Zaloguj się, aby obserwować  
evilemot

Shogun II: Total War

1255 postów w tym temacie

Pytanie za 100 koku.
Jakie są warunki do powstania jednostki weteranów ? Tłukę już któryś mecz z kolei i jedyne co chce mi awansować do statusu weterana to jest ashigaru yari lub ashigaru z pożyczonymi mieczami, pomimo że pozostałe jednostki - samuraje z katanami, jazda yari, samuraje yari, klepią wroga równie dobrze ja ten motłoch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2011 o 12:45, evilemot napisał:

Witam panowie! Niedawno przeszedłem grę rodem Shimazu i nie zwlekając zacząłem na wyższym
poziomie Hattori. W tym miejscu pojawia się problem/pytanie: jakie cechy daje mi szkolenie
kisho? Porównywałem samurajów i samurajów Hattori w Shogunowej encyklopedii i za nic
nie mogłem znaleźć różnic pomiędzy nimi. Co oni mają w sobie takiego szczególnego?
Jeśli już jesteśmy przy ninja, to mam kolejny kłopot. Ninja kisho mają w swoich cechach
jak byk napisane, że mogą ukrywać się podczas marszu, jakim więc prawem przeciwnicy
notorycznie mi ich zauważają? Gdyby bitwa była w dzień, to jeszcze pół biedy, ale widzą
ich nawet w nocy, co jest już nieco dziwne.


Może głupie pytanie, ale aktywowałeś im tą umiejętność krycia się podczas marszu? I nie pamiętam dokładnie, ale chyba jest ograniczony czas na ukrycie się przez nich, to nie działa cały czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 08:22, Okopolitan napisał:

Może głupie pytanie, ale aktywowałeś im tą umiejętność krycia się podczas marszu? I nie
pamiętam dokładnie, ale chyba jest ograniczony czas na ukrycie się przez nich, to nie
działa cały czas.

Umiejętność krycia się podczas marszu jest ich wbudowaną cechą, a u mnie działa ona tak: przechodzę kilkadziesiąt metrów i dostaje komunikat, że przeciwnik zauważył moją jednostkę; chwilę później (cały czas maszerując) znów się ukrywają i znów przeciwnik ich wykrył. Efekt całej akcji jest taki, że gdy chciałem "zrobić plecy" armii przeciwnika, to w połowie drogi mnie wykrył i bezproblemowo zjechał lekką jazdą...
Aha, Skrytość jest też umiejętnością ninja, tylko że aktywowaną. Działa ona nawet wtedy gdy ninja biegną i rzeczywiście działa tylko przez ograniczony czas. Mi od początku chodzi o tą statyczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 06:51, Szalony_Max napisał:

Pytanie za 100 koku.


Podbijam stawkę do 1000 koku :P Ja moich doświadczonych kataniarzy zdobyłem dopiero po ustawionej bitwie z moim znajomym, który po kolei wysyłał ashigaru z yari na rzeź :P No-Dachi, Jazda, Ashigaru - wszyscy zdobywali awanse tylko nie Katany! ARghhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 06:51, Szalony_Max napisał:

Pytanie za 100 koku.
Jakie są warunki do powstania jednostki weteranów ? Tłukę już któryś mecz z kolei i jedyne
co chce mi awansować do statusu weterana to jest ashigaru yari lub ashigaru z pożyczonymi
mieczami, pomimo że pozostałe jednostki - samuraje z katanami, jazda yari, samuraje yari,
klepią wroga równie dobrze ja ten motłoch.

Na jakimś forum wyczytałem (ale jest to nie potwierdzone info) że ilość zabić/strat danej jednostki. Dodatkowo bierze się pod uwagę rodzaj (jakość) wybitego przeciwnika, więc nie dziwota że jazda nie może awansować na wyższy stopień przez długi czas bijąc tylko chłopów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kataniarze oraz jazda klepie wszytko łącznie z chłopstwem ale nie awansują. straty stosunek zavić do zgonow wszytko ładnie a i tak obecnie jedyne co mi naklepało poziom jest mangonela.
Tak nieco obiegając od tematu dziś jest jakaś masakra jeśli chodzi o granie, mianowicie są tak niewiarygodne wręcz lagi że już sam nie wiem czy wydawałem jakiejś jednostce komendę czy też nie. Klikam na wroga żeby mi go atakowali a ci stoją jak kołki, po chwili dopiero starują ale co z tego skoro już wróg zasłonił generała swoimi jednostkami.
Do tego przez te ułomne lagi straciłem dziś 2 razy swojego generała, który postanowił nie reagować na komendę "Chodu".
Jakby tego było mało odkąd zapisałem się do klanu przestało mi wrzucać równoważnych przeciwników, tylko non stop rangi 8-9, wiec stosunek wygranych do porażek obecnie poleciał na łeb na szuję.
A na koniec zauważyłem też że spora grupa ludzi przerzuciła się z mangoneli na rakiety zapalające i miotaczy bomb, tylko z tego co widzę ci ostatni powodują równie spore zamieszanie we własnych szeregach co w szeregach wroga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 15:01, Szalony_Max napisał:

Jakby tego było mało odkąd zapisałem się do klanu przestało mi wrzucać równoważnych przeciwników,
tylko non stop rangi 8-9, wiec stosunek wygranych do porażek obecnie poleciał na łeb
na szuję.

to akurat pół biedy (winny jest raczej lvl twojego awatara), gorsze jest to, że poo dołączeniu do klanu nie ''wypada'' z przeciwnika losowy ekwipunek typu nowe zbroje. To jest ból.

Dnia 05.04.2011 o 15:01, Szalony_Max napisał:

A na koniec zauważyłem też że spora grupa ludzi przerzuciła się z mangoneli na rakiety
zapalające i miotaczy bomb, tylko z tego co widzę ci ostatni powodują równie spore zamieszanie
we własnych szeregach co w szeregach wroga.

i tak są kiepskie więc nie wiem po co tracić na nie kasę i miejsce na świtę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już w temacie pomocy technicznej, ale tutaj pewnie więcej osób zagląda. Mam problem z wyświetlaniem ognia, kurzu, dymu, falowania wody, itp. zarówno w bitwie jak i na mapie kampanii. Przykład na screenach. Efekty wyświetlają się w taki "paskowy" sposób, to samo z zaznaczeniem wybranej jednostki w bitwie. Testowałem różne ustawienia grafiki i różne wersje sterowników.
Mój sprzęt:
Core2Duo 2.13GHz
GeForce 7950 GT
3GB RAM
Win XP SP3

Zaznaczę jeszcze, że demo działało poprawnie.

20110405163252

20110405163308

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Motyla noga ten brak awansów na weteranów na prawdę dobija.
Rozegrałem dziś kilka meczy, popatrzyłem na statystyki jednostek i aż mnie cholera bierze co robię nie tak. Niby doświadczenia mają więcej niby straty jakieś tam odnotowują a i tak zaszczytu weterana non stop dostępują jednostki Ashigaru.
Aż walnąłem screeny ze starami po bitwie i jak widać jazda sklepała równo wroga, ashigaru tak sobie a mimo to awansowali, ta gra coraz bardziej mnie zadziwia.

20110405195540

20110405195549

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2011 o 19:55, Szalony_Max napisał:

/Ciach/


No tak ale zobacz najpierw ile jazda miała exp''a a ile jakaś tam piechota, tutaj za każdego wroga jest inna ilość doświadczenia, i każda jednostka ma swój licznik (Czyli np jazda na 2gi lvl musi miec np 1000 exp a łucznicy tylko 500)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostanie 2 dni upłynęły pod znakiem kopyta i łuku.
Łucznicy na koniach muszę przyznać dość nieźle się sprawują na polu bitwy, całkiem przyjemnie przerzedzają szeregi wroga jak da im się jeszcze "pikującego żurawia" plus zwiększony zasób amunicji oraz zwiększona wytrzymałość to taktyka " Przywal i zmykaj" staje się podstawą działań zaczepnych. Jedyny minus jest taki że jak trafią na wrogich łuczników wtedy sami stają się niczym te żurawie, dostają często i gęsto, jednak ich szybkość pozwala na dość szybką ucieczkę. Kłopotliwie mogą być jeszcze wrogie jednostki kawalerii ale od czego jest tryb potyczki.
Dziś gdyby nie to że zaciułali mi generała a tym samym powodując załamanie morale, to myślę że spokojnie bym wystrzelał wrogą piechotę, która nie dość że została wcześniej przeze mnie dość mocno nadgryziona to jeszcze byłe ekstremalnie zmęczona, czyli cel w sam raz dla szybko przemieszczających się strzelców.
Za to w końcu coś innego zaczęło mi awansować poza ashigaru, mianowicie jazda z yari, wyżej wypomniani łucznicy na koniach oraz samuraje z yari, natomiast samuraje z katanami jak nie awansowali tak nie awansują.
Choć miałem taki przypadek że trafiłem na jakiegoś n00bka z artylerią, na początku lekko się wkopałem jednostkami, jednak szybki odwrót piechoty poza zasięg mangoneli i wjazd jazdą z yari na jego osłonięte pozycje uratowały sytuację. Wroga piechota gryzie trawę, wrogi generał spoczywa pod kopytami kawalerii i "motyla noga" - gospodarz wyszedł z rozgrywki. Nie dość że nie dostałem xp dla awatara, punktów zwycięstwa, prowincji o którą walczyłem to jeszcze zajrzawszy w statystyki jednostek po bitwie zobaczyłem że moi samuraje z katanami zaliczyli weterana, ale żeby nie było zbyt pięknie gra mi tego nie uznała.
Takich ludzi uciekających w trakcie rozgrywki powinno się sadzać nieruchomo na młodych pędach bambusa, kara w sam raz w iście japońskim stylu, bo jedyne co zyskują to jakiś nędzny tytuł "Tchórz bez honoru" za to w statach po porażce nie ma ani śladu.
I na koniec ktoś wspominał o tym iż po wstąpieniu do klanu gra nie wyrzuca zdobyczy bitewnych, otóż w ciągu tych 2 dni grania dostałem chyba ze 3-4 elementy zbroi po bitwie, z czego chyba raz nawet po porażce z jakimś mocnym graczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 01:27, Szalony_Max napisał:

Ciach ciach

Po wyjściu z bitwy nie zostaje żaden ślad?! ... taki mały duży fail ze strony twórców.. myślałem że standardem jest podział na - zwycięstwa, porażki, wyjścia - jak to miało miejsce w CoHu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 12:38, Stalker69 napisał:

Po wyjściu z bitwy nie zostaje żaden ślad?! ... taki mały duży fail ze strony twórców.. myślałem że standardem jest podział na - zwycięstwa, porażki, wyjścia - jak to miało miejsce w CoHu.


Jedynym śladem jaki zostaje jest w domyśle przydomek "Tchórz bez honoru", jenak z tego co wyczytałem w encyklopedii można się go pozbyć poprzez poprawę ratio win/loss, a że taki delikwent momentalnie to poprawie poprzez nabijanie statystyk na graczach którzy wpakują się pod artylerię, więc praktycznie nic nie traci.
Dla mnie jest to dość mocne przeoczenie i powinni to poprawić w jakimś patche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kurde proponuje zrobić jakaś czarna listę graczy opuszczających grę. Dosłownie przed chwilą nie dość ze wciąłem się na taka mameje z rakietami i spamem rusznic która chowała się po krzakach, to jeszcze zafajdana menda diskonetowała się w ostatnim momencie, cała jego armia poszła w rozsypkę, generał uciekł, załamanie morale, brakowało tylko komendy Wygrana i Gospodarz opuścił grę.
Ani prowincji, ani xp, nic dosłownie nic, poza straconym czasem na takiego pajaca.
Tacy to powinni dostać dożywotniego bana na wszelkie gry wymagające rywalizacji, nawet bierki.

Gracz "Lupo" klan: Big Fire Clan - ranga 8 profil steam: http://steamcommunity.com/profiles/76561197991777780/
I poźniej się dziwić że mają statystyki 100/0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem ten tytuł niestety, ale bardzo krótko. Wyłączyłem jak zamiast do bitwy lądowej dobrało mnie do bitwy morskiej. Nie dość, że ucięło mi 3 średnie bune (nie miałem ich chociaż je wybrałem, podobnie mój sojusznik), to przeciwnik miał Nihan Maru, statki z działami itd :P Nie chciało mi się czekać nawet.

A jak ktoś się rozłącza to faktycznie irytuje ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.04.2011 o 21:03, Smooqu napisał:

Ja miałem ten tytuł niestety, ale bardzo krótko.

Ja tam zawsze gram do końca nawet jak widzę że na dzień dobry przegram, a nóż widelec stanie sie coś nieoczekiwanego, np wrogi generał wbiegnie pod własny ostrzał artyleryjski :)

Dnia 07.04.2011 o 21:03, Smooqu napisał:

A jak ktoś się rozłącza to faktycznie irytuje ;/

Za powinna być w statystykach napisane liczba meczów / win / loss / disconect oraz przy doborze w klasyfikacjach możliwość opuszczenia meczu przed wczytaniem mapy. Owszem było by to niebywale upierdliwe, bo silni celowaliby w słabszych ale jak już by się wiedziało że ktoś przewala wtedy przynajmniej czasu się nie straci.

A propos silni słabi, dziś w epicki sposób przewaliłem mecz z osobą która dopiero rozpoczynała zabawę w trybie mult. Jak to się stało,w bardzo prosty sposób, gra uznała że nie anuluje ruchu generała który wykonałem wcześniej widząc przemieszanie wrogiej armii i w czasie gdy robiłem podjazd jazdą na tyły wroga, mój dowódca spacerkiem udał się wprost na spotkanie ze 150 ashigaru yari. Po jego dość oczywistej przegranej morale armii się posypało i meczyk w plecy <lol>
Nawet szkoda wspominać o tym ile razy straciłem jazdę z łukami robiącą kółka w trybie pikującego żurawia, która nie uciekała pomimo wybrania trybu potyczki, nawet ręczne wydawanie komendy ucieczki nie działo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Właśnie zdobyłem Kyoto po dosyć ciężkiej walce - nie spodobało się to wasalowi. Lojalny od samego początku wasal, zaatakował mnie i zdobył 3 nowe sektory (oczywiście jego tereny są w głębi moich, a wokół niego miasta obstawione maksymalnie 3-ma bow ashigaru). Czy to normalne? Raz zdarzyło mi się, że wasal odwrócił się od mojego klanu, zaraz po wypowiedzeniu przez szogunat wojny przeciwko mojej "pokojowo" nastawionej ludności - ale bo wczytaniu już tego nie zrobił. Teraz nie ważne co zrobię, z marszu tracę 3 miasta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może mi ktoś napisać jakie są realne korzyść z mianowania kogoś wasalem ? Bo widzę że spora część z Was ma ich trochę. Na jakiej zasadzie to działa ? Tereny wasala są oznaczone jako podbite przez nas ? (wliczają się do puli podbitych terenów? ). Dostajemy jakąś kasę, jednostki ?

Bo prawda jest taka że dla mnie zawsze bardziej opłaca się wybić wszystkich do nogi, przejąć ich miasta, kasę, surowce, i plądrować kolejne tereny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Tereny wasala są oznaczone jako pobite.
2. Zaraz po powstaniu wasala otrzymujemy od niego jakiś oddział wojska.
3. Kasę z tytułu protektora (przynajmniej w NTW tak było).


Ja ich czasem tworzę bo są idealną strefą buforową, między mną a wrogiem. Ponadto można z nimi handlować ;)


BTW Gra ktoś na Darthmodzie? Właśnie zainstalowałem i zakres zmian nastraja mnie pozytywnie. Jakie macie odczucia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować