Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 10.09.2008 o 21:38, Karharot napisał:

Możesz się śmiało zabrać za tą serię:)

Yummy ^^ Żebym to ja tylko pokończył już rozpoczęte serie T_T Tak poza tym to zacząłem się za grą rozglądać. Wiesz tak sobie myślę że w bliższej przyszłości zaczną się uczyć japońskiego (zacznę ma się rozumieć od słownictwa i "krzaczków") Bo tak jak z angielskim, który, gdy go się już nauczysz, otwiera ci drogę do niezmierzonych zasobów internetu, tak Japoński otwiera wrota skarbnicy Japońskiej kultury M&A oraz gier stworzonych przez Japończyków.
Takie tylko małe pytanko. Czy ta ślicznotka (a która nie jest śliczna XD) z kataną siekająca pojedynczych wrogów (pojawia się zaraz przed tymi dwoma bliźniakami-łucznikami) to Touka, ta która robi za bodyguardkę głównego bohatera ??

----------------------->James
Mhm po skosie czyli że strasznie skracali i przycinali wątki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 21:59, Hubi Koshi napisał:

Yummy ^^ Żebym to ja tylko pokończył już rozpoczęte serie T_T Tak poza tym to zacząłem
się za grą rozglądać. Wiesz tak sobie myślę że w bliższej przyszłości zaczną się uczyć
japońskiego (zacznę ma się rozumieć od słownictwa i "krzaczków") Bo tak jak z angielskim,
który, gdy go się już nauczysz, otwiera ci drogę do niezmierzonych zasobów internetu,
tak Japoński otwiera wrota skarbnicy Japońskiej kultury M&A oraz gier stworzonych przez
Japończyków.


Ech, też o tym myślałem i nawet próbowałem z tym wystartować ale jakoś brak porządnych programów do nauki, to znaczy pewnie nawet i są tyle że nie wiadomo które to:( Ten do którego eksperymentalnie podchodziłem usiłował we mnie wbić całą masę zwrotów związanych z paszportami bankami i zakupami, tak jakby cała Japonia składała się jedynie z odprawy na lotnisku i dzielnicy handlowej...
A co do gier to racja - przy anime czy mandze można liczyć na to że jakaś dobra dusza to przetłumaczy jednak jeśli idzie o gry to jest już dużo gorzej, albo się japoński zna albo też ma się dostęp do mniej niż 5% tytułów:(

Dnia 10.09.2008 o 21:59, Hubi Koshi napisał:

Takie tylko małe pytanko. Czy ta ślicznotka (a która nie jest śliczna XD) z kataną siekająca
pojedynczych wrogów (pojawia się zaraz przed tymi dwoma bliźniakami-łucznikami) to Touka,
ta która robi za bodyguardkę głównego bohatera ??


Owszem, chociaż ja wolę Karurę (a właściwie Karurauwaturei ale na tym można sobie język odgryźć) - ma genialne podejście do życia:D

Dnia 10.09.2008 o 21:59, Hubi Koshi napisał:

----------------------->James
Mhm po skosie czyli że strasznie skracali i przycinali wątki ??


Oglądając anime nie odniosłem takiego wrażenia (choć nie grałem w grę więc nie mogę tego stwierdzić z pewnością), przy końcu fabuła się trochę udziwnia jednak zapowiedzi tego były dawane przez co najmniej pół serii więc nie można powiedzieć że był to jakiś całkowicie nieoczekiwany zwrot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 22:48, Karharot napisał:

Ech, też o tym myślałem i nawet próbowałem z tym wystartować ale jakoś brak porządnych
programów do nauki, to znaczy pewnie nawet i są tyle że nie wiadomo które to:( Ten do
którego eksperymentalnie podchodziłem usiłował we mnie wbić całą masę zwrotów związanych
z paszportami bankami i zakupami, tak jakby cała Japonia składała się jedynie z odprawy
na lotnisku i dzielnicy handlowej...

Mhm to jeśli dobrze pamiętam Audio-Lingual method gdzie wbijają w ciebie zwroty, ale nie uczą żadnej kreatywności. Uczysz się samych zwrotów by "jakoś przetrwać" ale poza tym jesteś głuchy i ślepy ^^; No nic trzeba będzie poszperać po necie i znaleźć sobie coś ciekawego. Może dobrze by było się zainteresować jakich podręczników używają na Japonistyce ??

Dnia 10.09.2008 o 22:48, Karharot napisał:

A co do gier to racja - przy anime czy mandze można liczyć na to że jakaś dobra dusza
to przetłumaczy jednak jeśli idzie o gry to jest już dużo gorzej, albo się japoński zna
albo też ma się dostęp do mniej niż 5% tytułów:(

Albo gra się w stylu Fallout bez znajomości angielskiego. Wybierając opcje na chybił trafił XD

Dnia 10.09.2008 o 22:48, Karharot napisał:

Owszem, chociaż ja wolę Karurę (a właściwie Karurauwaturei ale na tym można sobie język
odgryźć) - ma genialne podejście do życia:D

Karura to ta ciemnoskóra, która wpada na wrogów z góry z gigantycznym tasakiem ?? Trochę mi on swoją drogą przypomina Zabimaru Renjiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:00, Hubi Koshi napisał:

Może dobrze by było się zainteresować jakich podręczników używają na Japonistyce??


Nie znam osobiście nikogo kto uczy/uczył się tego języka:( Ale pewnie z parę osób zaglądających do tego tematu mogłoby coś doradzić, inna rzecz że program/podręcznik do samodzielnej nauki prawdopodobnie różni się od tego który do wspólnych zajęć wybierze dla uczniów nauczyciel.

Dnia 10.09.2008 o 23:00, Hubi Koshi napisał:

Albo gra się w stylu Fallout bez znajomości angielskiego. Wybierając opcje na chybił
trafił XD


Odpada - już sama próba przebrnięcia przez instalację potrafi powalić:D
Przy angielskim zawsze coś się tam chwytało bo przynajmniej alfabet był ten sam, przy japońskim to bardziej przypomina próbę rozszyfrowania wiadomości z marsa:D

Dnia 10.09.2008 o 23:00, Hubi Koshi napisał:

Karura to ta ciemnoskóra, która wpada na wrogów z góry z gigantycznym tasakiem ?? Trochę
mi on swoją drogą przypomina Zabimaru Renjiego.


Ciemnowłosa owszem ale ciemnoskóra? Ten tasak to coś w rodzaju miecza wykutego po to aby się nie łamał (co jest dość istotne przy jej stylu walki), ta broń jest zresztą jak dla mnie trochę przegięta ale nie odbiera ona Karurze specyficznego "uroku osobistego" polegającego na braniu życia takim jakim jest - tak swojego jak i cudzego:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:21, Karharot napisał:

Nie znam osobiście nikogo kto uczy/uczył się tego języka:( Ale pewnie z parę osób zaglądających
do tego tematu mogłoby coś doradzić, inna rzecz że program/podręcznik do samodzielnej
nauki prawdopodobnie różni się od tego który do wspólnych zajęć wybierze dla uczniów
nauczyciel.

Z pewnością, jednak wiem z doświadczenia (Koledż Językowy coś daje ^^) że jest cała masa książek z których można się wszystkiego uczyć, słownictwa, gramatyki, słuchania, pisania etc. Są książki od wszystkiego i to właśnie z nich się uczy na Językówce.

Dnia 10.09.2008 o 23:21, Karharot napisał:

Odpada - już sama próba przebrnięcia przez instalację potrafi powalić:D
Przy angielskim zawsze coś się tam chwytało bo przynajmniej alfabet był ten sam, przy
japońskim to bardziej przypomina próbę rozszyfrowania wiadomości z marsa:D

Prawda, prawda, a próba przebrnięcia z użyciem słownika odpada z miejsca XD

Dnia 10.09.2008 o 23:21, Karharot napisał:

Ciemnowłosa owszem ale ciemnoskóra? Ten tasak to coś w rodzaju miecza wykutego po to
aby się nie łamał (co jest dość istotne przy jej stylu walki), ta broń jest zresztą jak
dla mnie trochę przegięta ale nie odbiera ona Karurze specyficznego "uroku osobistego"
polegającego na braniu życia takim jakim jest - tak swojego jak i cudzego:D

Oj faktycznie zagapiłem się ^^; Sam szczerze mówiąc nie wiem skąd mi się to ciemnoskóra wzięła. Nom muszę przyznać że z wyglądu spodobała mi się od razu, a jak zobaczyłem to jej wejście z tasakiem... no Kenpachi w spódnicy normalnie XD No muszę przyznać że postać brzmi ciekawie, mnie jednak nadal Touka interesuje, zgodnie z jej charakterystyką jest troszkę tsunderowata i wyjątkowo zaciekle chroni swojego Pana, co zapowiada masę rozkosznych motywów ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:29, Hubi Koshi napisał:

Z pewnością, jednak wiem z doświadczenia (Koledż Językowy coś daje ^^) że jest cała masa
książek z których można się wszystkiego uczyć, słownictwa, gramatyki, słuchania, pisania
etc. Są książki od wszystkiego i to właśnie z nich się uczy na Językówce.


Ano właśnie - z czegoś takiego można by się pouczyć. Jedyne co potrzeba to tytuł i rekomendacja kogoś kto z tego korzystał.

Dnia 10.09.2008 o 23:29, Hubi Koshi napisał:

mnie jednak nadal Touka interesuje, zgodnie z jej charakterystyką jest
troszkę tsunderowata i wyjątkowo zaciekle chroni swojego Pana, co zapowiada masę rozkosznych
motywów ^^


Broni i ochrania swojego Pana niezależnie od tego co ów Pan o całej sprawie myśli. W końcu nie można oczekiwać żeby wiedział on cokolwiek o należytym zapewnianiu bezpieczeństwa (cała ekipa przy stole wsuwa w najlepsze a Hakuoro z pewną rezygnacją patrzy na Touke która starannie rozbiera jego rybę na kawałeczki sprawdzając czy nie ma tam... trucizny? Igieł? Ości (a nuż jej Pan by się na takiej udławił)? Właściwie chyba nikt poza nią samą nie wiedział czego ona tam szukała):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:29, Hubi Koshi napisał:

Z pewnością, jednak wiem z doświadczenia (Koledż Językowy coś daje ^^) że jest cała masa
książek z których można się wszystkiego uczyć, słownictwa, gramatyki, słuchania, pisania
etc. Są książki od wszystkiego i to właśnie z nich się uczy na Językówce.

Skoro tak bardzo chcecie porządnego podręcznika do nauki proszę bardzo.
http://pl.wikibooks.org/wiki/Japo%C5%84ski
Świetne podstawy. Poleciła mi go moja nauczycielka (znaczy przyszła nauczycielka) żebym wbił podstawy.
Cóż mam nadzieje, że nie podpada to pod reklamowanie stron w ckońcu jest to podportal wikipedii.
edit:
--------->Karharot
>Ano właśnie - z czegoś takiego można by się pouczyć. Jedyne co potrzeba to tytuł i rekomendacja kogoś kto z >tego korzystał.
Służę uprzejmie rekomendacją ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:46, Karharot napisał:

Ano właśnie - z czegoś takiego można by się pouczyć. Jedyne co potrzeba to tytuł i rekomendacja
kogoś kto z tego korzystał.

Hmm pamiętam że ktoś tu się chyba uczył Japonistyki, ale nie pamiętam dokładnie kto... trzeba będzie dopaść i przycisnąć.

Dnia 10.09.2008 o 23:46, Karharot napisał:

Broni i ochrania swojego Pana niezależnie od tego co ów Pan o całej sprawie myśli.

I o tym właśnie mówię I o tym właśnie mówię XD No bo czy jest coś lepszego od ślicznej dziewczyny mającej lekkiego świra na punkcie ochrony swojego daimyo ?? Z czystej ciekawości są jakieś motywy "chronienia własnym ciałem" Dosłownie i w zboczonej przenośni, ma się rozumieć ^^ Ciekawi mnie ogólnie czy została chociaż raz ranna chronić Hakuoro przed jakimś atakiem.
A jeszcze co do ciekawie zapowiadających się postaci to ten ziomek w płaszczu jeżdżący na jaszczurze wydaje się ciekawą postacią, a przynajmniej hardcorowym wojownikiem ^^


=================>Fouton
[pogwizduje] Nonono to brzmi ciekawie, same podstawy, ale dla nas na początek wystarczy ^^ Wielkie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:53, Hubi Koshi napisał:

Hmm pamiętam że ktoś tu się chyba uczył Japonistyki, ale nie pamiętam dokładnie kto...
trzeba będzie dopaść i przycisnąć.

Cholera czy ja jestem niewidzialny? ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:55, Fouton napisał:

Cholera czy ja jestem niewidzialny? ^^

Nie, to ja mam po prostu koszmarnie kiepską pamięć ^^ A jeśli odnosisz się do swojego posta to wybacz, ale pokazał mi się dopiero jak odpowiedziałem Karharotowi, zresztą błąd naprawiłem ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:53, Hubi Koshi napisał:

[pogwizduje] Nonono to brzmi ciekawie, same podstawy, ale dla nas na początek wystarczy
^^ Wielkie dzięki

Ja tez jestem dopiero w podstawach. Hiraganę umiem w łikend się nauczę katakany. A dopiero potem zabieram się za gramatykę i podstawy mówienia.
>A jeśli odnosisz się do swojego posta to wybacz, ale pokazał mi się dopiero jak odpowiedziałem Karharotowi, >zresztą błąd naprawiłem ^^
Wiem, miałem ochotę trochę po dramatyzować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:58, Fouton napisał:

Ja tez jestem dopiero w podstawach. Hiraganę umiem w łikend się nauczę katakany. A dopiero
potem zabieram się za gramatykę i podstawy mówienia.

Gramatyka z tego co słyszałem jest względnie prosta (Nie ma tych koszmarnych hord czasów z angielskiego T_T) za to jest chyba cała masa affixów (znaczy... jakby to... no tych dodatków które dajemy do słów jak z angielskiego -less, -ful,

Dnia 10.09.2008 o 23:58, Fouton napisał:

Wiem, miałem ochotę trochę po dramatyzować.

Bardzo dobrze, bardzo dobrze bez porządnego przesadzania nie ma żadnej przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2008 o 00:02, Hubi Koshi napisał:

Gramatyka z tego co słyszałem jest względnie prosta (Nie ma tych koszmarnych hord czasów
z angielskiego T_T) za to jest chyba cała masa affixów (znaczy... jakby to... no tych
dodatków które dajemy do słów jak z angielskiego -less, -ful,

Taa, w Japońskim są tylko 2 czasy. Lessy i fulle to nic w porównaniu z odmianą czasowników i przymiotników. Pozwól że coś zacytuję:
"Początkujący najczęściej łamią sobie język sprawną wymową przymiotnika atatakai oznaczającego „ciepły”. Jego forma czasu przeszłego to atatakakatta, a przeczenie w czasie przeszłym – atatakakunakatta."

Dnia 11.09.2008 o 00:02, Hubi Koshi napisał:

> Wiem, miałem ochotę trochę po dramatyzować.
Bardzo dobrze, bardzo dobrze bez porządnego przesadzania nie ma żadnej przyjemności.

Nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.09.2008 o 23:53, Hubi Koshi napisał:

Z czystej ciekawości
są jakieś motywy "chronienia własnym ciałem" Dosłownie


O ile pamiętam to nie.

Dnia 10.09.2008 o 23:53, Hubi Koshi napisał:

i w zboczonej przenośni, ma się rozumieć ^^


Niestety też nie:(
Jedynie raz ktoś przez pomyłkę ją uznał za nową kochankę Hakuoro ale wrzask wściekłości i ręka na katanie szybko go wyprowadziły z błędu. Za to Karura usiłowała się do niego dobrać (parę razy dla żartu i raz na poważne, jak tu grzecznie powiedzieć komuś kto gołymi rękoma rozrywa ludzi na strzępy że nie jest się gotowym na bliższy związek... wróć, jaka opanowana zdrowym rozsądkiem ofiara losu usiłowałaby odmówić?!)

Dnia 10.09.2008 o 23:53, Hubi Koshi napisał:

Ciekawi mnie ogólnie czy została chociaż raz ranna chronić Hakuoro przed
jakimś atakiem.


Uwierz mi - niełatwo ją zranić, a jak w zasięgu jej miecza uzbiera się już kupka skrwawionych i wybrakowanych trupów to liczba chętnych do nastawania na życie jej Pana zdecydowanie spada:)

Dnia 10.09.2008 o 23:53, Hubi Koshi napisał:

A jeszcze co do ciekawie zapowiadających się postaci to ten ziomek w płaszczu jeżdżący
na jaszczurze wydaje się ciekawą postacią, a przynajmniej hardcorowym wojownikiem ^^


Lepszy jest jego dowódca Benawi (to ten wywijający halabardą) - jedna z bardziej lubianych przeze mnie postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2008 o 00:07, Fouton napisał:

"Początkujący najczęściej łamią sobie język sprawną wymową przymiotnika atatakai oznaczającego
„ciepły”. Jego forma czasu przeszłego to atatakakatta, a przeczenie w czasie
przeszłym – atatakakunakatta."

Na miecz Pana (Za dużo Piekary XD) O_o to jest normalnie jak Tongue Twister, jak nasze kochane W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie. Chwała Panu że w językach nie ma kości ^^

Dnia 11.09.2008 o 00:07, Fouton napisał:

Nieprawdaż?

Jak najbardziej ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2008 o 00:13, Karharot napisał:

Niestety też nie:(

Booo :-( Nie ma porządnego Chronienia Pana bez rannej ochroniarki trzymaj w troskliwych ramionach Pana, To Se Tak Ne Da Pane Hawranek.

Dnia 11.09.2008 o 00:13, Karharot napisał:

Jedynie raz ktoś przez pomyłkę ją uznał za nową kochankę Hakuoro ale wrzask wściekłości
i ręka na katanie szybko go wyprowadziły z błędu.

Hmm ciekawi mnie czy gdyby ktoś stwierdził Żona to reakcja była by inna, bo sądząc z jej charakteru jest pewnie co nieco zaborcza.

Dnia 11.09.2008 o 00:13, Karharot napisał:

Za to Karura usiłowała się do niego
dobrać (parę razy dla żartu i raz na poważne, jak tu grzecznie powiedzieć komuś kto gołymi
rękoma rozrywa ludzi na strzępy że nie jest się gotowym na bliższy związek... wróć, jaka
opanowana zdrowym rozsądkiem ofiara losu usiłowałaby odmówić?!)

[cichutki przerażony pisk] Mein Gott to faktycznie paskudna sytuacja... z drugiej strony mogło by dzięki temu dojść do Catfighta między Touką i Karurą ^^ Tak po prawdzie to pytanie powinno brzmieć "Jaki normalny Facet mógłby odmówić takiej pięknej kobiecie"

Dnia 11.09.2008 o 00:13, Karharot napisał:

Uwierz mi - niełatwo ją zranić, a jak w zasięgu jej miecza uzbiera się już kupka skrwawionych
i wybrakowanych trupów to liczba chętnych do nastawania na życie jej Pana zdecydowanie
spada:)

Wierzę, wierzę ^^ Tak po prawdzie to akurat fajnie brzmi bo dość często zdarzają się sytuacje gdzie przeciwnicy atakują raz za razem nie bacząc na własne życie, dobrze wiedzieć że ludzie jednak mają jakieś resztki instynktu samozachowawczego... ale jednak jestem ciut zawiedziony że nie ma żadnej rozkosznej scenki :-P

Dnia 11.09.2008 o 00:13, Karharot napisał:

Lepszy jest jego dowódca Benawi (to ten wywijający halabardą) - jedna z bardziej lubianych
przeze mnie postaci.

Aaaa to ten z halabardą to Benawi, ja do tej pory myślałem że to ten na jaszczurce... tak prawdę mówiąc to miałem przez kilka minut lekki problem z identyfikacją płci tego Benawiego ^^;

Tak offtopicując odrobinkę, znasz komiks netowy Looking For Group ?? Alamut mi go pokazał, BOSKIE to jest XD
A Richard (ten Warlocko/Lich to mistrzostwo świata jeśli chodzi o masakrę)
http://lfgcomic.com/page/1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2008 o 00:14, Hubi Koshi napisał:

Na miecz Pana (Za dużo Piekary XD) O_o to jest normalnie jak Tongue Twister, jak nasze
kochane W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie. Chwała Panu że w językach nie ma
kości ^^

Rozwaliłeś mnie tym stwierdzeniem xD Co do Tongue Twisterów, jak chcesz zobaczyc japońskie łamacze szczęki i ducha polecam Ci jeden z chapterów Ai Kora''y (Którą ci już polecałem ale ty pewnie nawet nie spojrzałeś. A warto bo to chyba najoryginalniejsza produkcja w której główny bohater jest pervem. Znaczy Najdziwniejszy jest Hentai Kamen ale to 2 różne światy).

Dnia 11.09.2008 o 00:14, Hubi Koshi napisał:

> Nieprawdaż?
Jak najbardziej ^^

Bez nutki dramatyzmu życie było by tylko nudnawą komedią ecchi. Hmm wyszło mi "filozofowe" hasło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.09.2008 o 00:24, Fouton napisał:

Rozwaliłeś mnie tym stwierdzeniem xD Co do Tongue Twisterów, jak chcesz zobaczyc japońskie
łamacze szczęki i ducha polecam Ci jeden z chapterów Ai Kora''y (Którą ci już polecałem
ale ty pewnie nawet nie spojrzałeś. A warto bo to chyba najoryginalniejsza produkcja
w której główny bohater jest pervem. Znaczy Najdziwniejszy jest Hentai Kamen ale to 2
różne światy).

A wcale że nie :-P Rzuciłem okiem na krótkie streszczenie o czym to jest, ale że miałem Odrobinę radosny tydzień to nie miałem jakoś okazji, ani nastroju by poczytać. A Hentai Kamen to bezsprzecznie najoryginalniejsze podejście do bycia zboczonym jakie może być XD Ja tylko tym biednym przestępcom współczuje starcie z Hentai Kamenem to doprawdy traumatyczne przeżycie, Tengu najlepszym przykładem.

Dnia 11.09.2008 o 00:24, Fouton napisał:

Bez nutki dramatyzmu życie było by tylko nudnawą komedią ecchi. Hmm wyszło mi "filozofowe"
hasło.

Filozoficzna sentencja śmiem twierdzić ^^ Z drugiej strony Śmierć nie przepada za Dramatem, jest strasznie przewidywalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>/ciach/ bo za długie było
Śmiesz twierdzić że Ai Kora jest nudna? Bluźnierca. Jak śmiesz. Heretyk. I ty smiesz się nazywać Ultimate Hentaiem? Natychmiast idź czytaj Ai Kore. Ale już.

Dnia 11.09.2008 o 00:31, Hubi Koshi napisał:

Filozoficzna sentencja śmiem twierdzić ^^ Z drugiej strony Śmierć nie przepada za Dramatem,
jest strasznie przewidywalny.

Śmierć nie lubi dramatu a Prawo nie lubi ecchi''owości. No to mamy remis ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się