Formuła 1

[FerraEnzo 0]

Ja wiem czy tak słabo.Po prostu w tym sezonie przyzwyczaił nas do wyśmienitej jazdy,a teraz było tylko bardzo dobrze.

Mała uwaga:] To nie sa rajdy tylko wyścigi.Wszystko co rozgrywane jest na torach to wyścig,rajdy odbywają sie na OS''ach

[Whiteman 0]

Właśnie...

Teraz się zacznie kampania pseudokibiców - po kilku znakomitych występach Kubicy - będzie się oczekiwało tylko najwyższych stopni podium - jeśli tak nie będzie - to podobnie co w przypadku kibicowania Adamowi Małyszowi.
Irytujące.

[Hoplita 0]

Widać, że BMW nie idzie na tym torze najlepiej, ale i tak trzeba pochwalić Kubicę za to, że udało mu się osiągnąć to 7 miejsce w takich warunkach. Jutro o podium będzie trudno, ale i tak będę zadowolony, jeżeli Robert dojedzie tak na 4-5 miejscu.

[Hellmut 1]

Moim zdaniem Kubica jest porządnie zatankowany. Tor w Magny Cours jest używany często do testowania nowych rozwiązań w bolidach - stąd tak małe różnice w czasach. Jeśli czas w kwalifikacjach jest słaby, choć Kubica jedzie na 2 stopy, wynik z kwalifikacji uznam za przypadek i moim zdaniem bez trudu wyprzedzi on jutro na starcie 2 linię.

[GBoogie 0]

http://f1.wp.pl/kat,1775,wid,10079170,wiadomosc.html

Kovalainen wyprzedzony na starcie. Kubica startuje więc z 5 pola i uważam że jest to bardzo korzystne. Jest szansa na wyprzedzenie Trullego już na starcie. Ten będzie startował po brudnej stronie toru. Webber i Coulthard za Kubicą nie powinni, przy poprawnym starcie, stanowić problemu. Słabsi kierowcy, słabsze samochody.

Zostaje więc bitwa z Alonso o trzecią pozycję i liczenie na błędy Ferrari. To oczywiście optymistyczna wersja. W końcu wypadki, SC czy jakiekolwiek inne "zdarzenia" mogą przewrócić wszystko do góry nogami.

[Bracio 0]

Ciekawi mnie jaki będzie start, martwi mnie Kubica mam nadzieje że utrzyma się przed Webberem i Coulthardem, czyżby bolidy Renault powróciły do formy ?? Taka wysoka pozycja Alonso pokazuje jak ten zepsól pracował przez tą przerwę... Ja już się nie mogę doczekać startu...

[Stfforex 0]

Początek dobry, ale lepsza taktyka zespołu truliego zaowocowała utrzymaniem 3 miejsca:) A BMW dzisiaj nie dość że w gorszej formie to jeszcze źle obliczyło pit-stopy i przez właśnie tankowania, zmianę opon Kubica stracił pozycję na rzecz fina.
Ferrari dzisiaj bezkonkurencyjne;)

[UnionPacific 0]

W zasadzie wyścig moim zdaniem udany. Zadziwiła mnie ta sprawność Toyoty, nie przypuszczałem, że aż na 3 miejsce zdołają Trullego doprowadzić. Nie spodziewałem się raczej, że Robertowi uda się pokonać Kovalainena, choć drobne nadzieje miałem. Czyli dziś po raz n-ty wyszło, że Ferrari to naprawdę potęga. :D

[Hellmut 1]

Kubicy zabrakło dzisiaj szczęścia, zaś jego inżynierowie źle obliczyli (a może nawet całkiem pominęli) czasy Kovalainena, no i wyszło jak wyszło. Kolejny raz potwierdziło się, że z Ferrari praktycznie nie da się rywalizować. A Hamilton pokazał, jaka z niego ciamajda. Każde opóźnione hamowanie, które było zatarasowane przez wyprzedzanego, kończyło się blokowaniem kół.

[Bracio 0]

Dnia 22.06.2008 o 15:48, Union Pacific napisał:

W zasadzie wyścig moim zdaniem udany. Zadziwiła mnie ta sprawność Toyoty, nie przypuszczałem,
że aż na 3 miejsce zdołają Trullego doprowadzić. Nie spodziewałem się raczej, że Robertowi
uda się pokonać Kovalainena, choć drobne nadzieje miałem. Czyli dziś po raz n-ty wyszło,
że Ferrari to naprawdę potęga. :D

Gdyby Robert postanowił wyprzedzić Trullego na starcie niż Alonso by miał podium w zasięgu, a i tak wyścig udany patrząc jakie miał problemy Robert wczoraj w kwalifikacjach... A widzieliście bolid Raikkonena z boku jego była chyba wyrwa...

[UnionPacific 0]

Tak, pokazywali to teraz w studio. Uszkodzenie potężne, aczkolwiek zdziwiłbym się gdyby sędziowie podczas wyścigu kazali mu zjechać usunąć defekt.

[HrabiaJ 0]

Ehhh... Nie było dziś najlepiej, ale myślę, że nie ma co przeżywać- trzeba już myśleć o kolejnym GP;]

[Bracio 0]

Dnia 22.06.2008 o 15:59, Union Pacific napisał:

Tak, pokazywali to teraz w studio. Uszkodzenie potężne, aczkolwiek zdziwiłbym się gdyby
sędziowie podczas wyścigu kazali mu zjechać usunąć defekt.

Co to w ogóle było ?? Ja nie oglądałem studio bo poszedłem na rower :P Może zaraz na WP zrzucą foty i coś tam poszukam...

[UnionPacific 0]

Końcówka rury wydechowej albo coś w ten deseń. W każdym razie na pewno jakaś część wydechu.

[Bracio 0]

Dnia 22.06.2008 o 16:05, Union Pacific napisał:

Końcówka rury wydechowej albo coś w ten deseń. W każdym razie na pewno jakaś część wydechu.

No może i tak, a wiadomo co wywołało takie zniszczenia ??

[cichy10 0]

Dnia 22.06.2008 o 16:07, Bratek196 napisał:

No może i tak, a wiadomo co wywołało takie zniszczenia ??

No właśnie nie wiadomo, bo w nic nie przywalił, nic nie zrobił, tylko nagle zaczął jechac gorzej i później zobaczyliśmy jak mu wydech lata.:P

[Latimeria 0]

Wyścig ciekawy, choć duet Ferrari uciekł od początku do końca i jechali praktycznie innym tempem niż reszta. Robert cały weekend wspominał o niezbyt dobrej przyczepności bolidu, więc patrząc na to, owe 5 miejsce to zupełnie dobra sprawa (tak wiem, apetyty rozbudzone :P). Co do Hamiltona to wygląda mi on coraz bardziej na kierowcę nerwowego, dość pobudliwego, który niezbyt dobrze radzi sobie w sytuacji, gdy ma kogoś wyprzedzać. No i ten błąd na początku i zupełnie niepotrzebne zachowanie. Dlaczego nie oddał miejsca, skoro wiedział, że ściął zakręt i zyskał tym samym pozycję? Myślał, że sędziowie tego nie zauważą, czy jak? Nie wiem, ale mało było profesjonalizmu w tym zachowaniu - przecież normalnie mógł Vettela (?) wyprzedzić na następnym kółku. No ale wolał tak... podobnie rzecz się miała, gdy lekko stuknął Kovalainena. Trochę więcej brawury i mogło obu kierowców McLarena zabraknąć w walce o punkty w tym wyścigu. Uważam, że ten charakter powinni w zespole nieco przytemperować bo na razie te błędy uchodzą mu na sucho a sam Lewis zyskuje opinię średniego (jeśli nie kiepskiego!) kierowcy w świetnym bolidzie. Co do Roberta to uważam, że większych błędów w tym wyścigu nie popełnił, wykorzystał maksymalnie możliwości bolidu. Wiadomo... jechał wolniej, gdy jakiś tam Vettel (znowu on :P) jechał tuż przed nim, ale to normalne. Massa... Massa na początku sezonu miał opinię zawodnika, który nie radzi sobie bez kontroli trakcji. Widać jednak, że poprawił swoją jazdę, choć wciąż bywa nierówny. Raikkonen - ten z kolei to miał pecha, ale utrzymał drugie miejsce. Ładnie Trulli, zasłużona trzecia lokata.
Co do Roberta to wydaje mi się, że jego wysokie miejsce w generalce wynika z tego, że jedzie bardzo równo. Każdy z czołowych kierowców miał jedną, dwie a nawet trzy wpadki.

[Bracio 0]

Dnia 22.06.2008 o 16:36, mała16 napisał:

Co do Hamiltona to wygląda mi on coraz bardziej na kierowcę nerwowego, dość pobudliwego...

Ilość popełnianych błędów popełnianych przez tego pana przekracza wszelkie granice, widać że nie umie jeździć cwaniak, ciekawe gdy się go wsadzi do przeciętnego bolidu... Który dostał się do McLarena za kasę sponsorów... Widać że chcę wygrać za wszelką cenę...

[Latimeria 0]

Dnia 22.06.2008 o 16:40, Bratek196 napisał:

Ilość popełnianych błędów popełnianych przez tego pana przekracza wszelkie granice, /.../

Mało tego - te błędy są bardzo proste i dałoby się ich spokojnie uniknąć przy nieco tylko rozważniejszej jeździe. W Kanadzie każdy widział co się stało - gdyby nie tamten błąd miałby pudło. Dzisiaj... część była efektem wypadku w Montrealu, ale to nie oddanie miejsca to dziecinna sprawa. Dodatkowo to stuknięcie Kovalainena - to już przesada. W sumie nic się wielkiego Heikkiemu nie stało, ale wkurzył mnie Hamilton dzisiaj.

[Hoplita 0]

Wyścig nie był tym z lepszych, ale 5 miejsce też jest dobre. Dogonić Ferrari na tym torze się nie dało, co pokazał już początek GP. Pogratulować trzeba też Trullemu oraz Piquetowi za dobre występy. Czuje po wyścigu lekki niedosyt, ale Robert zrobił wszystko co mógł, nie popełniał błędów i za to trzeba go pochwalić.