Zaloguj się, aby obserwować  
Arkadiusz

Guild Wars - Temat ogólny

55450 postów w tym temacie

Dnia 10.12.2006 o 09:07, HumanGhost napisał:

Widze, że jak zwykle masa narzekania na polską wersję jest. Tak jakby to juz tradycja. Sądzę,
że jakby nie było to i tak będziecie narzekać. Nie podoba się? To nie zmieniać z angielskiego.
Proste. :-)

Miałbyś rację, gdyby część osób nie kupiła GW tylko ze względu na to, że zostało spolonizowane. Poza tym co to za peerelowskie myślenie? Przychodzi majster do naprawy kranu i naprawia Ci tak, że np. w łazience masz tylko ciepłą wodę, a w kuchni tylko zimną i tak, możesz je wymieszać, ale to nie jest user friendly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 09:14, dark raziel napisał:

Miałbyś rację, gdyby część osób nie kupiła GW tylko ze względu na to, że zostało spolonizowane. Poza tym co to za peerelowskie myślenie?


Chyba nie zrozumiałeś. Narzekaja z tego co widzę osoby, które i tak będą grać po angielsku, bo już jakiś czas tak grają. A Ci co kupili ze względu na polonizację muszą i tak czekac na poprawki błędów. Nic nie poradzą.
Dla osób nie znających angielskiego dziwne nazwy nie powinny być dziwne, bo nie maja punktu odniesienia, więc narzekanie na przetłumaczenie jest tu trochę nie na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>Chyba nie zrozumiałeś. Narzekaja z tego co widzę osoby, które i tak będą grać po angielsku, bo już jakiś czas tak grają

A widzisz ja będę grał po polsku, mimo, że jakiś czas już grałem po angielsku. I ja mam punkt odniesienia. Nie czepiam się ogólnie tłumaczenia jest spoko, ale trzeba naprawić te wszech obecne błędy.

Dzisiaj np. znalazłem jakieś pudełko i pisało puzderko. No i tego jest cała masa. Opisy rzeczy potrzebnych na stworzenie jakiejś broni czy zbroi są beznadziejne.

Według mnie tłumaczenie nazw miast i IMION to już totalna masakra. Spotykasz jakiegoś anglika i idziesz z nim na questa. Dostajecie np. zadanie spotkania się z Talonem Silverwingiem. No to mu piszesz po angielsku, kogo szukacie. Tylko, że osoba grająca na polskiej wersji napiszę Talona Srebrne skrzydło wiec jak tu się zrozumieć?

Pytasz anglika o drogę do miasta. "Gdzie są Lwie Bramy" (to jest przykład). TO ON CIE NIE ZROZUMIE, BO ON MA PO ANGIELSKU. To jest głupota. Przecież nazw własnych się nie tłumaczy. Imion w sumie powinno się też nie tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 09:30, Mertionh napisał:

Dzisiaj np. znalazłem jakieś pudełko i pisało puzderko. No i tego jest cała masa. Opisy rzeczy
potrzebnych na stworzenie jakiejś broni czy zbroi są beznadziejne.

Według mnie tłumaczenie nazw miast i IMION to już totalna masakra. Spotykasz jakiegoś anglika
i idziesz z nim na questa. Dostajecie np. zadanie spotkania się z Talonem Silverwingiem. No
to mu piszesz po angielsku, kogo szukacie. Tylko, że osoba grająca na polskiej wersji napiszę
Talona Srebrne skrzydło wiec jak tu się zrozumieć?

Pytasz anglika o drogę do miasta. "Gdzie są Lwie Bramy" (to jest przykład). TO ON CIE NIE ZROZUMIE,
BO ON MA PO ANGIELSKU. To jest głupota. Przecież nazw własnych się nie tłumaczy. Imion w sumie
powinno się też nie tłumaczyć.


Przelaczasz sie na angielski i juz wiesz gdzie masz isc :)

A i co Ci nie pasuje w slowie "puzderko"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 09:30, Mertionh napisał:

>Chyba nie zrozumiałeś. Narzekaja z tego co widzę osoby, które i tak będą grać po angielsku,
bo już jakiś czas tak grają

A widzisz ja będę grał po polsku, mimo, że jakiś czas już grałem po angielsku. I ja mam punkt
odniesienia. Nie czepiam się ogólnie tłumaczenia jest spoko, ale trzeba naprawić te wszech
obecne błędy.

Dzisiaj np. znalazłem jakieś pudełko i pisało puzderko. No i tego jest cała masa. Opisy rzeczy
potrzebnych na stworzenie jakiejś broni czy zbroi są beznadziejne.

Według mnie tłumaczenie nazw miast i IMION to już totalna masakra. Spotykasz jakiegoś anglika
i idziesz z nim na questa. Dostajecie np. zadanie spotkania się z Talonem Silverwingiem. No
to mu piszesz po angielsku, kogo szukacie. Tylko, że osoba grająca na polskiej wersji napiszę
Talona Srebrne skrzydło wiec jak tu się zrozumieć?

Pytasz anglika o drogę do miasta. "Gdzie są Lwie Bramy" (to jest przykład). TO ON CIE NIE ZROZUMIE,
BO ON MA PO ANGIELSKU. To jest głupota. Przecież nazw własnych się nie tłumaczy. Imion w sumie
powinno się też nie tłumaczyć.


Chciałbym zauważyć że w każdej chwili podczas gry możesz zmienić język na jakikolwiek chcesz, więc jaki tu problem z nazwami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 09:53, KATO napisał:

A i co Ci nie pasuje w slowie "puzderko"?


Ty chyba żartujesz? Czy Box po polsku to puzderko?

>Chciałbym zauważyć że w każdej chwili podczas gry możesz zmienić język na jakikolwiek chcesz, więc jaki tu problem z nazwami ?

Zmieniać każdy może. Tylko jak już się robi polonizacje to nie po to by ją zmieniać co kilka minut i sprawdzić jak to wygląda po angielsku. Mimo, że można podejrzeć ctrl to i tak skoro się już tłumaczy to tłumaczyć powinno się dobrze. Poza tym nie tłumaczy się nazw własnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ludzie chyba żartują, proponując co chwila zmiany języka, aby sprawdzić jak dana nazwa lub imię brzmią w wersji angielskiej :)
W grach, programach i w kontaktach multilingwistycznych NAZW WŁASNYCH SIĘ NIE TŁUMACZY. Bo chodzi o to żeby różni ludzie, niekoniecznie Polacy, rozumieli się, pomimo tego, że każdy z nich może władać innym językiem. Pomijam tu kwestie wymowy poszczególnych nazw, ale w wersji pisanej one MUSZĄ wyglądać tak samo. Inaczej całe tłumaczenie to nic innego jak bzdurne tłumaczenie, które spowoduje powstanie podziału na Polacy-Inni. I to MY będziemy na straconej pozycji.
Osoba, która wpadła na pomysł tłumaczenia nazw własnych miała albo gorszy dzień albo nie nadaje się do tej roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 01:48, Latniak napisał:

Tylko "oglądam" ? Czytany Bleach jest dużo ciekawszy :p


Czytam również ale w anime jest wątek przedłużający, jak skończą się Bounto, będzie jak w mandze.

Dnia 10.12.2006 o 01:48, Latniak napisał:

Ciekawe czy ktoś wie z loga jakiego anime jest mój awatar.


Trudne pytanie... będę strzelał: FMA lub Yu-Gi-Oh.


Jak prezentuje się wersja kolekcjonerska GW?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 10:09, Mertionh napisał:

Poza tym nie tłumaczy się nazw własnych.

No sorry, jeśli jakaś lokacja nazywa się Venta Cementery, czy też Senji''s Corner, albo też Kamadan, Jewel of Istan to czemu tego nie przetłumaczyć?
Chcemy grać po polsku, czy po polskawemu?
Podobnie idiotyczny wydaje mi się pomysł nieprzekładania nazw skilli. Pytam: dlaczego? Skoro wszystkie nacje mają to przetłumaczone, to z jakiej paki my mamy być "wyróżnieni"? Od tego ANet umożliwiła natychmiastową zmianę języka pod klawiszem, aby w każdej chwili sprawdzić, jak zagadać do znajomego Anglika czy Amerykanina.
Próbujecie się doszukać problemów tam, gdzie ich nie ma.

Latniak> Twój av jest z logo Hellsing OVA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 10:19, madjudge napisał:

Ludzie chyba żartują, proponując co chwila zmiany języka, aby sprawdzić jak dana nazwa lub
imię brzmią w wersji angielskiej :)

Odkryłeś już magię prawego ctrl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 10:24, Krejt napisał:

> Ludzie chyba żartują, proponując co chwila zmiany języka, aby sprawdzić jak dana nazwa
lub
> imię brzmią w wersji angielskiej :)
Odkryłeś już magię prawego ctrl?


Sądzisz, że to naprawdę dobre rozwiązanie ? Wg mnie to bzdura. Każdy ma prawo do własnego zdania, ale mnie i jak widzę po innych postach nie tylko mnie takie rozwiązanie nie przypadło do gustu. Jak szybko coś chcesz komuś przekazać nie zawsze jest czas, zby sprawdzać jak dana imie czy nazwa brzmią po angielsku. To powinno być niezmienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie czapiałem się tłumaczenia skilli, runów czy broni. W końcu fajnie wyglądają po naszemu, a jak się chce coś sprzedać innemu graczowi to wtedy ctrl daje radę. Ale nazwy miejsc i imiona to zupełnie inna sprawa. Tego się po prostu nie tłumaczy w tego typu produktach. To jest program w którym trzeba się kontaktować z osobami z innych krajów i innymi językami. Nie ma po prostu czasu podczas gry na ciągłe sprawdzanie CTRL co chcesz napisać żeby cię inni zrozumieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 10:34, madjudge napisał:

Jak szybko coś chcesz komuś przekazać nie zawsze jest czas, zby sprawdzać jak dana
imie czy nazwa brzmią po angielsku. To powinno być niezmienne.

W taki wypadku grasz używając angielskiej wersji. Proste i skuteczne rozwiązanie.
Nie wiem czy wiesz, ale gdy używasz angielskiej wersji, pod prawym ctrl masz... (uwaga, to może być szok!)... polskie tłumaczenie! :o

Ponownie zadam pytanie: dlaczego wszystkie pozostałe wersje językowe mają tłumaczenie skilli i nazw, natomiast my mamy być wyjątkiem?
I dlaczego tylko my na to narzekamy? Przecież powinna się przetoczyć globalna fala protestów w Niemczech, Japonii, Chinach, Hiszpanii itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Problem powstaje, gdy nie grasz z Polakami, jeżeli powstana polskie dystrykty, to ten problem w pewnym zakresie zniknie. Niestety, to jest ból multijęzykowości MMO - wracamy to problemu wieży Babel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 10:38, Krejt napisał:

Ponownie zadam pytanie: dlaczego wszystkie pozostałe wersje językowe mają tłumaczenie skilli
i nazw, natomiast my mamy być wyjątkiem?
I dlaczego tylko my na to narzekamy? Przecież powinna się przetoczyć globalna fala protestów
w Niemczech, Japonii, Chinach, Hiszpanii itp.


Bo polacy lubią narzekać.

Ja osobiście nie mam nic do tłumaczenia skilli i innych tego typu rzeczy. No ale imiona i nazwy własne głównie chodzi mi o nazwy miejsc nie powinny być tłumaczone. Nie było by problemu żadnego gdyby zostawili nazwy własne w spokoju.Większość i tak używa angielskich nazw to czemu my nie? Czemu mamy ciągle naciskać ctrl skoro można sobie ułatwić życie i tego nie zmieniać w polonizacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 11:04, Mertionh napisał:

Bo polacy lubią narzekać.


Powiedział co wiedział..... Narzekamy jak jest coś źle i fuj i mamy do tego prawo. Chodzi o to że jeśli tak długo czekaliśmy na polonizacje to może przynajmniej była by ona wporządku i bez bugów i Bóg wie czego. Jak można wypić Kule Ektoplazmy ? No na to wygląda że wg naszych polonizatorów , można wszystko , tylko po pierwsze angielskiego nie tłumaczy się dosłownie bo jest to polonizm a po drugie jak coś głupio brzmi zmienia się tak żeby przymiało dobrze , nie musi być wszystko dosłownie przetłumaczone jak w grze. Poprostu polonizacja jest mierna , nic lepiej , nic gorzej. Da się przeżyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

1. Jak tłumaczyć to wszystko z góry na dół;
2. Jak tłumaczyć to bez błędów!!!

Ludzie to co jest teraz wygląda na wczesną Alfę, przed jakimikolwiek testami, bo nie mówcie mi że testerzy nie zauważyli kwiatków które są teraz, ślepi by musieli być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Panowie, mozna narzekać na tłumaczenia. Zgadzam się. Ale myślicie, że testerzy by takich błędów nie wyłapali? One się pojawiły po zaimplementowaniu juz języka na serwery. Wcześniej ich nie było. Wiem, ze grę testowali ludzie, kórzy ja znaja i nie jestem sobie w stanie wyobrazić aby rpzepuścili takie błędy jak wypicie ectosa. A to, że się pojawiły takie błędy jest byc moze winą niewłaściwego dodania nowego języka do gry. Tak więc nie zwalajmy całej winy na osoby tłumaczące i testujące, bo szczerze powiedziawszy sie wypowiadacie nie znając kulis i bez urazy, ale większość g***o wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 10:20, Sigall napisał:

Czytam również ale w anime jest wątek przedłużający, jak skończą się Bounto, będzie jak w mandze.

To to ja wiem. Powiedz mi tylko kiedy się te głupie fillery w anime skończą...trwają już dłużej niż właściwe anime, prawie tak samo jest w Naruto. Tylko OP nas nie zawodzi.

Dnia 10.12.2006 o 10:20, Sigall napisał:

Trudne pytanie... będę strzelał: FMA lub Yu-Gi-Oh.

Nie :) To rzeczywiście może byś trudne pytanie, podpowiedź - to jest literka "S"
Dobra, skończmy z offtopem, do rozmowy o madze/anime zapraszam tutaj: http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=528&u=1373

Dnia 10.12.2006 o 10:20, Sigall napisał:


Jak prezentuje się wersja kolekcjonerska GW?


W pudełkach kolekcjonerskich jest o wiele więcej bajerów takich jak arty z gry, plakaty itp.
Dodatkowo osoby z kolekcjonerskimi:
Prophecies - podczas tańczenia świecą im się ręce
Factions - mają dwa nowe tańce Assasina i Ritualisty
Nightfall - nowe tańce Derwisza i Patrona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 11:09, oOreVenOo napisał:

Powiedział co wiedział..... Narzekamy jak jest coś źle i fuj i mamy do tego prawo.


A zauważyłeś, że ja też narzekam? Narzekam na te wszystkie rzeczy, które są skopane.

Muszę przyznać, że ogólnie jest okej ale te błędy dobijają.

>bo szczerze powiedziawszy sie wypowiadacie nie znając kulis i bez urazy, ale większość g***o wie.

No właśnie gówno wiemy, bo nikt nie raczy powiedzieć oficjalnie czy te beta testy były czy nie. Nikt nie powie OFICJALNIE czemu te błędy wystąpiły i dlaczego jest tak a nie inaczej. Domysły i inne takie każdy może napisać. Ale czemu nikt z CDP nie napiszę oficjalnie o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować