Zaloguj się, aby obserwować  
lampak

Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

13004 postów w tym temacie

>Bycie ofiarą przestępstwa nie upoważnia

Dnia 11.03.2010 o 16:09, Rusty-Luke napisał:

nikogo do mordowania.


Wg mnie w takiej sytuacji upoważnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:11, Lillith napisał:

No tak- ale zauważ, dając kobiecie wybór w kwestii wychowania nikt "nie ma na rękach
krwi" niewinnego dziecka. Takie maleństwo może zaadoptować bezdzietna para, a może u
kobiety pojawi się po porodzie chęć zaopiekowania się dzieckiem, kto wie... Aborcja to
najgorsze możliwe wyjście i najbardziej egoistyczne :(


Nie do końca egoistyczne. Wolisz na przykład, żeby kobieta urodziła dziecko, a potem oddała do bidula? Bardzo humanitarne i ludzkie. Jeśli kobieta nie ma warunków do wychowania tego dziecka, to czasem jednak lepiej z niego zrezygnować, niż "skazywać" na ciężkie dzieciństwo i życie w sierocińcu, albo biednej rodzinie. Tak jak mówiłem, tu każda opcja jest zła, chyba, że kobieta się z tym pogodzi i wychowa dziecko jak własne. Ale odpowiedzialność za wybór ciąży na niej, bo na kim innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:12, Budo napisał:

Wg mnie w takiej sytuacji upoważnia.

Takie rozumowanie jest absurdalne, zgodnie z takimi założeniami, ofiary przestępstw, jakichkolwiek, powinny móc robić co im się tylko podoba. Bez względu na okoliczności nie można karać osób, które nie zawiniły. Jeśli jest inaczej, jest to najzwyklejsza w świecie niesprawiedliwość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:20, Rusty-Luke napisał:

Jeśli jest inaczej, jest to najzwyklejsza
w świecie niesprawiedliwość.


Niesprawiedliwość to już się stała w momencie popełnienia przestępstwa. Nie uważam też, że każda ofiara jakiegokolwiek przestępstwa może robić co jej się podoba, a ten przypadek traktuję jako wyjątek. Jest wyjątkowy właśnie dlatego, że pojawia się dziecko, ze wszystkimi konsekwencjami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:09, Rusty-Luke napisał:

Właśnie dlatego gwałt nazywa się "przestępstwem". Bycie ofiarą przestępstwa nie upoważnia
nikogo do mordowania.


Tylko czy bycie ofiarą przestępstwa zobowiązuje do poniesienia konsekwencji z nim związanych. Rozpatrujecie to z jednej jednej strony - czy ma prawo zabić. Spróbujcie podejść do tego z innej strony - czy ma obowiązek donosić ciążę i uratować życie temu dziecku swoim kosztem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Wolisz na przykład, żeby kobieta urodziła dziecko, a potem

Dnia 11.03.2010 o 16:16, Budo napisał:

oddała do bidula?

Wiesz ... gwałt i wszelkie negatywne tego skutki tak dla ofiary jak i ewentualnego dziecka zawsze były i będą. Tego się nie da uniknąć ale zawsze jest możliwość wyboru. "Mniejsze zło" to zawsze zło no ale chyba lepiej zrobić coś - nawet cokolwiek żeby nie łapać się takich metod jak mordowanie nienarodzenego dziecka. Ja wszystko rozumiem - gwałt i związane z tym skutki fizyczne, psychiczne i wszelkie inne ale jeżeli kobieta jest w stanie donieść taką ciążę i urodzić to dajmy jej taką możliwość. Wtedy ona odda takie dziecko do sierocińca gdzie - bądź co bądź będzie żyło i miało jakiekolwiek warunki do egzystowania. To chyba lepsze niż aborcja ...
>Jeśli kobieta nie ma warunków do wychowania

Dnia 11.03.2010 o 16:16, Budo napisał:

tego dziecka, to czasem jednak lepiej z niego zrezygnować, niż "skazywać" na ciężkie
dzieciństwo i życie w sierocińcu, albo biednej rodzinie.

O_o

Patrz wyżej - może oddać do sierocińca? Może - jeżeli jest w stanie znieść ciążę z gwałtu. No i według twojej logiki lepiej jest zabić żeby się nie męczyło w biednej rodzinie ... Cudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:16, Budo napisał:

Nie do końca egoistyczne. Wolisz na przykład, żeby kobieta urodziła dziecko, a potem
oddała do bidula? Bardzo humanitarne i ludzkie. Jeśli kobieta nie ma warunków do wychowania
tego dziecka, to czasem jednak lepiej z niego zrezygnować, niż "skazywać" na ciężkie
dzieciństwo i życie w sierocińcu, albo biednej rodzinie. Tak jak mówiłem, tu każda opcja
jest zła, chyba, że kobieta się z tym pogodzi i wychowa dziecko jak własne. Ale odpowiedzialność
za wybór ciąży na niej, bo na kim innym...


Mówisz jakbyś nie szanował życia- a jest ono najcenniejszym z tego, co nam kiedykolwiek było dane. Dlaczego ten człowiek ma umrzeć, choć nic złego nie uczynił? Skąd wiesz, że na 100% dziecko skazane będzie na życie w skrajnej biedzie? Może od razu wszystkie kobiety , których dochód będzie zbyt mały należy poddać kastracji -przecież te dzieci skazane będą (idąc Twoim tokiem myślenia) na niepowodzenie. Idąc jeszcze dalej, czy możemy oceniać, że czyjeś życie jest lepsze czy gorsze? Każdy ma swoje, nie nam dane jest to rozsądzać.
To człowiek, który ma prawo do narodzin, nie mogę pojąć jak można zabić w ogóle, a co dopiero dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:26, Tyler_D napisał:

jeżeli kobieta jest w stanie donieść
taką ciążę i urodzić to dajmy jej taką możliwość.


Ale ona ma taką możliwość. Może dziecko wychować samodzielnie, albo oddać do sierocińca. Nikt aborcji nie nakazuje.

Dnia 11.03.2010 o 16:26, Tyler_D napisał:

Patrz wyżej - może oddać do sierocińca? Może - jeżeli jest w stanie znieść ciążę z gwałtu.
No i według twojej logiki lepiej jest zabić żeby się nie męczyło w biednej rodzinie ...
Cudne.


Nie wiem z iloma dziećmi z sierocińców miałeś do czynienia, ja z wieloma i wiem jak tam jest. Więc myślę, że lepiej zabić to dziecko niż skazywać na bardzo niepewną przyszłość. Ja szanuję życie, ale sami żeśmy stworzyli sobie cywylizację pełną paradoksów, sytuacji bez wyjścia i konfliktów moralnych. Jakoś trzeba sobie radzić. Trochę zmieniasz nastawienie, jak słuchasz o kolejnych próbach samobójczych. Koleś w twoim wieku stoi przed tobą i bluzga na maszynistę, że się zatrzymał miesiąc temu, po czym stwierdza, że następna próba w nocy i za zakrętem. Brak perspektywm, brak kasy, patologia i przestepstwa to niestety często rzeczywistość sierocińców, nie chciałbym nikogo skazywać na takie coś. Adopcje są u nas ciągle mało popularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:29, Lillith napisał:

Mówisz jakbyś nie szanował życia- a jest ono najcenniejszym z tego, co nam kiedykolwiek
było dane.


bla bla bla
http://www.youtube.com/watch?v=kR5S1EW0wxk

Dnia 11.03.2010 o 16:29, Lillith napisał:

Dlaczego ten człowiek ma umrzeć, choć nic złego nie uczynił? Skąd wiesz, że
na 100% dziecko skazane będzie na życie w skrajnej biedzie?


Nie mam. Ale sierociniec to nie bajka. Matka sama powinna zadecydować, czy może zapewnić dziecku warunki, czy nie.

Dnia 11.03.2010 o 16:29, Lillith napisał:

Może od razu wszystkie kobiety
, których dochód będzie zbyt mały należy poddać kastracji


Wychowanie w rodzinie daje większe szanse na "normalne" życie niż sierociniec. Dużo większe.

Dnia 11.03.2010 o 16:29, Lillith napisał:

To człowiek, który ma prawo do narodzin, nie mogę pojąć jak można zabić w ogóle, a co
dopiero dziecko...


Zabijamy tysiącami, milionami, dzieci, dorosłych, zwierzęta, bez wyjątków, bez wyrzutów sumienia. Podrzuciłbym Ci fajny film o Iraku, ale dostałbym pewnie za niego po statusie. Może wrzucę do siebie na bloga. Z zabijaniem przeszliśmy do porządku dziennego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.03.2010 o 16:37, Budo napisał:

Nie wiem z iloma dziećmi z sierocińców miałeś do czynienia, ja z wieloma i wiem jak tam
jest. Więc myślę, że lepiej zabić to dziecko niż skazywać na bardzo niepewną przyszłość.
Ja szanuję życie, ale sami żeśmy stworzyli sobie cywylizację pełną paradoksów, sytuacji
bez wyjścia i konfliktów moralnych. Jakoś trzeba sobie radzić. Trochę zmieniasz nastawienie,
jak słuchasz o kolejnych próbach samobójczych. Koleś w twoim wieku stoi przed tobą i
bluzga na maszynistę, że się zatrzymał miesiąc temu, po czym stwierdza, że następna próba
w nocy i za zakrętem. Brak perspektywm, brak kasy, patologia i przestepstwa to niestety
często rzeczywistość sierocińców, nie chciałbym nikogo skazywać na takie coś. Adopcje
są u nas ciągle mało popularne.



Więc lepiej popularyzować adopcje i rodzinne domy dziecka. Samemu zaczynając od siebie aniżeli pomstować na mały zarodek życia (w większości kultur nazywany Bożym pierwiastkiem) i pomstować na niego że on biedną kobietę boli cham jeden. Uciąć jaja gwałcicielowi ale nie brnijmy w debilizmy na temat tego co żywe można zabić a co nie. Jak zabiłem żabę miałem burę i szlaban a to i tak nieadekwatne do odebrania życia komuś:)


A idąc twoim tokiem rozumowania są też rodziny patologiczne. Dobra róbmy jak w Sparcie zabierajmy im dzieci i jebut z kamienia albo dachu bloku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.03.2010 o 16:42, Budo napisał:

Zabijamy tysiącami, milionami, dzieci, dorosłych, zwierzęta, bez wyjątków, bez wyrzutów
sumienia. Podrzuciłbym Ci fajny film o Iraku, ale ostałbym pewnie za niego po statusie.
Może wrzucę do siebie na bloga. Z zabijaniem przeszliśmy do porządku dziennego.


Oj nie my zabijamy:) nie my nie ja ty ona tylko ludzie z karabinami w ręku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.03.2010 o 16:22, Budo napisał:

Niesprawiedliwość to już się stała w momencie popełnienia przestępstwa.

Pff, dlatego właśnie taki czyn nazywa się przestępstwem, bo jest on wykroczeniem poza normy sprawiedliwości. Jeśli dlatego, ze ktoś jest ofiarą przestępstwa pozwolimy mu na dalsze wychodzenie poza normy sprawiedliwości to de facto pozwolimy mu na czynienie niesprawiedliwości tylko dlatego, że sam został potraktowany niesprawiedliwie. Czysty absurd.

Dnia 11.03.2010 o 16:22, Budo napisał:

Jest wyjątkowy właśnie dlatego, że pojawia się dziecko, ze wszystkimi
konsekwencjami...

Dziecka nie trzeba wychowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:42, Budo napisał:

> Mówisz jakbyś nie szanował życia- a jest ono najcenniejszym z tego, co nam kiedykolwiek

> było dane.

bla bla bla
http://www.youtube.com/watch?v=kR5S1EW0wxk


Świętość życia to nie tylko ujęcie chrześcijańskie. Jakby ci ktoś zabił matkę babkę brata ciekawe czy byś tak emocjonalnie o tym mówił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:44, Ponury666 napisał:

Oj nie my zabijamy:) nie my nie ja ty ona tylko ludzie z karabinami w ręku:)


Ludzie, tacy jak Ty i ja. Nawet jak nie my zabijamy, to jesteśmy dumni z "naszych chłopców" walczących o demokrację. To wszystko przykrywki dla inwazji i wojen. Wojen zaborczych, nie obronnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:45, Rusty-Luke napisał:

Jeśli dlatego, ze ktoś jest ofiarą przestępstwa pozwolimy mu na
dalsze wychodzenie poza normy sprawiedliwości to de facto pozwolimy mu na czynienie niesprawiedliwości
tylko dlatego, że sam został potraktowany niesprawiedliwie. Czysty absurd.


Przesuńmy granicę przestępstwa i wszystko będzie w porząsiu.

Dnia 11.03.2010 o 16:45, Rusty-Luke napisał:

Dziecka nie trzeba wychowywać.


No pewnie, można zostawić w śmietniku, bardzo katolickie i humanitarne. O sierocińcach już pisałem wyżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:47, Budo napisał:

> Oj nie my zabijamy:) nie my nie ja ty ona tylko ludzie z karabinami w ręku:)

Ludzie, tacy jak Ty i ja. Nawet jak nie my zabijamy, to jesteśmy dumni z "naszych chłopców"
walczących o demokrację. To wszystko przykrywki dla inwazji i wojen. Wojen zaborczych,
nie obronnych.



Nie ludzie tacy jak ja. Proszę nie mów w moim imieniu i nie mów że jestem z nich dumny , Nie raz cytowałem Celina w tej sprawie. Dla mnie patriotyzm to źródło wszelkiego zła więc nie wkładaj mi w ręce karabinu dlatego że mam je jak tamci i w usta słów innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Więc myślę, że lepiej zabić to dziecko niż skazywać na bardzo niepewną przyszłość.
Właśnie - niepewną. Mówisz że często gęsto może się stoczyć - no ale równie dobrze może wyjść na ludzi i być "normalnym" obywatelem. Nawet jeżeli tylko jedno z tych - dajmy na to dziesięciora dzieci się nie stoczy i będzie miało normalne życie - czy nawet wtedy nie jest niczego warte? Nie decydujmy za drugiego człowieka o jego życiu - zwłaszcza w sytuacji że ono się jeszcze nie zaczęło.
>Brak perspektywm, brak kasy, patologia i przestepstwa to niestety

Dnia 11.03.2010 o 16:37, Budo napisał:

często rzeczywistość sierocińców, nie chciałbym nikogo skazywać na takie coś. Adopcje
są u nas ciągle mało popularne.

Teraz będzie mały offtopic choć nie do końca - mieszkam na małym, szarym odludnym osiedlu gdzie jedyne "atrakcje" to plac zabaw, trzepak, dwie pijalnie aka mordownie i tanie wina. Zdecydowana większość mieszkańców to ludzie którzy nie zarabiają kokosów, mają marne wykształcenie i nieciekawe persepktywy. Rozboje, rozróby, narkotyki i ogólna patologia tak w mieszkaniach jak i poza nimi. A jednak ja tu jakoś od kilkunastu lat mieszkam. Nie ćpam, nie palę, nie robię burd po pijaku. Nie "wpadłem" jak sporo "znajomych". Skończyłem szkołę, pracuję. Wnioski nasuwają się same. Wiadomo - nie będą mieli łatwo ale chyba lepiej dać im szansę niż od razy skazywać prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.03.2010 o 16:48, Budo napisał:

Przesuńmy granicę przestępstwa i wszystko będzie w porząsiu.

No właśnie, czyli to, co pisałem wcześniej: "zgodnie z takimi założeniami, ofiary przestępstw, jakichkolwiek, powinny móc robić co im się tylko podoba."

Dnia 11.03.2010 o 16:48, Budo napisał:

No pewnie, można zostawić w śmietniku, bardzo katolickie i humanitarne. O sierocińcach
już pisałem wyżej.

Ależ to nie ty jesteś od decydowania czy lepiej zabić czy skazać na ciężkie życia. Jeśli wybiera się drugą opcje, to dziecko po swoich narodzinach samo będzie miało wybór czy dalej się "męczyć" czy popełnić samobójstwo jak mu się nie spodoba.
Proponuje, dla dobra dzieci oczywiście, mordować wszystkie noworodki, które urodziły się w rodzinach, których miesięczny dochód jest poniżej minimum socjalnego. Po co mają się męczyć? Lepiej rozwiążmy problem za nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:42, Budo napisał:

A użyj własnych słów i argumentacji, bo o ile w niektórych kwestiach z Carlinem się zgadzam, to niekiedy w innych jego wypowiedziach brakuje mu sensu, ot takie bezpodstawne wylewanie żółci- to dopiero jest "bla, bla, bla" :-P

Dnia 11.03.2010 o 16:42, Budo napisał:

Nie mam. Ale sierociniec to nie bajka.

Życie to nie je bajka (oops) ;-) A tak serio- dziecko raz -może zostać zaadoptowane, dwa- dzięki swoim staraniom może w życiu wiele osiągnąć i zawstydzić co poniektórych leni z "dobrych domów"...

Dnia 11.03.2010 o 16:42, Budo napisał:

Wychowanie w rodzinie daje większe szanse na "normalne" życie niż sierociniec. Dużo większe.

Tak, jeżeli jest to prawidłowo funkcjonująca rodzina, których de facto jest niewiele. Nie- w rodzinach, gdzie alkohol leje się strumieniami, a Tatuś na dzień dobry wali Mamusię krzesłem w głowę.

Dnia 11.03.2010 o 16:42, Budo napisał:

Zabijamy tysiącami, milionami, dzieci, dorosłych, zwierzęta, bez wyjątków, bez wyrzutów
sumienia. Podrzuciłbym Ci fajny film o Iraku, ale ostałbym pewnie za niego po statusie.
Może wrzucę do siebie na bloga. Z zabijaniem przeszliśmy do porządku dziennego.


I to według Ciebie jest ok? Skoro zabijaliśmy (jako ludzie) w obozach/ na wojnie, to co tam szkodzi jedno małe dziecko...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 11.03.2010 o 16:52, Rusty-Luke napisał:

No właśnie, czyli to, co pisałem wcześniej: "zgodnie z takimi założeniami, ofiary przestępstw,
jakichkolwiek, powinny móc robić co im się tylko podoba."


Już powiedziałem Ci, że mówię tylko o przypadku gwałtu i ciąży, bo imo ten właśnie przypadek jest wyjątkowy.

Dnia 11.03.2010 o 16:52, Rusty-Luke napisał:

Ależ to nie ty jesteś od decydowania czy lepiej zabić czy skazać na ciężkie życia.


Ja nie. Zgwałcona matka.
To mniej więcej tyle co mam do powiedzenia, bo już zaczynamy powtarzać to samo, co było pisane wcześniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować