Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Heavy Rain: The Origami Killer - zapowiedź

39 postów w tym temacie

Jako że niczym młody pelikan łykam wszystkie materiały związane z tą grą (jedynym jak dla mnie naprawdę wartym uwagi PeeStrójkowym exclusive''em) powiem tylko tyle - gimme, gimme, gimme!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ech coś czuję, że stracę swoją ps3 na kilka dni by moja wspaniała znajoma mogła zaspokoić swój głód skończenia tej gry. I znowu sobie przypomni, że dawno mi nie wypominała, że ja jeszcze nie skończyłem Fahrenheit''a.

Cokolwiek im tym razem wyjdzie będzie Boskie. I jak zwykle pozostanie niedocenionym finansowo przez graczy majstersztykiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chyba jedyny PS3 exclusive na który czekam. Teraz trochę mi szkoda, że nie mam konsoli od Sony, ale patrząc w perspektywie czasu... exclusivy na PS3 to jednak w większości japońskie produkcje, a ja takich klimatów nie trawię. Wybrałem więc klocka, bo jest bardziej europejsko-amerykański;].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Małe uściślenie do treści zapowiedzi, z tego co było już przez samego Cage''a powiedziane to pokazane wydarzenia z Madison w roli głównej czyli wypychacz zwierząt jako psychodeliczny morderca to fabuła, która nie ma nic wspólnego z grą. Zostało to przygotowane specjalnie na potrzeby pokazu Heavy Rain tak by nie było potrzeby uchylać rąbka tajemnicy o prawdziwej fabule.
Tak zatem sama fabuła gry pozostaje dla nas tajemnicą poza informacją, że ma dotyczyć miłości ojca i syna.

Zaś epizod z dziennikarką być może pojawi się jako zawartość bonusowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Muszę mieć PS3 :(
EDIT:
wydaje się, że przygotowywany jest również port pecetowy - OMG!!!!!!!! To musi być prawda! Xboxowców zostawią na lodzie, bo to Sony wyłożyło kasę na grę, ale PC to neutralny rynek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


a dla mnie właśnie to te japońskie produkcje na PS3 są jej plusem :)
a co do gry to zapowiada się naprawdę ciekawie szkoda że nie mam konsoli Sony ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2008 o 17:17, BasValinor napisał:

Cokolwiek im tym razem wyjdzie będzie Boskie.


nic dziwnego ze mamy taki rzad jaki mamy - wiekszosc wierzy we wszystko co im sie powie... no nic zapowiedz jest, obietnice ogromne, przechwałki producenckie tez sa - co z tego wyjdzie ? Juz daaawno nuczylem sie ze w zapowiedzi sie nie wierzy, producent potrafi sklamac w zywe oczy byle tylko podkrecic atmosfere przed premiera. no nic czekam jak wszyscy, moze nareszcie jakas ambitniejsza pozycja w morzu szajsu jaki wychodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko:

1. Quick Time Events budzą mój niepokój - wystarczyło, że w Fahrenheicie z tym przegięli.

2. Kto jest z Wrocławia i ma PS3? Przyznać się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Vojtas - W Fahrenheicie przegięli z QTE? Może dla tych, co grają w przygodówki jako ich główny i ulubiony gatunek gier. Dla mnie - gracza od FPS''ów po RTSy(jedynie chyba bez MMO) QTE były świetnym uzupełnieniem dynamiki akcji i fabuły. Ogólnie to dla Indigo Prophercy dałbym 9+, może 10, bo to jednak jest jedna z najbardziej innowacyjnych gier w jakie grałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gra zapowiada się naprawdę przyzwoicie. Wielka szkoda, że Sony położyło na nim swoje odrażające łapska, gdyż niweluje to szanse na jakiekolwiek konwersje (a szkoda, gdyż początkowo był to tytuł multiplatformowy).

"The Origami Killer ma wspierać technologię PhysX z logiem AGEIA, a informacja ta niesie ze sobą co najmniej dwie konsekwencje. Po pierwsze, choć obecnie tytuł pozostaje exclusive''em w wersji na PS3, wydaje się, że przygotowywany jest również port pecetowy. Po drugie, autorzy przebąkują coś o tym, że na maszynach nieobsługujących owej technologii również da się grę uruchomić i ma być ponoć niewiele gorsza. "

Chciałbym wiedzieć, skąd autor artykułu ma te informacje - ostatnie zdanie brzmi intrygująco. Czy można prosić o źródło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2008 o 18:40, howereq napisał:

Vojtas - W Fahrenheicie przegięli z QTE? Może dla tych, co grają w przygodówki jako ich
główny i ulubiony gatunek gier. Dla mnie - gracza od FPS''ów po RTSy(jedynie chyba bez
MMO) QTE były świetnym uzupełnieniem dynamiki akcji i fabuły.


Aha. No jeśli jesteś graczem grającym głównie w zręcznościówki, to Ci się nie dziwię. Miłośnicy przygodówek mają wyższe wymagania, bo to fabuła jest w F najważniejsza i w zasadzie QTE jest jedynie sztucznym wydłużeniem rozgrywki - to akurat nie tylko moja opińja.

Dnia 06.10.2008 o 18:40, howereq napisał:

Ogólnie to dla Indigo Prophercy dałbym 9+, może 10, bo to jednak jest jedna
z najbardziej innowacyjnych gier w jakie grałem.


Ja mu dałem 85 o ile pamiętam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@howereq - większość japońskie? Może na PS 2 :) na PS 3 znam wiele "nie japońskich" exclusivów: Uncharted, Resistance, Resistance 2, Killzone 2, Heavenly Sword, Rachet And Clank, God Of War 3, Czy właśnie ten Heavy Rain. Nie przesadzajmy ;] Wręcz więcej naliczyłem "nie japońskich" gier niż tych japońskich :P Dodam też, że większość to gry akcji/przygodowe itp Nie liczyłem ścigałek bo domyśliłem się ze o takie gry z fabułą ci bardziej chodzi :) ( do tego dochodzą gry które też wychodzą na Xbox''a i naprawdę gry japońskie są w mniejszości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście polecam zapoznać się z Omikronem - jak na swoje czasy rzecz absolutnie rewolucyjna, klimat po prostu miażdży. Zresztą, wiele patentów tak hucznie zapowiadanych w Heavy Rain ma swój pierwowzór właśnie tam (bohater był śmiertelny, ale, jak sam tytuł wskazuje, jego dusza była wędrowcem :P). Imho zagranie to absolutna konieczność dla każdego, kto śmie się nazywać graczem komputerowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

QTE to jeden z tych patentów, które lubię najbardziej. Zresztą Fahrenheit był jednym wielkim QTE i jednocześnie moją ulubioną grą. A wyszło to wszystko od legendy czyli Shenmue :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2008 o 21:20, qba767 napisał:

QTE to jeden z tych patentów, które lubię najbardziej. Zresztą Fahrenheit był jednym
wielkim QTE i jednocześnie moją ulubioną grą. A wyszło to wszystko od legendy czyli Shenmue
:)


To zapewne Dragon''s Lair i Space Ace byłyby grami dla Ciebie. One są po prostu jednym wielkim QTE. Fahrenheit to przy nich gra w szachy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wam ale mi się te screeny nie podobają (no poza postaciami, które bdb wyglądają) takie otoczenie sztuczne i na siłę urealnione... wygląda to jak grafiki komputerowe z lat 90 ;/ IMO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować