Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Warhammer 40,000: Dawn of War II - betatest

74 postów w tym temacie

podejdę do tego inaczej

postaw się na moim miejscu, gram w DoW1 od 3 lat, byłem w dwóch klanach (drugi sam prowadzę), osiągnąłem całkiem sporo w tą gierkę, i nadchodzi info o DoW2, na początek wszyscy szczęśliwi, oglądamy jakieś tam trailery z FCkami, orkami bajerkami itd, powoli scena zaczyna rozumieć że zamiast dostać DoW2, dostajemy CoHa w kosmosie, nawet by mi to nie przeszkadzało, podoba mi się większość rozwiązań (system bohaterów, levelowania, krycia się za przeszkodami czy w budynkach) ale przełożono chyba to co najgorsze z CoHa, gdyby dali takie rozwiązania w CoH2, proszę bardzo, i tak nie kupię, ale DoWa w ten sposób zdegradowano, a graczy którzy kupili wszystkie części poprzedniczki, zmieszano z błotem bo "nie stanowią większości"

i dzięki temu na rynek wyjdzie kolejny "RTS" który od innych będzie różnił się kilka rozwiązaniami i ładną grafiką, zamiast gra która trafi na WCG i ponownie odkryje rynek "skillowych" RTSów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W CoH nie grałem wiec DoW2 będzie dla mnie w 98% nowość więc czekam. A że DoW1 jest zdegradowany to chyba dobrze, taki Heroes M&M 3 zdegradował jedynkę i dwójkę i wszyscy się cieszą. Moja rada dla ciebie: Czekaj na DOW 3 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2008 o 21:04, Drangir napisał:

Dexter
Nie, nie było mowy o dwóch kampaniach :) może z Winter Assualt ci się pomyliło. Ale w
zapowiedzi w bodajże w listopadzie mówili o kampanii SM i multi.


Keine Achnung... ale autentycznie, jeszcze wczoraj dałbym Painboyzowi sobie parę kończyń uciąć, że Orkami można by grać. No to troszkę mi smutno, bo zanim wrócę do mego PieCa i zdążę zapoznać się z gierką, po necie będzie już tylu mastersów szalało iż znów od MPa się odbiję... więc gra długiego żywota mieć dla mnie nie będzie.

Gdyby czytał to anty-zamieciowiec Teo, jedna uwaga: co jak co, ale Reric mógłby się nauczyć robić długie, skomplikowane i wciągające kampanie... wiem wiem wiem, marudzę, zimowa chandra mnie napadła, wracam do ww. napojów. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Azrathel:

Era progamingu nie przeminęła, skoro Relic do balansowania SS brał najlepszych graczy (czyli progamerów), w tym Foree`ego (Najlepszy Polski gracz w DoW). Tak więc, z poważaniem, idź grać 3v3 QS Comp Stomp no rush 20min only pro, bo przecież dla takich graczy DoW istnieje.

Zauważ jednak, że gdy jakaś gra jest na WCG, to jej sprzedaż rośnie wprost proporcjonalnie do czasu, jaki się tam utrzymuje. A nie utrzyma się tam, jeżeli nie będzie progamerów na skalę śiatową. Zastanów się więc, co się bardziej liczy dla relica: renoma firmy, która tworzy gry na poziomie światowego sportu elektronicznego, czy zarobek na dzieciakach, którzy kupują gry hurtowo, a sprzedawcy nie mają pewnosci, czy następny dodatek kupią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

heh, tak czy siak, mało kto z starych graczy kupi DoW2, najprawdopodobniej zostaną przy SoulStormie albo kupią SC2 (relic oddał tych graczy bez walki)

zapraszam wszystkich na forum *** [M]

najświeższe info o DoW2 + masa taktyk i porad co do DoW1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.12.2008 o 21:23, Slova napisał:

Era progamingu nie przeminęła, skoro Relic do balansowania SS brał najlepszych graczy
(czyli progamerów),

dla mnie mógł wybrać nawet najlepszych spawaczy i wszystkich świadków Jehowy, a i tak mnie to nie będzie interesować. chcę dostać fajną grę, nie interesuje mnie proces produkcji.

Dnia 18.12.2008 o 21:23, Slova napisał:

w tym Foree`ego (Najlepszy Polski gracz w DoW).

łał. już chcę rodzić jego dzieci. taki Pr0s, super.

Dnia 18.12.2008 o 21:23, Slova napisał:

Tak więc, z poważaniem,
idź grać 3v3 QS Comp Stomp no rush 20min only pro, bo przecież dla takich graczy DoW
istnieje.

nie rozumiem tych skrótów. fajnie jest zarzucić kogoś slangiem, wiem. tak czy siak nie robi to na mnie wrażenia. jestem casualem.

Dnia 18.12.2008 o 21:23, Slova napisał:

Zauważ jednak, że gdy jakaś gra jest na WCG, to jej sprzedaż rośnie wprost proporcjonalnie
do czasu, jaki się tam utrzymuje. A nie utrzyma się tam, jeżeli nie będzie progamerów
na skalę śiatową. Zastanów się więc, co się bardziej liczy dla relica: renoma firmy,
która tworzy gry na poziomie światowego sportu elektronicznego, czy zarobek na dzieciakach,
którzy kupują gry hurtowo, a sprzedawcy nie mają pewnosci, czy następny dodatek kupią.

huuuh? kupuję grę, bo jest fajna/kolorowa/interesuje mnie temat/cokolwiek. nigdy nie kierowałem się tym, czy jakaś gra jest na WCG, WTT czy nawet na WTF. rodzice, którzy kupują świąteczne prezenty swoim dzieciom chyba też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ani Ty ani ja tej gry nie widzieliśmy. Dosłownie pare screenów i filmików. Radze więc wstrzymac sie z tak radykalnymi pogladami przynajmniej do czasu publikacji dema. Inaczej po prostu wszyscy tak zajadli krytycy ocierają się o śmieszność.
Wszyscy krytykują tak ten retreat button nie biorąc pod uwage że nie będzie możliwości uzupełniania jednostek w dowolnym miejscu pola bitwy. Zabierz ta możliwość z jedynki i postaraj sobie wyobrazic konsekwencje.
a juz niezadowolenia z powodu tego że relic z coha przeniesie system osłon, suppresing i pining to juz w ogóle zrozumieć nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

osłony itd są fajnym rozwiązaniem imo (pod warunkiem że multi to nie będzie skakanie od osłony do osłony jak w CoHu ale też mikro na terenach odkrytych, w to wątpię ale zobaczy się dopiero w dniu premiery) , co do uzupełniania wojska to nie trzeba sobie wyobrażać, wystarczy zagrać w mod FoK do SS, walki praktycznie nie było, obaj gracze kampili się na swoich połowach i gdy już mieli wysoki tier i dobre wojsko to wtedy rozpoczynali walkę, dodaj do tego retreat button i masz grę pełną epickich akcji :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Miśkow:
"Wszyscy krytykują tak ten retreat button nie biorąc pod uwage że nie będzie możliwości uzupełniania jednostek w dowolnym miejscu pola bitwy. Zabierz ta możliwość z jedynki i postaraj sobie wyobrazic konsekwencje."
W modyfikacji Firestorm over kronus można uzupełniać jednostki jedynie przy punktach nasłuchowych i budynkach produkcyjnych i jest super pomimo tego, iż nie ma retreat buttona. Konsekwencje są takie, że trzeba roztropnie wysyłac wojsko na pole bitwy i agresywnie zajmować coraz dalsze pozycje, by mieć możliwość szybkiego uzupełniania wojsk. Nie trafiłeś z argumentem. W DoWie nie potrzeba retreat buttona, w dowie potrzeba skilla. Jak go masz, to wycofasz jednostki, uroatujesz wojsko i jeszcze ugryziesz przeciwnika.

Ivan:
wystarczy zagrać w mod FoK do SS, walki praktycznie nie było, obaj gracze kampili się na swoich połowach i gdy już mieli wysoki tier i dobre wojsko to wtedy rozpoczynali walkę, dodaj do tego retreat button i masz grę pełną epickich akcji :|
A tu się z tobą nei zgodzę. Własnie jak się grało w tego moda on-line, to bardzo duży był nacisk na capping we wczesnych fazach gry, gdyż punkty strategiczne 5x szybciej się wyczerpywały, ale kolejne upgrady punktów nasłuchowych odnawiały możliwości wydobywcze. Walka była praktycznie bez przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie wnikam, grałem z 4 mecze z niewygórowanym wrogiem, ale wiem jedno, oboje kampilismy długo, a to że jakaś walka w wczesnej fazie była to fakt, ale to samo masz i w standardowym rushu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Brak baz ?
Ok, dla wielu ludzi może stanowić to zaletę lub plus i wcale im się nie dziwię ... ale dla mnie nie.
Ja jestem zbyt staroświecki i sentymentalny. RTS bez budynków, bez rozbudowy, bez ulepszeń, bez technologii, bez klasycznego wydobywania surowców itp. jakoś nie bardzo mi się widzi. Bardziej podchodzi to pod coś w rodzaju Mytha, a tego typu gier raczej nie preferuję.
Zresztą i tak od kiedy tylko ukazało się oficjalne info o produkcji SC2, czekam na tą właśnie grę niemal w pierwszej kolejności. Dla mnie osobiście będzie to prawdopodobnie RTS roku 2009 (o ile ukaże się w tym roku) i bynajmniej nie ze względu na styl rozgrywki (bo to akurat najbardziej ucieszy Koreańczyków), ale na fabułę. Zważywszy na to, że od 1999 roku chyba żaden RTS nie posiadał tak świetnej fabuły jak SC razem z dodatkiem, to myślę, że o dalsze losy Jimmy''ego Raynora, Zeratul, Kerrigan, Mengska, Durana oraz wszystkich pozostałych, tak starych jak i nowych bohaterów, obawiać się raczej nie trzeba.
Inna sprawa, że ja SC2 kupuję tylko i wyłącznie dla poznania dalszego rozwoju wydarzeń w Sektorze Koprulu (w tym przede wszystkim dalszych losów w.w. bohaterów), jako że multiplayer w tej grze nie interesuje mnie at all.
Reasumując: przez pewien czas zastanawiałem się, czy nie będę musiał dokonywać wcale niełatwego wyboru pomiędzy DoW2 a SC2, ale jak widać, czasami miło patrzeć jak życie samo rozwiązuje za nas pewne dylematy. Szkoda, że dzieje się to tak rzadko ... i nie wtedy, kiedy powinno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"Poszczególni dowódcy oddziałów to bardzo wyraziście zarysowane postaci (szkoda tylko, że na ich tle tak blado wypada stworzony przez nas bohater, który nie uczestniczy w ich wymianach zdań)."

Cholera, wiedziałem to jak tylko zobaczyłem na screenach Johnniego :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2008 o 21:51, Slova napisał:

Miśkow:
"Wszyscy krytykują tak ten retreat button nie biorąc pod uwage że nie będzie możliwości
uzupełniania jednostek w dowolnym miejscu pola bitwy. Zabierz ta możliwość z jedynki
i postaraj sobie wyobrazic konsekwencje."
W modyfikacji Firestorm over kronus można uzupełniać jednostki jedynie przy punktach
nasłuchowych i budynkach produkcyjnych i jest super pomimo tego, iż nie ma retreat buttona.
Konsekwencje są takie, że trzeba roztropnie wysyłac wojsko na pole bitwy i agresywnie
zajmować coraz dalsze pozycje, by mieć możliwość szybkiego uzupełniania wojsk. Nie trafiłeś
z argumentem. W DoWie nie potrzeba retreat buttona, w dowie potrzeba skilla. Jak go masz,
to wycofasz jednostki, uroatujesz wojsko i jeszcze ugryziesz przeciwnika.

A w tym modzie da się aby przyszpilić peichotę ostrzałem do ziemi? Co? nie?! Ojej chyba nie ja nie trafiłem z argumentem. ;) Retreat button w dowie pierwszym był zbyteczny ponieważ nie było tam efektu przygniatanie piechoty.Zarówno w Cohu jak i w nadchodzacym Dow2 ten element został wprowadzony. bez retreat buttonu rozgrywka stałaby sie bez sensowna bo gracz by miał bardzo niewielka szanse ocalenia przygwożdżonego oddziału.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"bez retreat buttonu rozgrywka stałaby sie bez sensowna bo gracz by miał bardzo niewielka szanse ocalenia przygwożdżonego oddziału."


Też dlatego musi się on stać niemal ze nieśmiertelny co umożliwia mu wasz ukochany
retreat button. W sumie szkoda, że nie dadzą takiego buttonu który by sam kierował naszym
wojskiem bo przecież gracz ma tyle na głowie. Rozrywka bez tego powoli staje się bez sensowna.. Bo jak tu grać jak trzeba podziwiać piękna kolorową grafikę.. możliwości świetnego silnika graficznego itp. Kto by tam teraz chciał w ogolę się męczyć, w wieku 10 lat to może i nawet zaszkodzić. Same plusy. To by dopiero była rewolucja. Gra w prost wymarzona dla nowego pokolenia graczy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nah, wystarczyło by gdyby dowódca oddziału mógł raz na jakiś czas użyć skilla który dawał by mu możliwość poruszania się pod ostrzałem, czy to po to by się wycofać czy może po to by zajść wroga

zresztą chwila myślenia logicznego, przecież Space Marines używają ponad tonowej zbroi wypchanej technologicznymi cudami i dają się przyszpilić, od kiedy to oni tak dbają o swoje życie by odmówić wykonania rozkazu? Tak samo eldarowie i ich zbroja z upiorytu czy orkowie, oni w ogóle nie przejmują się ostrzałem, tyranidzi to zwierzaki i ich mało obchodzą straty...tak właściwie w świecie gdzie wojska albo są naprawdę wytrzymałe, albo mobilne, mogące się teleportować, skakać, spadać z nieba....przyszpilenie jest bezsensowne

zresztą nie ma raczej czegoś takiego jak przyszpilenie w grze figurkowej, a to na nim powinni wzorować się twórcy a nie na swoich no skillowych pomysłach z CoHa

no ale teraz dziecko w DoW2 będzie mogło się cieszyć że na początku meczu szybciutko pobiegnie do ważnego budynku, obstawi go i przez kolejne 5 min biedni tekturowi marines nie będą mogli ich ruszyć, taaaaaa zajebiście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.12.2008 o 23:01, MinTTie napisał:

Też dlatego musi się on stać niemal ze nieśmiertelny co umożliwia mu wasz ukochany
retreat button. W sumie szkoda, że nie dadzą takiego buttonu który by sam kierował naszym
wojskiem bo przecież gracz ma tyle na głowie. Rozrywka bez tego powoli staje się bez
sensowna.. Bo jak tu grać jak trzeba podziwiać piękna kolorową grafikę.. możliwości
świetnego silnika graficznego itp. Kto by tam teraz chciał w ogolę się męczyć, w wieku
10 lat to może i nawet zaszkodzić. Same plusy. To by dopiero była rewolucja. Gra w prost
wymarzona dla nowego pokolenia graczy..


Jak się nie ma nic do powiedzenia to się sprowadza temat do absurdu. Typowa szczeniacka zagrywka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy usłyszałem o DoW 2 z miejsca wskoczył na moją listę najbardziej oczekiwanych tytułów. Później wstrząsnęła mną informacja o braku baz. Miałem bardzo mieszane odczucia, ale teraz po przeczytaniu tego betatest-u jestem spokojny (dzięki Finnegan).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2008 o 23:08, ivan luthien napisał:

nah, wystarczyło by gdyby dowódca oddziału mógł raz na jakiś czas użyć skilla który dawał
by mu możliwość poruszania się pod ostrzałem, czy to po to by się wycofać czy może po
to by zajść wroga

zresztą chwila myślenia logicznego, przecież Space Marines używają ponad tonowej zbroi
wypchanej technologicznymi cudami i dają się przyszpilić, od kiedy to oni tak dbają o
swoje życie by odmówić wykonania rozkazu? Tak samo eldarowie i ich zbroja z upiorytu
czy orkowie, oni w ogóle nie przejmują się ostrzałem, tyranidzi to zwierzaki i ich mało
obchodzą straty...tak właściwie w świecie gdzie wojska albo są naprawdę wytrzymałe, albo
mobilne, mogące się teleportować, skakać, spadać z nieba....przyszpilenie jest bezsensowne

Nie wiem czy nawet space marini nie przejmuja się ostrzałem z takiego plazma cannona.

Dnia 18.12.2008 o 23:08, ivan luthien napisał:


zresztą nie ma raczej czegoś takiego jak przyszpilenie w grze figurkowej, a to na nim
powinni wzorować się twórcy a nie na swoich no skillowych pomysłach z CoHa

A nie prawda bo jest. Snajperki i niektóre bronie Tau wywołuje pining. Ponad to piechota po otrzymaniu odpowiednich strat może po prostu uciec(nawet space marini!!)

Dnia 18.12.2008 o 23:08, ivan luthien napisał:

no ale teraz dziecko w DoW2 będzie mogło się cieszyć że na początku meczu szybciutko
pobiegnie do ważnego budynku, obstawi go i przez kolejne 5 min biedni tekturowi marines
nie będą mogli ich ruszyć, taaaaaa zajebiście

Jakoś w cohu się gracze(dzieci) nauczyli flankowac obsadzone km''ami budynki to Ty też się nauczysz w Dowie 2 jak taki Pr0 jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.12.2008 o 23:17, Miśkov napisał:

Jak się nie ma nic do powiedzenia to się sprowadza temat do absurdu. Typowa szczeniacka
zagrywka.



uu nie no teraz to chyba zamknę się w sobie. A na serio mój post był odpowiedzią na masę durnych postów jakie miałem przyjemność dzisiaj przeczytać.. A tak jeszcze bardziej serio to po prostu to co twórcy próbują nam sprzedać pod postacią dow2 nigdy nie zadowoli wszystkich, ale najbardziej boli to ze prawdopodobniej najmniej nas fanów DoW właśnie..I szkoda ze zmierza to właśnie w tym kierunku.. A zniesmaczenie ostatnim dodatkiem jest tam mocne że nie w sposób zaufać drugi raz.. być może stanie się inaczej ale dane nam będzie to osadzić dopiero po pierwszym kontakcie z gra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować