Zaloguj się, aby obserwować  
Priam

Gothic II: Noc Kruka (temat ogólny)

21200 postów w tym temacie

Ja jestem zwolennikiem brutalnej siły,zresztą do umiejętności kuszniczych jest więcej magicznych tablic niz do łuków. A akrobatyka.....Jak nie pozwoli mi się nauczyć tego w oddzielny sposób,to niech mnie pocałują w odbyt!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2005 o 19:13, IMRO lion napisał:

Valed ----> Też nigdy nie pakowalem w zręczność. Po prostu się nie opłaca! Lepiej pakowac wszystko w siłę i używąc silnych
mieczy i kusz,które maja przewagę na łukami. Magiem tez jest cienko,przynajmniej w dodatku.


A jabym się nie zgodził z tym,że mag jest cienki...No może na początku jest naprawde ciężko ale w późniejszych rozdziałach jest banalnie!!jednym czarem rozwala się wszystkich orków wookoło...Np. łowcą smoków trudniej mi było zabić lodowego smoka niż magiem smoka ożywieńca..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2005 o 19:30, mathewmw napisał:

> Valed ----> Też nigdy nie pakowalem w zręczność. Po prostu się nie opłaca! Lepiej pakowac wszystko w siłę i używąc
silnych
> mieczy i kusz,które maja przewagę na łukami. Magiem tez jest cienko,przynajmniej w dodatku.

A jabym się
nie zgodził z tym,że mag jest cienki...No może na początku jest naprawde ciężko ale w późniejszych rozdziałach jest banalnie!!jednym
czarem rozwala się wszystkich orków wookoło...Np. łowcą smoków trudniej mi było zabić lodowego smoka niż magiem smoka ożywieńca..


bo użyłeś 3 razy czary zniszczenie ożywieńca!!! hhhhaaaa łowca smoków miałby trudniej ale na początku gry jest najlepszy dopiero póżniej klasy się wyrównują!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2005 o 19:33, Łukasz.G napisał:

> > Valed ----> Też nigdy nie pakowalem w zręczność. Po prostu się nie opłaca! Lepiej pakowac wszystko w siłę i
używąc
> silnych
> > mieczy i kusz,które maja przewagę na łukami. Magiem tez jest cienko,przynajmniej w dodatku.

> > > A jabym się
> nie zgodził z tym,że mag jest cienki...No może na początku jest naprawde ciężko ale w późniejszych
rozdziałach jest banalnie!!jednym
> czarem rozwala się wszystkich orków wookoło...Np. łowcą smoków trudniej mi było
zabić lodowego smoka niż magiem smoka ożywieńca..

bo użyłeś 3 razy czary zniszczenie ożywieńca!!! hhhhaaaa łowca smoków
miałby trudniej ale na początku gry jest najlepszy dopiero póżniej klasy się wyrównują!!


a właśnie,że nie użyłem rzadnego zniszczenia ożywieńca!! haha!!spuściłem na niego kilka deszczów ognia a później dobiłem krzykiem umarłch,który mu wziął ponad połowe energi(czar dostępny tylko w NK)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak zabiliście Kruka? Ja na początku,gdy gralem magiem nie mogłem sobie z nim poradzić,więc napuściłem na niego 60 goblinów-szkieletów i go ubiły :) Za drugim razem,grajac paladynem już normalnie mieczykiem,zajęło mi to jakieś 30 sek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz, gdy stanąłem przed Krukiem myśląc, że go nie pokonam poprostu wpisałem Kill po F2. I po Kruku. Lecz drugi raz zabiłem go mieczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A ja zabiłem go bez rzadnego problemu ( burza ognia ze zwoju jako najemnik, raz mieczem i padł)

To było tak beznadziejnie łatwe ( to już więcej kłopotów sprawiali strażnicy w obozie ! ), że wczytałem i zabiłem go mieczem ( nie muszę dodawać, że również bez problemu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą spodziewałem się nieco większego oporu- fakt, że to pewnie drugi rozdział, ale żeby był słabszy od swoich żołdaków? Toż przecież jego bandyci mnie tłukli ;-) a Kruk nawet nie pisnął jak go ciachałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2005 o 20:07, DEViANCE napisał:

Będziesz dalej tworzył te filmiki? :> Bo jeśli tak to zamieszczaj każdy :)


Staram się. Niestety, rozpoczęty 4 października dodatkowy angielski nie pozostawia mi wiele czasu na tak pracochłonne zadanie, jak robienie filmu. Ale jak mam dłuższy czas wolny, to staram się choć trochę ruszyć prace do przodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2005 o 20:36, Priam napisał:

Co wam w Gothicu II: NK sprawiło największą trudność. Wypowiadajcie się.

mnie przejscie gry na jak najnizszym poziomie... :o o wiele trudniejsze niz przejscie na jak nawyzszym... ;-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2005 o 20:36, Priam napisał:

Co wam w Gothicu II: NK sprawiło największą trudność. Wypowiadajcie się.

Najtrudniejsze było wybranie drogi rozwoju postaci, ale tylko za pierwszym razem.Na koniec gry okazało się że mam 183 zręczności i 225 siły, czyli postać wypasiona wszechstronnie i całe początkowe zamieszanie w co pakować pkt. i czy wystarczy tabliczek było niepotrzebne.A tak w ogóle to grało się dosyć łatwo, tylko na początku trzeba trochę cierpliwości i kombinowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2005 o 20:36, Priam napisał:

Co wam w Gothicu II: NK sprawiło największą trudność. Wypowiadajcie się.


Hm... Z perspektywy czasu - te przeklęte jaszczuroludzie :). Ciężko z nimi było... Smoki nie sprawiały takich problemów jak one :)))).

A jak Grałem pierwszy raz w Gothic 2 - Największą trudność sprawiało mi trafienie do twierdzy nocą :) (jak pierwszy raz udajesz się do tej "Góniczej doliny". Miałem wtedy słabego kompa i nie widziałem jej z daleko :P. Oblazłem połowe doliny xD. Ciężko było.. teraz to kaszka bo wiem jak się tam dostać ;p.).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

ostatnio zacząłem grać w noc kruka od początku, doszedłem do korinis i... odechciało mi się grać. nie wiem co się dzieje, chyba mi się znudził, kiedyś musiało się to stać, szkoda, fajna giera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2005 o 10:40, cinus` napisał:

ostatnio zacząłem grać w noc kruka od początku, doszedłem do korinis i... odechciało mi się grać. nie wiem co się dzieje,
chyba mi się znudził, kiedyś musiało się to stać, szkoda, fajna giera.


Problem właśnie w tym - ,że NC stracił stary klimat który miał zwykły gothic2... Dlatego z dodatkiem przeszłem tylko 4 razy xD. więcej nie zamierzam ;p.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.10.2005 o 10:40, cinus` napisał:

ostatnio zacząłem grać w noc kruka od początku, doszedłem do korinis i... odechciało mi się grać. nie wiem co się dzieje,
chyba mi się znudził, kiedyś musiało się to stać, szkoda, fajna giera.


Nic dziwnego. Mi już się dawo znudził Gothic 2 i NK :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 06.10.2005 o 20:36, Priam napisał:

Co wam w Gothicu II: NK sprawiło największą trudność. Wypowiadajcie się.


Ja zato najdłużej tropiłem się ze smokiem ożywieńcem. W końcu zabiłem go ciężką kuszą łowcy smoków używając dużo bełtów. Za to później już tylko ogłądałem filmiki końcowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować