Zaloguj się, aby obserwować  
A-cis

Zimowe Igrzyska Olimpijskie - Temat Ogólny [M]

694 postów w tym temacie

Dnia 15.02.2010 o 22:23, karolekx23x napisał:

mamy kilka dni od konkursu na małej skoczni wiec co bedzie sie działo nie wiadomo , napewno
mogą obudzić się inni zawodnicy i bedzie pasjonująca walka.
A najciekawsze jak się ułozy rywalizacja drużynowa gdzie może być tak ze Austriacy bedą
mieć nie łatwo żeby zdobyc złoto.


Czesi też się dobrze pokazali podczas zawodów na małej skoczni..racja o medalu nie ma szans ale znowu my możemy mieć z nimi problem...tak samo dobrze Słoweńcy, ja to się boję, że do drugiej serii nie awansujemy,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja jestem optymistą i wierze ze nawet na brąz mamy szanse ale nasi dobrze skaczą i młodzi.
Ale problem odblokowania się , uwierzenia w swoje możliwości jeśli by się to udało odblokować to sukces gwarantowany i by była ogromna niespodzianka . Wystarczy poprzeć i przypomnieć sobie jak młodzi Polacy sie prezentowali i nawet żle nie bylo wiec na dobre miejsce szansa jest.
W sporcie wszystko może się znarzyć i rzeczy na które nigdy byśmy nie obstawili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale akurat w to to ja nie wierze i nie uwierzę. Była jedna szansa kiedyś na podium. Pan Robert Mateja swoim skokiem jednak pokazał, że to jeszcze nie pora..tak więc...kiedyś możliwe, jednak obecnie nierealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest realne ale Mateja zawalił i to będę pamiętał i nie zapomnę.
ja przed igrzyskami powiedziałem sobie ze 3 krążki będą i się zobaczy czy tak będzie a może więcej ich będzie ? Kto wie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.02.2010 o 21:57, Budep napisał:

moim zdaniem to jest zawód. Spory. Dobra, słabsza konkurencja, ale to chyba jest narciarka kompletna? 10km to
nie jest za krótki dystans. Gdyby szybciej zaczęła i utrzymała tempo, to medal był zasięgu. I nie ma co tłumaczyć
profilem trasy, bo taki zły nie był, a strata do pierwszego miejsca spora.

To nie chodzi o to, że dystans był za krótki, tylko o to, że to było stylem dowolnym. Kowalczyk jest mocniejsza w "klasyku" i tam zdobywa najwięcej punktów. Poza tym jest mocna fizycznie, więc im dłuższa i trudniejsza trasa, tym większe jej szanse na zwycięstwo.
O tym dzisiejszym dystansie mówiła tak:
"Od początku powtarzałam, że 10 km "łyżwą" to nie mój dystans. Kto słuchał, ten nie powinien być zaskoczony. Skład podium w ogóle nie jest sensacją. Dokładnie tak przewidywaliśmy. Najlepsze "łyżwą" są właśnie Bjoergen, Smigun i Kalla. Ja za dobry wynik uważałam miejsce w dziesiątce. Piąta lokata, ze stratą kilku sekund do podium, jest więc bardzo przyzwoita. Jestem usatysfakcjonowana, no... może minimalnie zawiedziona, bo jednak do tego podium było blisko. Ale tylko dlatego."
http://www.sport.pl/celebrities/1,96807,7564459,Vancouver_2010__Justyna_Kowalczyk__Kto_mnie_sluchal_.html
(do trzeciego miejsca miała straty tylko 6 sek.)

Dnia 15.02.2010 o 21:57, Budep napisał:

Liczę na inne konkurencje, może sprint?

Sprint, to też nie jest jej koronna konkurencja. Medal może być, a może nie być.
2 medali oczekuję w pozostałych 2 konkurencjach tj. 2x7,5 km i 30 km.
Nie daj się podpuszczać WKurzajewskemu, bo jemu tylko zależy na oglądalności i dlatego "podbija bębenka". :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 16.02.2010 o 01:06, A-cis napisał:

Sprint, to też nie jest jej koronna konkurencja. Medal może być, a może nie być.
2 medali oczekuję w pozostałych 2 konkurencjach tj. 2x7,5 km i 30 km.
Nie daj się podpuszczać WKurzajewskemu, bo jemu tylko zależy na oglądalności i dlatego
"podbija bębenka". :-)


ale sądze że w sprincie ma wieksze szanse i może bedzie medal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 01:06, A-cis napisał:

Nie daj się podpuszczać WKurzajewskemu, bo jemu tylko zależy na oglądalności i dlatego
"podbija bębenka". :-)



Myślisz, że oglądam to gówno jakim jest TVP?

Jeśli chodzi o dzisiejsze starty, to o 19:30 bieg pościgowy pań w biathlonie, największe szanse na dobry rezultat ma Krystyna Pałka, która w sprincie zajęła 21 miejsce.

O 21:45 będzie startował Tomasz Sikora - Dzisiaj bieg na dochodzenie. Wiem że będzie bardzo ciężko awansować na czołowe lokaty ale...przecież to jest sport a w nim wszystko jest możliwe. Mam nadzieję że mój występ będzie udany ponieważ jest bardzo ważny w kontekście startu masowego - napisał na swojej stronie internetowej.

Optymistycznie nastawiony jest również Tomasz Jaroński, najlepszy wespół z Krzysztofem Wyrzykowskim, komentator biathlonu w Polsce ;) (jak i na świecie :P) - Tomkowi życzymy rach, ciach, ciach, a reszcie skuś baba na dziada. W Turynie to pomogło. A tak poważnie, to dziś może dziać się wszystko, bo pogoda znów płata figle - mówi Jaroński.

(eurosport.pl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sikora! Co? 18 miejsce. Polak słabo strzelał, aż 3 karne rundy, ale bieg miał naprawdę wyśmienity. Oby tylko poprawił strzelanie w biegu na 20km i będzie dobrze.

A bieg pościgowy wygrał Ferry, który awansował z bodajże 8 pozycji. Drugi Sumann, a trzeci finiszował Jay, który był pierwszy po sprincie.

Jak Ule Ejnar Bjerdalen? Kapitalnie gonił, na ostatnim strzelani spudłował dwa razy i przepadł. A gdyby trafił, to medal by był. Może i złoty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 18:03, Budep napisał:

O 21:45 będzie startował Tomasz Sikora - Dzisiaj bieg na dochodzenie. Wiem że będzie bardzo ciężko awansować
na czołowe lokaty ale...przecież to jest sport a w nim wszystko jest możliwe. Mam nadzieję że mój występ będzie udany

Cudu jednak nie było, chociaż Sikora biegł naprawdę nieźle i minął sporo osób (niektórych kilka razy :-)
Jego słabą stroną jest jednak strzelanie. Nawet gdy nie jest jeszcze zmęczony (chodzi mi o pierwsze strzelania i to w pozycji leżąc), to potrafi spudłować a takich rzeczy nie powinien robić zawodnik chcący zdobywać medale.
Bo w pozycji stojącej i to pod koniec biegu, to jest to IMHO usprawiedliwione.
Przez to strzelanie niestety niezbyt wierzę w jego dobrą pozycję w czwartek :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 22:34, Maker3 napisał:

Kto wie jakie zasady eliminacji do biegu masowego w biathlonie?


Wystąpi w nim czołowa piętnastka klasyfikacji generalnej Pucharu Świata plus piętnastu najlepszych w tym starcie (dochodzenie). Jednak Sikora ma szanse, musi w biegu indywidualnym zająć miejsce w 15.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 18:03, Budep napisał:

> Nie daj się podpuszczać WKurzajewskemu, bo jemu tylko zależy na oglądalności i dlatego

> "podbija bębenka". :-)


Myślisz, że oglądam to gówno jakim jest TVP?

Jeśli chodzi o dzisiejsze starty, to o 19:30 bieg pościgowy pań w biathlonie, największe
szanse na dobry rezultat ma Krystyna Pałka, która w sprincie zajęła 21 miejsce.

O 21:45 będzie startował Tomasz Sikora - Dzisiaj bieg na dochodzenie. Wiem że będzie
bardzo ciężko awansować na czołowe lokaty ale...przecież to jest sport a w nim wszystko
jest możliwe. Mam nadzieję że mój występ będzie udany ponieważ jest bardzo ważny w kontekście
startu masowego - napisał na swojej stronie internetowej.

Optymistycznie nastawiony jest również Tomasz Jaroński, najlepszy wespół z Krzysztofem
Wyrzykowskim, komentator biathlonu w Polsce ;) (jak i na świecie :P) - Tomkowi życzymy
rach, ciach, ciach, a reszcie skuś baba na dziada. W Turynie to pomogło. A tak poważnie,
to dziś może dziać się wszystko, bo pogoda znów płata figle - mówi Jaroński.

(eurosport.pl)

Na euro są super komnetatorzy ;-) Rach Ciach Ciach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 22:58, Nikodem95 napisał:

Na euro są super komnetatorzy ;-) Rach Ciach Ciach ;-)


Mają ogromną wiedzę, doskonale się znają, żartują, luźno rozmawiają, opowiadają mase anegdotek, ciekawych historyjek i ich kultowe teksty jak "Rach ciach ciach" czy "Skuś baba na dziada". Po prostu najlepsi komentatorzy - Jaroński i Wyrzykowski - jakich znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.02.2010 o 23:10, Budep napisał:

> Na euro są super komnetatorzy ;-) Rach Ciach Ciach ;-)

Mają ogromną wiedzę, doskonale się znają, żartują, luźno rozmawiają, opowiadają mase
anegdotek, ciekawych historyjek i ich kultowe teksty jak "Rach ciach ciach" czy "Skuś
baba na dziada". Po prostu najlepsi komentatorzy - Jaroński i Wyrzykowski - jakich znam.

No ,bo jak czasami słyszę ,np.Gmocha komentującego piłkę nożną ,to już nie mogę haha A goście z euro są mega hiper,bo mają pojęcie ,a potrafią się wyluzować.I takich można słuchać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ładnie wypadła dziś w saneczkach jedynkach Ewelina Staszulonek, która zajęła ostatecznie 8 miejsce (po trzech ślizgach była jeszcze 9).
Jest to, bądź co bądź, po 2 miejscu Małysza i 5 miejscu Kowalczyk, trzeci nasz najlepszy rezultat. A wynik Staszulonek tym bardziej trzeba cenić, bo nie został osiągnięty przypadkowo tylko w 4 trudnych ślizgach. W dodatku w dyscyplinie zdominowanej przez kraje dysponujące torami lodowymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja tak patrzyłem ostatnie wyniki 3 treningów skoków narciarskich i powiedzieć szczerze Polacy prezentują się dość dobrze.
Nie mówię o Małyszu ale także młodzi , wiec jak by się tak prezentowali w konkursie indywidualnym i drużynowym to jest szansa na dobre miejsca .Można nawet liczyć na brąz w drużynie.Mało kiedy jest tak że skacząc na treningach nie potrafia przenieść tego do konkursu , no i zwycięża stres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy krok w stronę ewentualnego podium został przez Justynę Kowalczyk zrobiony. W eliminacjach sprintu zajęła 5 miejsce i zakwalifikowała się do ćwierćfinału.
Duża nieprzyjemność spotkała jedną z faworytek tego biegu Petrę Majdic. Podczas biegu treningowego wypadła z trasy na zakręcie, spadła do dosyć głębokiego dołu i chyba mocno się potłukła. Organizatorzy przesunęli jej bieg na koniec ale mimo to biegła mocno skrzywiona i zajęła ostatecznie 19 miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drugi krok też zrobiony :-)
Kowalczyk wygrała swój bieg ćwierćfinałowy i przeszła do półfinału. I tylko Norweżka BJOERGEN Marit z pierwszego biegu i OLSSON Anna oraz PAJALA Magdalena (obie Szwedki) z piątego uzyskały lepszy od niej czas.
Ciekawostką jest, że Majdic, która do ćwierćfinału zakwalifikowała się ledwo, ledwo już dochodzi do siebie po potłuczeniu i wygrała swój bieg ćwierćfinałowy. To na pewno doda jej ducha i może być groźna w finale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować