciekawości ;) Tym niemniej nie jest to moja ulubiona pozycja na półce.

[KaczorDubin 0]

Akcja po 600 stronie?No coz, mam ochote cie zabic, ale tego nie zrobie. Dlaczego? Bo jestem na 460 stronie (a jak do tej pory mnie sie podoba) i nie wiem co bedzie po 600:) Moze mnie spotkac wielki szok wiec "no coment" :D

[Wolvi 0]

LoL pierwsze 2 rozdzialy to tak mnie odepchnely XP ale jakos sie zmusilem zeby je przeczytac :P a potem ajkos poszlo

[Vaksinar 0]

Ja przyznam, że to obok Czary Ognia najlepsza część. Pojawiają się zabawne wątki, akcja pod koniec jest bardzo przednia, no i wielka zagadka - czy Snape naprawdę pracuje dla Voldiego czy może specialnie zabił Dumbledora aby tak każdy myślał, Dumbli mógł mieć rozszczepioną duszę. ;)

[KaczorDubin 0]

Chcialbym dodac, ze nie powinno sie pisac, co bylo w ksiazce... Prosze wiec aby nie opisywac zadnych scen z ksizki, gdyz nie wszyscy je przeczytali i nie chca wiedziec co sie bedzie dzialo... taka mala aluzja:)

[Vidmol 0]

Chyba każde dziecko wie że Snape pracuje dla Voldemorta, tyle rzeczy na to wskazuje : pierwszy rozdział z Księcia Półkrwii, kawałek Czary Ognia. Ale masz podejrzenia. Przed premierą myślano podobnie jak ty, tyle że
Księciem miała być pani Norris.

[Marros 0]

Nie, no dajcie spokój, przecież nic jeszcze nie zdradziłem ;P

[Darkstar181 0]

tyle że

Dnia 15.03.2006 o 20:40, Vidmol napisał:

Księciem miała być pani Norris.

Buhaha!!! Ta kocica!? Ale ktoś musiał puścić durną plotkę. I pewnie jeszcze fani książki w to wierzyli.
Dla mnie wszystkie książki są napisane są w sposob powiedziałbym wkurzający.Przez pierwsze 400 stron można z nudow umrzeć a ostatnie 100 stron ma bardzo dobrze rozwiniętą akcję.Mogłbym po prostu zacząć czytać ostatnie 100 stron w każdej części,a pozostałe strony wyrwać.
I w dodatku książka jest przegadana.To jest jedyna seria książek w ktorej brakuje mi opisow.Wszędzie dialogi.

[Vaksinar 0]

Nie masz racji, otóż na stronie polskie, największych potteromanieków czytałem, że Snape jest tak dobry w OKlumencji, lepszy od Voldiego i od Dumbledore więc łatwo mu się wywinąć, naprawdę polecam strone. :)

[KaczorDubin 0]

Dnia 15.03.2006 o 20:48, Marros napisał:

Nie, no dajcie spokój, przecież nic jeszcze nie zdradziłem ;P

"Snape naprawdę pracuje dla Voldiego czy może specialnie zabił Dumbledora"

Nie wymiguj sie:D

[mad_cinus 3]

no i niedawno dorwałem wreszcie harrego pottera i księcia półkrwi, książka fajna, dobrze się czytało, tylko szkoda że tak szybko się skończyła, kilka godzin czytania i po grzybkach, to jest chyba największa wada tej całej serii, każda część to maksymalnie jeden dzień czytania.
teraz jeszcze zapewne kolejne kilkanaście miesięcy czekania na kolejną część.
BTW ktoś wię kiedy ukaże się kolejna część harrego pottera i jaki będzie miała tytuł?

[Kafar 0]

od razu uprzedzam fanem pottera nei jestem dlatego moge co nie co mylic siew fabule :P ale co do ksiazki do uwazam ze to jedna z najlepiej napisanych ksiazek jakie czytalem. Od 1 czesci ksiazka byla taka dla dzieci ale po 5 i teraz ksieciu polkrwi widac ze to jest o wiele bardziej rozbudowana przygoda.

Czy w 6 czesci nie kojarzy sie wam Voldemord (Tom Riddle) z Anakinem z gwiezdnych wojen ?:P jak oni tak siegali z Dubledorem do przeszlosci to taki mi sie jego zachowanie kojarzyla.. ze tak sie zmienial pomalu mordujac :P (oczywiscie nie doslowne porownanie ale takie skojarzenie mam).

Niestety nie wszystkie ksiazki dobrze pamietam i czasami musze sie dowiadywac co bylo np. w 5 ;))

[Kafar 0]

Dnia 15.03.2006 o 20:53, Vaxinar napisał:

Nie masz racji, otóż na stronie polskie, największych potteromanieków czytałem, że Snape jest
tak dobry w OKlumencji, lepszy od Voldiego i od Dumbledore więc łatwo mu się wywinąć, naprawdę
polecam strone. :)

to zarzuc adres jak polecasz luknac :)

[Kafar 0]

Dnia 27.01.2006 o 10:29, Czarodzej napisał:

Szósta powieść o Harrym Potterze powstała po to, by zepsuć humor czytelnikom. W zakończeniu
brakuje rozstrzygnięcia. Zagadki pozostają nierozwiązane, a proroctwa niespełnione. To wszystko
może jednak zagwarantować megasprzedaż tomu siódmego, który dopełni serię.

a czy ta ksiazka musi tak sie konczyc zeby nastpena sie sprzedala? ona tkaich chwytow juz niepotrzebuje.. a wiadom oze w 7 czesci wszystko sie zakonczy.. normalna sprawa w przedostantiej czesci coraz wiecej zagadake juz prawie blisko rozwiazania a jednak daleko i w ogole.. narzut akcji.. i niecierpliwe czekanie :)

[Vaksinar 0]

Dnia 16.03.2006 o 21:25, Kafar napisał:

to zarzuc adres jak polecasz luknac :)

Problem w tym, że go nie mam, ale postaram się zdobyć. ;)

[Kafar 0]

Dnia 16.03.2006 o 22:25, Vaxinar napisał:

> to zarzuc adres jak polecasz luknac :)

Problem w tym, że go nie mam, ale postaram się zdobyć. ;)

tzn. wiesz moge znalesc na google czy wp ale nie wiem czy o ta bedzie chodzilo :)

[Kubeczek77 0]

Dnia 12.03.2006 o 22:50, Marros napisał:

Ta część Harrego podobała mi sie mniej niż poprzednie. Akcja zaczyna się na ok. 600 stronie,
wcześniej jakieś przydługie historie o charakterze biograficznym. Czytało mi się lekko, ale
bez zainteresowania (nie mówię o tych ostatnich 100 stronach, tam jest całkiem ciekawie ;)
) Otwarte zakończenie pozwala na dużą dowolność w pisaniu następnej części (mam nadzieję, że
ostatniej).
A najmniej podoba mi się ilość nienawiści ze strony Harrego & Friends. Ciąglę czytam, o tym,
jak to chciałoby się zamordować tego przeklętego Malfoya/Snape''a/etc.
Ale musiałem to przeczytać, z ciekawości ;) Tym niemniej nie jest to moja ulubiona pozycja
na półce.

No zgadzam sie z tym... poprzednie części były fajniejsze:)

[Kokosowy 0]

Jak skonczyłem Ksiaze Polkrwi czytac to sie załąmałem

[xywka_1 0]

Dnia 17.03.2006 o 19:27, olki77 napisał:

Jak skonczyłem Ksiaze Polkrwi czytac to sie załąmałem

no ja tez!