Zaloguj się, aby obserwować  
Magok

World Of Tanks

13349 postów w tym temacie

Dnia 07.03.2013 o 15:26, meryphillia napisał:

TVII bez modułów i counsumables...
Umrzyj! ]:>


A wiesz czemu nie mam modułów? Bo na stockową Panterę nie da się założyć nawet siatki maskującej! :D

Counsumables to inna sprawa, zawsze gram bez nich i rzadko kiedy odczuwam ich brak - jak mi zginie ktoś z załogi to i tak przeważnie jestem już martwy, a przypadek uszkodzonego działa na palach jednej ręki mógłbym policzyć. Bo naprawę samych gąsienic załatwia naprawa+skrzynka(mój standardowy zestaw na większości pojazdów).
Wiem, że to nie jest najlepszy sposób na granie, ale i tak jestem słaby, więc na mapie mnie to nie ratuje w najmniejszym stopniu.:P

@kindziukxxx - to jest to działo: 7,5cm 42 L/70 ; niski dmg, dobra penetracja, innego i tak nie mogę założyć bo nawet nie odkryłem.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po to się jeżdzi własnie innymi wymaksowanymi juz pojazdami, by klepać nimi free expa.
Dzięki odłożonemu free expowi mozna wystartowac na dzień dobry z zawieszeniem czy lepszym działem, choć fakt na TVII to już sporawo potrzeba tego expa.

A może "słaby" jesteś, bo do róznych czynników dochodzi też taki że na dzień dobry dostajesz od arty strzałą i choć tracisz tylko 100hp, to nie masz już działonowego i przez całą reszte gry jestes nieprzydatny, bo w snajperskim pojeździe straciłeś najważniejszego członka załogi?

Na serio consumable podczas promocji kosztują grosze, a dośc często pozwalają wygrać bitwę.

Skoro twierdzisz że rzadko Tobie padają moduły czy załoganci, to może jednak warto wspomóc drużynę w wygraniu bitwy opuszczając A1? ;)
Wiem po sobie jak często padają moduły i załoganci, więc nie ściemniaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 15:47, meryphillia napisał:

Po to się jeżdzi własnie innymi wymaksowanymi juz pojazdami, by klepać nimi free expa.
Dzięki odłożonemu free expowi mozna wystartowac na dzień dobry z zawieszeniem czy lepszym
działem, choć fakt na TVII to już sporawo potrzeba tego expa.


Panie, trzeba by nimi strasznie dużo grać, a jak 10 bitew zagram na dzień to dla mnie dużo.:P Mam już sporo wymaksowanych pojazdów i gram nimi, ale wolno to idzie po prostu.

Dnia 07.03.2013 o 15:47, meryphillia napisał:

A może "słaby" jesteś, bo do róznych czynników dochodzi też taki że na dzień dobry dostajesz
od arty strzałą i choć tracisz tylko 100hp, to nie masz już działonowego i przez całą
reszte gry jestes nieprzydatny, bo w snajperskim pojeździe straciłeś najważniejszego
członka załogi?


Moje ''słaby'' przeważnie polega na tym, że nie potrafię pokonać 3-4-5(czy więcej) wrogów, którzy mnie atakują kiedy moja drużyna wyginęła jadąc do przodu jak głupia.:P
Na tej mapie Panterką tylko jeden czołg nie pojechał do miasta, w rezultacie ja i drugi koleś w kw-1s broniliśmy strefy obok mostu kolejowego. Czy może raczej on pojechał się zabić, bo wybrał walkę face to face z Tygrysem - co samo w sobie było głupotą - i jakby nie widział, że ów Tygrys ma też pomoc od swoich kolegów.xD

Dnia 07.03.2013 o 15:47, meryphillia napisał:

Na serio consumable podczas promocji kosztują grosze, a dośc często pozwalają wygrać
bitwę.


Wiem.:D Zawsze sobie obiecuję że kupię jak będzie promocja i zawsze zapominam. Ew. jest promocja na moduły i tracę na nie całą kasę(już 2 razy tak było.:P).

Dnia 07.03.2013 o 15:47, meryphillia napisał:

Skoro twierdzisz że rzadko Tobie padają moduły czy załoganci, to może jednak warto wspomóc
drużynę w wygraniu bitwy opuszczając A1? ;)
Wiem po sobie jak często padają moduły i załoganci, więc nie ściemniaj...


Nigdy nie stałem w A1.:P Widocznie po prostu mam szczęście, co w połączeniu z małą ilością grywanych bitew daje mi wrażenie, że rzadko kiedy coś mi pada w pojeździe którym jadę.

Zresztą, przeważnie albo bitwa idzie bardzo łatwo, albo strasznie źle i nagle zostaję sam na kilku przeciwników. Jak są skoordynowani, to nic mi nie pomoże.:P A jak są głupi(tak jak w tym meczu na screenie) to można sobie poradzić bez niczego i na stocku.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 15:38, Nephren-Ka napisał:

A wiesz czemu nie mam modułów? Bo na stockową Panterę nie da się założyć nawet siatki
maskującej! :D
Counsumables to inna sprawa, zawsze gram bez nich i rzadko kiedy odczuwam ich brak -
jak mi zginie ktoś z załogi to i tak przeważnie jestem już martwy, a przypadek uszkodzonego
działa na palach jednej ręki mógłbym policzyć. Bo naprawę samych gąsienic załatwia naprawa+skrzynka(mój
standardowy zestaw na większości pojazdów).
Wiem, że to nie jest najlepszy sposób na granie, ale i tak jestem słaby, więc na mapie
mnie to nie ratuje w najmniejszym stopniu.:P

Nie chciałbym cie w mojej drużynie, niestety takich jak ty jest pewnie 75% jak nie więcej na randomkach, którzy albo nie widzą po co to jest albo mają to głęboko gdzieś jak Ty ;P Moduły to w ogóle dla większości wyższa szkoła jazdy (ja też długo bez nich jeździłem), bo raz kosztują majątek, dwa naaby pewnie nie widzą nawet różnicy, a ta jest spora. Ja mając na perkach naprawe, do tego skrzynkę, dodatkowo zawsze mam zestaw naprawczy, gaśnice (ile razy mi ratowała du*sko, a mając mniej niż 10% często udawało mi się jeszcze wygrać bitwę i dostać spartaniania czy coś, a i z gaśnicy trzeba jeszcze umieć użyć, bo mam wrażenie, że co niektórzy mają problem w trafie konkretnej cyferki na klawiaturze gdy im się maszyna pali), no i apteczkę, bo jak trafią drivera to juz po bitwie, jest się wolnym i mało zwrotnym. Jeśli chce się mieć win na poziomie 53%+ po prostu trzeba mieć moduły i "counsumables", do tego trzeba mieć wygrindowany czołg i go w miarę ogarniać. Jeśli komuś stykają słabsze staty poniżej 50% wygranych to może sobie grać jak chce, bez niczego. Co do kręcenia super statystyk to przydają się kompanie (klanowe lub z ogarnietymi ludzmi), długo nie mogłem sobie poradzić KW1S na randomkach ciągle te 49%, teraz mam już 55% i gdyby nie musiał go sprzedać ciągle by to rosło ;) Takim KW2 np. świetnie gra mi się w plutonie z inną KW2, a żeby klepać wszystkich na randomkach to trzeba super ogarniać dany pojazd i musi być to maszyna która obojętnie jakie losowanie to i tak pozwoli na zaznaczenie swojej obecności. Czekam z niecierpliwością na golda z cda, a potem na jakąś zniżkę na garaże, bo muszę czasem sprzedać bardzo przydane czołgi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 16:05, Nephren-Ka napisał:

Panie, trzeba by nimi strasznie dużo grać, a jak 10 bitew zagram na dzień to dla mnie
dużo.:P


A no chyba że tak.
Ale IMo dla mnie gra tego rodzaju rozmija się w ogóle z sensem, gdy jeździmy po 10 bitew dziennie.
Ani nie nauczysz się zbytnio grać (bo niby kiedy, tym bardziej gdy masz 20+ pojazdów do wyboru), ani właśnie nie wpłyniesz zbytnio na grę, a wręcz przeciwwnie zrazisz się tylko poziomem makaków.

No, ale co kto i jak lubi. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w dniu premiery kupię nowe CDA. Jest ryzyko, że kod może nie działać na NA serwie, więc zawsze jakby co mogę komuś oddać za free... na zasadzie kto pierwszy - ten lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 16:16, Paoro napisał:

Nie chciałbym cie w mojej drużynie, niestety takich jak ty jest pewnie 75% jak nie więcej
na randomkach, którzy albo nie widzą po co to jest albo mają to głęboko gdzieś jak Ty ;P
/ciach/


I masz rację.:P To, że pewnie spaliłbym się zanim wybrałbym gaśnicę też, stary już jestem, refleks nie ten co kiedyś(inna sprawa, że serio nie pamiętam, kiedy ostatni mi się zapalił czołg :P).
W każdym razie w moim odczuciu na bitwy w których uczestniczę counsumables mają marginalny wpływ - jak już mam zginąć to chyba tylko god mode by mnie mogło uratować.:P
Kompanie są dla mnie czymś totalnie z innej planety - raz widziałem, jak znajomy grał w ten sposób 2-3 godziny i to mi wystarczy(dialogi pokroju ''ten czołg to ******'', ''masz w/r tylko 50% więc *******'', ''ten gośćgra *******, ale fajnie gda wiec go weźcie'', itp.). Może i są jacyś normalni ludzie w nich, ale nie mam najmniejszego zamiaru marnować czasu na szukanie ich, skoro się tak pochowali.:P

@meryphillia - dla mnie taka gra jest fajna, raz dwa rosyjskie medy(t-coś tam, nie pamiętam nawet, IX tier :P) rozwalą mi KT w 30 sekund, a zaraz potem uda mi się taka gra jak Panterą. A potem przeważnie już mi się nie chce.:P Dłużej gram jak dają jakieś premium za free, i coś jest w tym ;dłuższym graniu', bo własnie wtedy złapałem wszystkie najcenniejsze medale jakie mam.xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 16:39, meryphillia napisał:

Z tego co pisał Smuggi, to powinien pasować.


Niby tak, ale pisze jedno, a wychodzi drugie... No, ale nic. Pożyjemy, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze lepiej, po patchu mam ciągle scream tearing, a próba włączenia synchronizacji czy to w grze czy w sterownikach, kończy się zawieszeniem gry...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ot klasyczna historia moich bitew. W obu gram tak samo, z tą różnicą że w jednej moja drużyna robi lemming train, a w drugiej to samo robią przeciwnicy.xD

20130307194643

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przy aktualizacji 8.4 WG wdzę że wprowadziło system darmowych LAGów, bo nawet pomimo zielonej ikonki lagowania i niskiego pingu nie słyszę 90% tekstów załogi albo odgłosów silnika, wieża chodzi skokowo i (sytuacja sprzed chwili) - monstrulane opóźnienia pomiędzy naciśnięciem klawisza a reakcją gry, bo dojeżdżam do skarpy czołgiem i wciskając parenaście razy klawisz S i spację na zmianę czołg jedzie sobie dalej i jebut ze skarpy.. BRAWO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 20:10, UnionPacific napisał:

Przy aktualizacji 8.4 WG wdzę że wprowadziło system darmowych LAGów, bo nawet pomimo
zielonej ikonki lagowania i niskiego pingu nie słyszę 90% tekstów załogi albo odgłosów
silnika, wieża chodzi skokowo i (sytuacja sprzed chwili) - monstrulane opóźnienia pomiędzy
naciśnięciem klawisza a reakcją gry, bo dojeżdżam do skarpy czołgiem i wciskając parenaście
razy klawisz S i spację na zmianę czołg jedzie sobie dalej i jebut ze skarpy.. BRAWO!


Kurcze, tam muszą naprawdę nieźli programiści pracować, że wbudowali buga który uaktywnia się tylko u Ciebie.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 20:10, UnionPacific napisał:

Przy aktualizacji 8.4 WG wdzę że wprowadziło system darmowych LAGów, bo nawet pomimo
zielonej ikonki lagowania i niskiego pingu nie słyszę 90% tekstów załogi albo odgłosów
silnika, wieża chodzi skokowo i (sytuacja sprzed chwili) - monstrulane opóźnienia pomiędzy
naciśnięciem klawisza a reakcją gry, bo dojeżdżam do skarpy czołgiem i wciskając parenaście
razy klawisz S i spację na zmianę czołg jedzie sobie dalej i jebut ze skarpy.. BRAWO!

też to napotkałem parę razy, momentami nawet sojusznicze jednostki przesuwają się skokowo, a raz złapałem takiego laga że w porcie przejechałem 1/3 mapy i skończyłem w wodzie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Narzekanie na lagi wczoraj przez wilu polaków z którymi grałem wczoraj nazywasz dedykowanym dla mnie bugiem? : D Zastanów się zanim coś napiszesz.

Dwie bitwy z serii "Gram sam w drużynie " : <

20130307211140

20130307211159

20130307211219

20130307211238

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 21:16, UnionPacific napisał:

Dwie bitwy z serii "Gram sam w drużynie " : <


Koleś na screenie ma fajny nick ''ZACZEPAZASTRZELE'' :) Najlepsze jest to, że jest pokazany na niebiesko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

: D

Teraz gra się mści za dobre wyniki na AT-1. Piąta bitwa z rzędu na KV-4 a ja "chybiam" co chwilę, a jak już nie ma szans żeby chybić to zadaje obrażenia za zero i co chwila się palę, ledwo jakiś pocisk we mnie wleci :D Ustawiane bitwy ahoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.03.2013 o 16:41, Nephren-Ka napisał:

Kompanie są dla mnie czymś totalnie z innej planety - raz widziałem, jak znajomy grał
w ten sposób 2-3 godziny i to mi wystarczy(dialogi pokroju ''ten czołg to ******'', ''masz
w/r tylko 50% więc *******'', ''ten gośćgra *******, ale fajnie gda wiec go weźcie'',
itp.). Może i są jacyś normalni ludzie w nich, ale nie mam najmniejszego zamiaru marnować
czasu na szukanie ich, skoro się tak pochowali.:P

Z szukaniem kompanii jest tak jak mówisz, mi się udało załapać kiedyś po dobrej grze w kompanii to fajnego klanu, gdzie nie spinki na jakąś wojne klanów czy co tam jeszcze, organizowane są co weekend kompanie na seniorkach, mistrzowskich, czasem jak jest jakaś ciekawa promocja np. ostatnio na zysk z Pz3 to i na juniorkach, na 10 bitew wygrywa się przeważnie 9 i zarabia się krocie regularnie co bitwe - mając ogarniętego rozstawiającego, przegrywa się bardzo rzadko, tylko jak naprawdę szczęście nie dopisze. Niestety jak się nie jest w klanie, nie ma się do tego jakiegoś kw1s, hellcata, grilla z 55% i super celnością to nawet jak jesteś dobry, ale przez randomki staty są gorsze to wielu cie nie wezmie z zasady, głupie to ale nic nie poradzisz.
No i minusem kompanii jest potem zemsta randomków :D by wyrównać staty dostajesz potem łomot w randomkach WG już dba o to ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować