DOTA 2.0 od Valve

[Kermit 0]

Dla Slark''a "Blade Mail" to strasznie zły pomysł ? Bo zauważyłem, że grając nim bardzo często jestem jednym z pierwszych targetów w team fight''cie i zanim (i o ile) wrzucę Shadow Dance zawsze trochę się przeciwnikowi dostanie :) Przetestowałem w 2 meczach i całkiem zacnie ich poturbowało.

[Madoc 0]

Jak działa, to to nie może być zły pomysł. Pewnie nie zawsze, ale dobrze jest dopasowywać przedmioty do sytuacji.

[Fimbulvinter 1]

Szukam jakiejś postsaci dla kogoś kto jest zielonym, ale jednak coś tam potrafi. Oczywiście z miejsca odpadają hardkory pokroju Druida czy Czena.

[SiDi 0]

Skeleton King, Tidehunter, Warlock, Mirana, Sand King, Drow Ranger, Naix itd. Jest ich masa. Tych trudniejszych jest mało.

[zerohunter 0]

Ja grałem trochę w LoLa przed dotą, i Crystal Maiden była dla mnie banalną postacią, przynajmniej na początku lvlu;]

[Neleron 0]

Fakt, że postać ma 2 skille nie oznacza, że jest banalna ( rofl ).

Taki Skeleton King - Obowiązek to umiejętne używanie armletu, umiejętne używanie BkB.


Banalne postacie na początek to :

Lich
Dazzle
Czy Crystal Maiden.

Generalnie większość supportujących klas.

Biorąc carry, nawet Sk czy Trax ( drown ranger ) - bierzecie odpowiedzialność za całą grę.

Spieprzycie farmę - przegrane. Spieprzycie targeting - przegrane.

Trax nie należy do niesamowicie wytrzymałych postaci, przez co nie jest polecana dla nowych ( mimo, że ma tylko kilka skili )
Zupełnie jak Sniper.

Fakt jednak, że gracie na niskim poziomie daję wam duże szansę, że przeciwnik nie będzie wstanie z countrować Skeleton Kinga na BKB czy Trax z mantą i deadalusem.

[xDeuSx 0]

Dnia 17.02.2013 o 12:02, Neleron napisał:

Fakt, że postać ma 2 skille nie oznacza, że jest banalna ( rofl ).
Taki Skeleton King - Obowiązek to umiejętne używanie armletu, umiejętne używanie BkB.

Żadnym autorytetem w tej kwestii nie jestem, ale wydaje mi się, że generalnie każda - nawet pozornie prosta do ogarnięcia postać - w rękach doświadczonego gracza może zmienić się w maszynę do zabijania, nie trzeba do tego przekombinowanych herosów pokroju Invokera.

Dnia 17.02.2013 o 12:02, Neleron napisał:

Banalne postacie na początek to :
Lich
Dazzle
Czy Crystal Maiden.
Generalnie większość supportujących klas.

Jako stosunkowo świeży gracz powiem tak: matchmaking działa jak działa, przeważnie spotykam graczy na poziomie zbliżonym do mojego (sądząc po statach), rzadko totalne łamagi albo ludzi, którzy w pojedynkę są w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, ale z tego wszystkiego zauważyłem jedno - jeśli do gry siada ktoś, kto słabo ogarnia mechanikę, skille itd. lepiej mu to wychodzi gdy gra zwykłym carry. Postacie supportowe mogą wydawać się przyjazne dla takich graczy, ale dużo częściej po prostu przeszkadzają zamiast pomagać (zabieranie last hitów, zero deny, niekontrolowane pościgi za wrogimi herosami, pushing w pojedynkę itd.) i/lub stanowią dobrą pożywkę dla co bardziej ogarniętych oponentów.

Dnia 17.02.2013 o 12:02, Neleron napisał:

Biorąc carry, nawet Sk czy Trax ( drown ranger ) - bierzecie odpowiedzialność za całą
grę.

[Drown Ranger to jest jak dopadnie ją Leviathan/Slark/Morphling i wciągnie pod wodę... ;) Wybacz, zapewne literówka, ale nie mogłem się powstrzymać. :P ]

Zgadzam się, ale tutaj również wtrącę opinię bazująca na własnym doświadczeniu: bardzo często zdarza mi się spotkać 2-3 carry w drużynie. Ba, były gry, gdy nawet 5 osób miało taką właśnie rolę. Dlatego często odpowiedzialność nie spoczywa tylko i wyłącznie na jednej osobie. Co innego gdy ktoś decyduje się na hard carry idąc na mid.

Dnia 17.02.2013 o 12:02, Neleron napisał:

Spieprzycie farmę - przegrane. Spieprzycie targeting - przegrane.

Racja, ale nie można też cały czas grać tylko supportami w obawie przed zepsuciem komuś gry. Jak już ktoś wcześniej napisał (tym samym zachęcając mnie do pubów, a nie tylko tłuczenia botów) "nic się nie stanie gdy przegrasz" i o tym trzeba pamiętać. IMO z porażek można się nauczyć więcej niż ze zwycięstw.

Dnia 17.02.2013 o 12:02, Neleron napisał:

Trax nie należy do niesamowicie wytrzymałych postaci, przez co nie jest polecana dla
nowych ( mimo, że ma tylko kilka skili )
Zupełnie jak Sniper.

Dowolny durable w rękach początkującego też nie pożyje o wiele dłużej od takiego DR. Sęk w tym, że DR potrafi kopać tyłki już praktycznie od początku. Wiele razy wypracowywałem sobie przewagę właśnie dzięki Frost Arrows połączonych z wysoką szybkością ataku - i mówię tu o wczesnym early game, przed dobrnięciem do 6-tego poziomu, kiedy dodanie ulti gwałtownie podnosi szybkość ataku.

Dnia 17.02.2013 o 12:02, Neleron napisał:

Fakt jednak, że gracie na niskim poziomie daję wam duże szansę, że przeciwnik nie będzie
wstanie z countrować Skeleton Kinga na BKB czy Trax z mantą i deadalusem.

Wstyd się przyznać, ale nie widziałem jeszcze skutecznej kontry na DR (tak, tak - n00b), może poza combem Pudge/Vengeful Spirit + silny melee. Prawda jest taka, że AoE silence + frost arrows na autoattack''u radzą sobie skutecznie z większością graczy na tym (dość początkowym, zapewne) poziomie. Sam odstawiłem DR na bok bo chcę spróbować gry jeszcze wieloma innymi postaciami (do tej pory grałem pulą może 30 postaci?), ale gdy zawsze dochodzi do wyboru bohaterów i na którejś z przeciwnych miniaturek widnieje DR myślę sobie "łatwo nie będzie".

[Fimbulvinter 1]

Świetnie mi się gra Batridererem, Bounty Hunterem i Queen of Pain. Próbowałem coś ugrać Drow Ranger, ale nie za bardzo leży mi ta postać. Ogólnie to staram się przetesotwać wszystko, ale jak raz wziąłem Driuda na boty tak dla sprawdzenia to wolałem się upewnić by nie wziąć czegoś takiego w meczu bo bym tego na 100% nie ogarnął.
Co do gry carry, to możecie mnie zabić, gram nimi jak mam ochotę i szczerzae to powiewa mi czy przegram.

[SiDi 0]

I bardzo dobrze, że tak grasz. Nie ma tutaj żadnych rankedów jak w innej grze. To co Ci wyżej podałem to są i carry i inicjatory oraz supporty. Te Twoje postacie, które wymieniłeś też nie są trudne.

[Neleron 0]

>
Nikt ci nie ma zazłe że grasz carry .
Zwłaszcza, że prawdopodobnie nie spotkasz większości z nas w grze ;)

Z innej strony. Fakt, że ci powiewa czy wygrasz czy przegrasz może tylko być do przełknięcia na niższych poziomach. Uwierz mi, po rozegraniu 50-100 gier twoja drużyna będzie miała ci głęboko zazłe, że wziąłeś kolejnego carry / invisa / meepo .
Co będzie wiązało się z flamem i z mniej przyjemną grą.

[Fimbulvinter 1]

Trochę ogólnie to powiedizałem. Teraz jak mam mały poziom to mi to powiewa, ale później kiedy się zacznie to jest oczywiste, że będę się dostosowywać do drużyny.

[Madoc 0]

Polecam Storm Spirita, wprawdzie nie jest na początku prosty do opanowania, ale daje frajdy tyle, ile może przelecieć na ulti za jednym zamachem, czyli z pół mapy.

[DarkWolf_PL 0]

Dnia 17.02.2013 o 16:12, Fimbulvinter napisał:

Trochę ogólnie to powiedizałem. Teraz jak mam mały poziom to mi to powiewa, ale później
kiedy się zacznie to jest oczywiste, że będę się dostosowywać do drużyny.

1 czy 20 lvl a ludzie mentalnie ci sami ;p

[Fimbulvinter 1]

Grałem tym i szło mi źle, ale teraz już rozumiem mniej więcej jak umiejętnosći działają. Fajnie mi się gra Visage (ten smok taki, bo pewnie nazwy pomyliłem). Mam za to pytanie. Jakie są core itemy dla Batridera? Sam buduję te buty ze zmianą statystyk, Vanguard, Blink Dager i Force Stuff.

[ziptofaf 2]

Dnia 17.02.2013 o 15:32, Neleron napisał:

Z innej strony. Fakt, że ci powiewa czy wygrasz czy przegrasz może tylko być do przełknięcia
na niższych poziomach. Uwierz mi, po rozegraniu 50-100 gier twoja drużyna będzie miała
ci głęboko zazłe, że wziąłeś kolejnego carry / invisa / meepo .

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=hfAon7S7fL4#t=9s
Zawsze jak słyszę Meepo to mi się ten filmik pojawia przed oczyma...
Notabene, on jest naprawdę taki zły czy po prostu przerasta możliwości większości graczy? Bo jeszcze ogarniętego nie widziałem a jednak ten 19 level mam xD

@ Filmbulvinter
Spróbuj grać Single Draft - dostajesz w każdym meczu 3 losowe postacie do wyboru (jedna oparta na strength, jedna na agility, jedna na intelligence). W sumie fajny sposób żeby szybko ogarnąć więcej bohaterów aniżeli po raz pięćdziesiąty brać to samo ^_^

[Kadaj 0]

Dnia 17.02.2013 o 23:54, DarkWolf_PL napisał:

1 czy 20 lvl a ludzie mentalnie ci sami ;p

Na 20 też rysują penisy na mapie? ;p

[SiDi 0]

Przerasta możliwości większości graczy. Tak samo jak Invoker, Chen, Enchantress czy Sylla.

[ziptofaf 2]

Dnia 18.02.2013 o 16:18, Kadaj napisał:

> 1 czy 20 lvl a ludzie mentalnie ci sami ;p
Na 20 też rysują penisy na mapie? ;p

Tak. Sam to robię czasem z nudów... A niektórzy mają więcej niż tylko "20 level"... Choćby SingSing będący profesjonalnym graczem nie tylko je rysuje a czasem nawet kupuje 50 wardów i ustawia je w takie kształty... Albo robi coś takiego:
http://www.youtube.com/watch?v=lD8xaV0dCFY - o to co należy robić ze swoimi itemami.
http://www.youtube.com/watch?v=YJSMDcCdBJE - League of Couriers!

[SiDi 0]

To było kiedyś teraz jest on w nowym zespole i praktycznie nic poza scrimami nie zobaczy się żadnych "żartobliwych" meczów.

[DarkWolf_PL 0]

Dnia 18.02.2013 o 16:18, Kadaj napisał:

> 1 czy 20 lvl a ludzie mentalnie ci sami ;p
Na 20 też rysują penisy na mapie? ;p

Penisy, pentagramy itp