Zaloguj się, aby obserwować  
lis899

Klęski żywiołowe

39 postów w tym temacie

Dnia 29.03.2006 o 21:13, Wasizi napisał:

Ja nie wiem jak powstaje tsunami,

Nie wiesz? To ja ci powiem :) Tsunami powstaje w skutek erupcji podwodnego wulkanu lub trzęsienia ziemi. Zdarzyło się kiedyś tsunami powstałe w wyniku erupcji wulkanu lądowego - erupcja była na tyle silna, że rozsadziła całą wyspę wulkaniczną, no i jeszcze powstało tsunami.

A wielki kamień miałby wpaść do wody i wywołać tsunami? Musiałby to być meteoryd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio był film "wulkan", gdzie wylkan "wyrósł" w środku Los Angeles, i mówili że to jest prawdopodobne, bo mogą być jakieś szczeliny w płytach tektonicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak w ogóle to w Bałtyku są pojemniki z gazem bojowym z czasów IIWŚ. Klęską ekologiczną bęzie, kiedy przerdzewieją (a to, wcześniej czy później nastąpi!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2006 o 15:58, Dard napisał:

mam nadzieje, że nic niespodziewanego się nie stanie bo jak dotąd Polska pod tym względem była
dosyć bezpieczna, choć zdarzyły się niedawno te małe wstrząsy na północy chyba (ciekawe czy
ktoś z forumowiczów to poczuł), ale najprawdopodobniej jeśli juz coś się zdarzy to powódź.

Poczułem. Mieszkam w Suwałkach, a pod Suwałkami (jakiś kilometr - dwa) jest stacja sejsmologiczna. To było we wrześniu dwa lata temu. Oto, co wtedy wieczorem odnotowałem na swojej stronie internetowej:

"21.IX.2004 Earthquake
Skoro wszyscy o tym napisali, to czemu ja nie mam o tym skrobnąć? Parę minut po pierwszej pi-em, Suwałki oraz resztę północno-wschodniej Polski nawiedziło trzęsionko ziemi. A raczej "trzęsionko", bo miało ono siłę 5 stopni w skale Richtera. Hmm... Jeśli to robota Kraju Zaprzyjaźnionego, to chociaż niech przyślą nam trochę płynu Lugola. ;)"

Były jeszcze dwa wstrząsy wtórne, lecz ich nie poczułem, gdyż jechałem wtedy autobusem (a każdy, kto kiedykolwiek jechał starym autosanem po wertepach wie jak to jest;)). Naprawdę nieprzyjemne uczucie. :\ Niektórych to bawiło, lecz mnie niekoniecznie. W kilku budynkach w mieście popękały ściany, a jednej czy dwu kamienicom groziła katastrofa (ledwo co stały).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Polska teoretycznie znajduje się w strefie zagrożenia sejsmologicznymi, jakkolwiek nawet słaby wstrząs jest tu czymś niezwykłym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2006 o 21:28, lampak napisał:

Polska teoretycznie znajduje się w strefie zagrożenia sejsmologicznymi, jakkolwiek nawet słaby
wstrząs jest tu czymś niezwykłym.

Ale to chyba tylko w północno - wschodniej Polsce. Ja mieszkam dokładnie na drugim końcu, więc mi chyba nic nie grozi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2006 o 21:32, glizda101 napisał:

> Polska teoretycznie znajduje się w strefie zagrożenia sejsmologicznymi, jakkolwiek nawet
słaby
> wstrząs jest tu czymś niezwykłym.
Ale to chyba tylko w północno - wschodniej Polsce. Ja mieszkam dokładnie na drugim końcu, więc
mi chyba nic nie grozi ;D

Aczkolwiek jesteś blisko! O ile się nie mylę, gdzieś w górach na środkowym południu Polski zdarzały się wstrząsy całkiem spore, choć ze względu na położenie mogły być całkiem przypadkowe. Oficjalna wersja związana ze wstrząsami w północno-wschodniej Polsce, to wytłumaczenie ruchów płyty, na której leży Półwysep Skandynawski (podnosi się).

lampak --> historia ponoć odnotowywała już takie przypadki w naszym kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Klęska żywiołowa????

Kobieta gdy jest rozeźlona.....Wtedy chćbys niewiem ile miał do defenzu i masz przerypane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2006 o 21:38, S.V.P.A.M napisał:

Klęska żywiołowa????

Kobieta gdy jest rozeźlona.....Wtedy chćbys niewiem ile miał do defenzu i masz przerypane :)

Tak, ale tylko to klęska na niewielką skalę. ;)

Wracając do tematu. Na Górnym Śląsku musi być nieciekawie: trzęsienia ziemi spowodowane kopalniami. Przeżył ktoś coś takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2006 o 21:40, lurynowicz napisał:

Wracając do tematu. Na Górnym Śląsku musi być nieciekawie: trzęsienia ziemi spowodowane kopalniami.
Przeżył ktoś coś takiego?


Ja mieszkam w Białymstoku, Podlasie, ale tamtych wstrząsów 04 r. nie za bardzo przypominam. W Polsce mogą wystąpić powodzie, jak to mówili w Wydarzeniach, na południowo-zachodneij części jest najwięcaj stanów alarmowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 29.03.2006 o 21:40, lurynowicz napisał:

> Klęska żywiołowa????
>
> Kobieta gdy jest rozeźlona.....Wtedy chćbys niewiem ile miał do defenzu i masz przerypane
:)
Tak, ale tylko to klęska na niewielką skalę. ;)

Ale za to jaka siła rażenia :)

Dnia 29.03.2006 o 21:40, lurynowicz napisał:

Wracając do tematu. Na Górnym Śląsku musi być nieciekawie: trzęsienia ziemi spowodowane kopalniami.
Przeżył ktoś coś takiego?


Ej no troche przesadzasz....to nietyle trzęsienia ile obsunięcia gruntu.
wyobraź sobie budynek który jest pochylony wzdłuż ( w kręgle na dachu czy korytarzu niezagrasz)
No a jak już trzęsie to tylko dlatego że górnicy przegieli......i znowu tompneło.
Lub tak jak w Bytomiu....im to niezazdroszcze w kulki i kręgle napewno grac niemogą :)


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eeee bez przesady. Fakt, ze ze wzgledu na szkody gornicze, niektore miejsca wygladaja nieciekawie, ale spedzajac, bedac jeszcze w technikum, sporo czasu w Bytomiu, ani razu nie odczulem zadnych wstrzasow. Musialo by to byc naprawde niezle tapniecie, zeby bylo odczuwalne... a to na szczescie dzieje sie zadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Też widziałem takie tornadko : - D Byłem w Gołdapi, chodzę po plaży, oglądam się, a tu z liści i piasku tornado o wysokości 4-5 metrów . Ja uciekam, a ono mnie goni : - D Takie mini tornado, ale gdyby je powiększyć napewno byłoby śmiertelne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

.. a to na szczescie

Dnia 30.03.2006 o 09:10, buras napisał:

dzieje sie zadko.



Ja to tylko raz i to dosyć mocno odczułem....i mi wystarczyło.
I niemówię ze to siędzieje tam u rodziny non stop ale czasem delikatne czuć.


Ale wsciekłej kobiety nic nieprzebije :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chaba i Nas polaków czeka mała klęka żywiołowa dokładni chodzi o powódź. Zima za szybko się skończyła, za szybko śnieg stopniał, wiadomo co dalej się będzie działo ... podniesienie się poziomu wód w rzekach i... POWÓDŹ :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2006 o 09:46, WorldWar3PL napisał:

Też widziałem takie tornadko : - D Byłem w Gołdapi, chodzę po plaży, oglądam się, a tu z liści
i piasku tornado o wysokości 4-5 metrów . Ja uciekam, a ono mnie goni : - D Takie mini tornado,
ale gdyby je powiększyć napewno byłoby śmiertelne .


W Gołdapii to w ogóle ciekawe rzeczy się dzieją ;) A tak na serio, tam zawsze są spore wiatry. Mój krewny ma tam rodzinę i ponoć ostre są tam wichury. Nie wiem czemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 30.03.2006 o 11:18, S.V.P.A.M napisał:

Ale wsciekłej kobiety nic nieprzebije :)

Tja ... i to jest wlasnie najwieksza kleska zywiolowa, jaka moze spotkac faceta :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować