Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Medal of Honor to maraton, nie sprint

31 postów w tym temacie

Dnia 13.10.2010 o 20:06, Henrar napisał:

> 4,5 godzinny maraton dodać :p.
Jak w MW2 - a wtedy nikt na to nie zwrócił uwagi :)

Spróbuj przejść kamapnie w MW2 na hardzie lub weteranie w mniej niż 7h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Daleko jej do tego co czuło się lądując na Omaha Beach dawno dawno temu. Może jestem cienki ale MW2 na najwyższym poziomie trudności zajął mi więcej niż 4.5 godziny, a nowy MoH dokładnie 4.5. Multi jest, oczywiście imho, lepszy w MW2, o MW1 nie wspominając. W sumie szkoda bo miałem duże nadzieje - Afganistan, tajne operacje... A wyszło jak zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem polityki wydawniczej w kwestii MoH. Wydawanie takiego średniaka w celu restartu serii nie pomoże przywrócić jej dawnego blasku i nie sprawi, że CoD przegra. Mogli się bardziej postarać, bo znany tytuł to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Komentarz przedstawiciela EA tylko mnie zdenerwował. Wygląda na to, że prawdziwą jakość gry mierzy się w ich firmie ilością sprzedanych kopii (The Sims to pewnie mistrzostwo świata :) a słowa o maratonie i sprincie - to tak jakby chcieli nam przekazać, że będą teraz produkowali taśmowo kolejne części i żebyśmy nie przejmowali się zbytnio jakością "pierwszej" części bo już niedługo będziemy mieli okazję zapłacić za następne MOHy.

Samej gry nie kupiłem i nie kupię. Strzelili sobie w stopę upubliczniając betę multiplayer. Gdyby puszczali same trailery trybu online przed premierą z pewnością paczka z grą byłaby już w moich rękach. Nie wiem na co oni liczyli reklamując grę jako tytuł AAA który miał być hitem końcówki roku, a wydali coś tak mało atrakcyjnego, nawet na papierze. Opinie graczy i recenzje tylko potwierdzają moje przypuszczenia.

Wydaje mi się, że EA chciało sobie po prostu porządnie zarobić. Umieszczając grę w "popularnej" w USA lokacji i pompując ogromne pieniądze w promocje nie przejmując się zbytnio jakością samego produktu. Rozumiem jeżeli mało promowana gra okazuje się hitem - wtedy jest super. Ale jeżeli totalny pewniak od dużego dystrybutora zbiera tylko "średnie" recenzje to człowiek najzwyczajniej w świecie czuje się zawiedziony i oszukany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze się dziwią że gra im się nie za dobrze sprzedaje i że mają niskie oceny za ten produkt?!, niby że co Wojna trwa 6 godzin?..., kurde dobiło mnie to już... spędzić kampanie na kilka godzin za miast chociaż trwać powinna tydzień ale nie kilka godzin -,-, przecież to jest śmiech na sali..., czyżby EA już tak ssało na kasę, że tylko to dla nich się liczy?!, to samo było z APB, nie dość że zabugowana full wersja była to jeszcze miesiąc trwała no lol..., ojj... starsze gry jeżeli chodzi o SP wymiatają..., przy nich dało się przynajmniej miesiąc spędzić a nie kilka godzin... Wątpie że kupię część drugą tej gry bo już zaczynam mieć co do niej mieszane uczucia :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 20:06, Henrar napisał:

> 4,5 godzinny maraton dodać :p.
Jak w MW2 - a wtedy nikt na to nie zwrócił uwagi :)


Jak to nikt nie zwrócił uwagi? Pamiętam bardzo dobrze jak niemal każdy narzekał przed premierą na to jak żałośnie krótko zapowiadała się kampania w Modern Warfare 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

4,5 godziny to i tak nieźle Wam poszło, ja pocisnąłem w niecałe 4. Singleplayer = nużący krótkodystansowy sprint po górach okraszony wojskowym slangiem (jak zaczęli sypać ksywami i hasłami to pogubiłem się w trzecim zdaniu kto co gdzie i kiedy). Po MW2 nie myślałem że można jeszcze bardziej oskryptować FPS''a - a jednak Danger Close się to udało.

A jeśli chodzi o multi to również pełna porażka - mało map, zerżnięty gameplay, same kampy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co mieli powiedzieć, zrobiliśmy kolejnego Bad Company tylko, że kampania jest na 4 godziny, a multi nie dorasta do pięt konkurentowi? No cóż ja tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jakby to powiedzieć miał być hit, a wyszedł KIT ! Ja anulowałem wysyłkę a w bete pograłem i nie byłem zadowolony ! :/ Poczekam na bad company 2 VIETNAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zamowilem pre-ordera. Wczoraj podekscytowany zainstalowalem gre i poczatkowa wywarla dobre wrazenie. Poczatkowo.... single jakis nieemocjonujacy, takie se lazenie i strzelanie. Mozna narzekac na skrypty w CoD, ale one jednak dodaja dynamiki a w MoH....nie czuje nawet ze cos sie dzieje.
Multi: cudnie zrobiony team deathmatch - respawn w tym samym miejscu, wrog siedzi metrow od twojego respa, odradzasz sie i od razu kulka w leb i tak w kolko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.10.2010 o 20:06, Henrar napisał:

> 4,5 godzinny maraton dodać :p.
Jak w MW2 - a wtedy nikt na to nie zwrócił uwagi :)

Oj, zwracano na to uwagę, zwracano.
Poza tym spróbuj ukończyć MW2 na veteranie w 5 godzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować