Manga i Anime - temat ogólny

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 11.09.2008 o 00:37, Fouton napisał:

Śmiesz twierdzić że Ai Kora jest nudna? Bluźnierca. Jak śmiesz. Heretyk. I ty smiesz
się nazywać Ultimate Hentaiem? Natychmiast idź czytaj Ai Kore. Ale już.

... Bądź tak miły i nie podrabiaj moich postów :-P Wystarczy że ja plotę głupoty, nie potrzebuje dodawanych przez kogoś głupot wygadywanych w moim imieniu.

Dnia 11.09.2008 o 00:37, Fouton napisał:

Śmierć nie lubi dramatu a Prawo nie lubi ecchi''owości. No to mamy remis ;p

Nie sądzę, wystarczy powiedzieć Śmierci (Dysku ^^) że Prawodawcy lubią się znęcać nad małymi kotkami... Kukukukuku

[Fouton 0]

Dnia 11.09.2008 o 00:41, Hubi Koshi napisał:

... Bądź tak miły i nie podrabiaj moich postów :-P Wystarczy że ja plotę głupoty, nie
potrzebuje dodawanych przez kogoś głupot wygadywanych w moim imieniu.

Hej... to w jaki inny sposób mam dramatyzować?

Dnia 11.09.2008 o 00:41, Hubi Koshi napisał:

Nie sądzę, wystarczy powiedzieć Śmierci (Dysku ^^) że Prawodawcy lubią się znęcać nad
małymi kotkami... Kukukukuku

Uhhh. Bo nie zajarzyłem. Pratchett?

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 11.09.2008 o 00:48, Fouton napisał:

Hej... to w jaki inny sposób mam dramatyzować?

Musisz sobie znaleźć sposób :-P Ostatecznie jakby to pewnie stwierdził pewien Ashikabi "There is no fun if you don''t play according to rules"

Dnia 11.09.2008 o 00:48, Fouton napisał:

Uhhh. Bo nie zajarzyłem. Pratchett?

Ja wohl, któż by inny ^^

[Karharot 0]

Dnia 11.09.2008 o 00:23, Hubi Koshi napisał:

Booo :-( Nie ma porządnego Chronienia Pana bez rannej ochroniarki trzymaj w troskliwych
ramionach Pana, To Se Tak Ne Da Pane Hawranek.

Niestety to nie ten gatunek filmu:( Ale ponoć gra zawierała ostrzejsze sceny...

Dnia 11.09.2008 o 00:23, Hubi Koshi napisał:

Hmm ciekawi mnie czy gdyby ktoś stwierdził Żona to reakcja była by inna, bo sądząc z
jej charakteru jest pewnie co nieco zaborcza.

Zaborcza... hmm, nie, raczej nie. Tak długo jak idzie o ochronę to jej Pan ma siedzieć cicho i pozwalać jej na wykonywanie obowiązków, poza tym jednak Touka jest raczej niewinną osóbką (jeśli takie określenie pasuje do kogoś kto ma co najmniej setkę trupów na koncie:)
Touka to typ idealistki pragnącej żyć zgodnie ze swoim kodeksem honorowym (a to że ciągle napataczają się jej agresywne i niehonorowe indywidua to już przecież nie jej wina:)

Dnia 11.09.2008 o 00:23, Hubi Koshi napisał:

[cichutki przerażony pisk] Mein Gott to faktycznie paskudna sytuacja... z drugiej strony
mogło by dzięki temu dojść do Catfighta między Touką i Karurą ^^

Touka jest niezła, naprawdę mało kto jest w stanie przeżyć poza pierwsze wymierzone w niego cięcie. Tyle że Karura akurat jest chyba jedyną osobą która jest jeszcze lepsza (może nie w technice ale w czystej sile i szybkości to na pewno). Poza tym scena walki w łożu Hakuoro pomiędzy tymi dwoma panienkami mogłaby być zabawna dla widza ale z pewnością główny bohater inaczej by się na to zapatrywał. Ciekawe czy potem urządziły by mu przyzwoity pogrzeb czy też pozbyłyby się pozostałości i twierdziły zgodnie że one o niczym nie wiedzą i z jego zniknięciem nie mają nic wspólnego:)

Dnia 11.09.2008 o 00:23, Hubi Koshi napisał:

Tak po prawdzie to pytanie
powinno brzmieć "Jaki normalny Facet mógłby odmówić takiej pięknej kobiecie"

Ktoś kto widział ją w akcji na polu bitwy? Wizje miażdżonych kości, hektolitrów kwi i wypływających flaków mogą wpływać negatywnie na sprawność w łóżku...:D

Dnia 11.09.2008 o 00:23, Hubi Koshi napisał:

Wierzę, wierzę ^^ Tak po prawdzie to akurat fajnie brzmi bo dość często zdarzają się
sytuacje gdzie przeciwnicy atakują raz za razem nie bacząc na własne życie, dobrze wiedzieć
że ludzie jednak mają jakieś resztki instynktu samozachowawczego...

Jak się ściera z oczu krew swojego towarzysza broni to zyskuje się chwilę czasu do namysłu. A jak już się tak myśli to nabiera się nieodpartej ochoty na to by być gdzie indziej:)

Dnia 11.09.2008 o 00:23, Hubi Koshi napisał:

Aaaa to ten z halabardą to Benawi, ja do tej pory myślałem że to ten na jaszczurce...
tak prawdę mówiąc to miałem przez kilka minut lekki problem z identyfikacją płci tego
Benawiego ^^;

Facet.
Albo cholernie dobrze się ta panienka maskuje...

Dnia 11.09.2008 o 00:23, Hubi Koshi napisał:

Tak offtopicując odrobinkę, znasz komiks netowy Looking For Group ?? Alamut mi go pokazał,
BOSKIE to jest XD

Nie znałem, ale właśnie naprawiam ten błąd. Tekst po spaleniu króliczka był świetny:D

[Kosmitus 0]

Dnia 10.09.2008 o 23:53, Hubi Koshi napisał:

Hmm pamiętam że ktoś tu się chyba uczył Japonistyki, ale nie pamiętam dokładnie kto...
trzeba będzie dopaść i przycisnąć.

Shini który tu czasem zagląda chyba uczy się już od dłuższego czasu sądząc po wpisach na jego GSe. Ma tam trzy wpisy-lekcje. Może coś cię w nich zaciekawi lub ewentualnie sam Shini ci w czymś pomoże :)

[MisticGohan_MODED 3]

Mowy samej jako tako można się uczyć z samego oglądania anime :]
Wystarczy odpowiednio łapać słówka i wszystko będzie jasne :]

gorzej tylko z pisownią i czytaniem -_-"

[Karharot 0]

Dnia 11.09.2008 o 12:21, Kosmitus napisał:

Shini który tu czasem zagląda chyba uczy się już od dłuższego czasu sądząc po wpisach
na jego GSe. Ma tam trzy wpisy-lekcje. Może coś cię w nich zaciekawi lub ewentualnie
sam Shini ci w czymś pomoże :)

Te lekcje są dobre niestety Shini przerwał ich prowadzenie (bo było za małe zainteresowanie). To co napisał naprawdę warto przejrzeć (i poćwiczyć według jego wskazówek) bo podał to w przystępny sposób ale jest tego po prostu za mało:(

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 11.09.2008 o 01:06, Karharot napisał:

Niestety to nie ten gatunek filmu:( Ale ponoć gra zawierała ostrzejsze sceny...

Czyli trzeba się za grą rozejrzeć ^^ Wiesz... grałem kiedyś w jedną/dwie erogame i wiesz co ci powiem ?? Po dłuższo/krótszej chwili człowiek zaczyna uważać śliczne dziewczęta za miły dodatek do FABUŁY XD Autentycznie, człowiek tak się wciąga w historię że dziewczyny schodzą na dalszy plan. Zagraj sobie w Nocturnal Illusion to zrozumiesz o czym mówię ^^

Dnia 11.09.2008 o 01:06, Karharot napisał:

Zaborcza... hmm, nie, raczej nie. Tak długo jak idzie o ochronę to jej Pan ma siedzieć
cicho i pozwalać jej na wykonywanie obowiązków, poza tym jednak Touka jest raczej niewinną
osóbką (jeśli takie określenie pasuje do kogoś kto ma co najmniej setkę trupów na koncie:)
Touka to typ idealistki pragnącej żyć zgodnie ze swoim kodeksem honorowym (a to że ciągle
napataczają się jej agresywne i niehonorowe indywidua to już przecież nie jej wina:)

Innymi słowy Touka bierze swojego Pana pod swój ochronny pantofel XD Mhm niewinna powiadasz... hoho (śmiech w tylu Generała Grummana z FMA) To daje wcale szerokie możliwości. Taaa to już całkiem nie ich wina, ostatecznie nikt nie oczekuje od niej by (Niczym Książe Philionel de Seiyruun) łapała ich za kołnierze, sadzała na ziemi i tłumaczyła że robią źle, że powinni podążać ścieżka sprawiedliwości i w ogóle omawiała sens życia.

Dnia 11.09.2008 o 01:06, Karharot napisał:

Touka jest niezła, naprawdę mało kto jest w stanie przeżyć poza pierwsze wymierzone w
niego cięcie. Tyle że Karura akurat jest chyba jedyną osobą która jest jeszcze lepsza
(może nie w technice ale w czystej sile i szybkości to na pewno). Poza tym scena walki
w łożu Hakuoro pomiędzy tymi dwoma panienkami mogłaby być zabawna dla widza ale z pewnością
główny bohater inaczej by się na to zapatrywał. Ciekawe czy potem urządziły by mu przyzwoity
pogrzeb czy też pozbyłyby się pozostałości i twierdziły zgodnie że one o niczym nie wiedzą
i z jego zniknięciem nie mają nic wspólnego:)

Mhm... sądzę że najpierw spróbowały by metod reanimacyjnych... które pewnie by poskutkowały eksplodującymi płócami i zmiażdżoną klatką piersiową. Z drugiej strony to wcale nie musiało by być takie złe, ostatecznie Musubi-chan z "Sekirei" stwierdziła że gdyby nie kontrolowała swojej mocy to Minato po jej przytulańcu zostałby spłaszczonym kotletem... czy czymś w tym stylu. Tak więc Touka i Karura mogły by sobie niezgorzej radzić gdyby się ciut ograniczały. Poza tym Karura dla zabawy, mogła by stwierdzić że jeśli Touka się "nie zabierze do roboty z Panem" to ona (Karura) rozpęta łóżkową bitwę jakiej świat by widział i Pan mógłby ucierpieć. Wszystko dla ochrony Pana, ne ;-) ??

Dnia 11.09.2008 o 01:06, Karharot napisał:

Ktoś kto widział ją w akcji na polu bitwy? Wizje miażdżonych kości, hektolitrów kwi i
wypływających flaków mogą wpływać negatywnie na sprawność w łóżku...:D

Cienias XD Właśnie po takich widokach poziom testosteronu się podnosi, Barbarzyńcy coś o tym wiedzą ^^

Dnia 11.09.2008 o 01:06, Karharot napisał:

Jak się ściera z oczu krew swojego towarzysza broni to zyskuje się chwilę czasu do namysłu.
A jak już się tak myśli to nabiera się nieodpartej ochoty na to by być gdzie indziej:)

Na przykład na przeciwnym krańcu kontynentu ?? No w końcu żołnierze nabierają porządnej, samozachowawczej Rincewindowości ^^

Dnia 11.09.2008 o 01:06, Karharot napisał:

Facet.
Albo cholernie dobrze się ta panienka maskuje...

Biorąc pod uwagę co ja już zobaczyłem w anime to ani trochę tej panien... znaczy temu domniemanemu facetowi nie ufam.

Dnia 11.09.2008 o 01:06, Karharot napisał:

Nie znałem, ale właśnie naprawiam ten błąd. Tekst po spaleniu króliczka był świetny:D

Jeszcze to sobie obejrzyj
http://pl.youtube.com/watch?v=fcbazH6aE2g


===================>K osmitus
Wiem wiem o tym, ale szukałem jakiegoś bardziej rozbudowanego materiału do... samoobsługi ^^

[Hubi_Koshi 0]

ZIOM! ZIOM! Nowy chapter Sekirei. I mówię ci, odrobili ten zawód który nam dali z 70. Na Miecz Pana!!! Minato ma NAPRAWDĘ wypasione Sekirejki, sam się o tym przekonasz. Ech już się nie mogę doczekać nawijania o nim.

[Fouton 0]

Spoilery Sekirei

Dnia 12.09.2008 o 09:16, Hubi Koshi napisał:

ZIOM! ZIOM! Nowy chapter Sekirei.

Woohoo!

Dnia 12.09.2008 o 09:16, Hubi Koshi napisał:

I mówię ci, odrobili ten zawód który nam dali z 70.

21 stron, już lepiej.

Dnia 12.09.2008 o 09:16, Hubi Koshi napisał:

Na Miecz Pana!!! Minato ma NAPRAWDĘ wypasione Sekirejki, sam się o tym przekonasz. Ech
już się nie mogę doczekać nawijania o nim.

No cały chapter był jako tako średni, ot tylko historia powstania Sekireiek, którą można było się domyślić już wcześniej (no i wyszło chyba na to że Miya-san była Sekireiką-00). Za to 2 ostatnie strony świetne. Ujawniony pierwszy Disciplinary Squad. Na samym początku Tsukiumi(?) potem Matsu i Kazehana, a w tyle Karasuba i...? Hmm albo to jest Shiina albo ta Sekireika co jest "popsuta" bo ma znak na czole. Może to też być, któraś z nie ujawnionych. Numer 04? (chyba, że ma go Karasuba bo nie pamiętam jej nambera)

[Hubi_Koshi 0]

SPOILERY SEKIREI (tak się zastanawiam czy to w ogóle ma sens ?? Chyba nikt oprócz nas się tą serią nie interesuje więc spoilery i tak nikomu nie szkodzą :-(

Dnia 12.09.2008 o 12:44, Fouton napisał:

No cały chapter był jako tako średni, ot tylko historia powstania Sekireiek, którą można
było się domyślić już wcześniej (no i wyszło chyba na to że Miya-san była Sekireiką-00).

Ja raczej sądzę że Miya to numer 01. Swoją drogą... jak sądzisz skąd one się tam wzięły, dlaczego przybyły na Ziemię ?? Czyżby były jakimś oddziałem Inwazyjno-Eksterminacyjnym ??

Dnia 12.09.2008 o 12:44, Fouton napisał:

Za to 2 ostatnie strony świetne. Ujawniony pierwszy Disciplinary Squad. Na samym początku
Tsukiumi(?) potem Matsu i Kazehana, a w tyle Karasuba i...? Hmm albo to jest Shiina albo
ta Sekireika co jest "popsuta" bo ma znak na czole. Może to też być, któraś z nie ujawnionych.
Numer 04? (chyba, że ma go Karasuba bo nie pamiętam jej nambera)

Nieee to prawie na pewno nie Tsukiumi, zresztą pamiętała by to i mogła by dopowiedzieć, Tsukiumi wtedy pewnie jeszcze spała. Myślałem że to Miya, ale nie pasuje kolor włosów (może przefarbowała XD W każdym bądź razie wszystko wskazuje na to że to Sekirei 1-5
#1 Miya (ewentualnie 00)
#2 Matsu (Rany pomyśleć że należała do tego oddziału szturmowego XD Coś czuje że Matsu sporo ze swoich zdolności ukrywa)
#3 Kazehana
#4 Karasuba
#5 Mutsu (to ten Sekirejek-bodyguard Mikogamiego,
Ostatecznie numeracja pokazuje w jakiej kolejności Sekirei były/li budzone/ni. Skoro Homura jeszcze wtedy spał to nie ma mowy by Tsukiumi tam była.
Właśnie z powodu tej ostatniej strony aż zacząłem podskakiwać na własnym tyłku XD Heh Minato ma wśród swoich Sekirei dwoje z pośród pięciu były Disciplinary Squad Member, a jeśli ta z przodu to Miya, to ma po swojej stronie również trzecią.
EDIT: Ach wybacz, jeszcze jedno, widziałeś minę Miyi kiedy Matsu wspomniała o Inwazji ?? To wskazywało by że pamięta te wydarzenia i mocno one nią wstrząsnęły, być może zbliżamy się do wytłumaczenia tej sceny masakry z początku anime.

[Fouton 0]

Dnia 12.09.2008 o 13:54, Hubi Koshi napisał:

SPOILERY SEKIREI (tak się zastanawiam czy to w ogóle ma sens ?? Chyba nikt oprócz nas
się tą serią nie interesuje więc spoilery i tak nikomu nie szkodzą :-(

Kiedyś chyba Latniak (?) mówił że też czyta, ale nie dam głowy uciąć.

Dnia 12.09.2008 o 13:54, Hubi Koshi napisał:

Ja raczej sądzę że Miya to numer 01

1 sekirei + 8 embryo = 9 sekireiek czyli 9 numerów jednocyfrowych. Jeżeli Miya to 01 i gdzieś tam jest 00 to co z Tsukiumi która ma 09? Zostaje wypchnięta z embrionów do jajek? Przecież było mówione, że wszystkie 0X były embrionami. Myślę, że Miya najpierw była 00 a potem gdy narodziły się inne została przemianowana na 01. Bo według moich obliczeń jeśli 00 to nie Miya to 00 nigdy nie istniała(wiem że dziwnie to brzmi ale tak uważam).

Dnia 12.09.2008 o 13:54, Hubi Koshi napisał:

Swoją drogą... jak sądzisz skąd one się tam wzięły,
dlaczego przybyły na Ziemię ?? Czyżby były jakimś oddziałem Inwazyjno-Eksterminacyjnym
??

Dlaczego one przybyły? Ja bym raczej zapytał dlaczego ktoś kto przybył tym statkiem hodował wojownicze kobiety z super mocami xd

Dnia 12.09.2008 o 13:54, Hubi Koshi napisał:

Nieee to prawie na pewno nie Tsukiumi, zresztą pamiętała by to i mogła by dopowiedzieć,

Wiem, że dziwna teoria ale co powiesz na to (uwaga!), iż na początku stoi Kuu-chan, która potem zginęła i odrodziła się jako 108, czyli ostatni narodzony Sekirei? Miało by to sens bo jest dużo młodsza od reszty Sekireiek. Powinna dostać też swoje 5 minut. Jest jedyna Sekirei która na dłuższą metę nie dała by rady innej Sekirei (wiem że ma krzaczka którym oplątuje wrogów ale to trochę za mało)

Dnia 12.09.2008 o 13:54, Hubi Koshi napisał:

#2 Matsu (Rany pomyśleć że należała do tego oddziału szturmowego XD Coś czuje że Matsu
sporo ze swoich zdolności ukrywa)

Przecież już Ci raz mówiłem że to dziwne że Matsu która posiada 02 nie umie nic poza hackowaniem. Teraz się trochę wyjaśniło. Kurde ciekawe jak walczy.

Dnia 12.09.2008 o 13:54, Hubi Koshi napisał:

#5 Mutsu (to ten Sekirejek-bodyguard Mikogamiego,

Tego to nie wiedziałem ^^

Dnia 12.09.2008 o 13:54, Hubi Koshi napisał:

Właśnie z powodu tej ostatniej strony aż zacząłem podskakiwać na własnym tyłku XD Heh
Minato ma wśród swoich Sekirei dwoje z pośród pięciu były Disciplinary Squad Member,
a jeśli ta z przodu to Miya, to ma po swojej stronie również trzecią.

No i ma jeszcze Yume która była potem Disciplinary Squad memberem.
>EDIT: Ach wybacz, jeszcze jedno, widziałeś minę Miyi kiedy Matsu wspomniała o Inwazji ?? To wskazywało by >że pamięta te wydarzenia i mocno one nią wstrząsnęły, być może zbliżamy się do wytłumaczenia tej sceny >masakry z początku anime.
To rzeczywiście miało by sens. A właściwie czyżby Miya wyjawiła Homurze że jest 01? W końcu takie można było odnieść wrażenie.

[Hubi_Koshi 0]

SPOILERY SEKIREI

Dnia 12.09.2008 o 14:09, Fouton napisał:

Kiedyś chyba Latniak (?) mówił że też czyta, ale nie dam głowy uciąć.

Tak ale jeśli dobrze pamiętam nie spodobało mu się więc sobie odpuścił.

Dnia 12.09.2008 o 14:09, Fouton napisał:

1 sekirei + 8 embryo = 9 sekireiek czyli 9 numerów jednocyfrowych. Jeżeli Miya to 01
i gdzieś tam jest 00 to co z Tsukiumi która ma 09? Zostaje wypchnięta z embrionów do
jajek? Przecież było mówione, że wszystkie 0X były embrionami. Myślę, że Miya najpierw
była 00 a potem gdy narodziły się inne została przemianowana na 01. Bo według moich obliczeń
jeśli 00 to nie Miya to 00 nigdy nie istniała(wiem że dziwnie to brzmi ale tak uważam).

Cóż musimy również wziąść poprawkę na to że Matsu nie mówi wszystkiego. Mhm jeśli Miya to 00 (w co wątpię) to być może 01 zginęła. Jeśli zaś chodzi o Miyę jako 01, no przecież sam sobie ciutkę zaprzeczasz. Miya jako 01 plus 8 Sekirejek-embrionów (od 02 do 09) daje w sumie 9 Sekirei 01 do 09 , wszystko pasuje.

Dnia 12.09.2008 o 14:09, Fouton napisał:

Dlaczego one przybyły? Ja bym raczej zapytał dlaczego ktoś kto przybył tym statkiem hodował
wojownicze kobiety z super mocami xd

Jak to po co ?? By były wojownicze i miały super moce ^^ Chyba to już wcześniej mówiłem, ale Sekirei są niczym żywe bronie, to daje do myślenia na temat ich twórców, po co przysłali te słodki maszynki do zabijania na Ziemię.

Dnia 12.09.2008 o 14:09, Fouton napisał:

Wiem, że dziwna teoria ale co powiesz na to (uwaga!), iż na początku stoi Kuu-chan, która
potem zginęła i odrodziła się jako 108, czyli ostatni narodzony Sekirei? Miało by to
sens bo jest dużo młodsza od reszty Sekireiek. Powinna dostać też swoje 5 minut. Jest
jedyna Sekirei która na dłuższą metę nie dała by rady innej Sekirei (wiem że ma krzaczka
którym oplątuje wrogów ale to trochę za mało)

Teoria ciekawa, ale... Włosy się nie zgadzają :-P Jeśli chodzi o palemkę to nie do końca masz rację, Kuu-chan kontroluje wszelkie rośliny, a tą nosi przy sobie bo nie zawsze i nie wszędzie ma obok siebie jakieś rośliny.

Dnia 12.09.2008 o 14:09, Fouton napisał:

Przecież już Ci raz mówiłem że to dziwne że Matsu która posiada 02 nie umie nic poza
hackowaniem. Teraz się trochę wyjaśniło. Kurde ciekawe jak walczy.

Ani przez chwilę nie widać było żeby miała jakąkolwiek broń, co znaczy że albo walczy wręcz jak Musubi (mało możliwe) albo ma jakąś wypasioną moc, może kontroluje żywioł ziemi, albo kontroluje umysły przeciwników, albo maszyny, ech tyle radosnych opcji ^^

Dnia 12.09.2008 o 14:09, Fouton napisał:

No i ma jeszcze Yume która była potem Disciplinary Squad memberem.

Owszem, ale Yume to taka broń Ostatecznej Szansy i lepiej by się nie pojawiała (Biedna Musubi-chan T_T_

Dnia 12.09.2008 o 14:09, Fouton napisał:

To rzeczywiście miało by sens. A właściwie czyżby Miya wyjawiła Homurze że jest 01? W
końcu takie można było odnieść wrażenie.

Może, kto wie, zresztą już dużo wcześniej Karasuba nazwała Miyę numerem 01

[Fouton 0]

Dnia 12.09.2008 o 14:33, Hubi Koshi napisał:

SPOILERY SEKIREI
> Kiedyś chyba Latniak (?) mówił że też czyta, ale nie dam głowy uciąć.
Tak ale jeśli dobrze pamiętam nie spodobało mu się więc sobie odpuścił.

True, true.

Dnia 12.09.2008 o 14:33, Hubi Koshi napisał:

Cóż musimy również wziąść poprawkę na to że Matsu nie mówi wszystkiego. Mhm jeśli Miya
to 00 (w co wątpię) to być może 01 zginęła.

Nie zrozumiałes. 01 była Matsu 02 Kazehana itd. ale potem (załóżmy) przesunięto numeracje o jeden i wszystko było dobrze.

Dnia 12.09.2008 o 14:33, Hubi Koshi napisał:

Jeśli zaś chodzi o Miyę jako 01, no przecież
sam sobie ciutkę zaprzeczasz. Miya jako 01 plus 8 Sekirejek-embrionów (od 02 do 09) daje
w sumie 9 Sekirei 01 do 09 , wszystko pasuje.

No właśnie to gdzie tu sobie zaprzeczam? Sam mi teraz przyznałeś rację. Są 2 opcje:
Sekireika 00 (Miya) + 8 embrionow (zaczynające się od 02) daje 9 Sekireiek i wszystko się zgadza, natomiast jesli
Sekireika 00(tajemnica) + 8 embrionów (zaczynające się od 01) daje 10 Sekireiek więc Tsukiumi musiała by być wyautowana z 0X''ów.

Dnia 12.09.2008 o 14:33, Hubi Koshi napisał:

Teoria ciekawa, ale... Włosy się nie zgadzają :-P

Chodzi o kolor? Bo on się zgadza. A jesli o fryzure to Matsu tez ma inną.

Dnia 12.09.2008 o 14:33, Hubi Koshi napisał:

Jeśli chodzi o palemkę to nie do końca
masz rację, Kuu-chan kontroluje wszelkie rośliny, a tą nosi przy sobie bo nie zawsze
i nie wszędzie ma obok siebie jakieś rośliny.

My bad. Ale jednak to wciąż mało. Znaczy dobrze kontrolowana moc może być zabójcza. Ale w rękach małej dziewczynki?

Dnia 12.09.2008 o 14:33, Hubi Koshi napisał:

Ani przez chwilę nie widać było żeby miała jakąkolwiek broń, co znaczy że albo walczy
wręcz jak Musubi (mało możliwe) albo ma jakąś wypasioną moc, może kontroluje żywioł ziemi,
albo kontroluje umysły przeciwników, albo maszyny, ech tyle radosnych opcji ^^

Yup! Najbardziej mi odpowiada to z maszynami. W końcu trochę maszynek było do rozwalenia podczas tej inwazji..

Dnia 12.09.2008 o 14:33, Hubi Koshi napisał:

Owszem, ale Yume to taka broń Ostatecznej Szansy i lepiej by się nie pojawiała (Biedna
Musubi-chan T_T_

Ja wole Yume. Jest taka.. uhh... inna? Pozatym ciekawi mnie rozmowa Minato z Yume. ^^

Dnia 12.09.2008 o 14:33, Hubi Koshi napisał:

Może, kto wie, zresztą już dużo wcześniej Karasuba nazwała Miyę numerem 01

No wiem, Kazehana i Matsu tez o tym wiedzą ale z poprzednich chapów można wnioskować że Homura o tym nie wiedział. Dla czego powiedziała jemu a Minato nie?

edit: widać u mnie nowego avka? bo ja mam jakiegoś buga i widzę go dopiero po zmienieniu pokazywanych avatarów na 64x64

[Fouton 0]

Sory, że dubel ale co powiesz na to... Miya była 00 a 01.... to była Kuu-chan. Kuu-chan zginęła i odrodziła się jako 108 a potem Miya zajęła po niej numer 01. To wg. mnie pasuje.

[Hubi_Koshi 0]

> > SPOILERY SEKIREI

> No właśnie to gdzie tu sobie zaprzeczam? Sam mi teraz przyznałeś rację. Są 2 opcje:
> Sekireika 00 (Miya) + 8 embrionow (zaczynające się od 02) daje 9 Sekireiek i wszystko
> się zgadza, natomiast jesli
> Sekireika 00(tajemnica) + 8 embrionów (zaczynające się od 01) daje 10 Sekireiek więc
> Tsukiumi musiała by być wyautowana z 0X''ów.
Ach wybacz sam się odrobinę pogubiłem w tym wszystkim. Okej zakładamy że Miya to 01 i że była tą dorosłą, co jest prawie pewne. Matsu powiedziała że ten drugi geniusz wziął jedyną dorosłą, a przecież ten geniusz to Asama Takehito, czyli mąż Miyi, poza tym Karasuba stwierdziła że Miya to 01. Poza tym numeracja opiera się na tym kiedy Sekirei zostały obudzone, co znaczy że 01 została obudzona jako pierwsza Czyli niemożliwe jest zmienienie numeracji po obudzeniu pozostałych. Jak dla mnie to 00 albo nie istnieje, albo JUŻ była obudzona, lub znajdowała się gdzieś indziej, być może nadzorowała cały przelot i nie była razem z "ładunkiem"
> Chodzi o kolor? Bo on się zgadza. A jesli o fryzure to Matsu tez ma inną.
Kuu-chan ma takie "odskoki fryzury" nieco jest spiczasta, a tamta ma proste (jak Miya) A Matsu tak czy owak ma warkocz ^^
> My bad. Ale jednak to wciąż mało. Znaczy dobrze kontrolowana moc może być zabójcza. Ale
> w rękach małej dziewczynki?
Cóż poczekamy, zobaczymy, poradziła sobie z tym Ashikabi który służy Izumiemu (temu co porwał Yukari) no i unieszkodliwiła Seo i Thunder Sisters. Najprawdopodobniej gdyby chciała to mogła by człowieka jak baleron skrepować.
> Yup! Najbardziej mi odpowiada to z maszynami. W końcu trochę maszynek było do rozwalenia
> podczas tej inwazji..
Taa przejmuje kontrole nad czołgami i zaczynają do siebie nawzajem strzelać XD No nic poczekamy i zobaczymy.
> Ja wole Yume. Jest taka.. uhh... inna? Pozatym ciekawi mnie rozmowa Minato z Yume. ^^
Nom Yume jest mocno zakręcona, ale z motywacji podobna do Musubi. Rozmowa ?? Oj zdecydowanie musze od nowa przeczytać ^^;
> No wiem, Kazehana i Matsu tez o tym wiedzą ale z poprzednich chapów można wnioskować
> że Homura o tym nie wiedział. Dla czego powiedziała jemu a Minato nie?
Mhm, może nie chciała mu Jeszcze bardziej szargać nerwów, ewentualnie chce utrzymać swój domek poza tym całym wojennym hałasem... może być też jakiś głębszy powód.
> edit: widać u mnie nowego avka? bo ja mam jakiegoś buga i widzę go dopiero po zmienieniu
> pokazywanych avatarów na 64x64
Znaczy taki świecący Minaka ?? Widać.

> Sory, że dubel ale co powiesz na to... Miya była 00 a 01.... to była Kuu-chan. Kuu-chan zginęła i odrodziła się
> jako 108 a potem Miya zajęła po niej numer 01. To wg. mnie pasuje.
Jak już wspominałem, nie jest to zbyt możliwe. Miya była tą dorosłą bo wziął ją sobie jej przyszły mąż.

Swoją drogą fajny był ten H-doujin którego reklamowali na końcu chapteru ^^ Szkoda tylko że nic nie rozumiem z japońskiego :-(

[Fouton 0]

SPOILERY SEKIREI

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

Ach wybacz sam się odrobinę pogubiłem w tym wszystkim. Okej zakładamy że Miya to 01 i
że była tą dorosłą, co jest prawie pewne. Matsu powiedziała że ten drugi geniusz wziął
jedyną dorosłą, a przecież ten geniusz to Asama Takehito, czyli mąż Miyi, poza tym Karasuba
stwierdziła że Miya to 01.

No tak ale co jesli Miya była właśnie ta dorosłą, czyli 00, ale też spała? To, że ma 00 wytatulowane na ramieniu nie znaczy, że dla innych nie może być 01 z powodu obudzenia sie jako pierwsza.

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

Poza tym numeracja opiera się na tym kiedy Sekirei zostały
obudzone, co znaczy że 01 została obudzona jako pierwsza Czyli niemożliwe jest zmienienie
numeracji po obudzeniu pozostałych.

01 była obudzona jako pierwsza albo 00.

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

Jak dla mnie to 00 albo nie istnieje, albo JUŻ była
obudzona, lub znajdowała się gdzieś indziej, być może nadzorowała cały przelot i nie
była razem z "ładunkiem"

Ja wciąż jestem za tym, że Miya jest 00 tylko jest "symboliczną 01"

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

> Chodzi o kolor? Bo on się zgadza. A jesli o fryzure to Matsu tez ma inną.
Kuu-chan ma takie "odskoki fryzury" nieco jest spiczasta, a tamta ma proste (jak Miya)

Tak ale patrząc na to że kobiety dbają o fryzurę, to może dorosła Kuu się czesała, a potem się odrodziła jako dziecko, które z natury nie dba o włosy do pewnego wieku ;p

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

A Matsu tak czy owak ma warkocz ^^

Ale ma tylko jeden i długi. Obecna Matsu ma 2 zaczesane do tylu ^^

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

Cóż poczekamy, zobaczymy, poradziła sobie z tym Ashikabi który służy Izumiemu (temu co
porwał Yukari) no i unieszkodliwiła Seo i Thunder Sisters. Najprawdopodobniej gdyby chciała
to mogła by człowieka jak baleron skrepować.

Skrępować tak, ale czy zabiła by? Np. wyostrzyć gałąź i nią przebić? Wątpię. Nawet chyba by nie zraniła nikogo.

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

Taa przejmuje kontrole nad czołgami i zaczynają do siebie nawzajem strzelać XD No nic
poczekamy i zobaczymy.

Powiedziałeś że nie widziałeś u Matsu broni ale przecież widzimy tylko jedna jej rękę. Drugą zasłania Karasuba. Kto wie co w niej może być.

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

Nom Yume jest mocno zakręcona, ale z motywacji podobna do Musubi. Rozmowa ?? Oj zdecydowanie
musze od nowa przeczytać ^^;

Nie wiem czy Cię dobrze zrozumiałem, ale mi chodzi że chciałbym usłyszeć (przeczytać) rozmową Yume z... właściwie z kimkolwiek ale najlepiej z Minato.

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

Jak już wspominałem, nie jest to zbyt możliwe. Miya była tą dorosłą bo wziął ją sobie
jej przyszły mąż.

No właśnie o to mi chodzi. Miya była dorosłą 00 ale była adresowana jako 01. (w końcu niemożna powiedzieć, że ktoś się urodził jako zerowy tylko jako pierwszy, drugi etc. ;p) Lecz tą prawdziwą 1 była Kuu która zginęła a Miya oficjalnie przejęła tytuł 01.

Dnia 12.09.2008 o 15:34, Hubi Koshi napisał:

Swoją drogą fajny był ten H-doujin którego reklamowali na końcu chapteru ^^ Szkoda tylko
że nic nie rozumiem z japońskiego :-(

Jeszcze nie miałem okazji przeczytać. Wieczorkiem jak nie będzie co robić zobaczę go.

[Karharot 0]

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Czyli trzeba się za grą rozejrzeć ^^

Jest do niej zrobione fanowskie tłumaczenie (o czym zresztą dowiedziałem się dopiero wczoraj) co znacznie ułatwia sprawę. Kto wie, może kiedyś się zobaczy jak Utawarerumono wyglądało w oryginale?

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Wiesz... grałem kiedyś w jedną/dwie erogame i wiesz
co ci powiem ?? Po dłuższo/krótszej chwili człowiek zaczyna uważać śliczne dziewczęta
za miły dodatek do FABUŁY XD Autentycznie, człowiek tak się wciąga w historię że dziewczyny
schodzą na dalszy plan. Zagraj sobie w Nocturnal Illusion to zrozumiesz o czym mówię ^^

Mówisz? No to może trzeba będzie znaleźć chwilę czasu na sprawdzenie tej gierki.

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Innymi słowy Touka bierze swojego Pana pod swój ochronny pantofel XD

To doskonałe podsumowanie zaistniałej sytuacji:)

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Taaa to już całkiem nie ich wina, ostatecznie nikt nie oczekuje od niej by (Niczym Książe
Philionel de Seiyruun) łapała ich za kołnierze, sadzała na ziemi i tłumaczyła że robią
źle, że powinni podążać ścieżka sprawiedliwości i w ogóle omawiała sens życia.

O ile wiem to metoda tego bandyty... eee, księcia znaczy się była mało efektywna - Lina była o wiele skuteczniejsza w "wypalaniu" wszelkiego zła z ludzi. Co prawda to co pozostawało potem było tylko kupką popiołu ale z pewnością nie było już złem:)

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Mhm... sądzę że najpierw spróbowały by metod reanimacyjnych... które pewnie by poskutkowały
eksplodującymi płócami i zmiażdżoną klatką piersiową.

Uściślijmy - ty tu mówisz o reanimacji czy bezczeszczeniu zwłok?:D

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Poza tym Karura dla zabawy, mogła by stwierdzić że jeśli Touka się "nie
zabierze do roboty z Panem" to ona (Karura) rozpęta łóżkową bitwę jakiej świat by widział
i Pan mógłby ucierpieć. Wszystko dla ochrony Pana, ne ;-) ??

Ty to masz naprawdę skrzywioną wyobraźnię:) W moim odczuciu i Touka i Karura są raczej monogamiczne i nie interesowałyby ich żadne grupowe orgie (niestety):)
Osoby zainteresowane gruppen sexem powinny zgłosić się do Dori i Gury:D

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

> Ktoś kto widział ją w akcji na polu bitwy? Wizje miażdżonych kości, hektolitrów kwi
> i wypływających flaków mogą wpływać negatywnie na sprawność w łóżku...:D
Cienias XD

Też tak uważam:D

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Właśnie po takich widokach poziom testosteronu się podnosi, Barbarzyńcy coś
o tym wiedzą ^^

Hmm, osobiście nie uznałbym takich jatek za coś zachęcającego ale minusem to to też nie jest. W końcu to nie moja sprawa co taka panienka robi w wolnych chwilach, prawda? Tak długo jak nie przynosiłaby ze sobą fragmentów zwłok do łóżka wszystko byłoby w porządku:D

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Na przykład na przeciwnym krańcu kontynentu ?? No w końcu żołnierze nabierają porządnej,
samozachowawczej Rincewindowości ^^

Według jednej z podstawowych filozofii Rincewinda podczas ucieczki nie należy myśleć o tym dokąd się ucieka, istotne jest tylko skoncentrowanie się na tym od czego. Tak więc żadnych rozważań na temat drugiego końca kontynentu za to intensywne skupienie się na ostatnim zapamiętanym spojrzeniu Touki:D

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Biorąc pod uwagę co ja już zobaczyłem w anime to ani trochę tej panien... znaczy temu
domniemanemu facetowi nie ufam.

Tak długo jak nie zagląda mu się pod płaszcz jest on całkiem przyzwoitym osobnikiem:)

Dnia 12.09.2008 o 08:47, Hubi Koshi napisał:

Jeszcze to sobie obejrzyj
http://pl.youtube.com/watch?v=fcbazH6aE2g

Po pewnym czasie poziom komiksu się troche opuszcza, widać że niektóre strony zostały narysowane po to aby wyrobić się z normą i tylko co któraś ma w sobie to prawdziwe "coś".
Richard jest jednak bez dwóch zdań postacią kultową:D Apeluję o umieszczenie go w logu gram.pl:)

[MisticGohan_MODED 3]

ep #75 Naruto Shippuuden za dużo to nie wniósł ;p
Ale ponoć w następnym zobaczmy w końcu trening Naruto oraz walkę Team Asuma vs. Akatsuki :]

[Jimmi 0]

buhahahahahaha!

ONE PIECE - buahahahaha! xD Grzyb po ktorym na twoim ciele wyrastaja grzyby, jesli go zjesz na twoim ciele wyrosną grzyby! xD Widzialem ze cos takiego sie swieci :P

GANTZ - backup Kurono wrocil i zapowiada sie jakis ciekawy plot twist zwiazany ze zniszczeniami pewnie spowodowanymi przez obcych i GANTZ bota, tez swietnie :)

Full Metal Alchemist - buahahahahaha! Short-metal Alchemist! Hohenheim wraca do akcji! (oby!)

Bleach/Naruto - Ot, nic ciekawego, Sasuke ssie po calosci, zabili mi brata, zabije ich wsyztskich - emo, a w Bleach... ot kolejna walka zakonczona wygrana, zonk! ikkaku przegral... wiekszego przegiecia chyba nie mol Tite wymyslic; siadl pewnie do pracy nad fabula pewnego dnia i wymyslil, a rzuce leszczy do walki, niech kazdy wygra, tylko ten co jest najwiekszym mastachem niech przegra...