Zaloguj się, aby obserwować  
Zabrajin

Zabijanie zwierząt - co o tym sądzicie? [M]

167 postów w tym temacie

Wolisz jesc to zywcem ? :] Ludzie od wiekow zabijali zwierzeta dla ich miesa, po to one sa przeciez. Tzn. te udomowione, jak krowa czy swinia. Nikt nie zabije przeciez zyrafy dla steka xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 13:45, Falkoner napisał:

To jest tak... do póki mięso kupujemy w sklepie mięsnym, albo mamy już gotowe w restauracji/KFC/
innym fast foodzie to mało nas obchodzi że to wcześniej była świnia/osioł/krowa... Jeżeli
jednak zobaczymy sam proces uboju tych zwierząt... Można się faktycznie stać wegetarianinem.


Eee tam ja wiele razy zarzynałem świnię czy ucinałem kogutowi głowę jak bywałem u mojego wujka na wsi i jakoś nie jestem wegetarianinem , jakby było tak jak mówisz to wszyscy ci np.rolnicy co hodują zwierzęta na ubój i sami z nich ,,korzystają'''' to by już dawno byli wegetarian inami czy ci co to oporządzają w rzeźniach : > .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Stać się wegetarianinem, bo zdarzają się straszliwe warunki uboju zwierząt? No weźcie, nie róbcie sobie jaj. Trzeba chyba mieć wyjątkowo słabą psychikę żeby z tego powodu zmieniać swoje nawyki kulinarne.
Zwierze hodowlane jest do jedzenia i tyle. Natura dała nam kły nie po to żebyśmy jedli same marchewki i sałatę.

Dobre mięsko jest dobre i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 13:45, Falkoner napisał:

/ciach/uż gotowe w restauracji/KFC/ innym fast foodzieto

W tych przypadkach trudno jednoznacznie określić co tak na prawdę jemy i ile jest mięsa w mięsie fastfoodowym.

Dnia 17.01.2010 o 13:45, Falkoner napisał:

Jeżeli jednak zobaczymy sam proces uboju tych zwierząt... Można się faktycznie stać wegetarianinem.

Trzeba być na prawdę naiwnym, żeby nie wziąć pod uwagę tego że aby zjeść kawałek żeberka trzeba ubić świnię (bądź nie wiedzieć, jak może wyglądać taki proces). Widziałem jak się zabija i oprawia zwierzęta. Czy to mnie jakoś ruszyło? Skłamałbym mówiąc, że tak. Zadanie może niewdzięczne dość - ale nigdy mi nie było żal (jeżeli się to robi w sposób właściwy).
Poza tym, czy rośliny nie są żywymi stworzeniami i nie zabijamy ich pożerając je? Czy po prostu brak bezpośredniego kontaktu z roślinnością jest wytłumaczeniem na wegetarian. Jak nie chcą nikogo zabijać, to nie zlizują z gleby sole mineralne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 13:51, Transylvanian_Hunger napisał:

> /ciach/uż gotowe w restauracji/KFC/ innym fast foodzieto
W tych przypadkach trudno jednoznacznie określić co tak na prawdę jemy i ile jest mięsa
w mięsie fastfoodowym.
> Jeżeli jednak zobaczymy sam proces uboju tych zwierząt... Można się faktycznie stać
wegetarianinem.
Trzeba być na prawdę naiwnym, żeby nie wziąć pod uwagę tego że aby zjeść kawałek żeberka
trzeba ubić świnię (bądź nie wiedzieć, jak może wyglądać taki proces). Widziałem jak
się zabija i oprawia zwierzęta. Czy to mnie jakoś ruszyło? Skłamałbym mówiąc, że tak.
Zadanie może niewdzięczne dość - ale nigdy mi nie było żal (jeżeli się to robi w sposób
właściwy).
Poza tym, czy rośliny nie są żywymi stworzeniami i nie zabijamy ich pożerając je? Czy
po prostu brak bezpośredniego kontaktu z roślinnością jest wytłumaczeniem na wegetarian.
Jak nie chcą nikogo zabijać, to nie zlizują z gleby sole mineralne.



Zapomniałeś że na takich solach też mogą być jakieś ,,żywe'''' bakterie : > .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 13:54, Smmugler napisał:

Zapomniałeś że na takich solach też mogą być jakieś ,,żywe'''' bakterie : > .

Niechaj zatem popadają w agonię, bo nie ma już dla nich ratunku. Głód dokona auto-kanibalizmu, trawiąc własne ciało i tak oto zakończy się era wegetarian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wegetarianizm to chyba jakaś "choroba" cywilizacyjna. Ludzie nie mają co robić, to wymyślają różne rzeczy.
Głodne dziecko z Afryki też zapytasz co sądzi o zabijaniu zwierząt dla mięsa?

Też widziałem ubój zwierząt i jakoś dalej jem mielone. Przed chwilą na obiad zjadłem kilka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 13:43, Izrafel92 napisał:

Tak czy tak, mieso trzeba jesc, bo na samych warzywach i owocach sie nie uciagnie.


Stary, mam znajomych i w rodzinie wegan i wegetarian i jakoś ciągną. Weganizm mi się nie podoba, ale wegetarianie mogą sobie spokojnie, aktywnie i zdrowo żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 13:49, HumanGhost napisał:

Stać się wegetarianinem, bo zdarzają się straszliwe warunki uboju zwierząt? No weźcie,
nie róbcie sobie jaj. Trzeba chyba mieć wyjątkowo słabą psychikę żeby z tego powodu zmieniać
swoje nawyki kulinarne.


A może po prostu być bardziej wrażliwym na cierpienie?

Dnia 17.01.2010 o 13:49, HumanGhost napisał:

Zwierze hodowlane jest do jedzenia i tyle. Natura dała nam kły nie po to żebyśmy jedli
same marchewki i sałatę.


To wybór każdego z nas. Natura nie dała nam też zwierząt na planecie, żebyśmy je katowali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 14:04, KapiX napisał:

Wegetarianizm to chyba jakaś "choroba" cywilizacyjna. Ludzie nie mają co robić, to wymyślają
różne rzeczy.
Głodne dziecko z Afryki też zapytasz co sądzi o zabijaniu zwierząt dla mięsa?

Też widziałem ubój zwierząt i jakoś dalej jem mielone. Przed chwilą na obiad zjadłem
kilka ;)


A chciałbyś być tym zwierzęciem na uboju? Jeśli tak, to ja chętnie bym był tym zabijającym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem zwolennikiem zbilansowanej diety, w tym również mięsnej. A co do moralności to uważam że zwierzętom można oddać szacunek w ten sposób że można je wykorzystać całkowicie, nie zostawiać resztek po jedzeniu, konsumować całkowicie, a resztę która nie nadaje się do konsumpcji wykorzystać w inny sposób (np. świńska skóra) dodatkowo ma to jeszcze jedną zaletę: mamy powiedzmy sztuczną skórę i świńską skórę. Ta sztuczna jest dużo bardziej szkodliwa, nie podlega rozkładowi (albo trwa on niezmiernie długo). Świnia hodowlana i tak zostanie ubita, więc można i skórę wykorzystać, która jest ekologiczna, podlega rozkładowi i ma podobne parametry co sztuczna.

Potępiam natomiast zabijanie zwierząt dla zysku kiedy nie jest to konieczne, np. futer, czy kłów, oraz próby regulacji populacji przez człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 14:06, Budo napisał:

To wybór każdego z nas. Natura nie dała nam też zwierząt na planecie, żebyśmy je katowali.

A kto katuje? Jak ktoś nie potrafi w ludzki sposób ubić zwierzęcia (aby nie cierpiało), to niech się w ogóle za to nie zabiera.

@Zabrajin

Dnia 17.01.2010 o 14:06, Budo napisał:

A chciałbyś być tym zwierzęciem na uboju? Jeśli tak, to ja chętnie bym był tym zabijającym :D

Pod warunkiem, że potrafiłbyś to zrobić. Czyli nie ściąganie skóry na żywca (jak to robią np. producenci futer - temu jestem przeciwny), tylko przed wszystkimi "zabiegami" wysłanie zwierzęcia do wieczności (czy gdzieś tam indziej ;)).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 14:08, Izrafel92 napisał:

Ale nie jedzenie miesa moze miec negatywne skutki. Jak nie od razu, to za kilka/nascie
lat. Nie musi, ale moze, i nierzadko ma.


Jeśli jesz z głową i dostarczasz wszystkiego co trzeba to spokojnie można być wegetarianinem. Z mięsem jest tak samo- często jemy je zbyt tłuste, zbyt słone- a potem zawały, miażdżyce itd. Każdy, kto ma mózg zadba o swoją dietę, tak aby była zdrowa- zdrowo można się odżywiać zarówno jedząc mięso, jak i nie jedząc go.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 14:14, KapiX napisał:

A kto katuje? Jak ktoś nie potrafi w ludzki sposób ubić zwierzęcia (aby nie cierpiało),
to niech się w ogóle za to nie zabiera.


Głównie fermy. Jeśli nie widziałeś, to obejrzyj film Earthlings (Ziemianie). Jest na youtube z polskimi napisami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.01.2010 o 14:14, KapiX napisał:

> To wybór każdego z nas. Natura nie dała nam też zwierząt na planecie, żebyśmy je
katowali.
A kto katuje? Jak ktoś nie potrafi w ludzki sposób ubić zwierzęcia (aby nie cierpiało),
to niech się w ogóle za to nie zabiera.

@Zabrajin
> A chciałbyś być tym zwierzęciem na uboju? Jeśli tak, to ja chętnie bym był tym zabijającym
:D
Pod warunkiem, że potrafiłbyś to zrobić. Czyli nie ściąganie skóry na żywca (jak to robią
np. producenci futer - temu jestem przeciwny), tylko przed wszystkimi "zabiegami" wysłanie
zwierzęcia do wieczności (czy gdzieś tam indziej ;)).


Taa... typowe gadanie dla gadania. Gdybym zapytał Cię, czy obroniłbyś biedną staruszkę przed jakimś chamskim, aczkolwiek silnym drabem odpowiedziałbyś, że tak, albo gdybym zapytał cię, czy obroniłbyś jakieś dziecko przed jakimś zwyrodnialcem, też byś odpowiedział tak.. Pytanie tylko, jak NAPRAWDĘ byś się zachował ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie lwom, żeby nie ganiały antylop, niedźwiedziom, żeby nie polowały na te biedne foki i rekinom, żeby nie zjadały surferów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.01.2010 o 14:06, Budo napisał:

A może po prostu być bardziej wrażliwym na cierpienie


Wrażliwym na cierpienie? hehe , mam takie małe pytanie , wydaje ci się żeby zwierzęta jakby odwrócić wszystko do góry nogami to czy by one były by dla nas takie miłe co ?;]
No chyba lew by nie polazł na łąkę się paść co ? ;].

O katowaniu byłaby mowa jakbym zamiast normalnie zbić zwierzę męczył bym je aż by samo zdechło z bólu , to by było katowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.01.2010 o 14:06, Budo napisał:

A może po prostu być bardziej wrażliwym na cierpienie


Wrażliwym na cierpienie? hehe , mam takie małe pytanie , wydaje ci się żeby zwierzęta jakby odwrócić wszystko do góry nogami to czy by one były by dla nas takie miłe co ?;]
No chyba lew by nie polazł na łąkę się paść co ? ;].

O katowaniu byłaby mowa jakbym zamiast normalnie zbić zwierzę męczył bym je aż by samo zdechło z bólu , to by było katowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.01.2010 o 14:06, Budo napisał:

A może po prostu być bardziej wrażliwym na cierpienie


Wrażliwym na cierpienie? hehe , mam takie małe pytanie , wydaje ci się żeby zwierzęta jakby odwrócić wszystko do góry nogami to czy by one były by dla nas takie miłe co ?;]
No chyba lew by nie polazł na łąkę się paść co ? ;].

O katowaniu byłaby mowa jakbym zamiast normalnie zbić zwierzę męczył bym je aż by samo zdechło z bólu , to by było katowanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować