Braki w dzisiejszych grach

[PawelGothic96 0]

Dzisiejsze gry są :
-za krótkie,
-za drogie
-za łatwe
a do tego mają za duże wymagania

[Maurycy_69 0]

Dnia 17.09.2008 o 14:48, Paje96 napisał:

Dzisiejsze gry są :
-za krótkie,

Większość

Dnia 17.09.2008 o 14:48, Paje96 napisał:

-za drogie

Nowości nigdy nie były tanie i to chyba normalka...

Dnia 17.09.2008 o 14:48, Paje96 napisał:

-za łatwe

W większości gier jest coś takiego ja wybór poziomu trudności :)

Dnia 17.09.2008 o 14:48, Paje96 napisał:

a do tego mają za duże wymagania

To, że masz słabszy komputer, który nie radzi już sobie z najnowszymi pozycjami nie znaczy wcale, że mają one za wysokie wymagania... ;)

[Leber16 0]

Dnia 22.09.2008 o 03:57, Deejay napisał:

Większość
> -za drogie

Tu trzeba rozróżnić gry z tych na konsole (które są naprawdę drogie) i te z PC (stosunkowo tanie w porównaniu z tymi pierwszymi).

Dnia 22.09.2008 o 03:57, Deejay napisał:

Nowości nigdy nie były tanie i to chyba normalka...
> -za łatwe

Są takie gry, które nawet na najtrudniejszych poziomach trudności są łatwe, na przykład Wiedźmin na trudnym...eh szkoda gadać. ;)

[stg_Olo 0]

Witam :) dopisze sie do tego tematu jako wiekowy juz emeryt :)
Czego brakuje w grach obecnie? Odpisal sobie kazdy w swoim mniemaniu,fan RPG czy FPSow bedzie szukal czego innego.Natomiast gry to obecnie najbardziej kasiasty rynek na swiecie i ta jedna jedyna moze wyniesc na wyzyny biznesu jak to sie stalo z Blizzardem(Diablo1 pozniej WoW).
Grafika,dzwiek,fabula to rzeczy na ktore zwracamy uwage a nastepnie zaczyna sie ogolne narzekanie ze to jest niestety nie to................tylko wlasnie czym jest to TO????.
Pamietam premiere Diablo 1 urywalem sie wtedy z pracy aby pograc w sieci w 1 kafejce internetowej w Warszawie.
Pamietam te emocje wsrod graczy i pelne zachwytow opinie i to bylo to TO,bo bylo pierwsze,niepowtarzalne i wykreowalo jakis model rozgrywki nazwanej h&s,podobnie z RPGami czy FPSami.
Byly kiedys gry w ktore gralismy jako mlodzi ludzie i sie nimi zachwycalismy i tak naprawde to mysle nad tym CZEGO JA OBECNIE OD GRY OCZEKUJE???.Ok nie mysle jak mlody czlowiek ,czasu na gre tez nie mam zbyt duzo sprzet do zabawy wypasiony wiec czego Ja chce??
Sprawdzalem rozne tytuly ktore na przestrzeni lat sie ukazaly oczywiscie te w moim kregu zainteresown czyli diablopodobne siekanki oraz FPSy.I tak naprawde nic nie zdolalo mnie przykuc do fotela tak jak kiedys ten nieszczesny Diabel.
Wszystko obecnie wiaze sie z kasa ale takze z reklama ktora zmusi nas do kupienia produktu.
Ile to hucznych zapowiedzi mydli nam oczy aby ten akurat tytul kupic bo jest naj,naj,naj a po kupnie i odpaleniu okazuje sie ze calosc jako tako wyglada ale z premiera to mozna by bylo poczekac z rok jeszcze a tak wogole to WoW jest lepszy:)).
Czytajac fora wszyscy wszystko podciagaja pod WoWa(akurat w niego nie gralem) juz nawet widzialem Wiedzmina tak opisywanego.
Spotykajac kolegow (zapalonych graczy) czesto zadaje pytanie Czego oczekuja od gry???
Bo jak cos wyjdzie i ma jakies szanse na zaistnienie to zawsze jest cos co pograza gre w odmetach niebytu a przyczyny sa rozne i tylko mozemy sobie poczekac na nastepny tytul,odpalic,pograc nastepnie ponarzekac i odlozyc na polke czekajac na nastepny.
Pozdrawiam

[Spiacy1 0]

Dnia 17.09.2008 o 14:48, Paje96 napisał:

Dzisiejsze gry są :
-za krótkie,
-za drogie
-za łatwe
a do tego mają za duże wymagania

ZA DROGIE?????
no toś teraz przypier...
proponuje przejrzeć sobie pisma o grach z 1995-1998 roku i ceny gier porównać do ówczesnych zarobków...

a co do reszty to się zgadzam, żeby nie było!

"tak naprawde nic nie zdolalo mnie przykuc do fotela tak jak kiedys ten nieszczesny Diabel.
Wszystko obecnie wiaze sie z kasa ale takze z reklama ktora zmusi nas do kupienia produktu."

A ja pamiętam, że w Resecie, Gamblerze i Secret Service to było dużo reklam Diablo I (oczywiście w porównaniu z innymi WTEDY reklamowanymi grami) namawiających do kupienia produktu (tak cel ma chyba reklama, nie?)
więc nie jarzę za bardzo o co Ci chodzi.
Może rozwiń myśl...
A pytanie "czego oczekuje od gry?" nurtuje mnie od ok.osimiu lat...

[hallas 0]

Dnia 22.09.2008 o 11:33, stg.Olo napisał:

i tylko mozemy sobie poczekac na nastepny tytul,odpalic,pograc
nastepnie ponarzekac i odlozyc na polke czekajac na nastepny.

I właśnie o to chodzi. Gra nie ma pochłonąć gracza na rok bo to nie opłaca się żadnemu wydawcy (wyjątek: gry abonamentowe). Gracz ma kupować jak najwięcej nowych tytułów a by to osiągnąć wszelka głębia, rozmach, itp. po prostu przeszkadzają.

[Spiacy1 0]

Dnia 22.09.2008 o 11:51, hallas napisał:

> i tylko mozemy sobie poczekac na nastepny tytul,odpalic,pograc
> nastepnie ponarzekac i odlozyc na polke czekajac na nastepny.
I właśnie o to chodzi. Gra nie ma pochłonąć gracza na rok bo to nie opłaca się żadnemu
wydawcy (wyjątek: gry abonamentowe). Gracz ma kupować jak najwięcej nowych tytułów a
by to osiągnąć wszelka głębia, rozmach, itp. po prostu przeszkadzają.

No bo trzeba na to popatrzeć jak na biznes,
to samo jest w każdej dziedzinie handlu...
przykład:
moi rodzice mają w domu telewizor Philips 21" przywieziony z Belgii w 88 roku
i tenże TV chodzi do dnia dzisiejszego BEZ jakiejkolwiek ingerencji w jego budowę (specjalnie tak to napisałem:-))
a 6 m-cy temu kupiłem sobie LCD Samsunga 26" i w opisie technicznym jest napisane, że jest on przewidziany na optymalne działanie przez 7 lat...
No tak to już jest, jesteśmy konsumentami i tak na nas patrzą producenci - mamy kupować jak najwięcej...

[wolverine 0]

Dnia 22.09.2008 o 03:57, Deejay napisał:

To, że masz słabszy komputer, który nie radzi już sobie z najnowszymi pozycjami nie znaczy
wcale, że mają one za wysokie wymagania... ;)

Gry mają zbyt wysokie wymagania. Ile procentowo graczy na świecie mogło w dniu premiery odpalić Crysis na full i grać komfortowow ( wysokie rodzielczości i min te 60 fps ) ?? Podejrzewam że nawet dzisiaj niezbyt wiele. Gry mają wymagania na kilka lat do przodu w stosunku do tego co ludzie mają w domach.

[Maurycy_69 0]

Dnia 22.09.2008 o 12:01, hehe napisał:

Gry mają wymagania na kilka lat do przodu
w stosunku do tego co ludzie mają w domach...

... w Polsce...

[Makus89 0]

Przesadzasz. Moim zdaniem dobrze ze wychodza takie gry jak Crysis. Co z tego ze wiekszosci graczy nie ruszyl na fullu, ta gra na niskich detalach wyglada duzo lepiej niz wiekszosc innych gier i wcale nie wymagala takiego potwora jak to wszysycy gadali, za to ci co mieli dobre kompy mogli sie zachwycac grafika ktorej do dzisiaj jeszcze nic nei przebilo i domyslam sie ze dlugo nie przebije ( jakos nie widzi mi sie ta grafika z FC 2).

[stg_Olo 0]

Doskonale rozumiem reklame i jej znaczenie.
Wciskanie pol produktow jest nagminne wiec tu sie nie czepiam.
Co do wymagan sprzetowych to wiadomo ze tworcy (z ich nakladami finansowymi) musza miec sponsora,a sponsor automatycznie chce wrzucac na rynek najnowsze swoje produkty,automatycznie w grach rosna wymagania sprzetowe.Przykladowy Age of Conan jedna z porazek tego roku.
Zreszta my patrzymy na to przez polskie realia (zarobki) dlatego ceny sa dla niektorych za wysokie.

[Spiacy1 0]

Dnia 22.09.2008 o 12:17, stg.Olo napisał:

Doskonale rozumiem reklame i jej znaczenie.
Wciskanie pol produktow jest nagminne wiec tu sie nie czepiam.
Co do wymagan sprzetowych to wiadomo ze tworcy (z ich nakladami finansowymi) musza miec
sponsora,a sponsor automatycznie chce wrzucac na rynek najnowsze swoje produkty,automatycznie
w grach rosna wymagania sprzetowe.Przykladowy Age of Conan jedna z porazek tego roku.
Zreszta my patrzymy na to przez polskie realia (zarobki) dlatego ceny sa dla niektorych
za wysokie.

No tak, ale co do sprzętu to w chwili obecnej na rynku sprzętu jest "zastuj", w porównaniu z tą galopadą Mhz sprzed powiedzmy 3-5 lat.
Ja kupiłem kompa 2,5 roku temu w konfigu:
AMD X2 4000+
MSI K9-A paltinum
2x1 GB geil 800mhz
Ati Radeon X1950XTX 256 MB
i dzisiaj taki komp daje radę z najnowszymi grami.
kiedyś po dwóch latach komp był do wymiany,
także nie jest jeszcze tak źle!
trzeba kupować mądrze kompa, to nie wpadnie się w durne hasła producentów sprzętu i gier, chyba...

[wolverine 0]

Chyba jednak nie przesadzam. Nie twierdze że to źle że wychodzą takie gry i wiem ze ta gra wygląda ładnie na niskich detalach i wiem że mnóstwo ludzi może sobie pozwolić na odpalenie jej w niskich/średnich detalach. Ale nie o to mi chodziło. Jeżeli robi się grę i wkłada pracę w dopracowanie szzcegółów itd to nie po to żeby ludzie grali z niskimi detalami. A tak było bo gra ma zbyt wysokie wymagania. Zresztą jest tak w większosci przypadków - gry są robione mocno na wyrost ( pewnie ma to na celu napędzanie sprzedaży sprzętu ale to już inna bajka ). Takiego Crysisa przeciętny użytkownik będzie mógł odpalic ze wszystkimi fajerwerkami i bez ścinek pewnie za kilka lat. Tak samo było chociażby z Far Cry`em.
Nie mówie że to źle czy dobrze, po prostu stwierdzam fakty.

[Purek 0]

-bugi
-bugi
-bugi
-cena (niektorych)
-dlugość

[Makus89 0]

Wciaz sie z toba nie zgodze :P W tej chwili sprzet na ktorym szlo by odpalic Crysisa na fullu naprawde nie jest drogi. Na moim kompie (opis) Crysis chodzi w rozdzielczosci 1280x1024 ze wszystkimi detalami na max oprocz jakosci tekstur ktora jest na tym prawie najwyzszym poziomie. W tej chwili za takiego kompa jakiego ja mam trzeba by wydac ok.1500zl co moim zdaniem nie jest cena wygorowana a wrecz jest cena niska, a jak juz mowilem Crysis chodzi na fullu z bardzo rzadkimi przycinkami ktore wogole nie przeszkadzaja w rozgrywce.

[stg_Olo 0]

Czego Nam jeszcze brak w dzisiejszych grach--->> Brakuje rzetelnosci wykonania.Czyli wypuscic na rynek gre w takim stanie aby po kupieniu jej i zainstalowaniu nie wk....... sie po 15 min rozgrywki.
Pogon za kasa ,terminy narzucone przez sponsorow zwalaja kazda produkcje.
Kilka przykladow Hellgate London,Age of Conan,Ghotic 3,Loki i kilkanascie innych gier ktore mialy byc hitami a finalna wersja jest niestety nie do przyjecia.
Co z tego ze lata sie gra na szybko skoro gdzie indziej wylaza bledy i tak w kolo Macieju.
:)) Ale to mozemy My sobie tu popisac

[wolverine 0]

Teraz.... ale Crysis ma już chyba rok czasu i kiedy wychodzil to malo kto mial taki sprzet to raz, a dwa nawet teraz nie każdy moze sobie pozwolić na komfortowe granie. Zależy też co rozumiesz przez komfortowe, ale dalej będę sie upierać ze malo kto ma taki sprzęt.

[kindziukxxx 8]

Wiem temat z brodą ale musiałem się dopisać.
Braki w dzisiejszych grach, no jakby obiektywnie spojrzeć to gry nie mają jako takich braków ale jakby porównać gry do tych sprzed co najmniej 5 lat to widać że gry robione są w pośpiechu. kiedyś gra potrafiła przykuć na długie godziny i siedziało się przy niej tygodniami, nawet FPS były znacznie dłuższe a jak nie (RTCW które przelazłem w 4,2 h) to potrafiły dawać satysfakcję człowiekowi z zakończenia gry :). Obecnie większość gie jest niedopracowanych pod względami technicznymi co często psuje przyjemność z grana już przy włączaniu. Fabuła obecnie w grach zaczyna zachodzić na dalszy plan (w DS to nie przeszkadzało) ale obecnie nawet gry są coraz mniej grywalne, nie ma syndromu jeszcze jeden poziom, jeszcze 5 minut, a to już jest coś. Pewnie większość nowych gier jest robiona dla kasy i tylko dla tego i właśnie przez to mamy gry takie jakie mamy, ale zdarzają się perełki ja KotoR, ME, Wiedźmin, no ale do kiedyś to tego mało, a czasz przechodzenia gier to teraz średnio 10 h a kiedyś to nawet 20-30 a RPG to ;>. To moje zdanie możecie się nie zgadzać to wolny kraj :), pozdrawiam kindziukxxx

[kuba9876543210 2]

Dnia 22.09.2008 o 12:05, Deejay napisał:

> Gry mają wymagania na kilka lat do przodu
> w stosunku do tego co ludzie mają w domach...
... w Polsce...

Jak ktos kupuje "gotowce", gdzie wrzucany jest szybki procesor, duzo wolnego RAM, slaba plyta, zasilacz no-name i karta z szyna 128-bit (czyli nadajaca sie tylko do filmow i gier sprzed 2007), to sie nie ma co dziwic ;]

I nie chodzi tylko o Polske; o ile np. w Stanach mozna duzo taniej zlozyc porzadny komputer, co w Polsce wychodzi 30% drozej, to i tak wlasnie tam i w zachodniej Europie wiekszosc ludzi posiada komputery mogace udzwignac gry plynnie tylko na minimalnych ustawieniach, bo do gier uzywane sa w 90% konsole (komputery jedynie do MMO - przede wszystkim WoW''a).
Dlatego niech nikt mi to nie pisze, ze wymagania sa problemem; kiedys byly wiekszym :P
Za 1500zl mozna zlozyc komputer, ktory udzwignie wszystkie gry na srednich detalach w 60FPS (no moze z wyjatkiem GTAIV, a to dlatego, ze ta gra jest potwornie niezoptymalizowna beta).

EDIT:

PS. Jak juz napisal Spiacy..., w XX wieku ceny gier (zarowno konsolowych jak i PeCetowych) byly duzo drozsze, nowe 2-krotnie, uzywane nawet kilkukrotnie, wiec nie marudzmy juz. Konsolowe ceny natomiast sie utrzymuja, a to dlatego, ze jest na nie wiekszy popyt (przynajmniej na Zachodzie).

[xD_ominik 0]

Gry stają się coraz prostrze i krutsze! Dla mnie to jest największy minus całej ewolucji gier konsolowych i PC. Co z tego że jest rozbydowana fabyła i realistyczna fizyka skoro grę przechodzi się w 6 godzin. RPG jest wyjątkiem.