Dead Space - recenzja

[sahib123 2]

Dnia 29.10.2008 o 18:23, rafekx 12 napisał:

> Ekhm, gram.pl może i nie jest dystrybutorem, ale na sprzedaży zarabia. Twój argument

> raczej nieprzemyślany jest.

Ojeju weź wytłumacz:patrz jest taka sytuacja skelp gram.pl dostaje ze 100 egzemplarzy
DS,jeśli ich nie sprzeda to nic nie traci,bo jak wiesz za gry się płaci kiedy się je
sprzeda,a czy gram.pl namawia do kupna jakiejs swojeje gry?Nie oni tylko przedstawiają
swą oferta któa "przyciaga" klientów.

Gram.pl jest sklepem - założeniem sklepu jest generowanie zysku. Jeśli danej gry nie sprzedają tyle, ile oczekiwali, to i zysk mają mniejszy. Przecież to jest oczywiste, naprawdę muszę to tłumaczyć? :)

[Spychi 0]

Dnia 29.10.2008 o 16:52, Filip41 napisał:

niby ze Spychim się zgadzam. Tylko własnie...
Piraci to problemu NIE mają. Myślisz, że grupy pirackie płaczą jak nie mogą zdjąć zabezpieczenia?
No przecież skądś płytkę z oryginałem mają do zripowania gry.
Powiem tak. Problemu nie ma nikt. A na pewno nie mają go piraci.
Problem mogą mieć tylko pechowcy którym z pewnych względów drm odmówił dostępu do gry.
Ale to już problem do obgadania z Biurem Obsługi Klienta.

polityka EA nie działa! Więc nikt nie ma z tym problemu, oprócz EA. Klient ma działający
produkt i czyste sumienie. Pirat ma zripowaną grę, pieniądze w kieszeni. No i złamał
prawo.

konkluzja? DRM może sprawiać kłopot wszystkim tylko nie piratom. Większości użytkowników
DRM nie ruszy. A największy problem ma EA która podpisała kontrakt z DRm na umieszczanie
syfiastego zabezpieczenia w swoich produktach. Nijak nie idzie się wyplątać z tego przed
zakończeniem kontraktu.

Ogólnie nie chodziło mi o to że piraci mają problem z obejściem zabezpieczenia, bo to żaden problem.
Chodziło mi o to jakie problemy oni stwarzają, niby czemu EA podjęło się takiej decyzji zabezpieczenia DRM?
Bo ludziom ciężko wydać parę złotych na grę, jeśli ich nie stać na to co kogo to obchodzi, ja trzymam stronę EA w sprawie DRM.

[Moras1990 0]

Dnia 29.10.2008 o 18:04, Meykan napisał:

No mówią w ogóle ze fajna gra, świetny klimat itp.

I to jest prawdą.

Dnia 29.10.2008 o 18:04, Meykan napisał:

Ale nikt nic tam nie mówi czy ta gra naprawdę straszy.

Ale niestety nie straszy. Wyskakujący nagle przeciwnicy po pierwszym poziomie przestają robić wrażenie. W późniejszej części gry wiesz dokładnie kiedy się ich spodziewać.

[Lucas_the_Great 1]

Dnia 29.10.2008 o 18:31, _sahib_ napisał:

Gram.pl jest sklepem - założeniem sklepu jest generowanie zysku. Jeśli danej gry nie
sprzedają tyle, ile oczekiwali, to i zysk mają mniejszy. Przecież to jest oczywiste,
naprawdę muszę to tłumaczyć? :)

Istnieje jeszcze takie coś jak zaufanie klienta. Dlatego recenzjami zajmujemy się my, publicyści, którzy sami z siebie nie zaryzykują dla jednorazowego zysku utraty reputacji (pisujemy też często do pism). Recenzje u nas są recenzjami, nie tekstami na zamówienie. Nie boimy się wystawiać niskich ocen, a kierownictwo gram nie boi się nas - bo na dłuższą metę na kłamstwie tylko się traci.

[Spychi 0]

> > P.S. Żeby zaraz nikt nie jechał DRM w grach EA, jestem przeciw piractwu i nie dziwię
>
> > się, że EA zabezpieczyła się tym. Każdy kto ma orginały nie musi się bać i nie będzie
>
> > miał problemu ze zdobyciem dodatkowej licencji, to piraci mają problem.
> 1. Piraci śmieją się z DRM, bo mogą już scrackowaną grę ściągnąć z torrentów.
> 2. Jak jesteś taki gotowy bronić EA i "dodatkowych licencji" to z chęcią sprzedam ci
> mojego Mass Effecta, wersja US. Wszystkie licencje spalone, do dziś dnia EA nie przyznało
> mi kolejnej mimo posiadania dowodu zakupu.
>
> Krótko mówiąc: jak nie masz o czymś pojęcia to się lepiej nie wypowiadaj, bo tylko się
> kompromitujesz.

Jeśli jest jaka osoba, która się kompromituje to ty, nie miałem czasu z-edytować posta choć wiedziałem, że moja wypowiedź jest dwuznaczna.
A co do kupienia od ciebie Mass Effecta to nie dziękuję mam własną Edycję Kolekcjonerską wydaną przez CD-Projekt. Mogę pochwalić doświadczeniem z DRM - posiadam Crysis oryginalny z DRM i już wykorzystałem 5 instalacji 2 miechy temu... i co zrobiłem? Wysłałem Maila do EA Polska żeby sprawdzili moje EADM cache i przedłużyli mi licencję bo okazało się, że miałem wszystko tak jak opisałem w emailu.
Mogę się zgodzić z tym, że ci którzy kupili produkt EA z DRM nie mając świadomości co i jak na tym tracą, ale to nie wina legalnego użytkownika tylko wina piratów.

[Spychi 0]

Dnia 29.10.2008 o 18:41, Moras1990 napisał:

> No mówią w ogóle ze fajna gra, świetny klimat itp.

I to jest prawdą.

> Ale nikt nic tam nie mówi czy ta gra naprawdę straszy.

Ale niestety nie straszy. Wyskakujący nagle przeciwnicy po pierwszym poziomie przestają
robić wrażenie. W późniejszej części gry wiesz dokładnie kiedy się ich spodziewać.

heh to niby czemu zbiera 9tki na serwisach internetowych typu gamespot.com, xbox360 official site, gametrailers.com , ign.com ?
Ja gram drugą rundę i jeszcze skaczę na siedzeniu. Doświadczenie w tego typu grach mam (Doom 3, F.E.A.R., Alien vs Predator series, itp.) i naprawdę ta gra mnie zszokowała fizyką, klimatem (dźwięk jest naprawdę super), grafiką oraz" gore''em".

Dnia 29.10.2008 o 18:41, Moras1990 napisał:

Skopane sterowanie to nie pomowienia tylko fakt. A wam to chyba EA sporo zaplacila jak
i innym serwisom za takie recenzje. Owszem gra fajna tylko czemu myszka dziala tak jakby
"miala 10 kilo" ???

W wersji konsolowej jest również opóźnienie, które jak w każdej wersji DS można zniwelować jeśli się wie jak i żadne wyłączenie vsync nie pomoże (tak tylko powiedziałem). Ja mam 2x 9600gt Asusa i nie widzę większego spadku klatek niż 6-8

[sahib123 2]

Dnia 29.10.2008 o 18:46, Lucas the Great napisał:

> Gram.pl jest sklepem - założeniem sklepu jest generowanie zysku. Jeśli danej gry
nie
> sprzedają tyle, ile oczekiwali, to i zysk mają mniejszy. Przecież to jest oczywiste,

> naprawdę muszę to tłumaczyć? :)
Istnieje jeszcze takie coś jak zaufanie klienta. Dlatego recenzjami zajmujemy się my,
publicyści, którzy sami z siebie nie zaryzykują dla jednorazowego zysku utraty reputacji
(pisujemy też często do pism). Recenzje u nas są recenzjami, nie tekstami na zamówienie.
Nie boimy się wystawiać niskich ocen, a kierownictwo gram nie boi się nas - bo na dłuższą
metę na kłamstwie tylko się traci.

Bardzo wysoko oceniałem was kiedyś, ale niestety sytuacja ze Spore zmieniła moje zdanie. Po pierwsze brak wzmianki o DRM w informacjach podanych na stronie produktu, po drugie fakt, że moja opinia - wskazująca na problemy z SecuROM-em dziwnym trafem się nie ukazała (miesiąc już mija od wysłania). Dodać do tego informację od któregoś z publicystów, że opis Spore zostanie uzupełniony, a tak się nadal nie stało. Dlatego przykro mi bardzo, ale obecnie mam bardzo ograniczony kredyt zaufania w stosunku do sklepu Gram.pl.

[Moras1990 0]

Dnia 29.10.2008 o 18:54, Spychi napisał:

heh to niby czemu zbiera 9tki na serwisach internetowych typu gamespot.com, xbox360 official
site, gametrailers.com , ign.?

Bo tak uważali za słusznę. Ja będę pisał w tym tyogdniu recenzję Dead Space i równieżmam ochotę wystawić taką ocenę (no może 8+)

Dnia 29.10.2008 o 18:54, Spychi napisał:

Ja gram drugą rundę i jeszcze skaczę na siedzeniu. Doświadczenie w tego typu grach mam
(Doom 3, F.E.A.R., Alien vs Predator series, itp.) i naprawdę ta gra mnie zszokowała
fizyką, klimatem (dźwięk jest naprawdę super), grafiką oraz" gore''em".

W pełni się zgadzam, gra ma świetną grafiką, cholernie dobry klimat, fizyka i skoki grawitacyjna to coś wspaniałego, a emocji dodają wibracje pada (grałem na w wersję xboxową). W tym całym świetny obrazie brakuje mi tylko STRACHU. Silent Hill, Blair Witch, Fatal Frame... to są przerażające horrory, Dead Space - nie.

[sahib123 2]

Dnia 29.10.2008 o 18:47, Spychi napisał:

> > P.S. Żeby zaraz nikt nie jechał DRM w grach EA, jestem przeciw piractwu i nie
dziwię
>
> > się, że EA zabezpieczyła się tym. Każdy kto ma orginały nie musi się bać i
nie będzie
>
> > miał problemu ze zdobyciem dodatkowej licencji, to piraci mają problem.
> 1. Piraci śmieją się z DRM, bo mogą już scrackowaną grę ściągnąć z torrentów.
> 2. Jak jesteś taki gotowy bronić EA i "dodatkowych licencji" to z chęcią sprzedam
ci
> mojego Mass Effecta, wersja US. Wszystkie licencje spalone, do dziś dnia EA nie
przyznało
> mi kolejnej mimo posiadania dowodu zakupu.
>
> Krótko mówiąc: jak nie masz o czymś pojęcia to się lepiej nie wypowiadaj, bo tylko
się
> kompromitujesz.

Jeśli jest jaka osoba, która się kompromituje to ty, nie miałem czasu z-edytować posta
choć wiedziałem, że moja wypowiedź jest dwuznaczna.
A co do kupienia od ciebie Mass Effecta to nie dziękuję mam własną Edycję Kolekcjonerską
wydaną przez CD-Projekt. Mogę pochwalić doświadczeniem z DRM - posiadam Crysis oryginalny
z DRM i już wykorzystałem 5 instalacji 2 miechy temu... i co zrobiłem? Wysłałem Maila
do EA Polska żeby sprawdzili moje EADM cache i przedłużyli mi licencję bo okazało się,
że miałem wszystko tak jak opisałem w emailu.
Mogę się zgodzić z tym, że ci którzy kupili produkt EA z DRM nie mając świadomości co
i jak na tym tracą, ale to nie wina legalnego użytkownika tylko wina piratów.

Piraci nie mają nic do tego, bo EA doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że ich zabezpieczenia w żaden sposób nie ograniczają tego procederu. Celem jest rynek gier używanych i tutaj właśnie SecuROM odnosi sukcesy.
Co do twoich doświadczeń z EA - wybacz, ale wystarczy poczytać różnorakie fora poświęcone grom i od razu oczywistym staje się jak naprawdę działa obsługa klienta w EA i jak bardzo chętni są oni do udzielania dodatkowych licencji. Miałeś po prostu szczęście - ciesz się. Niewykluczone, że w przyszłości już takiego szczęścia mieć nie będziesz.

[cinyrk 0]

[quote]Istnieje jeszcze takie coś jak zaufanie klienta. Dlatego recenzjami zajmujemy się my, publicyści, którzy sami z siebie nie zaryzykują dla jednorazowego zysku utraty reputacji (pisujemy też często do pism). Recenzje u nas są recenzjami, nie tekstami na zamówienie. Nie boimy się wystawiać niskich ocen, a kierownictwo gram nie boi się nas - bo na dłuższą metę na kłamstwie tylko się traci.[/quote]

No i dobra, nie chciałem przecież nikogo pomawiać. Oczywiste jest jednak chyba, że warto wiedzę opierać na różnych źródłach.

[Spychi 0]

Gram.pl jest chole**** dobry w tym co robi jeśli chodzi o stronę marketingową, mam duży kredyt zaufania do ich oferty, a co do newsów...no cóż niektórzy newsmani powinni wrócić do podstaw dziennikarstwa lub pisania informacji, bo ostatnio byłem bardzo zdegustowany poziomem niektórych staff''manów z gram.pl.
Chociażby przedstawienie faktów z Blizzcon''a które były w 1/2 lub nawet 3/4 przekręcone lub nieprawdziwe.
Przykład Battle.net płatny co jest kompletną bzdurą... no ale ludzie nadal to czytają i rozsiewają to dalej.

[Lucas_the_Great 1]

Dnia 29.10.2008 o 19:10, cinyrk napisał:

No i dobra, nie chciałem przecież nikogo pomawiać. Oczywiste jest jednak chyba, że warto
wiedzę opierać na różnych źródłach.

W wypadku tej gry akurat opinie są raczej zbieżne...
Metacritic: Media - 83/100 Users: 8.5/10
Gamerankings: Media - 86/100
Gram.pl: 5.5/6

[Gol_Galad 0]

Trochę się napaliłem po recenzji na ten tytuł...
No to sobie poszperam na jakichś bardziej znanych serwisach, na temat ocen co do tego tytułu. Coś mi się wydaje, że szybko wyląduje na mojej półeczce, bo horrorki ostatnio nawet polubiłem... ; d

A nawet - widzę całkiem przychylne opinie graczy nt. tego tytułu, więc taki zły toto nie jest na pewno. ; ]

[Sejo1 0]

Grałem...w zasadzie nadal mam ochotę zagrać w Dead Space na PS3, gra jest rewelacyjna, klimat, grafika, fizyka i fabuła...rzadko interesuje sie dalej grą po ukończeniu...tutaj wyciskam ostatnie soki z gry. Jestem typem gracza, który lubi horrorki...ta gra mnie wciągnęła jak RE 1 i 2. Kupiłem grę w ciemno...nie zawiodłem się.Gore w grze jest na bardzo wysokim poziomie...zwłaszcza jeśli chodzi o śmierć Isaaca, czasem sie za łeb trzymałem jak bohater sie zachowywał w momencie śmierci...1 momentu nie zapomne.

[Snake08 0]

Ostatnio grając w Dead Space odkryłem ciekawe zjawisko... W pewnych momencie gry dostaliśmy moduł kinetyczny i musieliśmy użyć go na wielkich skrzyniach, aby móc iść dalej. Próbowałem przepchnąć obiekty samą siłą mięśni i nic to nie dało, ani drgnęły. Rozejrzałem się i zobaczyłem sporo ciał zapakowanych w foliowe worki, które mogłem lekkim muśnięciem nogi przesuwać tak jak chciałem. No i do mego umysłu doszła ciekawa myśl...
przykopałem sobie wesoło jedno ciało przed skrzynki, i kopiąc je dalej przed sobą skierowałem się ku wielkim, dwóm przeszkodom. Kiedy tylko kopane ciało dotknęło pierwszej skrzynki, ta zaczęła przesuwać się...
Podsumowując:
Jesteśmy za słabi, aby przepchnąć wielką skrzynię, ale dosyć silni, aby przepchnąć zwłoki. Pchając zwłoki na kontener możemy przepchnąć bez problemu kontener... Ciekawe prawda? :D

[sahib123 2]

Dnia 29.10.2008 o 20:49, Snake08 napisał:

Jesteśmy za słabi, aby przepchnąć wielką skrzynię, ale dosyć silni, aby przepchnąć zwłoki.
Pchając zwłoki na kontener możemy przepchnąć bez problemu kontener... Ciekawe prawda?
:D

Nie ma to jak odwzorowanie fizyki w dzisiejszych grach :D Przecież w rzeczywistości też masy obiektów się nie dodaje, a podmienia ;)

[DaemonOfPain 0]

""Co jakiś czas słychać jakieś chroboty, jęki czy też dźwięk jakiegoś potrąconego przedmiotu."" I już wiadomo na czym testowano grę ;) Powinni sprzedawać X360 z Dead space jako X360 halloween pack :D

[Ascarib 0]

Gra jest dla mnie 9/10 spokojnie :P
Chyba najlepszy tytuł EA od... dawna ;d
Grafika świetna fizyka w próżni też, fabuła niczego sobie, a o wyczuciu czasu dla jakieś "niespodziewanki" idealne

[tomoliop 0]

Na tę grę jestem niesamowicie napalony, trochę zaniepokoiły mnie narzekania dotyczące sterowania, ale widać wcale one nie przeszkadzają. Zakupuję w tym momencie:).

[r4z0rb1ade 0]

recenzja nawet nawet, chociaż sporo tu literówek :/ DS''a prawdopodobnie kupie sobie na gwiazdkę.
PS: nawet fajny pomysł z tym dialogiem ;P