Obchodzicie Mikołajki?

[mikus97 0]

Hmm...wkładają wam prezenty do buta???? Dziwne...ja zawsze dostaje pod poduszke ;D hehehe ciekawe co znajde jutro...

[Budep 0]

Dnia 05.12.2008 o 22:15, mikus97 napisał:

Hmm...wkładają wam prezenty do buta???? Dziwne...ja zawsze dostaje pod poduszke ;D hehehe
ciekawe co znajde jutro...

Ja w ogóle nie mam, ja widać, większość coś dostaje. Też chciałbym spać ze świadomością, że rano coś znajdę ;P

[FoZz 0]

Jak co roku :) wspaniała tradycja przekazywana z dziada pradziada aż po teraz ^^ tylko, że już wydoroślałem i nie czyszczę dokładnie bucików bo jak nie będą czyste to Mikołaj nie da prezentu ^^ po prostu rano znajduje na biurku i jestem happy :D

[Hraboll 0]

Dnia 05.12.2008 o 22:51, FoZz napisał:

Jak co roku :) wspaniała tradycja przekazywana z dziada pradziada aż po teraz ^^ tylko,
że już wydoroślałem i nie czyszczę dokładnie bucików bo jak nie będą czyste to Mikołaj
nie da prezentu ^^ po prostu rano znajduje na biurku i jestem happy :D

Taa mam tak samo jak Ty xD... Taa glancowanie bucików... ehh piękne to były czasy. Jednak wszystko dziś idzie do przodu więc cudny Mikołaj zostawia to co trzeba przy łóżeczku :), bo tradycja to rzecz święta i kropka.

[Revanchist 0]

Dnia 05.12.2008 o 19:26, Budep napisał:

U mnie cisza i spokój, nigdy nic nie dostaje w ten dzień, po prostu, dzień jak codzień.

Zostałeś ograbiony z dzieciństwa! ;< No, chyba że prezent dostajesz pod choinkę, wtedy OK ;D.

A ja obchodzę

Spoiler

(i nie lubię nazwy Mikołajki!)

i dostaję praktycznie zawsze wymarzony prezent ;D.

[kordzio1 0]

Nie obchodzę i nie lubię, jedyna pozytywna cecha Mikołajek, to to że przygotowują mnie na"hardcore", który ma miejsce na święta :P. Nie lubię sztucznej atmosfery, masy reklam, marketingu itp, a przy okazji nie jestem religijny więc przyczyny "organizowania" tych świąt s mi dość odległe

[kaczek93 0]

Chyba czas troszkę odświeżyć temacik, bo jutro mikołajki. jak zwykle pewnie nie dostanie nic oprócz słodyczy, no ale takie już życie.

[Budo 0]

Kiedyś się obchodziło, trzeba było wypucować buty, a w nocy przychodził Mikołaj i wkładał do nich prezenty ;]
Teraz chyba za stary na to jestem ;]

[Anonim_935d3cc295f0638c214c1da4c97647f003ec32c41f34d2b35455bcebe7298f3e 0]

Ja zamiast pucować buty zostawiałem przy łóżku ciasteczka,mleko i marchewkę.A jutro zapewne dostanę masę słodyczy,ewentualnie jakąś książkę.

[DonSzabla 0]

Dnia 05.12.2009 o 18:01, Budo napisał:

Kiedyś się obchodziło, trzeba było wypucować buty, a w nocy przychodził Mikołaj i wkładał
do nich prezenty ;]

Właśnie tego mi szkoda. Z wiekiem ten dzień stracił magię. Pamiętam pobudkę o 6 i szukanie prezentów w butach :p

Dnia 05.12.2009 o 18:01, Budo napisał:

Teraz chyba za stary na to jestem ;]

Teraz niech Mikołaj dobry samochód przyniesie hehe.

[Budep 0]

Pamiętam te czasy, jak rano się budziłem i otwierałem paczuszkę. Ech..było minęło. Teraz nic nie dostane, jak od kilku lat..