Muzyka Trance...

[Cremek 0]

Dnia 31.08.2008 o 10:31, zamber1 napisał:

No cóż...
To wyjątkowa muzyka dla wyjątkowych ludzi. ;P

Heh coz za skromnosc :-))).

[meryphillia 3]

Dnia 31.08.2008 o 12:37, Cremek napisał:

> No cóż...
> To wyjątkowa muzyka dla wyjątkowych ludzi. ;P

Heh coz za skromnosc :-))).

Skromny mam na nazwisko... ;D

Co do nowości Trance''owych które zwróciły ma uwagę i uznałem za godne wspomnienia, to niewątpliwie polecić wypada nowiutki materiał od słynnego wyjadacza sceny Psychedelic, czyli The Delta.
Album zatytułowany "Minusman" jest bardzo dobry, choć nie aż tak dobry, jakim powinien być długogrający krążek wypuszczony na rynek po siedmioletniej przerwie (poprzedni album "Send In... Send Back" wydany był w 2001, a od tamtego momentu ukazała się tylko jeden winyl z dwoma utworami z 2002 roku zresztą).
Muzycznie jest oczywiście "w pytkę", bo i inaczej nie mogło być mowy =] i do naszych uszu sączy się wyśmienita mieszanina PsyTech, jednakże utwory w przeważającej większości są dość krótkie, jak na PsyTrance''owe standardy by mogły w pełni zadowolić słuchacza.
Ale tak czy inaczej album wart polecenia. :)

Dla ciekawskich, trzy utworki do odsłuchania, co to w ogóle jest te "The Delta". ;)
http://www.myspace.com/thedeltaisback

[Cremek 0]

Dnia 02.09.2008 o 13:45, zamber1 napisał:

Co do nowości Trance''owych które zwróciły ma uwagę i uznałem za godne wspomnienia, to
niewątpliwie polecić wypada nowiutki materiał od słynnego wyjadacza sceny Psychedelic,
czyli The Delta.

Odwiedzilem myspace, przesluchalem i pierwsze dwa standardowo dla mnie za wolne, zasypiam prawie, natomiast Dustbuster tempo OK, sample calkiem sympatyczne tworzy mroczny klimacik - moze byc :-).

[kobe47 0]

Znowu tu umarło, więc zaprezentuję Wam całkiem ciekawy kawałek z 2006 roku, który ostatnio wygrzebałem. Cholernie klimatyczny, przypomina mi stare dzieje z GDJB, khe kheeee :D.

Hiver & Hammer with Funabashi - Z.I.T.A. (Mike Shiver''s Garden State Remix)
http://pl.youtube.com/watch?v=0g1huXTaWdg

[O2si 0]

Nigdy mi się ten utwór nie podobał. Taki jakiś nijaki i bezpłciowy jest...

[Peter_l 0]

Ronski Speed - Hemisphere

odpływam zawsze gdy tego słucham....

http://pl.youtube.com/watch?v=_kht5P8yQbc

nie znalazłem orygniału na youtube, a szkoda, choć remix N20 nie jest taki zły. Co kto lubi.


Mr. Pit - Shana (Duderstadt Mix vs Original Mix)

kolejny masakrator

http://pl.youtube.com/watch?v=Qxt_CuNZTyY

[O2si 0]

Invol2ver...I tyle...Sasha pozamiatał okrutnie tą kompilacją. Same rasowe, gorące utwory, a sposób mixowania śmiało może powodować zawstydzenie u innych DJ-ów 9i nie mówcie, że na Abletonie czy innym sofcie każdy może zagrać idealnego secisza/zrobić fenomenalną kompilację). Cuuuuuuudo <3

[meryphillia 3]

Dnia 10.09.2008 o 17:44, O2si napisał:

Invol2ver...I tyle...Sasha pozamiatał okrutnie tą kompilacją. Same rasowe, gorące utwory,
a sposób mixowania śmiało może powodować zawstydzenie u innych DJ-ów 9i nie mówcie, że
na Abletonie czy innym sofcie każdy może zagrać idealnego secisza/zrobić fenomenalną
kompilację). Cuuuuuuudo <3

Wałki w większości przeokrutnie mistrzowskie, to fakt. Jednak miks nie powala i osobiście nie widzę w nim żadnej finezji, szczególnie że Saszka wielokrotnie udowadniał na imprezach potrafi doskonale wykonać przekombinowane i długaśne przejścia, więc tym bardziej powinien je zrobić w studio, gdzie taki miks nie powstaje w trakcie grania, a jest wynikiem nawet i kilku tygodni pracy.

A na Abletonie każdy może w istocie zagrać składnego secisza bez patatajów, ale nie każdy chce coś więcej robić, a jak wiadomo Ableton to nie tylko program w stylo Traktor DS, a praktycznie całe studio muzyczne z możliwością samplowania i tworzenia muzyki. Niestety cała masa DJ''i używa go tylko do takiej funkcji, na jaką pozwala chociażby Traktor i niewielu robi coś więcej podczas grania.

[Agntx 0]

Ktoś może słuchał ostatni album Ronskiego Speeda "Pure Devotion"? Tak się zastanawiam, w jaką teraz komercyjną płytkę (a co ;) ) zainwestować. Planuję kupić A State of Trance 2008 Armina w październiku i Hands on in Between van Dyke''a, choć to tylko średnie remiksy (przynajmniej takie miałem wrażenie przy słuchaniu).
Ja ostatnio posłuchałem sobie trochę House''u dla odmiany i relaksacji, ale oczywiście już dziś znów męczę Trance. Na tapecie stary Ferry Corsten i spoko set Andre z Ibizy, bo ten następny z Nature One to była już porażka na całego.
BTW - Andre po raz kolejny olał fanów i na razie nie wiadomo, kiedy będzie nowa witryna. Tak samo album będzie dopiero w lecie 2009 przy dobrych wiatrach. Coś mi się wydaje, że chyba nawet nie będzie na co czekać, ale jednak iskierka nadziei...

[Veilar 0]

Chciałbym wam przedstawić najlepszy utwór, jaki słyszałem do tej pory, a mianowicie Derelict- Another Day (Original Mix)

http://pl.youtube.com/watch?v=m3Cq2-Y_uT8

[Cremek 0]

Dnia 16.09.2008 o 20:16, Mastexx100 napisał:

Chciałbym wam przedstawić najlepszy utwór, jaki słyszałem do tej pory, a mianowicie Derelict-
Another Day (Original Mix)

Powiem tak - malo slyszales :-)... ale kawalek moze byc jako loop do seta :-)

[Veilar 0]

Dnia 16.09.2008 o 21:10, Cremek napisał:

Powiem tak - malo slyszales :-)... ale kawalek moze byc jako loop do seta :-)

Być może, ale jak do tej pory to miażdży wszystko co słuchałem wcześniej :)

[meryphillia 3]

Ten Derelict, to taka nudna i kiepska kopia stylu Paula van Dyka...
La żenua, której w komercyjnym Transie jest od groma, a nawet jeszcze więcej. ;]

Mnie z ostatnich przesłuchanych transiarskich pozycji, miło zaskoczył nowy album Braincell - Frequecy Evolution.
Zaskoczył dlatego, że to jeden z tych nielicznych FullOnów, który mi się podoba. :)
Energetyczna muza, nie przekombinowana melodyjkami rodem z wałków Tiesto, które nader często w FullOnie się trafiają. Fajne zarówno do posłuchania w domu, jak i do pobrykania na jakimś spędzie. :)

Sampelki dla ciekawych: http://www.psyshop.com/shop/CDs/gfr/gfr1cd012.html

Oprócz tego, ciekawy jest nowy materiał od Mandalavandalz, czyli album "King Of The Bad Trips".
No ale to już dla prawdziwych sajkodelicznych maniaków, bo to SuomiSoundi. ;)

Sampelki: http://www.psyshop.com/shop/CDs/ds6/ds61cd011.html

Przerażająca jest jeszcze cała masa nowych releasów, których zwyczajnie nie mam czasu przesłuchać... :P

[Retro32 0]

Jakie jest przesłanie albo właściwie o co chodzi w ATB - Ecstasy? Muzyka świetna, teledysk genialny, ale tekst i tytuł?

[meryphillia 3]

Dnia 20.09.2008 o 21:49, Galadin napisał:

Jakie jest przesłanie albo właściwie o co chodzi w ATB - Ecstasy? Muzyka świetna, teledysk
genialny, ale tekst i tytuł?

99.99999999999% ]:> wałków komercyjnego Trance nie jest tworzonych ze względu na jakiekolwiek inne "przesłanie", niż powodowanie dobrej zabawy na parkiecie...
Jeśli utwór posiada już jakikolwiek tekst śpiewany, to zazwyczaj jest tak gówniany, że mówienie w jego kontekście o jakimkolwiek "przesłaniu", spowodować może jedynie rozwolnienie ze śmiechu. ;D

Wiem, że dla niektórych może to być zbyt okrutne do przyjęcia, ale gdy przyjrzeć się temu z trzeźwym umysłem, to nie sposób się nie zgodzić. ;]

No a patrząc na tekst wspomnianej piosenki, to co się nasuwa na myśl po pierwszym przeczytaniu słów?
Piosenka o miłości, czyż nie?
Tylko co ma miłość dwóch osób do muzyki stricte klubowej? ...
I dlatego właśnie praktycznie większość wokali w utworach tanecznych, to taka "kupa". :)

[Retro32 0]

Dnia 20.09.2008 o 22:02, zamber1 napisał:

No a patrząc na tekst wspomnianej piosenki, to co się nasuwa na myśl po pierwszym przeczytaniu
słów?

Ja myślałem na początku że to ma związek z pigułką, ale czytałem kilka komentarzy że nie o to chodzi, nie znam się, mniejsza z tym, chciałem po prostu wiedzieć, może sam autor się jakoś do tego ustosunkował w jakimś z wywiadów.

No a komercyjny trance jest zły? Mnie ciężko znaleźć piękniejsze kawałki niż ATB You're not alone i Ecstasy.

[meryphillia 3]

Dnia 20.09.2008 o 22:24, Galadin napisał:

Ja myślałem na początku że to ma związek z pigułką, ale czytałem kilka komentarzy że
nie o to chodzi, nie znam się, mniejsza z tym, chciałem po prostu wiedzieć, może sam
autor się jakoś do tego ustosunkował w jakimś z wywiadów.

No a komercyjny trance jest zły? Mnie ciężko znaleźć piękniejsze kawałki niż ATB You''re
not alone i Ecstasy.

Jeśli w piosenkach szukasz zawsze "drugiego dna", to równie dobrze "Ecstasy", może być o miłości do Szatana i chęci spółkowania z nim... ]:>

Akurat ten wałek jest zbyt prosty i banalny by był o narkotykach, więc tutaj raczej z pewnością "drugiego dna" nie ma. :)
Natomiast co do potencjalnego "komercyjnego Trance", to ATB akurat przemierza cienką granicę pomiędzy Trance i Dance, a wspomniany "You''re Not Alone" nie jest autorstwa Andre. ;)

[Agntx 0]

Dnia 20.09.2008 o 22:24, Galadin napisał:

No a komercyjny trance jest zły? Mnie ciężko znaleźć piękniejsze kawałki niż ATB You''re
not alone i Ecstasy.

Teoretycznie nie jest zły, ale jeśli DJ pokroju Armina zniża się do żenującego poziomu a la teledyski "Going Wrong" i "In & Out of Love" + te łzawe tekściki i liczne odniesienia do miłości (kto oglądał Armin Only Utrecht, ten wie), to ja nie chcę takiej muzyki ;) Choć oczywiście ze względu na polski rynek tej muzyki jestem niejako zmuszony do odbioru komerchy. Tylko że oczywiście rozgraniczmy tu ATB - osobę stricte dance<->Trance (jak to napisał kolega @Zamber) a innych bardzo znanych DJów typu PvD, Above & Beyond, Tiesto (dżizas, on ostatnio na pytanie "z kim chciałbyś najbardziej współpracować na chwilę obecną" odpowiedział "z Timbalandem" :F ) czy mniej znanych, ale dobrych, którzy właściwie chcą podbić jak największą publiczność, jednocześnie nie pchając się do radia. Podoba mi się granica, jaką wyznaczył Paul van Dyk na "In Between" - 2 wałki poszły do radia, a reszta jest typowo Transowa lub Transowata (za wyjątkiem "Talk in Grey").

Jakie zaś przesłanie niesie Ecstasy? Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o (tak, o pieniądze, ale mówimy tu komercyjnej muzie klubowej) miłość :P która jest strasznie pchana na siłę w tego typu trackach. Ale ja mam ten komfort, że kompletnie nie zwracam na ten element uwagi (czyli na słowa). Ale z drugiej strony strach mnie ogrania, jak widzę w necie na różnych forach dla "słitaśnych nastolatków" rozkminy typu "Jezu, ale genialne przesłanie ma ten nowy track Going Wrong! Jakiś wspaniały teledysk! Ach, och, ech :P". A tak BTW pan Andre "ATB" Tanneberger jest moim ulubionym przedstawicielem komercyjnego Trance''u i to od płyty "Addicted to Music". Ma u mnie giga-plusa za The DJ3. Ech, żeby tylko się nie zeszmacił nowym albumem...

@Zamber
Coś ostatnio za bardzo naskakujesz na bardziej komercyjny Trance :P Nie wszyscy mają możliwość słuchania tego, co masz w swojej biblioteczce ;)

[meryphillia 3]

Dnia 21.09.2008 o 00:18, Agntx napisał:

@Zamber
Coś ostatnio za bardzo naskakujesz na bardziej komercyjny Trance :P Nie wszyscy mają
możliwość słuchania tego, co masz w swojej biblioteczce ;)

Ostatnio? o_O

Przecież ja na ten kieprawy Trance "najeżdżam" już od 2000 roku gdzieś... ;D

A co do "mojej biblioteczki", to skoro ja potrafiłem ją zapełnić, to oczywistym jest, że ktoś inny też może. ;]

[Agntx 0]

Dnia 21.09.2008 o 00:26, zamber1 napisał:

Ostatnio? o_O

Przecież ja na ten kieprawy Trance "najeżdżam" już od 2000 roku gdzieś... ;D

Ale ostatnio robisz to za bardzo nachalnie ;) Że sam możesz pochwalić się gustem znacznie odbiegającym od ogółu nie znaczy, że inni też muszą słuchać czegoś "ambitniejszego".
"Kiepawy"? Obrażasz sam siebie :P

Dnia 21.09.2008 o 00:26, zamber1 napisał:

A co do "mojej biblioteczki", to skoro ja potrafiłem ją zapełnić, to oczywistym jest,
że ktoś inny też może. ;]

Taaa, już widzę, jak w Polskich sklepach takowa muza ma swoje miejsce. Byłem w trzech dużych Empikach w Lublinie i tam naprawdę ciężko było cokolwiek złowić innego, niż przedstawiciele, którzy przez ten topik najczęściej się przewijają ;) Byłem nawet do takiego poziomu rozjuszony, że nawet płytka popularnego MORPHe''a wzbudziła we mnie dreszczyk emocji :P Owszem, na fan.pl dużo jest tego, ale... ceny w okolicach 80zł nie nastrajają optymistycznie do zakupów.
Może podasz coś ze swojej "alternatywnej" kolekcji, co według Ciebie zasługuje ostatnio na wnikliwe przesłuchanie?