Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Prezydent USA krytycznie o konsolach

102 postów w tym temacie

W sumie to ma trochę racji. Co jak co ale teraz mamy wiele gier nastawionych tylko na zabawę. Wszyscy chyba wiedzą że gry mogą być czymś więcej niż symulacją wyrywania flaków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2010 o 22:39, JamesBond007 napisał:

"Xboksy, PlayStation, iPody i iPady" - widocznie Barack Obama jest zwolennikiem Wii.

Teraz już wszystko wiemy panie Obama, jest pan fanboyem Wii !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@Pile

Masz trochę racji, gry wymagające myślenia, kombinowania, planowania wciąż są, ale giną w morzu tego co kolorowe, przesiąknięte szybką akcją, młóceniem, siekaniem, nawet gry strategiczne (które uwielbiam i których jestem fanem) i rpg (również uwielbiam), stają się co raz łatwiejsze. Produkuje się gry wymagające od gracza IQ buta, a co gorsza świetnie się one sprzedają. Jednak na szczęście są też gry dla ambitniejszych, z moich ulubionych typów przytoczę choćby Settlers 7 i Dragon Age. Rozumiem jednak, że ktoś kto nie ma czasu na uczenie się skomplikowanej mechaniki gry i chce "popykać" raz w tygodniu 2 godzinki, też potrzebuje produktu dla siebie. Chodzi o to, że potrzeby jest balans, a rynek jest tak ogromny, że powinien zadowolić jednych i drugich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2010 o 22:45, Stiglitz napisał:

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że Obama podczas swojej kampanii "reklamował się"
w... Burnout Paradise.

Pewnie nawet o tym nie wiedział, ma od tego ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się zdaję że ktoś kiedyś mówił że Obama posiada Wii :) ale tam gry w sumie są inne :D
widocznie grał w MW2 i Chiterzy na servach xD albo nie mógł przejść gry na weteranie czy coś i ma wąty !

konsolowcy ! mówię do was jako brat ! Czyż nie marzy wam się żyć w pięknej krainie gdzie konsole nie są krytykowane przez nikogo ? widocznie Barack nie lubi grać w gry, przecież zarabia tyle że np. nie musi grać na padzie w golfa, tylko jedzie na własne pole. jazda ferrari to też nic dla niego ! w takiej chwili namawiam was do rewolucji ! spalmy waszyngton ! niech wygląda jak w Falloucie 3 xD ! Do boju ! xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2010 o 22:34, Pile napisał:

W sumie to ma trochę racji. Co jak co ale teraz mamy wiele gier nastawionych tylko na
zabawę. Wszyscy chyba wiedzą że gry mogą być czymś więcej niż symulacją wyrywania flaków?

A czym gry były od początku swego istnienia ?? Zabawą, rozrywką, sposobem spędzania czasu, ech ta dzisiejsza młodzież ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ke? Presję na co? Demokrację? O tak, uwaga, bo w Ameryce maja demokrację. Mów co chcesz, gdzie chcesz, kiedy chcesz, komu chcesz, ale tak, żeby nikt tego nie usłyszał. Już lepszą demokrację to ma Rosja... Ba ZSRR miało już bardziej demokrację ;].

A tak w ogóle to zgadzam się z nim, co jak co, ale konsole to zło wcielone... PC FTW!!oneoneeleven11... taaa, a tak na serio to zgadzam się, bo rzeczywiście przez gry ludzie przesiadują cały czas w domu i mordują Rosjan, przez co małym dzieciom zachce się chodzić do wojska i będą mordować Pakistańczyków, Wietnamczyków czy kto im tam pod kolimator wejdzie. Ale i tak nie rozumiem jak to nakłada presję na państwo? Co, rząd zamiast rządzić to gra w tą papkę MW2? Innego wytłumaczenia nie widzę, oświećcie mnie proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szanowny Panie prezydencie, z przykrością muszę stwierdzić, iż Pana przemówienie w sprawie konsol jest bardziej niż bezsensu. Konssole i iPody wrogiem wolności? Urządzenia które przede wszystkimn oferują rozrywkę, odrobinę odpoczynku od obowiązków nie są wrogami demokracji. Wręcz przeciwnie. Takie iPody (odrobina kryptoreklamy Apple''a) dzięki możliwości połączenia się z Internetem przez Wi-Fi to synonim swobodnego dostępu do sieci. (Co jest na swój sposób elementem wolności we współczesnym społeczeństwie). Ten post, na ten przykład, został napisany własnie na takim elektronicznym cacku. Tak szanowna persona jak prezydent USA nie powinna opowiadać takich bzdur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ciekawe który kraj czerpie z owego biznesu największe korzyści... Założę się że to US of A...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.05.2010 o 22:54, Scorpio100 napisał:

"Xboksy, PlayStation, iPody i iPady" Pan Obama jest fanboyem WII i PieCa :D

Nie wspominając o PSP i NDS''ie. ;>

Zapraszamy na świeże powietrze... na golfa albo siłowni, by miał kto jechać na wojny pokojowe do Iraku... :/

Gremo@
Nie wypowiadaj się jak nie znasz sie na temacie! Przecie wiadomo, że Sudan zarabia największe kokosy na konsolach i innej elektronice!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hahaha! dobre sobie, demokracji w Ameryce :D tak btw. to X-Box iPody itp. zawsze kojarzyły mi się właśnie z kontynentem z za oceanu i jakoś nie widzę Amerykańskich dzieci bez Xboxa xD przecież oni by tam pucz zrobili na rzecz tych konsol :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Obama - w dupie byłeś gówno widziałeś ! koleś nawet pewnie pada w dłoni nie trzymal a sie wypowiada na temat który jest mu zupełnie obcy - kretyn i pajac jakich malo xD Jeśli nie ma pojecia o czym pierdoli to lepiej niech sie nie odzywa bo najchetniej morde bym mu obił xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować